Zamknij

Nowe listwy w metrze też niebezpieczne? "Są śliskie"

11:50, 07.03.2019 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 12:18, 07.03.2019
Skomentuj SK SK

Nowe listwy dla niewidomych testowane na dwóch ursynowskich stacjach metra nie poprawiły bezpieczeństwa pasażerów. Mieszkańcy wciąż narzekają, że przy złej pogodzie są zbyt śliskie i boją się na nie wchodzić.

Test listew z frezowaną fakturą trwa na stacjach Imielin i Kabaty od prawie 8 miesięcy. Zarząd Transportu Miejskiego wymienił część stalowych prowadnic na nowe, po fali doniesień o przypadkach poślizgnięcia się na nich. Wprowadzono dwa wzory listew z różnym frezowaniem - z dodatkowymi wypustkami na grzbiecie i bez nich. Efekt  - w ocenie pytanych przez nas pasażerów - nie jest zadowalający.

- Naprawdę trzeba uważać, gdy wchodzi się do metra. Mnie jak widzę te listwy i muszę po nich przejść aż sztywnieją nogi - mówi Anna, pasażerka metra z Imielina. Czy widać różnicę w porównaniu do poprzednich listew? - Nie. One są tylko troszkę lepsze, ale problem pozostał, zarówno przy śniegu, błocie pośniegowym czy deszczu te listwy też nie dają komfortu chodzenia - dodaje.

W 2018 roku było ponad 800 zgłoszeń od pasażerów domagających się wymiany listew na inne, niezagrażające bezpieczeństwu. Akcję w tej sprawie zorganizowało lokalne stowarzyszenie "Projekt Ursynów", po zgłoszeniu od mieszkanki Ursynowa, która przewróciła się na listwach i stłukła głowę. Interweniował także wiceburmistrz Ursynowa Antoni Pomianowski. 

Dziś aktywiści nienajlepiej oceniają dotychczasowe wyniki testów nowych listew.

- Wprowadzone listwy są odrobinę lepsze od stosowanych dotychczas. Niestety wiele osób ciągle się na nich ślizga. Rozwiązaniem sytuacji byłoby stosowanie listew gumowych lub wyżłobień w posadzce, tak jak ma to miejsce w Pradze lub Budapeszcie - miastach, które są na podobnym poziomie zasobności co Warszawa - mówi Maciej Antosiuk z PU.

Wyniki konsultacji

Aby ocenić komfort użytkowania nowych listew ZTM, z pomocą dzielnicy, uruchomił konsultacje społeczne. Na specjalnej stronie internetowej można głosować na listwę, która lepiej się sprawdza na ursynowskich stacjach.

- Dotychczas oddano ok. 200 głosów. Dwie trzecie głosujących wybrało wariant A - informuje Jakub Fiałek z urzędu dzielnicy.

Wzór wybrany przez internautów to ten bez wypustków na grzbiecie, z dłuższymi żłobieniami, paradoksalnie gorzej oceniany przez naszych rozmówców. ZTM poczeka jednak na ostateczne wyniki głosowania i dopiero latem zdecyduje co dalej.

Wielu pasażerów podziela zdanie lokalnych aktywistów, że do problemu listew, zarządzający transportem publicznym powinni podejść kompleksowo i radykalnie. 

- Sprawa jest prosta. Najbezpieczniejsze są płyty żłobione, takie jakie są na II linii metra. Nie rozumiem dlaczego ktoś pozwolił kilka lat temu na zainstalowanie metalowych szyn. Nie dość, że są bardzo śliskie to się niszczą i wyginają - ocenia Tadeusz, którego spotykamy na stacji Kabaty.

- Jeśli ZTM chce rzeczywiście poprawić bezpieczeństwo pasażerów, nie powinien decydować się na półśrodki. Najgorsza w tym wszystkim jest powolność działań urzędników. W ankiecie powinna być opcja zakładająca, że żadne z rozwiązań nie jest wystarczająco dobre - wtedy głos obywateli byłby w pełni słyszany - dodaje Maciej Antosiuk z Projektu Ursynów. W głosowaniu internetowym możemy wybrać tylko jedną z dwóch proponowanych listew. Na inne sugestie nie ma miejsca.

