Zamknij

Pamiętacie parking jak z koszmaru? Właśnie się zmienia FOTO

12:52, 04.07.2017 Kuba Turowicz Aktualizacja: 11:51, 07.07.2017
Skomentuj KT KT

Interwencje w Sanepidzie odniosły skutek. Zaniedbany parking podziemny w "Galerii Metro" przy alei KEN - siedlisko brudu i smrodu - budzi się z koszmaru. Mieszkańcy narzekali, że to najgorsze takie miejsce na Ursynowie. 

Parking w galerii handlowej "Metro" przy al. KEN 93 jest utrapieniem dla klientów. Gołębie pikujące tuż nad głowami, ptasie odchody czy wszechogarniający smród - w takich warunkach zostawiało się auta jeszcze do niedawna. 

- Ja żyję już na tym świecie ponad 50 lat i przysięgam, że takiego syfu jeszcze nie widziałem. To jest chore, jak można tak zapuścić miejsce, w którym codziennie są setki osób? W głowie się nie mieści - nie krył oburzenia pan Adam.

Codziennie bywają tu klienci sklepów i instytucji z wyższych pięter. Użytkownikami hali garażowej są również matki z chorymi dziećmi, które przyjeżdżają tu przychodni dziecięcej Lux Medu. Jedna z nich skarży się na skandaliczne warunki higieniczne w tym miejscu.

- Ten brud wygląda, jakby nigdy nie był sprzątany. Smród jest straszny. Z rur zwisają taśmy albo szmaty - ciężko określić, co to jest. Na podłodze widać kałuże - mówiła nam kilka miesięcy temu Hanna Wróbel.

Po interwencjach w Sanepidzie oraz u zarządcy terenu parking zaczyna się zmieniać na lepsze.

- Jest lepiej, faktycznie. Nie widać już tyle tego ptactwa piekielnego i zdaje się, że czyszczono podłogę. Wciąż jeszcze ten odór jest nie do wytrzymania - komentuje Robert, klient galerii.

To prawda, do ideału daleko, trzeba jednak przyznać, że warunki na parkingu uległy poprawie. Przypomnijmy, że zarządca - grupa Realtyco, która należy do dewelopera Włodarzewska S.A. - stwierdziła blisko 5 miesięcy temu, że sprzątanie ruszy "lada moment". W efekcie parking zamknięto z początkiem kwietnia tego roku. Przez dwa dni ekipa sprzątająca czyściła podłogę z ptasich odchodów. To był dopiero początek wyciągania parkingu z koszmarnego stanu.

- Zobowiązany w końcu wziął się za robotę i skutki są widoczne. Nowa brama ma być zamontowana do końca lipca. W pierwszych dniach sierpnia odbędzie się kontrola, która wykaże, czy wykonano zlecone prace - tłumaczy Małgorzata Zabrzyjewska z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Warszawie.

Obecny stan parkingu:

Tak parking wyglądał jeszcze 3 miesiące temu:

W tragicznym stanie nadal są ściany i sufit. Ptasie odchody sprzątnięto jedynie z podłogi. Uciążliwy smród atakuje nozdrza, kiedy tylko wysiądzie się z samochodu.

Zarządca choć stosuje się do nakazów Sanepidu, to nie dotrzymuje terminów. Nowa brama miała być zainstalowana już w maju, teraz mówi się o lipcu. Dobre i to, bo o innych rozwiązaniach przestało się mówić w ogóle.

- Myślimy o specjalnej siatce, która pomoże pozbyć się gołębi na stałe - wspominał Adam Lis, zarządca budynku. Siatki nie ma do dziś. Jest za to dźwiękowy odstraszacz ptaków, który zamontowano pod sufitem. Niebawem ma się pojawić drugi.

Klienci galerii skarżą się też na ciemności panujące na parkingu. Z tym jednak Sanepid nie może nic zrobić. 

- Oświetlenie miejsc parkingowych jest potrzebne, jednak to nie leży w naszych kompetencjach. Zarządca musi zadziałać sam - dodaje Małgorzata Zabrzyjewska.

W lipcu parking ma być zamknięty na jeden weekend ze względu na prace związane z wymianą bramy wjazdowej.

[ZT]8462[/ZT]

[ZT]8645[/ZT]

(Kuba Turowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

AresAres

7 0

Włodarzewska - słowo klucz 13:42, 04.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

MichauMichau

2 3

Dziękujemy Hani Wróbel :) 15:13, 04.07.2017

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

mieszkaniecmieszkaniec

0 2

Chyba jakiś wielbiciel Wroblowej tak ją wychwala, moze żeby przypadkiem nie poszła w swoją stronę ? trzeba głaskać, trzeba ale tak naprawdę to co ma piernik do wiatraka ?. Rozumiem że Hania Wróbel zawiadomiła sanepid, ktory wymógł na prywatnym podmicie doprowadzenie parkingu do stanu używalności. Więc jaki tu sukces Pani Wróbel poza złożeniem stosownego zawiadomienia ? 18:23, 04.07.2017


bambinobambino

0 1

Jak to jaki, głównie propagandowy ;) 13:15, 05.07.2017


ryżyryży

6 2

Wróbel? to ta oszołomka co domagała się odszkodowań za Ursynowskie Murale? 15:30, 04.07.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

CytadCytad

1 0

Dalej śmierdzi, dalej brodzi się tam w jakiejś śliskiej brei (fekalia?), ale od niedawna jakieś urzadzenie wydaje dżwięki mające odstraszać gołębie. No i wymienili szlabany, ale na razie nie mają czelności za ten syf pobierać opłat 18:44, 19.08.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%