Zamknij

Nie będzie zielonej strzałki dla tranzytu przez Kabaty

09:05, 28.08.2019 Anna Łobocka
Skomentuj AŁ

Koniec prac drogowych na Kabatach nie zmniejszył korków na ul. Wąwozowej. Według kierowców przyczynia się do tego brak zielonej strzałki, umożliwiającej wjazd w Relaksową. Burmistrz tłumaczy, że dzięki temu mieszkańcy Kabat mają w tym miejscu zawrotkę. 

Na początku sierpnia skończył się remont starej jezdni ul. Rosoła. Był to ostatni etap największej inwestycji drogowej ostatnich lat na Kabatach. Powstało pierwsze połączenie Ursynowa z Wilanowem, ulicami Rosnowskiego i Korbońskiego. Przebudowano ul. Relaksową oraz dołożono drugą nitkę ul. Rosoła.

Po drodze było sporo problemów m.in. wojewoda wstrzymał prace ze względu na błędy proceduralne, były też protesty mieszkańców i gniazdo sójki w okresie ochronnym na jednym z drzew. W rezultacie budowa trwała ponad dwa lata i pochłonęła ok. 20 milionów złotych. Na początku sierpnia, kiedy wreszcie inwestycja została oddana do użytku, kierowcy nie kryli radości.

- Nareszcie koniec! Może będzie łatwiej dojechać do domu i pracy, nawet po wakacjach, jak zacznie się duży ruch. Liczę na to - mówił nam wówczas pan Jarosław, mieszkaniec ul. Rosoła.

Wkrótce okazało się, że nowa droga to nie wszystko. Ważne jest również ustawienie sygnalizacji świetlnej na skrzyżowaniu przy Rosoła. 

- Dlaczego zniknęła zielona strzałka z Wąwozowej w prawo w Relaksową? Samochody skręcające w lewo z Relaksowej w Wąwozową maja zielone. Piesi przez Relaksową czerwone. Auta z Wąwozowej mogłyby skręcać bezkolizyjnie w prawo. Znowu od września się zakorkuje - obawia się pan Mirosław, inny mieszkaniec Kabat.

"Tego chcieli mieszkańcy"

Decyzja o zlikwidowaniu zielonej strzałki zapadła wiosną ubiegłego roku. Wraz z rozbudową Relaksowej, która z ulicy lokalnej zamieniła się główną, zniknęło aż siedem zjazdów z ulic poprzecznych. Dla mieszkańców Starych Kabat było to nie do przyjęcia, bo musieliby nadkładać sporo drogi by wyjechać lub wrócić do domu. 

Pod naciskiem mieszkańców dzielnica przekonała stołeczne Biuro Polityki Mobilności i Transpotu do uruchomienia zjazd w prawo, zaraz za Wąwozową, mimo że przecina go ścieżka rowerowa.

- Na tym skrzyżowaniu mieszkańcy Ursynowa postulowali o możliwość zawrotki, która ułatwia codzienne dojazdy. Nie ma możliwości uruchomienia zielonej strzałki, bo sygnalizacja jest tak ustawiona, żeby zapewnić bezpieczeństwo wszystkim użytkownikom, również pieszym i rowerzystom. Kierowcy, którzy przez naszą dzielnicę przejeżdżają tranzytem muszą liczyć się z tym, że będą musieli trochę dłużej postać - mówi burmistrz Robert Kempa. 

Prawdziwym testem dla skrzyżowania ulic Rosoła - Relaksowa - Wąwozowa będzie koniec wakacji. 

- Teraz to nie jest jeszcze wielki problem, ale jak wszyscy wrócą z urlopów, zacznie się szkoła i powróci normalny ruch, to z Wąwozowej trudno będzie skręcić w prawo. Niestety, ale kierowcy z Wilanowa, Powsina zakorkują nam Kabaty. Obym się mylił - mówi kierowca Rafał.

