Zaśnieżony i śliski chodnik to niebezpieczeństwo – ostrzega straż miejska i zapowiada, że mogą posypać się mandaty. Strażnicy przypominają, że za usuwanie śniegu odpowiada właściel posesji.
- Zgodnie z ustawą, obowiązek dbania o stan drogi należy do jej zarządcy. O chodnik położony wzdłuż nieruchomości musi zatroszczyć się jej właściciel. Jest zobowiązany uprzątać go ze śniegu, lodu, błota i innych zanieczyszczeń – mówi Monika Niżniak, rzecznik straży miejskiej
Za niedośnieżony chodnik mogą posypać się mandaty. Można dostać 100 złotych. Gdy ktoś nagminnie miga się od odśnieżania, straż miejska może sporządzić wniosek o ukaranie do sądu.
Odszkodowanie za przewrócenie
- Osoba, która przewróciła się na nieodśnieżonym, oblodzonym lub zanieczyszczonym w inny sposób chodniku, może dochodzić odszkodowania zarówno z tytułu poniesionych szkód materialnych, jak i szkody na zdrowotnych - mówi Monika Niżniak.
Na tym nie koniec. Jeżeli upadek spowoduje całkowitą lub częściową utratę zdolności do pracy, możemy domagać się renty.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz