Nowa linia nocna i zawrotka. Miasto obiecuje zmiany w komunikacji na Kłobuckiej

Brak linii nocnej i jeden autobus kursujący główną ulicą Wyczółek. To codzienność mieszkańców Kłobuckiej. Obawiają się, że po oddaniu do użytku nowych osiedli, rano nie uda im wsiąść do zapchanych autobusów. Miasto zapowiada zmiany.

Rejon Wyczółek, a w szczególności ulicy Kłobuckiej, to jedna z najszybciej rozwijających się części Ursynowa. Nowe osiedla oznaczają tysiące nowych pasażerów komunikacji miejskiej, która i tak nie zaspokaja potrzeb obecnych mieszkańców.

O problemach komunikacyjnych w tym rejonie mieszkańcy oraz ursynowscy radni mówią od lat. Podczas wizyty na Ursynowie, prezydent Rafał Trzaskowski zapowiedział zmiany.

- Będziemy szczegółowo analizować możliwość wydłużenia kursowania N36 z Bokserskiej do pętli Wyczółki lub uruchomienia nowej linii kursującej na wysoki Ursynów – obiecywał prezydent stolicy podczas spotkania z mieszkańcami.

Mówił także, że warszawscy drogowcy wspólnie z Zarządem Transportu Miejskiego sprawdzą możliwość skierowania na Kłobucką przegubowych autobusów linii 193.

Przede wszystkim: tłok

Mieszkańcy ul. Kłobuckiej, którzy na co dzień korzystają z komunikacji miejskiej, mówią przede wszystkim o dużym ścisku w autobusach, w szczególności w godzinach szczytu.

- 165 to jedyny autobus, który jeździ Kłobucką, rano jest dosłownie nabity. Powstają nowe osiedla, będzie jeszcze więcej ludzi. To duży problem - mówi pani Monika. – Brakuje także linii łączącej nasz rejon bezpośrednio z Imielinem, na który teraz jedzie się trzema autobusami i zajmuje to godzinę – dodaje.

Zgadza się z nią pani Elżbieta, która mówi, że rano i popołudniu przydałby się dodatkowy autobus albo 165 jeszcze częściej kursujące w godzinach szczytu.

- Co prawda na pętli przy Bokserskiej jest więcej autobusów, ale do dojścia jest jeden długi przystanek. Nowe osiedla są już gotowe, zaraz sprowadzi się mnóstwo ludzi. Obawiam się, że nie wszyscy w ogóle dadzą radę wsiąść rano do autobusu, jeśli nic się nie zmieni – przewiduje.

Idą zmiany?

To, czego mieszkańcy Kłobuckiej mogą spodziewać się w najbliższym czasie to pojawienie się linii nocnej. Możliwe są dwa warianty: wydłużenie linii N36 z Bokserskiej do obecnej pętli Wyczółki przy sortowni poczty lub powstanie nowej linii – N86, poprzez wydzielenie części trasy i dołożenie innych ulic na linię N36.

- Nasi specjaliści od komunikacji nocnej mają spotkać się z urzędem dzielnicy Ursynów, zaplanować i wspólnie ustalić koncepcję nocnej obsługi Kłobuckiej. Chcielibyśmy to zrobić do maja tego roku – mówi Tomasz Kunert z Zarządu Transportu Miejskiego.

Ta wiadomość cieszy mieszkańców, którzy na linię nocną czekają od dawna. – Moja córka ma szesnaście lat, pewnie za dwa lata będzie chciała wrócić czasem później do domu. Wolałabym, żeby mogła podjechać pod sam blok, a nie chodziła po nocy sama na piechotę – komentuje pani Monika.

Zadowolony jest również Paweł Nowocień ze stowarzyszenia Otwarty Ursynów, który walczy o poprawę infrastruktury w tej części Ursynowa.

- Cieszę się, że my i nasze problemy zostaliśmy dostrzeżeni przez pana prezydenta. Teraz czekamy na realizację obietnic, bo ZTM linię nocną obiecywał już dwa lata temu. Pomysł przekierowania 193 też jest dobry, byle nie kosztem linii 165, bo wiele osób dojeżdża nim do pracy przy Rondzie Unii Europejskiej – mówi.

Akurat tej deklaracji prezydenta nie udało nam się potwierdzać w Zarządzie Transportu Miejskiego. Przekierowanie na Kłobucką przegubowych autobusów linii 193 jest na razie niemożliwe, bo fizycznie nie zmieszczą się one na Wyczółkach przy Poczcie Polskiej.

O wprowadzeniu tej zmiany będzie można mówić dopiero w momencie, gdy ruszy przebudowa starej pętli Wyczółki obok wiaduktu na Poleczki, co wg wstępnych zapowiedzi, ma nastąpić w momencie przebudowy ulicy. Nieoficjalnie mówi się, że prace mogą rozpocząć się w maju.

[ZT]15517[/ZT]