Betonowych płyt nie będzie

ZTM nie widzi bowiem możliwości zastąpienia stalowych listew betonowymi płytami kształtowanymi, zastosowanymi od początku na drugiej nitce podziemnej kolejki. Koszty byłyby zbyt duże.

- Takie przedsięwzięcie musiałoby obejmować wymianę całych dużych płyt na kształtowane. Byłoby ono nie tylko kosztowne, ale i powodujące problemy natury technicznej – w miarę szybka wymiana oznaczałaby konieczność zamykania stacji na czas montażu - mówi Tomasz Kunert, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego.

Dlatego w przypadku pozytywnych wyników pilotażu na stacjach Imielin i Kabaty, najprawdopodobniej jeszcze w 2019 r. ZTM częściowo wymieni listwy także na innych stacjach I linii metra.

[ZT]10335[/ZT]

[ZT]13694[/ZT]

[ZT]9927[/ZT]

[ZT]8788[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(7)

UrsynowianinUrsynowianin

9 0

Te nowe listwy faktycznie są śliskie, jak te poprzednie. Metro powinno znaleźć inne - SKUTECZNE - rozwiązanie i jak najszybciej je wprowadzić. Inaczej będą kolejne wypadki pośliźnięcia i groźne wypadki. 13:30, 07.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MarcinMarcin

4 0

Zacznę od tego, że jeśli to listwy mające chronić niewidomych to dlaczego wszyscy jakby zapomnieli o tym, że można by ich o to spytać (tak zwani miejscy aktywiści mogliby zacząć używać mózgu). To taki problem? Polski Związek Niewidomych Ulica Konwiktorska 9 00-216. Jestem pewien, że chętnie pomogą i w praktyce sprawdzą idiotyczne pomysły urzędników i pseudoaktywistów. 14:59, 07.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

okokjokokj

4 0

Nie zauważyłam różnicy między nowymi, a starymi listwami, są tak samo śliskie. Ponadto, na części stacji listwy odpadają, sama ostatnio mocno zahaczyłam butem o wystający kawałek, but do wywalenia 15:09, 07.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MiszczujMiszczuj

0 0

Her antosiuk Uber Fhurer widać zaczyna młotkować nowy rozdział marketingu politycznego. TEraz MAcieńka jest w opozycji, ale gdy był w koalicji listew nie załatwił! ile można bić pianę na ten temat Her Antosiuk? ile? 08:36, 08.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RudolfRudolf

6 0

Większym zagrożeniem są rowery w metrze, niszczą (rysują i brudzą) pociągi, zajmują mnóstwo miejsca w godzinach szczytu, nie ustępują miejsca inwalidom ani osobom z dziećmi w wózkach (mimo, że jest taki obowiązek), pchają się przy wsiadaniu i wysiadaniu.
Trzeba zrobić porządek z tymi świętymi krowami, skoro w Warszawie buduje się tyle ścieżek rowerowych często kosztem trawników i miejsc parkingowych to nie ma uzasadnienia dla darmowych przejazdów rowerów.
Dodatkowy bilet na rower np. za 7zł (na obie strefy) powinien załatwiać częściowo sprawę.
Dodatkowo powinni wprowadzić całkowity zakaz przewożenia rowerów w godzinach porannego i popołudniowego szczytu.
Tyle, że radni i władze metra wolą zajmować się rzeczami mniej istotnymi. 09:24, 08.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

maniekmaniek

3 0

Piszecie : "problem pozostał, zarówno przy śniegu, błocie pośniegowym czy deszczu te listwy też nie dają komfortu chodzenia". One utrudniają chodzenie.
Nie mówiąc o przemieszczaniu się z walizką , czy innym bagażem poważne utrudnienie . Listwy , jeśli muszą być , to bezwzględnie antypoślizgowe , z odpowiedniego gumowego tworzywa, jak w Gdańsku .
Kolejna uciążliwość , to idiotyczne bramki , które utrudniają życie. Trzeba czekać , gdy tłum rozpędzony spieszy. 10:23, 09.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

pasikpasik

6 0

Metro źle wydaje pieniądze. Złe listwy! Niepotrzebne nowe bramki (do których dodatkowo drukuje się miliony bezpłatnych wejściówek!!!). Ile to kosztuje i kto te bzdurne wydatki zatwierdza, prośba o nazwisko tego dyrektora z Metra. 10:59, 11.03.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%