Nie ma pieniędzy na zajęcia. Zamkną szkolne boiska?

Już dwa lata urząd dzielnicy oferuje swoim mieszkańcom Program Otwartych Boisk. Polega on na tym, że podczas wakacji, pomimo zamknięcia szkół, boiska są udostępniane mieszkańcom.

Na każdym boisku znaleźć możemy tak zwanego animatora, który proponuje przybyłym gry i zabawy, a także pilnuje porządku. Niedawno burmistrz Guział dał nam do zrozumienia, że z powodu cięć budżetowych, może nie wystarczyć pieniędzy na zajęcia sportowe dla dzieci. Teraz uspokaja, że pieniądze się znajdą.

- Na zajęcia sportowe mamy 300 tysięcy mniej, mam nadzieję, że uda się te pieniądze przywrócić w trakcie roku z dodatkowych dochodów czy oszczędności po przetargach. Na pewno nie zrezygnujemy z rekreacji dla dzieci i młodzieży – nie ma powodu aby rezygnować akurat z tych zajęć, choć jest możliwe, że zostaną ograniczone - odpowiada burmistrz Piotr Guział.

Poza Programem Otwartych Boisk dzielnica realizuje jeszcze inny program sportowy – Od zabawy do sportu. Są to zajęcia pozalekcyjne organizowane na terenie każdej ursynowskiej szkoły. Udział w nich może brać każdy chętny uczeń. Zajęcia odbywają się przez cały rok szkolny.

Kim są animatorzy boisk?

Zazwyczaj są to nauczyciele wychowania fizycznego lub instruktorzy sportu. Organizują zajęcia sportowe na boisku dbają o porządek, a w razie naruszenia regulaminu mają obowiązek powiadomić o tym odpowiednie służby. Na ich zatrudnienie dzielnica wydała w 2013 roku około 90 tysięcy złotych.

- Po raz pierwszy w historii jesteśmy dzielnicą, która realizuje Program Otwartych Boisk. W wakacje tylko na Ursynowie i Bemowie są otwarte wszystkie boiska przyszkolne razem z animatorami – chwali się burmistrz.

Doszły nas słuchy, że w rzeczywistości nie wszystkie boiska były udostępnione dzieciom i młodzieży. Jak to wytłumaczyć?

- Boiskami na co dzień zarządza dyrektor szkoły. Oczywiście burmistrz ma wpływ na dyrektora i może też wdrożyć jakiś program. Przypadek o którym mowa – chodzi o szkołę przy ul. Lokajskiego – wynika z polityki dyrekcji szkoły. Wyłapaliśmy ten przypadek i to zostanie skorygowane. Pani dyrektor na Lokajskiego mniej czuje sport – wyjaśnia burmistrz.

Program Otwartych Boisk jest realizowany na Ursynowie od dwóch lat. Jesteśmy jedną z nielicznych dzielnic, która może pochwalić się taką bazą sportową dla mieszkańców. Cieszy fakt, że pomimo trudności budżetowych, dzielnica nie ma zamiaru rezygnować z zajęć sportowych.