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(45)

zły porucznik zły porucznik

28 1

Brawo szanowny panie burmiszczu, genialne posunięcie z tym tranzytem. Oczywiście nikt nie mógł zaplanować lepszych rozwiązań, przewidzieć konsekwencji itp. NIEDASIE. A w ogóle, to przecież ruch miał w ogóle nie wzrosnąć, Kabaty miały być przejezdne, korków miał być brak - no same łaski miała nam ta słoikostrada przynieść. 09:12, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

alisterkabatalisterkabat

18 5

"Powstało pierwsze połączenie Ursynowa z Wilanowem, ulicami Rosnowskiego i Korbońskiego."
Dlaczego Redakcja powiela propagandowe uzasadnienie tej inwestycji, nie wiecie gdzie leży Wilanów? 09:22, 28.08.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

sdsdsssdsdss

6 16

A Powsin to nie część Wilanowa? 09:26, 28.08.2019


kabatkakabatka

14 2

do sdsdss
A Konstancin, Góra Kalwaria, Piaseczno itp. to też pewnie część Wilanowa? Bo samochody stamtąd właśnie najczęściej używają tej drogi. 17:26, 28.08.2019


kabaciakkabaciak

26 7

Ten burmistrz ustanawia kolejne rekordy nekania mieszkancow wlasnej dzielnicy. Oczywiscie, ze lepiej bedzie, gdy mieszkancy Powsina, Konstancina itp. beda sobie wesolo stali w korku blokujac codziennie Kabaty juz od Stryjenskich... To taki prezent dla Ursynowian. Dziekujemy. 09:39, 28.08.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

helohelo

4 18

Te, a przeczytał chociaż cały artykuł, czy może tylko ujadać potrafisz (jak zwykle zresztą)? Taki stan rzeczy jest na wniosek ludzi tam mieszkających, więc to nie widzi-mi-się burmistrza tylko decyzja mieszkańców. Po drugie znaczna większość ruchu przeniesie się teraz na Rosoła, Wąwozowa to nie jedyna droga aby się dostać do Rosowskiego

BTW: nareszcie bez korków na Rosoła przy Jeżewskiego i można spokojnie do domu dojechać. Dziękujemy! 10:28, 28.08.2019


volta2volta2

3 0

I nic mu nie można zrobić, szczególnie na kabatach, 90% poparcia w cuglach wygrywa jego partia która go nominuje .
do gościa wielkich zarzutów nie mam, ale za zakorkownie kabat i ukłony w formie rzeki asfaltu dla konstancina - poparcie nie powinno chyba przekraczać 20%. z obecnym poparciem - nie dziwię się, że robi jak robi. 17:44, 30.08.2019


issaaissaa

0 0

>>I nic mu nie można zrobić, szczególnie na kabatach, 90% poparcia w cuglach wygrywa jego partia która go nominuje 00:18, 02.09.2019


kurkawodnakurkawodna

13 13

Dobrze że ul. Kazury zamyka spółdzielnia, nie będą w końcu jeździć pod samymi oknami od rana, trąbić i przeklinać. 09:50, 28.08.2019

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

prawda prawda

28 6

Zamiast co miesiąc płacić za konserwację wielu szlabanów lepiej jak najszybciej połączyć ul. Belgradzką z ul. Pileckiego wokół Kazurki. 10:22, 28.08.2019


JaroJaro

7 10

Połączenie Belgradzkiej i Pileckiego - inwestycja przyjazna Kabatom, żeby szybciej do Puławskiej dojechać. Korek ze Stryjeńskich i Belgradzkiej przenosząca w okolice straży pożarnej. Dla mieszkańców enklawy to Wy jesteście przyjezdni. U siebie ruch - źle. Ruch w innych rejonach - dobrze. Mentalność Kalego. A prawda jest taka, że zawsze dla kogoś jesteśmy przyjezdni/przejezdni... Zobaczymy, co zmieni POW w kwestii ruchu przez inne ulice Dzielnicy. 12:45, 28.08.2019


KazuryKazury

7 23

Do Prawda.........
Ręce precz od przedpola Lasu Kabackiego i terenów zielonych.
Przesiądź się w dobrze rozwiniętą komunikację miejską albo stój w korkach.
12:48, 28.08.2019


prawda prawda

10 0

Skoro to przedpole Lasu Kabackiego i teren zielony to wynoś się z Kazury i nie zapomnij zburzyć swojego bloku! 14:59, 29.08.2019


YzuzaKYzuzaK

10 0

Dokładnie. Jakoś istniejący odcinek Pileckiego, od Kazury do Płaskowickiej mu nie przeszkadza. A to też przedpola. 18:33, 29.08.2019


ss

11 2

poczekajmy na 2 września może wtedy ruch się zmniejszy bo tak obiecał BURMISZCZ 09:57, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ManoloManolo

14 0

W lipcu przez kilka dni nie działała sygnalizacja świetlna na skrzyżowaniu Rosoła, Relaksowa, Wąwozowa. To było tuż przed rozpoczęciem przebudowy Rosoła. I był to jedyny moment w ostatnim czasie, kiedy nie tworzyły się tam żadne korki. Ani rano, ani wieczorem. 10:38, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

LogikaLogika

6 3

A co ze skretem z Relaskowej w Wawozową od strony centrum? Dlaczego tam nie ma zielonej strzałki? Jest zielone dla skrętu w lewo z Wąwozowej w Relaskową, na przejściach czerwone, to dlaczego auta stoją? Jak zapala się zielone dla skrecajacych w prawo to automatycznie zielone jest na przejściu. Chyba bezpieczniej jest skręcić na strzalce jak piesi i rowerzyści maja czerwone?? 11:17, 28.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

issaaissaa

0 0

~Logika, od strony Centrum NIE MA Relaksowej.
Umówmy sie, że tam są 3 ulice - Rosoła (od strony Centrum), Relaksowa (od strony Powsina) i Wąwozowa, prostopadła do powyższych.
I zaraz wszystko robi sie prostsze...i logiczne 19:59, 30.08.2019


POKOtPOKOt

9 5

wilanów a gdzie to? 12:25, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

zedzed

18 9

Jakby Polacy potrafili korzystać z zielonej strzałki to by była. A tak - wcale się nie dziwię, bo w aktualnej rzeczywistości zielona strzałka stanowi realne zagrożenie dla zdrowia i życia pieszych, którzy przechodzą na zielonym świetle za skrętem. Kierowcy nie zatrzymują się przed strzałką, a niejednokrotnie wjeżdżają na pamięć, bez zatrzymania, na czerwonym, zanim jeszcze ta strzałka się zapaliła. Efekt jest taki że pieszemu zapala się zielone światło, wchodzi na pasy a tu rozpędzony kierowca tnie z lewej strony. Co gorsza taki kierowca potrafi jeszcze wygrażać pieszym, którzy ośmielili się wejść na jezdnie na zielonym świetle. Kompletna degrengolada, brak wyobraźni, brak szacunku do przepisów, co gorsza - brak szacunku do zdrowia i życia innych ludzi. Ograniczenie umysłowe do kwadratu! Gdyby to ode mnie zależało to na każdym skrzyżowaniu ze strzałką byłaby kamera, a za każde takie wykroczenie adekwatny mandat z górnej granicy widełek. Za recydywę odbierałbym uprawnienia. 13:13, 28.08.2019

Odpowiedzi:6
Odpowiedz

UrsynowskiGadUrsynowskiGad

5 14

Jakieś uprzedzenia do Polaków, dzielimy narodowości na lepsze i gorsze? 14:25, 28.08.2019


DaroDaro

6 4

Owszem, są kierowcy zachowujący się tak jak to opisano, ale nie jest to standard. Kilka zachowań nieadekwatnych do przepisów nie upoważnia do traktowania tak wszyskich. Na tej zasadzie nie da się regulować przepisów i zasad, że nic nie wolno. Najłatwiej zakazać wszystkiego. To by prowadziło do całkowitego ubezwłasnowolnienia w wielu dziedzinach życia. Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku i "prawidłowej pracy szarych komórek". Z tego nie zwalnia nas żaden przepis. Doprowadzamy do sytuacji, w której zamiast nauki i kształcenia wychowujemy butnych i pewnych siebie ludzi, za nic mających wspólnotę, tolerancję i życie w odpowiedzialności za drugą osobę. JA, JA , JA a potem wszystko i wszyscy w d... 14:37, 28.08.2019


jac.jac.

3 2

@Daro
Generalnie zgodziłbym się z Pańskim wywodem. Ale w tym konkretnym przypadku (mieszkam bardzo blisko tej 'strzałki') to nie jest mały % tylko 'na oko' 1/3 kierowców. Niestety wygląda na to, że uczestnicy ruchu transferowego w nosie mają bezpieczeństwo 'lokalesów'.
A konsekwencje błędów związanych z tym, że ktoś nie uważał w tym przypadku mogą być opłakane. Szczególnie, że samochody potrafią zanim dojadą do przejścia za strzałką przekroczyć dopuszczalną w mieście prędkość (sic!) 09:55, 30.08.2019


NickNick

3 0

Rozumiem że na wypowiadanie się w imieniu całego narodu ma Pan jakieś udokumentowane statystyki i zezwolenia. No chyba że jest Pan tylko polskojęzyczny. 14:09, 30.08.2019


issaaissaa

3 6

~Daro, akurat nawet jeden pieszy, ścięty przez jednego durnego kierowcę, upoważnia do usuniecia strzałki, która NIE MUSI być obligatoryjna.
Sama na tym przejściu, zostałam niemal rozjechana przez blond dziunie "korzystajacą" z zielonej strzałki.
Pomysl, że taką pieszą mogłaby być twoja żona. No dobra...twoje dziecko.
19:51, 30.08.2019


kabatkakabatka

0 0

Ale kiedy bez tej strzałki jest jeszcze gorzej. Zielone dla samochodów skręcających z Wąwozowej w Relaksową zapala się w tym samym momencie co dla pieszych i rowerzystów na Relaksowej. Kierowca rusza i nadziewa się na szalonego rowerzystę - fakt, musi uważać, ale tak samo musi uważać na zielonej strzałce. Gdy była zielona strzałka, samochody skręcały wtedy, gdy samochody od strony Powsina skręcały z Relaksowej w Wąwozowej. Piesi wtedy i tak stali na każdym kierunku. 18:59, 04.09.2019


niezadowolony mieszkniezadowolony mieszk

14 7

prezydent z PO nie pozwoli skręcać w prawo 13:39, 28.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

NickNick

4 0

Szanuję za humor. 14:08, 30.08.2019


DaroDaro

4 3

To może uda się zmienić sposoób funkcjonowania zielnej strzałki z Rosoła w Wąwozową, tak aby paliła się również wtedy, gdy pali sie zielone dla tych wyjeżdżających z Wąwozowej w lewo w kierunku centrum. Piesi, rowerzyści i tak mają czerwone na przejściu przez Wowązową. W tym czasie piesi mają zielone przez Rosołą, ale jest ich mało i nie ma ścieżki rowerowej. Przepuszczając pieszych jest ok 15-20 sekund na to by mogło zjechać bezkolizyjnie ze skrzyżowania 5-6 samochodów. 14:29, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

prawda prawda

9 3

Kto w Urzędzie Ursynowa poniósł odpowiedzialność służbową za przekazanie Wojewodzie niezgodnej z wymogami prawa dokumentacji remontu ul. Rosoła? 15:53, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kabatkakabatka

17 2

'Kierowcy, którzy przez naszą dzielnicę przejeżdżają tranzytem muszą liczyć się z tym, że będą musieli trochę dłużej postać - mówi burmistrz Robert Kempa.'

Problem w tym, że stoją w korkach do świateł nie tylko przejeżdżający tranzytem przez Kabaty, ale też mieszkańcy Kabat, m.in. z bloków przy Relaksowej.
A zawrócić można niezależnie od zielonej strzałki. 17:31, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

satkosatko

15 3

Zaleją Kabaty auta z okolic, zaleją, bo to najlepszy dojazd do metra, parkingu przy Tesko i na osiedlach przy stacjach metra. 20:39, 28.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KrisKris

10 3

Fatalnie zaprojektowany układ komunikacyjny! Ogromna przestrzeń pełna asfaltu. Dwie szerokie ścieżki rowerowe i obok dwie jezdnie dla ruchu lokalnego. Zwykle żadnego roweru ani żadnego samochodu w ruchu lokalnym. Skręt z Rosnowskiego w Relaksową ze ściętym narożnikiem chodnika, aby mógł skręcać autobus a i tak nie mieści się on razem z równolegle skręcającym samochodem osobowym. Brak kolizji tylko dlatego, że kierowcy autobusów przepuszczają samochody osobowe! Przedziwny układ świateł sygnalizacyjnych z równie przedziwnym uzasadnieniem. Realizacja tego rozwiązania trwała wiele lat ... 13:30, 29.08.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

issaaissaa

6 11

akurat co do rowerów to ABSOLUTNIE nie zgodze sie. często widuje tam rowery, sama jeżdżę i zdarzyło mi się, że jakaś larwa blond, siedząca w głupofonie, niemal mnie rozjechała na zielonej strzałce, bo "jej sie należało".
Jedyne, do czego miałabym zastrzeżenia to żeby ruch rowerowy całkowicie odseparować od samochodowego. Np przy skręcie z Rosola (od centrum) w Wawozową, przy jednoczesnym ruchu rowerów, jest to bardzo niebezpieczne bo kierowca musi krecic głowa wokolo, żeby zauważyć ew. rower.
I nigdy nie zauważyłam, żeby jakis autobus mnie "przepuszczał' a zdarza mi sie korzystać z nowej drogi Ursynow-Wilanow)
Jeżdże zarówno samochodem, jak i rowerem. Autobusem - nie. 19:44, 30.08.2019


SąsiadSąsiad

10 9

Dziunia w aucie spotkała się z dziunia na jowejku i ajwaj... 20:15, 30.08.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SomsiadSomsiad

10 10

Ten niby korek przed światłami to raptem OSIEM osób którym się nie chce ruszyć 4 liter do metra lub innego ZTM...Zero spiny. 14:39, 01.09.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

kabatkakabatka

1 0

Z tym, że w tym samym korku stoją autobusy jadące w prawo (a czasem i w lewo). Czyli twój ZTM. A wiele z nich to przegubowce, więc korek robią jeszcze większy. Często nawet już z Wąwozowej od strony Tesco w Dembego skręcić się nie da bez stania, bo już tam jest korek. 18:51, 04.09.2019


emerytemeryt

6 1

Natychmiast przywrócić zieloną strzałkę, bo samochody stojących na czerwonym świetle zatruwają spalinami tysiące ludzi, którzy mieszkają wokół tego skrzyżowania! 21:35, 01.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

saorisesaorise

2 3

Całkowitym absurdem jest rozwiązanie zastosowane na skrzyżowaniu Relaksowa/Rosnowskiego. Po co tam tyle świateł? Nie można po prostu zrobić łamanego pierwszeństwa? Ruch od strony lasu jest minimalny, a tak auta najpierw stoją na skrzyżowaniu z Wąwozową, potem Rosnowskiego, a czasem jeszcze na dole na Rosnowskiego, gdzie jakiś mądry inaczej wybudował przejście ze światłami z pola na pole. Odkąd nawalili tych świateł przejazd przez Ursynów wydłużył się o dobre 5 minut.
Obserwowałam dziś po południu światła dla wjeżdżających z Wilanowa w Relaksową. Na jednym cyklu przejeżdża osiem samochodów (dwoma pasami) i to tylko dlatego, że jadą też na żółtym. Lewoskręt w stronę Wąwozowej został skrócony i teraz przejeżdża maksymalnie pięć samochodów, a jak trafi się jakaś zamota to trzy. 21:11, 03.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Rudy_z_NatolinaRudy_z_Natolina

1 0

Ruch to tam się zrobi ale w drugą stronę (Wilanów, Konstancin) jak tam IKEA postawi nareszcie swój blaszak. Oj będzie się działo. 15:08, 04.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

emilemil

0 0

Przebudowa Ulicy Rosoła to jedno wielkie oszustwo ze strony władz Ursynowa oraz W-wy. Wbrew gromkim zapowiedziom nie jest to zaledwie połączenie Ursynowa z Wilanowem, lecz trasa dla Warki z okolicami, dla gminy Góra Kalwaria, dla Konstancina-Jeziornej, a dopiero na końcu połączenie Wilanowa z Ursynowem. To tak jak by trasę ekspresową S2 traktować jako połączenie Warszawy lewobrzeżnej z prawobrzeżną. Można i tak. Pytanie: po co było to oszustwo, co się za nim kryje, komu potrzebna jest ta mistyfikacja? Czyżby jest to przygotowanie do wielkich inwestycji deweloperskich obok Lasu Kabackiego na wzór zabudowy wokół chronionego prawnie Jeziorka Czerniakowskiego? Inaczej nie potrafię wyjaśnić idei tego oszustwa. 15:38, 08.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarcjaninMarcjanin

1 0

Od powstania połączenia "tranzytowego" coraz trudniej wyjechać z osiedla. Nie lubię nadmiaru świateł ale śnię o światłach na skrzyżowaniu Mielczarskiego i Wąwozowej.
Skręt w lewo w godzinach "tranzytu" wiąże się z długim oczekiwaniem i wyjazdem z piskiem opon by zmieścić się w wyczekaną szparę.
Przy okazji sprawy nie ułatwiają (chyba co gorsza mieszkańcy) sygnalizujący migaczem skręt w prawo z Wąwozowej w ostatniej chwili albo wcale. 11:51, 10.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

szerokiszeroki

0 0

Jechałem ostatnio około 8:00 rano, z Ursynowa, w kierunku Konstancina. Ruch na Rosnowskiego w obie strony był porównywalny. Jednak spora liczba kierowców z Ursynowa korzysta z tego przejazdu w kierunku Wilanowa, Konstancina, Góry Kalwarii. Może nie wszyscy Ursynowiacy pracują w centrum? 13:07, 11.09.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%