
(KW)
Na Ursynowie powstaje nietypowa Żabka. W nowym punkcie zakupy zrobimy w rewolucyjny sposób. Wystarczy wejść, ściągnąć produkty z półki i… wyjść. Bez kasjera, bez kolejek, bez skanowania, a nawet bez portfela.
Żappka Store – tak dokładnie nazywa się nowy punkt spod szyldu zielonego płaza. Powstaje on niedaleko skrzyżowania al. KEN z ul. Belgradzką. To dopiero drugi taki punkt w stolicy - pierwszy działa od niedawna na ul. Brackiej - i dopiero piąty w Polsce. Pozostałe powstały w Poznaniu (dwa) i w Krakowie.
Nie będzie to kolejny, typowy sklepik osiedlowy z kasjerami i ciągnącymi się czesto kolejkami. W zasadzie... nikogo oprócz klientów w sklepie nie będzie. Jak to działa? Sklep będzie w całości punktem samoobsługowym, tzw. sklepem autonomicznym. Aby do niego wejść, potrzebna będzie aplikacja Żabki dostępna na smartfony. Po dodaniu do niej karty płatniczej wystarczy zeskanować wygenerowany w aplikacji kod QR, a drzwi do sklepu automatycznie się otworzą.
Łatwo, szybko i przyjemnie?
Po wejściu do sklepu wystarczy wybrać interesujące nas produkty i po prostu… wyjść. Nie ma potrzeby skanowania produktów w kasach samoobsługowych. Takich zresztą tam nie będzie. Jak w takim razie wygląda płatność? W całym sklepie zamontowany zostanie system kamer, które będą śledzić i rozpoznawać wybrane przez klientów produkty. Po wyjściu z podpiętej do aplikacji karty zostanie ściągnięta odpowiednia kwota.
- Widziałem pierwszą Żappkę w Krakowie. Super, że będzie też na Ursynowie – mówi Piotrek, który nie może doczekać się otwarcia nowego sklepu.
Zaletą samoobsługowej Żappki Store będzie czas jej otwarcia – 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Klienci dostaną w niej mniej więcej to samo, co w tradycyjnych Żabkach. Ze względu na pandemię w sklepie będzie mogła przebywać tylko jedna osoba naraz. Jak zapewnia sieć handlowa, klienci nie muszą się również obawiać o bezpieczeństwo swoich danych. System odpowiadający za funkcjonowanie sklepu nie identyfikuje klientów. Nie zapamiętuje także obrazu.
Zakupy w ten sposób mają być łatwe, szybkie, przyjemne i bezpieczne. Można się jedynie zastanawiać, co stanie się z kasjerami, gdy takich sklepów przybędzie. Bo taka wizja przyszłości nie pozostawia złudzeń, że z czasem w całości zostaną zastąpieni przez maszyny...
14Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Uwaga! Komentarze ukazują się dopiero po moderacji przez redakcję.
Mam nadzieję że ochroniarz będzie kładł się Rejtanem przed wejściem. Musimy pilnować aby ci bez masek (mózgów) mieli zakaz wstępu bo zarażają. Ja właśnie jestem po trzeciej dawce szprycy i czekam z niecierpliwością na czwartą.
Edytowany: 6 miesięcy temu
A ja jestem ciekawa co z paragonem?? Ja robiąc zakupy zawsze żądam paragonu. Który mi się należy zgodnie z prawem. A tu co?????? Po drugie czasami chcę zapytać o coś sprzedawcę - a tu nic. Lipa. No i gdzie złożyć reklamację jeżeli produkt będzie przeterminowany? Skoro nie ma paragonu i nie ma kasjera???
Edytowany: 6 miesięcy temu
Halo, tu XXI wiek! Paragon dostaniesz w aplikacji. Trochę Ci współczuję podejścia antytechnologicznego ale dzięki Tobie będzie o jedną osobę mniej w kolejce ;D
Edytowany: 6 miesięcy temu
24h/7 ? Śmieszne. W Krakowie wiele razy próbowałem w godzinach nocnych zrobić w takiej żabce zakupy i zawsze jest przerwa techniczna. Nie ważne czy to 3 w nocy czy 5...
Edytowany: 6 miesięcy temu
Ciekawe ilu złodziei się zdziwi, że musi zapłacić za "ukradziony" towar, tak jak miało to miejsce podczas zamieszek i grabieży w USA
Edytowany: 6 miesięcy temu
Lepiej zastanówcie się do kogo idą zyski tej sieci i czy warto wobec tego robić tam zakupy.
Edytowany: 6 miesięcy temu
A gdzie idą twoje zyski? Na co i gdzie wydajesz swoje pieniądze?
Edytowany: 6 miesięcy temu
Lepiej zastanów się, ile zostało na Ursynowie innych sklepów niż Żabka i Biedronka. Można powiedzieć, że ten duet właściwie pozamiatał :-)
Edytowany: 6 miesięcy temu
Kronik, jest wiele innych sklepów niż Żabka czy Biedronka, bo oferują nieco inny asortyment. Ja w Żabce kupuję niewiele produktów.
Edytowany: 6 miesięcy temu
Ja w Żabce już wcale nie kupuję bo domyślam się do kogo idą zyski z tej sieci :-)
Edytowany: 6 miesięcy temu
Bardzo dobrze, im więcej, tym lepiej - wreszcie nie trzeba będzie znosić humorków sprzedawców tej sieci. Np. na Kabatach są może dwie Żabki, w których obsługa jest profesjonalna i uprzejma. W pozostałych obsługa najchętniej paliłaby papieroski i gapiła się w telefon lub prowadziła między sobą prywatne pogaduszki na niewybredne tematy.
Edytowany: 6 miesięcy temu
A co się dzieje jeżeli wszechwidząca kamera źle zidentyfikuje produkt lub jego ilość? Jak skontrolować czy ściągnięta przez aplikację kwota zgadza się z faktycznymi zakupami, skoro nie ma paragonu? Jak składać reklamacje, skoro klient nie jest rozpoznany, a z artykułu wynika że aplikacja jest potrzebna tylko do otwarcia drzwi?
Edytowany: 6 miesięcy temu
Na pewno będzie w aplikacji rozbite z czego się bierze ta kwota, takie systemy są już w USA od kilku dobrych lat a na Tajwanie w niektórych firmach masz to na jeszcze wyższym poziomie i działa to jeszcze dłużej niż Amazon store w usa. Przestrzeń roku w specyfikacji hardware serwerów oraz możliwości AI to duży krok
Edytowany: 6 miesięcy temu
Kasjerzy będą pisać książki o życiu albo dziergać pluszaki i sprzedawać przez fejsa.
Edytowany: 6 miesięcy temu