Zamknij

Nocny rajd na Stryjeńskich. Kierowca skosił latarnię i uciekł. W aucie narkotyki

15:05, 27.10.2018 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 10:39, 12.11.2018
Skomentuj nadesłane nadesłane

W nocy na Stryjeńskich chrysler skosił latarnię i barierki uliczne. Auto musiało jechać z dużą prędkością, bo słup jest mocno wygięty. Zarówno kierowca, jak i pasażerowie uciekli z miejsca wypadku. W samochodzie policja znalazła narotyki.

Do wypadku doszło przed godz. 1:00 w nocy. Kierujący Chryslerem Cruiserem jechał ul. Stryjeńskich w kierunku Wąwozowej. Tuż przed skrzyżowaniem z Wełnianą, wyjeżdżając z łuku, uderzył w barierki przyuliczne, jechał dalej przez około 20 metrów i skosił latarnię uliczną. Ta, pod ogromną siłą zderzenia, wygięła się i przewróciła na ulicę. Auto przewróciło się na dach.

- Kierowca stracił panowanie nad kierownicą. Dachował. Ustalamy przyczyny tego zdarzenia - informuje Komenda Stołeczna Policji, nie podając więcej szczegółów.

Według świadków, do których udało nam się dotrzeć, po przyjeździe służb w samochodzie nikogo nie było. Z miejsca wypadku uciekli zarówno kierowca, jak i pasażerowie. Prawdopodobnie w sumie 3 osoby, których nie udało się zatrzymać. Policjantom w pracy pomagał pies tropiący, bo było podejrzenie, że w aucie są narkotyki.

- Faktycznie znaleziono 2 porcje białego proszku. Po badaniach okazało się, że to narkotyki, prawdopodobnie amfetamina - mówi podkom. Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji. 

Samochód - bordowy Chrysler Cruiser - ma zmiażdżony bok i dach. Uszkodzona latarnia pod napięciem stanowiła niebezpieczeństwo dla kierowców. Usuwaniem jej z drogi i zabezpieczeniem przejazdu zajęli się ursynowscy strażacy. Na miejscu pracowało aż 14 ratowników z trzech zastępów strażackich.

ZOBACZ FILMIK Z WYPADKU - (nadesłany przez naszego czytelnika Romana):

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

NickNick

38 1

Dobrze, ze bydlak nikogo nie zabił... 21:05, 27.10.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

polpol

18 1

Nick.....ten ,który Cię zminusował też musi być niezłym śmieciem i bydlakiem.
Dziedziczny syf zamiast mózgu.
Pozdro 08:29, 28.10.2018


reo

to jato ja

20 0

Też byłem młody. Ale ta fantazja u młodych teraz przechodzi wszelakie normy. 21:59, 27.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BobBob

7 3

Jak myslicie po jakim czasie policja umorzy postepowanie z powodu niewykrycia sprawcy? Miesiac, dwa? 14:20, 28.10.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Wojak_szwejkWojak_szwejk

3 0

A co się będziemy ograniczać! Za tydzień! ;) 02:02, 29.10.2018


nie_ma_juz_policjinie_ma_juz_policji

0 0

policjanty zamiast czytac forum weźcie się do roboty za to wam sie płaci 08:49, 30.10.2018


ONAONA

8 0

Rozpier ,,, się na przejściu dla pieszych,były 2 karetki ,całe szczęście ,że była to noc a nie 22,kiedy wiele osób tu przechodzi.Nieodpowiedzialni ludzie uciekli w stronę dalszych numerów Wełnianej.Do paki z nimi, 21:39, 28.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Paweł W-waPaweł W-wa

3 0

Myślicie że to nasi byli bo ostatnio w dragi bawią się w Warszawie goście z UA ? 10:44, 30.10.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%