Zarząd Oczyszczania Miasta nie będzie odśnieżał ścieżek rowerowych. Ursynowscy rowerzyści są oburzeni. Chcą, żeby traktować ich na równi z pieszymi i kierowcami samochodów.
Gdy tylko spada śnieg, oczyszczane są chodniki i ulice. Ścieżki rowerowe niestety nie. W tym roku nic się nie zmieni.
- W okresie zimowym priorytetem ZOM jest oczyszczanie chodników, a na dodatkowe odśnieżanie ścieżek rowerowych brakuje środków finansowych. Niemniej w okresie letnim ze względów estetycznych oczyszczamy je. Czyścimy je również interwencyjnie, gdy np. znajduje się na nich szkło – odpowiada rzecznik ZOM Zofia Ślepowrońska.
- To skandal! Na rowerze można jeździć cały rok. Jeżeli nie oczyszczą ścieżek będziemy zmuszeni do jazdy po ulicy, a to do najbezpieczniejszych rozwiązań nie należy. W zeszłym sezonie też był z tym problem. Śnieg z chodników zrzucano na ścieżki. Nie dało się wtedy jeździć – mówi oburzony rowerzysta z Ursynowa.
Być może wreszcie ktoś zwróci uwagę na problem. W końcu rowerzyści to tacy sami uczestnicy ruchu jak piesi czy kierowcy.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz