Każdy, kto nie chce lub nie musi korzystać z komunikacji miejskiej w Warszawie może zawiesić swój bilet długookresowy. Zarząd Transportu Miejskiego wprowadził nowe, awaryjne rozwiązanie na czas zagrożenia epidemicznego koronawirusem.
Od kilku dni tysiące mieszkańców m.in. Ursynowa zostały w domu, nie dojeżdżają do szkoły i pracy. Ci, którzy muszą poruszać się po mieście często rezygnują z jazdy metrem lub autobusem i przesiedają się do samochodów.
Każda z tych osób posiadająca bilet długookresowy, czyli 30- lub 90-dniowy, z oferty "Warszawa+", dla rodziny z trójką dzieci oraz seniora może go teraz zawiesić. Wystarczy wysłać mejla z tytułem "zawieszenie biletu" na adres [email protected] lub [email protected]. W treści musi być podany numer karty. Po południu ZTM uruchomił specjalną stronę do automatycznego zawieszania karty: https://zawieswkm.wtp.waw.pl.
- Pasażer nie otrzyma zwrotu pieniędzy, będzie mógł natomiast przekodować niewykorzystany czas ważności biletu na inny termin, po zgłoszeniu się do Punktu Obsługi Pasażerów, w dowolnie wybranym przez siebie terminie. Przekodowywany okres ważności będzie się liczył od dnia złożenia wniosku przez Internet - informuje ZTM.
Oznacza to, że jeśli nie korzystamy z biletu długookresowego należy go zawiesić najszybciej jak się da, aby nie tracić pieniędzy. Termin zawieszenia liczy się od dnia wysłania maila, a nie wizyty w Punkcie Obsługi Pasażera. A co jeśli znów będziemy chcieli korzystac z naszej karty? Trzeba udac się do punktu i dokonać zmiany zapisu na Warszawskiej Karcie Miejskiej. Można to zrobić w dowolnym momencie, nawet za kilka miesięcy.
Nie ma też minimalnego okresu, od którego takie zawieszenie będzie uwzględnianie. Jest to możliwe nawet jeśli do końca ważności biletu zostało kilka dni.
Przypomnijmy, obecnie czynnych jest w Warszawie tylko 11 Punktów Obsługi Pasażera: na stacjach M1 - Służew, Politechnika, Centrum, Świętokrzyska, Ratusz Arsenał, Dworzec Gdański, Plac Wilsona, Młociny, na stacji M2 Dworzec Wileński oraz w centrum handlowym Blue City i przy ul. Żelaznej 61. Punkt na stacji metra Imielin został zamknięty do odwołania.
Krokodyl08:32, 18.03.2020
Bardzo mądra decyzja wpisująca się w potrzebę "czasu".
Jako użytkownik dziękuj za udostępnienie takiej możliwości. 08:32, 18.03.2020
Uu13:25, 18.03.2020
Jak rozumiem., zeby odwiesic karte nie wystarczy ja przesliznac przez czytnik na bramce. Trzeba udac sie do punktu obslugi? 13:25, 18.03.2020
Mieszkaniec213:46, 18.03.2020
Umiesz czytać ze zrozumieniem? 13:46, 18.03.2020
a21:29, 18.03.2020
~Mieszkaniec2 - nie jest napisane co zrobić, żeby odwiesić kartę. 21:29, 18.03.2020
kazoora11:46, 19.03.2020
A ja umiem czytać. Jak odwiesić jest napisane w czwartym akapicie. 11:46, 19.03.2020
Hm,hm12:49, 22.03.2020
Idiotyczny pomysł biurokratów , albo agencji zbierającej dane.
Po co "zawieszać i odwieszać ", jeśli można by podjąć decyzję, że bilety długoterminowe będą miały automatycznie przedłużony okres ważności o czas epidemii !? PROSTE ? 12:49, 22.03.2020
wuwu13:55, 18.03.2020
3 2
Decyzja oczywiście dobra. Ale też pamiętajmy, że nie ma obiadu za darmo. Utracone wpływy to dziura w budżecie miasta, którą trzeba będzie załatać z podatków od nas. 13:55, 18.03.2020
kazoora12:00, 19.03.2020
1 0
Z tego co powszechnie wiadomo, do kosztów działania komunikacji miasto dokłada 3/4 potrzebnej kwoty. Jak by nie patrzeć to nawet jak wstrzymam pozostałe 11dni z biletu 90, to i tak z moich pieniędzy to działa. Nie ważne z której kieszeni mi to wyciagną. Biorac pod uwagę ze myje się co najmniej dwa razy dziennie to jeszcze z opłaty za wywóz śmieci tyle ze mnie ściągną że spokojnie starczy na komunikacje, hostele lgbt i kilka stref relaksu.
A tak przy okazji co z wnioskami o przekształcenie wieczystego? Rozumiem ze teraz już się niedoczekam decyzji w ustawowym terminie? 12:00, 19.03.2020