Oszukiwali "na wnuczka" na Ursynowie. Wpadli w Wawrze.

Funkcjonariuszom z Mokotowa udało się ustalić, gdzie przebywają mężczyźni oszukujący starszych ludzi metodą „na wnuczka” i „na policjanta”. W ostatnim czasie ich ofiarami padła dwójka mieszkańców z Ursynowa. Mężczyźni zostali zatrzymani.

Z informacji jakie posiadali mundurowi wynikało, że przestępcy wynajmują jedno z mieszkań na terenie Wawra. Policjanci postanowili wejść do mieszkania z zaskoczenia, aby uniemożliwić oszustom zniszczenie telefonów z których dzwonili. Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn: Roberta K. i Ireneusza G. Zapisy w znalezionych telefonach tylko utwierdziły funkcjonariuszy w przekonaniu, że zatrzymali właściwe osoby. Policjantom udało się także zatrzymać kolejnych trzech mężczyzn, którzy odbierali od starszych osób pieniądze. Sprawcami okazali się być Jacek G., Grzegorz T. i Daniel Sz.

Wszyscy trafili do policyjnego aresztu. Grzegorz T. oraz Daniel Sz. usłyszeli jeden zarzut za oszustwo. Jacek G., Robert K. oraz Ireneusz G. - który był już karany za podobne przestępstwa - są podejrzani o trzy takie czyny. Mężczyźni zostali już tymczasowo aresztowani przez sąd.

Rozbicie grupy nie oznacza jednak pełnego sukcesu. Zdaniem policji na terenie Warszawy działają inne podobne gangi. 

Na terenie Ursynowa w ostatnim czasie oszukano dwie osoby. Starsza kobieta zamieszkująca przy ulicy Magellana oddała nieświadomie złodziejom 20 tysięcy złotych. Ofiarą przestępców stał się także mężczyzna z ulicy Puszczyka – ten także przekazał przestępcom 20 tysięcy.

- Sposób działania oszustów jest bardzo charakterystyczny i w każdym przypadku podobny. Sprawcy nawiązują telefonicznie kontakt z wytypowanymi osobami. Zwracają się z pilną prośbą o pożyczenie pieniędzy. Powodów, jakie podają żądając nagłej „pomocy” finansowej jest wiele. Zazwyczaj, po chwili dzwoni kolejny przestępca podający się za „policjanta” lub „oficera CBŚ”. Tu pada informacja, że wcześniej dzwonił oszust i prosi starszą osobę o pomoc w schwytaniu sprawców. W tym celu należy spełnić żądania oszustów i przekazać im pieniądze osobiście lub poprzez wpłatę na konto. Po wpłaceniu umówionej kwoty, wszelki kontakt z przestępcami się urywa. Z reguły wówczas pokrzywdzony orientuje się, że padł ofiarą oszusta – relacjonuje rzecznik ursynowskiej policji, Magdalena Bieniak.

Policjanci ze względu na ogromną liczbę tego rodzaju przestępstw uruchomili specjalną całodobową linię telefoniczną dla tych, którzy podejrzewają, że mógł zatelefonować do nich oszust. Mundurowi czekają na sygnały pod numerem telefonu 22 60 33 222.