Samochody omijające zakorkowane ulice jeżdżą przez środek osiedla Kazury. - Ten tranzyt jeździ nam po nogach! - skarżą się mieszkańcy. Przez ponad pół roku myślano nad rozwiązaniem. Teraz spółdzielnia "Wyżyny" ogłosi referendum. Część mieszkańców widzi tylko jedno antidotum na tranzyt - postawienie szlabanów.
Sprawa tranzytu pod blokami przy Kazury stała się tematem nr 1 na osiedlu, zwłaszcza po rozpoczęciu budowy Południowej Obwodnicy Warszawy. Sprytni kierowcy z Kabat rano próbują ominąć korki na rondzie przy Stryjeńskich/Płaskowickiej i skręcają w osiedlowe alejki. Po południu wjeżdżają do środka osiedla przez ul. Pileckiego, a wyjeżdżają przy Stryjeńskich.
- O mało co nie zostałam przejechana obok siedziby spółdzielni - mówi mieszkanka bloku przy Kazury 21. Pod tym blokiem niedawno spółdzielnia postawiła rząd barierek, bo lokatorzy wychodząc z klatki schodowej wpadali wprost pod nadjeżdżające auta.
- Trzeba coś z tym zrobić, póki nic się nie stało. Codziennie oglądam z okna sceny mrożące krew w żyłach. Spowalniacze są za niskie, nikt nie hamuje, a raczej się rozpędza - dodaje mieszkaniec bloku przy Kazury 2, którego również dotyczy problem.
VIDEO: Tranzyt przez środek osiedla Kazury (źródło: FB/SM Wyżyny - nieoficjalna strona mieszkańców)
Zakazy wjazdu czy szlabany?
Pół roku temu przy udziale dzielnicy, spółdzielnia powołała zespół do opracowania projektu zmian. Pięcioosobowa grupa złożona m. in. z mieszkańców oraz ekspertów od ruchu drogowego zaproponowała zablokowanie przejazdu tranzytowego przez osiedle w trzech miejscach, poprzez znaki B-1 (zakaz wjazdu) a być może nawet fizyczne blokady ruchu.
- Tu powstanie jakby mur. Samochody, które wjadą nie będą mogły wyjechać - tłumaczy Andrzej Grad, członek zarządu spółdzielni "Wyżyny".
Chodzi o zablokowanie fragmentów uliczek: pomiędzy blokiem Kazury 12 a terenem, gdzie powstaje żłobek; pomiędzy Kazury 5 a Kazury 28 oraz pomiędzy Kazury 2a a Kazury 28 (patrz mapki pod artykułem). Zakaz ruchu na tych fragmentach ciągów pieszo-jezdnych ma wyeliminować przypadki przejeżdżania przez osiedle przez wszystkich kierowców, także mieszkańców.
Propozycja nie wszystkim przypadła do gustu. Na poniedziałkowym spotkaniu zarządu spółdzielni z mieszkańcami większość krytykowała te rozwiązania.
- To głupota! Sami sobie narobimy problemów z przejazdem. Nie wydostaniemy się z osiedla, gdy pojedziemy za daleko. Mam pół miasta objeżdżać, by się dostać z powrotem pod dom? - pytał jeden z mieszkańców. - To rozwiązanie do kosza! - mówili inni, co spotkało się z aplauzem.
Ludzie proponowali postawienie szlabanów uruchamianych na pilota. - Takie rozwiązania są w mieście, m..in. na Arbuzowej, Kabaty też się ogrodziły - mówili spółdzielcy.
- Osiedle to nie jest Fort Knox! - odpowiadał członek zarządu SM "Wyżyny" Andrzej Grad. - W aktach notarialnych użytkowania wieczystego mamy wpisaną służebność przejazdu, nie można więc postawić szlabanów. Tam gdzie je spółdzielnie postawiły, dzielnica idzie do sądu i je demontuje - mówił Grad, wywołując niezadowolenie mieszkańców.
"Wszyscy będziemy winni"
Nie brakowało głosów o tym, że bezpieczeństwo pieszych jest ważniejsze od wygody kierowców. - Nie dopuśćmy do tego, co wydarzyło się w Ursusie, gdzie dziecko zostało przejechane przez ciężarówkę z budowy. Bo wszyscy będziemy winni! Nie patrzmy na samochody, patrzmy na bezpieczeństwo pieszych. Nigdzie nie ma chodników. Nam trzeba umożliwić chodzenie po tym osiedlu! - apelowała mieszkanka Kazury 21.
Większość obecnych domagała się od spółdzielni ponownego przeanalizowania możliwości zainstalowania szlabanów. Prezes "Wyżyn" Krzysztof Gosławski obiecał im, że tak się stanie. W październiku spółdzielnia ma ogłosić referendum w sprawie zaproponowanych zakazów wjazdu.
PROPONOWANE ZMIANY - ZAKAZY WJAZDU:
[ZT]8542[/ZT]
[ZT]8823[/ZT]
issa00:56, 25.09.2018
po pierwsze to mysleć trzeba było wcześniej, przed tym, kiedy zamkneło się wszystkie wyjazdy z południołwej części Ursynowa. Stryjeńskiech zakorkowana, KEN zakorkowany i "rozpierniczona" do niedawna Rosoła, która teraz (bez świateł przy Wawozowej) tez sie korkuje.
No przepraszam ale ludzie jakos musza wyjeżdżać ze swoich mieszkań, państwo burmistrzostwo! trzeba było nie zgadzac się na całkowite niemal odcięcie ludzi od reszty miasta, wyznaczyć objazdy, budowac (mniejszymi) etapami).
Ale ..no ja niezmiernie rzadko korzystam ze skrótu, jesli w ogole to moze raz na tydzień i to w weekend, kiedy ruch pieszy takze jest zdecydowanie mniejszy. I to też jadę tylko w jedna stronę. I ostatnio napdała mnie piesza baba, robiąc karczemną awanturę. Rozumiem, że całą swoja złośc akurat (tak się trafiło) na mnie przelała. I oberwało mi się za wszystkich...
00:56, 25.09.2018
alisterkabat08:47, 25.09.2018
A gdzie pochowali się teraz wszyscy entuzjaści POW z Ursynowa, piszący, że "trzeba trochę pocierpieć" bo potem będzie super? Super to już było. Z POW i Rosnowskiego równocześnie, to było do przewidzenia. Stajemy się dzielnicą, w której żyje się coraz gorzej, po to by innym wygodniej j przez nią... przejeżdżać. Kiedyś, bo teraz jeden korek dla wszystkich. 08:47, 25.09.2018
pol09:25, 25.09.2018
Jestem tu....trzeba chwilę pocierpieć ,żeby było lepiej.....
Czyja to wina ,że mieliśmy kilkadziesiąt lat okupacji komuchów????? 09:25, 25.09.2018
kazurek15:11, 28.09.2018
było cicho, zielono,dzieci z babciami, dzieci na rowerkach i rolkach, autka na parkingu.Byyłoo i chyba sie nie warti. 15:11, 28.09.2018
Stary08:58, 25.09.2018
Pamiętam jak w latach 90tych, na wszystkich mapach Warszawy (atlasy samochodowe lub komunikacji miejskiej) było zaprojektowane przedłużenie Pileckiego (dawniej Findera) do ul. Wilczy Dół na Kabatach (przy torach kolejowych bocznicy metra) + odnoga przed górką Kazurką do ulicy Belgradzkiej (przy parkingu ul. Kazury 24, 26, 28 i 2A). 08:58, 25.09.2018
pol09:23, 25.09.2018
łapy precz od przedpola Lasu Kabackiego 09:23, 25.09.2018
Sławek10:27, 25.09.2018
Ulica nawet miała swoją nazwę: "Welwetowa". Była już pokazana na planie z 1982 r. (dla chętnych polecam stronę trasbus ze scanami planów). Skoro na osiedlu Kazury pojawił się problem z kierowcami szukającymi skrótów, to ewidentnie przedłużenie powinno powstać. Rondo zawsze będzie wąskim gardłem przy połączeniu Kabat z północną częścią dzielnicy (i Warszawy) i jednym z najlepszych pomysłów polepszenia przepustowości dla mieszkańców Kabat i Natolina, jest łącznik do ul. Pileckiego. 10:27, 25.09.2018
Korbol10:32, 25.09.2018
Dziś baaardzo widać skutki zaniechania tego projektu.
Tylko zrobienie tej "odnoga przed górką Kazurką do ulicy Belgradzkiej (przy parkingu ul. Kazury)" drogi, wyprowadzi wam auta z osiedla.
"W aktach notarialnych użytkowania wieczystego mamy wpisaną służebność przejazdu, nie można więc postawić szlabanów. " co definitywnie zamyka temat. 10:32, 25.09.2018
:)10:58, 25.09.2018
a może ratunkiem dla Kabat i części Natolina jest przedłużenie Belgradzkiej do Pileckiego za górką (śladem ulic Gminnej i Ziemskiej) za parkiem górki Trzech Szczytów? 10:58, 25.09.2018
Miłosz22:24, 25.09.2018
Niektórzy poinformowani kupili nawet ziemie wokół tej planowanej niegdyś ulicy a teraz lobbują tu żeby dzięki łącznikowi Pileckiego na przedpolu Lasa Kabackiego można było wreszcie uzbroić ten teren pod budowy i spieniężyć pod deweloperkę Nieprawdaż ? Ile można czekać ? 22:24, 25.09.2018
Asmo15:21, 27.09.2018
Powyższe przychylne komentarze i oceny są najprawdopodobniej tak naprawdę komentarzami albo dewelopera albo ludzi żywo zainteresowanych inwestycją w te 2 pasy.
Nikt z ludzi, z którymi rozmawiałem, nie popierał wycięcia parku na rzecz tych 2 pasów. Nikt. Przez rok rozmów.
Więc to tutaj poparcie śmierdzi mi zewnętrznymi ingerencjami. 15:21, 27.09.2018
Kazury09:27, 25.09.2018
Głupoty Pan pisze, do tego tylko ujmując fragment. To nie jest problem Kazury 2 czy 21. Co z uporem maniaka się twierdzi. To jest problem całego osiedla. Pod 10,12, 8 też jeżdżą. Do tego z każdej strony mur! Bo z jednej POW a z drugiej żłobek. Z klatki wyjąć nie można. To już nie obchodzi? Podejście ludzi tu mieszkających jest żałosne. Wszędzie tylko nie moim blokiem! ŻENADA 09:27, 25.09.2018
alisterkabat09:55, 25.09.2018
do pol:
Gdyby nie komuch Gierek nie mieszkałbyś na Ursynowie;)
POW w żadnym stopniu nie jest w interesie dzielnicy Ursynów, degraduje ją dla tzw. "dobra wspólnego". Ale można było to lepiej zaplanować, ten cały bałagan zmniejszyć, np. nie otwierać Rosnowskiego w tym roku.
09:55, 25.09.2018
pol09:54, 27.09.2018
I na prawdę wierzysz w to,że kto inny nie wybudowałby tutaj osiedla?
Czy komuch gierek miał wyłączność na budowanie Ursynowa?
Jak nie on,to kto inny zacząłby budowę.
A jak nie byłobyby Ursynowa ,to najwyżej mieszkałbym nadal w Alejach Ujazdowskich skąd wyprowadziłem się 20 lat temu.
Ok, może i POW nie jest w interesie naszej dzielnicy, ALE GDZIEŚ TA OBWODNICA MUSI POWSTAĆ.
Nigdy nie będzie w interesie ŻADNEJ dzielnicy ,czy też gminy.
To takie typowo polskie..........chcemy autostrad,ale niech mają je inni pod oknami ,a nie my.
Byle dalej od siebie.
Nie otworzyłbyś Rosnowskieego,to tranzytu przez Ursynów by nie było????
Bzdura.
I tak ludzie jezdzili przez Wilanów i Powsin,tyle że były korki w okolicach Rosoła i Wąwozowej - wtedy okoliczni mieszkańcy mieli przechlapane,a na Stryjeńskich ruch i tak nie ustanie - przynajmniej jedna okolica została odkorkowana.
A Warszawa jest naszym wspólnym dobrem i każdy ma prawo po niej się poruszać.Mam mieć zakaz wjazdu np na Wolę ???
09:54, 27.09.2018
jasio10:13, 25.09.2018
Hehe znaki zakazu, chyba kpiny sobie robicie. Lepiej przepić te pieniądze niż stawać znaki, i tak wszyscy będą jeździć. 10:13, 25.09.2018
Wpisz Swój Nick11:01, 25.09.2018
Wystarczy postawić tam kontenery na gruz. 11:01, 25.09.2018
sąsiad11:14, 25.09.2018
Skoro spółdzielcy z osiedla Kazury nie zapłacili miastu (czyli mieszkańcom Warszawy) i nie kupili ziemi pod budowę swoich bloków to jakim prawem chcą tę ziemię grodzić??? Skoro mieszkańcy Warszawy mają tam zagwarantowany przejazd to wobec niedrożności Stryjeńskich trzeba tam pilnie zbudować połączenie Belgradzkiej z Pileckiego! 11:14, 25.09.2018
pol09:38, 27.09.2018
Ręce precz od przedpola Lasu Kabackiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! 09:38, 27.09.2018
aaaa12:03, 25.09.2018
To co się dzieje od wczoraj na Ursynowie to masakra. Korki na Rosoła, Belgradzkiej, KEN, Stryjeńskich. Jak tak to będzie wyglądać przez cały okres budowy POW to jakaś masakra. Powinni przyśpieszyć tę budowę, albo nie zamykać wszystkich ulic na raz. 12:03, 25.09.2018
kabaciak17:41, 25.09.2018
Podziekuj baranom, ktorzy przed zakonczeniem budowy POW oddali do uzytku lacznik z Powsina. 17:41, 25.09.2018
kazurek14:49, 28.09.2018
I ogromne odszkodowania za straty fizyczne,moralne i zdrowotne 14:49, 28.09.2018
Warszawiak12:20, 25.09.2018
Trzeba pilnie budować połączenie Pileckiego z Belgradzką. Znaki nic nie pomogą, zostaną wyrwane pierwszej nocy. Były już dawno plany tego połączenia ale ktoś je torpedował, teraz widać tego efekty. 12:20, 25.09.2018
abc16:52, 25.09.2018
Pomysł może i dobry, ale trzeba pamiętać, że pod Pileckiego też ten tunel będzie przechodził, a to oznacza, że przynajmniej na jakiś czas ta ulica też zostanie zamknięta. 16:52, 25.09.2018
pol09:37, 27.09.2018
Ręce PRECZ od przedpola Lasu Kabackiego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Może jeszcze zażądasz autostrady przez Las Kabacki?????!!!!!!!!
09:37, 27.09.2018
Asmo15:18, 27.09.2018
Czyli zmiana Kazury w betonowy śmietnik. Ludzie, którzy wydawali setki tysięcy na mieszkanie w zielonej dzielnicy skończą między obwodnicą, 2 pasami i kompleksem wokół KEN.
To jest po prostu chore. 15:18, 27.09.2018
kazurek14:45, 28.09.2018
czy władze zapewnią mieszkańcom Kazury bezpłatne domowe urządzenia filtrujące,wygłuszające szyby, maseczki na twarz?Siła złego na jedą małą uliczkę: POW, wyrzutnia spalin, 4 pasmowa F.Płaskowickiej,Stryjeńskic, dojazdy do żłobka, dojazdy do miasteczka rowerowego i jeszcze połaczenie z Belgradzką to będzie prawdziwa "komora gazowa".Wcale nie jestem pesymistą 14:45, 28.09.2018
Hulajnożystka09:25, 26.09.2018
Już wiem!
Trzeba puścić przedłużenie Belgradzkiej tunelem pod Górką-Kazurką. Akurat jedna tarcza metra jest wolna.
Za przejazd dzielnica będzie pobierać myto, przeznaczone na budowę dróg dla rowerów i hulajnóg.
I po kłopocie! 09:25, 26.09.2018
Asmo15:16, 27.09.2018
Nie. 15:16, 27.09.2018
Mieszkaniec Kazury13:15, 27.09.2018
A ja mam pytanie: czy Zarząd SM Wyżyny zlecił sprawdzenie, jaki procent w tym nadmiernym ruchu samochodów na naszym osiedlu mają kierowcy spoza osiedla określani mianem, tzw. tranzytu a jaki generują sami mieszkańcy? Niestety obawiam się, że my także zapracowaliśmy na ten ruch wewnątrz osiedla a teraz najwyższy czas postawić na BEZPIECZEŃSTWO, z możliwością dojazdu do wszystkich budynków ale nie z każdej strony przez całe osiedle. Enklawy Na Uboczu, Meander czy Małej Łąki poradziły sobie z problemem nadmiernego ruchu wewnątrz osiedli stawiając właśnie fizyczne blokady w postaci donic z kwiatami, słupków betonowych itp. I TO ROZWIĄZAŁO PROBLEM! Ale zdaje się, że byli bardziej skłonni do osobistych wyrzeczeń na rzecz wspólnego BEZPIECZEŃSTWA! Może warto zatem zmienić swoje przyzwyczajenia i doliczyć więcej czasu na dojazd, wyjazd lub dojście kilkuset metrów do auta zaparkowanego jednak dalej, niż 10 m od własnej klatki? Z doświadczenia powiem, że da się tylko trzeba chcieć. 13:15, 27.09.2018
kazurek14:32, 28.09.2018
Chciałbym powiedzieć " kocham pana panie mieszkaniec kazury" parafrazujac znany fragment kabaretu, ale jestem facetem więc piszę: trafił pan w 10. 14:32, 28.09.2018
Asmo15:16, 27.09.2018
Chcę zauważyć, że jak ich tu całkiem zablokujecie, to oni rąbną te 2 pasy w miejsce parku przy górze. 15:16, 27.09.2018
Max15:59, 27.09.2018
Niestety, prawdopodobnie wcześniej czy później tak się stanie.... Miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego okolic Parku im. Cichociemnych przewiduje rezerwę pod tą drogę dokładnie na pasie zieleni po północnej stronie górki Kazurki graniczącym obecnie z parkingiem wzdłuż osiedla Kazury. I to nie jest optymistyczna wieść dla okolicznych mieszkańców, których władze dzielnicy/miasta/kraju zamykają w kleszczach kolejnych inwestycji..... A władze SM Wyżyny chyba też słabo dbają o interesy, bezpieczeństwo i względny komfort życia mieszkańców na tym osiedlu. NIESTETY! 15:59, 27.09.2018
Asmo21:16, 27.09.2018
Na szczęście to chyba nadal mieszkańcy mają ostatnie słowo. Oby się to zbydlęcenie dało powstrzymać. 21:16, 27.09.2018
ktoś16:16, 28.09.2018
@Max dobrze nie jest, ale brak 500m drogi jest i będzie problemem. Po otworzeniu POW Stryjeńskich ma przejąć główny ruch na Kabaty &co. a ulica bezpośrednio sąsiaduje ze szkołą, przedszkolem, boiskami oraz budynkami przy Kazury. Problem jest z każdej strony! A połączyć Belgradzką z Pileckiego można w płytkim tunelu i odtworzyć zieleń na powierzchni. Ingerencja minimalna, zyski jednak znaczne. 16:16, 28.09.2018
Wałek Ruski09:01, 28.09.2018
Zrobmy referendum na Ursynowie, czy ma być przedłużenie Belgradzkiej do Pileckiego:D 09:01, 28.09.2018
Jurgen15:22, 28.09.2018
Co wiąże sie z zabudowa przedpola Kabat bo działki dzieki temu beda wreszcie budowlane a pod drogą media. I to jest cel lobbystow .Czyż Nie? 15:22, 28.09.2018
Max13:21, 28.09.2018
Wczoraj miałem wątpliwą przyjemność przechodzenia przez środek osiedla Kazury i powiem szczerze, że za nic w chwili obecnej nie chciałbym się zamienić z mieszkańcami... Kurz, hałas, między przejeżdżającymi samochodami się kluczy, od Płaskowickej zero przejścia i płot POW, na środku osiedla kolejny płot i budowa żłobka z wyjeżdzającymi ciężarówkami. Masakra.... Polecam przejść się przez to osiedle i zobaczyć, że tam nie ma żadnej oazy ciszy i spokoju... 13:21, 28.09.2018
kazurek wł. autka14:27, 28.09.2018
wg moich obserwacji a na Kazury mieszkam 33lata-górą jest siła i bezczelność. Samochodów przybyło kilkakrotnie, a kierowcy z im większego wypasionego auta tym bardziejuważają się za panów sytuacji.Za nic mają bezpieczeństwo innych, zieleń, ciszę itp. itd. Tak wygląda jakby posiadacze aut uważali że ich auta nie wydzielaja spalin, nie zajmują miejsca na wąskick uliczkach, no i nie hałasują. Logiczne argumenty nie są słyszane.
14:27, 28.09.2018
Franc13:07, 30.09.2018
za cały ten syf można podziękować deweloperom i debilom co zatwierdzają chore pomysły tych deweloperów. Ursynów kiedyś był budowany z zamysłem (ekipa Budzyńskiego), planowała tak żeby mieszkańcy mieli światło, przestrzeń zieleń, a teraz wciskane są domy gdzie popadnie (ktoś to zatwierdza), jak chociażby ten moloch koło Cybisa (co stoi już enty rok nieskończony), jakie tam były piękne wizualizacje okolicy, w internecie obrazki ulic szerokich na co najmniej dwie nitki (jakim sposobem jak tam stoją budynki i wjazd jest tylko od strony Janowskiego zaraz za "czerwoniakiem"? Tam już nie ma gdzie parkować i jest tłoczno, a gdyby ten moloch został ukończony to dodatkowych kilkaset samochodów spowodowałoby istny armagedon . Albo ten badziew na skrzyżowaniu Romera i Surowieckiego, był skwerek a wpakowali ciemny kloc, co za debil to przyklepał? Jeszcze troche a Ursynów zamieni sie w taki kołchoz jak Wilanów i okolice "pod skocznią", jakie tam będą korki jak juz dojdzie kilka ładnych tysięcy aut.. 13:07, 30.09.2018
kazurek wł. autka14:33, 28.09.2018
wg moich obserwacji a na Kazury mieszkam 33lata-górą jest siła i bezczelność. Samochodów przybyło kilkakrotnie, a kierowcy z im większego wypasionego auta tym bardziejuważają się za panów sytuacji.Za nic mają bezpieczeństwo innych, zieleń, ciszę itp. itd. Tak wygląda jakby posiadacze aut uważali że ich auta nie wydzielaja spalin, nie zajmują miejsca na wąskick uliczkach, no i nie hałasują. Logiczne argumenty nie są słyszane.
14:33, 28.09.2018
Franc12:58, 30.09.2018
prastare ludy Słowian wylewały smołę i fekalia by bronić swego grodu...;) 12:58, 30.09.2018
issa01:02, 25.09.2018
18 16
A przede wszystkim, tam nie da sie jeździć szybko bo co parę metrów są progi. Prędkośc z jaka poruszaja sie samochody tam, nie jest większa niż prędkość pieszych.
tak, że państwo mieszkańcy też się trochę puknijcie w głowę!
Ja nawet rozumiem żal mieszkańców no, ale... pretensje trzeba mieć do władz Ursynowa. trzeba było stworzyć alternatywne drogi a nie zamknąc wszystko w cholerę i róbta sobie ludziska co chceta.
Ja juz dawno pisałam, że bedzie armagedon komunikacyjny. 01:02, 25.09.2018
Jaro09:41, 26.09.2018
9 1
Prędkość nie jest większa, niż prędkość pieszych? Zapraszam ok. 7:30, poobserwujemy razem godzinkę, wyciągniemy wnioski...
Progi nic nie dają, auta z leasingu mkną gładko przez progi, jakby ich nie było... Jak przez Pani osiedle będzie miły skrót, to też mam korzystać i odsyłać Panią do Burmistrza? 09:41, 26.09.2018
kazurek15:07, 28.09.2018
4 1
no i mamy odpowiedź: nie spowalmiacze i blokady ,ale trzeba"pieszej baby" żeby pogoniła towarzystwo!!!!!
Miłe Panie trzeba się skrzyknąć ,ustalić dyżury i po kłopocie! 15:07, 28.09.2018