Zamknij

Największy w Warszawie pumptrack prawie gotowy FOTO

09:52, 11.08.2018 Anna Łobocka Aktualizacja: 10:18, 11.08.2018
Skomentuj AŁ

Budowany pod Górką Kazurką pumptrack ma już asfaltową nawierzchnię i będzie można po nim jeździć nie tylko rowerem, ale też na rolkach, hulajnodze czy deskorolce. I to przez cały rok. Otwarcie już wkrótce.

Górka Kazurka to od lat szczególne miejsce dla rowerzystów. Jest tu jeden z największych w Polsce kompleks tras rowerowych, gdzie trenują m.in. najlepsi kolarze grawitacyjni.

Jeden z nich, zawodnik dirt jumpingu Piotr Krajewski wymyślił projekt budowy nowego asfaltowego toru, na którym można będzie ćwiczyć niezależnie od pogody. W głosowaniu Budżetu Partycypacyjnego poparło go ponad 1200 osób i tak na tyłach ośrodka wsparcia dla niepełnosprawnych od kilku tygodni powstaje profesjonalny tor, długi na 255 metrów.

Radość rowerzystów mąci fakt, że tor miał już być oddany do użytku 31 lipca. Jest jednak spora szansa, że uczniowie będą mogli bez ograniczeń cieszyć się nim przez ostatnie dwa tygodnie wakacji.

- Wykonawca twierdzi, że prace skończy najpóźniej 17 sierpnia. Obiekt zapewne zacznie zaraz działać, ale oficjalne otwarcie chcemy zrobić w pierwszych dniach września - mówi burmistrz Robert Kempa.

To dobra wiadomość dla wszystkich miłośników ekstremalnej jazdy rowerowej. Szykuje się wielkie otwarcie.

Chcielibyśmy zrobić wtedy szkolenia, testy sprzętu, zawody na najszybsze okrążenie, zaprosić też Dj-a i food trucki - mówi Piotr Krajewski, autor projektu.

Na pumptracku będą profilowane zakręty i hopki umożliwiające jazdę bez pedałowania, za pomocą „pompowania” rowerem. Wysokość przeszkód wynosi od 50 do 170 cm. Po pętli będzie można jeździć w obu kierunkach, zaprojektowano też kilka alternatywnych linii przejazdu. Obok toru powstanie podjazd startowy i miejsce do wypoczynku z ławkami.

Plac z torem nie będzie ogrodzony i dostęp do niego będzie miał każdy, kto będzie chciał pojeździć. Koszt inwestycji to około pół miliona złotych.

ZOBACZ ZDJĘCIA POWSTAJĄCEGO PUMPTRACKA:

[ZT]10511[/ZT]

[ZT]9496[/ZT]

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

janjan

1 7

"Pumptrack" - czy nie ma polskiego określenia tego czegoś ? Pani Aniu zna pani zapewne obce języki i chęć zabłyśnięcia tą znajomością nie pozwoliła pani poszukać polskiej nazwy ? 10:52, 11.08.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

TatkoTatko

1 0

spieszę pomóc: TOR POMPUJĄCY.
Brzmi logicznie. 15:29, 11.08.2018


OkoliczniakOkoliczniak

0 0

No tak, ale to nie tor pompuje tylko robi to jego użytkownik, stąd postuluję za nazwą "tor pompowaniowy". 17:34, 11.08.2018


reo

666666

1 14

autor tekstu powinien zostać wyrzucony za makaronizm 11:31, 11.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

KJLKJL

11 0

Od Ani sie odwal. 12:50, 11.08.2018


MikolajMikolaj

0 4

Nie PUMPtrack - tylko BUMPtrack.
Bo PUMP to pomoa, a BUMP to wertep.
A track to ścieżka...
14:43, 11.08.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

TatkoTatko

0 0

Jesteś pewien?
To teraz pomyśl - PUMP track, bo jest możliwe jeżdżenie bez pedałowania, a jedynie "pompując" rowerem.
Chciałeś zabłysnąć, wyszło jak zwykle :) 15:30, 11.08.2018


speedospeedo

0 0

A nie będzie tam za głośno?:) Obok lasu i osiedli mieszkaniowych:) Przecież tym mieszkańcom wszystko przeszkadzało do tej pory:) 14:54, 13.08.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%