We wtorek na przystanku autobusowym przy ul. Pileckiego mężczyzna został zaatakowany przez napastnika uzbrojonego w nóż i siekierę. Sprawcę napaści ujęli strażnicy miejscy. Mieszkańcy donoszą, że dzień później ponownie widziano w tej okolicy mężczyznę z nożem.
Strażnicy miejscy zostali zaalarmowani przez kierowcę, który podjechał do patrolu i zgłosił, że na przystanku ktoś bije mężczyznę. Na miejscu okazało się, że 49-letni sprawca, uzbrojony w 30 centymetrowy nóż i siekierę, zaatakował ofiarę żądając pieniędzy.
Napadnięty mężczyzna odmówił i został brutalnie pobity. W chwili, gdy straż miejska dotarła na przystanek, siedział z zakrwawioną twarzą, trzymając się za bok i jęcząc z bólu. W tym czasie napastnik próbował go zastraszyć, aby nie składał zeznań.
Na ławce w wiacie przystankowej zabezpieczono nóż i siekierę, ale poszkodowany nie pamiętał, czy otrzymał jakieś ciosy zabezpieczonymi przez strażników miejskich narzędziami. Ofiarę napaści przewieziono karetką do szpitala, a sprawca został przetransportowany do komisariatu. Wiadomo już, że obaj mężczyźni byli bezdomni, a pokrzywdzony nie złożył wniosku w sprawie ścigania przestępstwa.
Napastnik wrócił? Policja nie potwierdza
Wczoraj w Internecie pojawiło się kolejne doniesienie o nożowniku krążącym w okolicach ulicy Pileckiego i Płaskowickiej.
- Mężczyzna szedł około godziny 21:00 wzdłuż ogrodzenia budowy POW z nożem ukrytym wzdłuż ręki. Był wysoki, ubrany na czarno, miał szare spodnie i z zasłonięta twarzą – mówi w rozmowie z nami mieszkaniec Ursynowa. – Uważam, że to może być ten sam człowiek – dodaje.
- Policja nie dostała w tej sprawie żadnego zgłoszenia i nie widzi podstaw, aby łączyć oba zajścia - komentuje st. asp. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji. Osoby, które widziały mężczyznę proszone są o zgłaszanie tego na ursynowski komisariat.
MATKA RODZICIELKA12:53, 15.03.2018
Policja ma ograniczoną zdolność kojarzenia faktów do momentu dopóki coś się nie wydarzy. Wtedy wyda stosowny komunikat. 12:53, 15.03.2018
venom16:51, 15.03.2018
Dlatego noszę klamkę wg sprawdzonej zasady:
Noszę pistolet przy sobie, bo policjant jest za ciężki. 16:51, 15.03.2018
Scooty19:54, 15.03.2018
Za posiadanie noża przy sobie nic nie mogą mu zrobić. 19:54, 15.03.2018
Warszawiak22:04, 15.03.2018
Czyli co , wypuścili tego bandziora ?! 22:04, 15.03.2018
spalarnia śmieci07:15, 18.03.2018
polska policja jest od zarabiania pieniędzy (np drogówka) ,a nie od zapewnienia bezpieczeństwa.
Czy ktoś w ciągu ostatnich lat widział wieczorem/w nocy jakiś patrol???
Nie!!!!!
Dlatego takie śmiecie łażą po ulicach.
Jak trafi taka Qrwa na mnie ,to będę go okładał prętemkoszem na śmieci ,albo czymkolwiek,co mi wpadnie w ręce. 07:15, 18.03.2018
Normalny13:46, 15.03.2018
5 9
Jak zawsze - Policja robi, to źle, nie robi, też źle. 13:46, 15.03.2018
wawa13:06, 16.03.2018
4 0
@Normalny:
Taka praca.
Nikt ich do niej nie zmusza, mogą iść do Lidla lub Biedronki, na kasę.
Tam myśleć nie trzeba, altruizm wobec rodaków tym bardziej nie wskazany! 13:06, 16.03.2018