Ursynowscy i mokotowscy policjanci pomogli rodzącej kobiecie. Eskortowali samochód z ciężarną do samego szpitala. Chwilę później rodzice powiadomili o narodzinach małej Jagody.
To był dzień, jak co dzień. Z korkami na ul. Puławskiej. Pan Piotr zadzwonił na policję z nietypową prośbą. Stał w korku swoim szarym bmw przy skrzyżowaniu z ul. Bogatki. W środku była żona z rozpoczynającą się akcją porodową. Nie obejdzie się bez pomocy funkcjonariuszy w przebiciu się przez zatłoczone po południu ulice Warszawy. Liczyła się każda minuta.
- Dyżurny skierował na miejsce dwie policyjne załogi, uznając, że przy takim natężeniu ruchu przyszli rodzice najprawdopodobniej by nie zdążyli do szpitala. Policjanci szybko poinstruowali przyszłego tatę, jak ma jechać w kolumnie między radiowozami. Następnie, zachowując wszelkie środki ostrożności, wzięli cywilne auto w środek i używając sygnałów świetlnych oraz dźwiękowych bezpiecznie przeeskortowali rodzącą na izbę przyjęć do Szpitala Specjalistycznego im. Świętej Rodziny - relacjonuje asp. szt. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
Po krótkim czasie jedna z policjantek, która brała udział w eskorcie, otrzymała od szczęśliwych rodziców zdjęcie nowo narodzonej małej Jagody oraz wiadomość SMS:
Dziękujemy raz jeszcze z całego serca. Pozdrawiamy i życzymy jak najwięcej spełnienia w tak trudnej i odpowiedzialnej służbie.
Policjanci każdego dnia pomagają ludziom w różnych, często bardzo trudnych sytuacjach. Niejednokrotnie ratują ludzkie życie, ale też zmagają się z ludzkimi dramatami.
- Są jednak sytuacje, kiedy dzięki pomocy na świat przychodzi nowe życie i wówczas odczuwa się największą satysfakcję z pełnionej służby - kwituje rzecznik mokotowskiej policji.
Ewwa13:16, 17.02.2020
5 0
Ha, dziś w TVN mówili o innym takim przypadku w Wielkopolsce. Może i ursynowskich policjantów pokażą w DDTVN :-) 13:16, 17.02.2020
AZX08:13, 18.02.2020
2 0
Brawo! Brawo w szczególności dla dyżurnego i przyszłego taty za „trzeźwość” myślenia! 08:13, 18.02.2020
lucy17:35, 18.02.2020
0 1
W takiej sytuacji dzwoni się na pogotowie a nie na policję. Policja mogła być potrzebna w innym miejscu . A pogotowie też jeździ na sygnale. 17:35, 18.02.2020
Realny20:42, 18.02.2020
0 1
No i co. Przecież oni są po to, żeby SŁUŻYĆ ludziom. Oni swoją pracę nazywają służbą. Więc skąd te pochwalne peany. 20:42, 18.02.2020