Pas do skrętu w lewo potrzebny od zaraz!

Każdy kto w godzinach popołudniowych wraca samochodem aleją KEN w stronę Kabat, zmuszony jest do odstania kilkunastu minut w korku. Ruch blokuje się na skrzyżowaniu al, KEN z Ciszewskiego.

Wszystko za sprawą braku pasa do lewoskrętu dla jadących od strony Doliny Służewieckiej. Kierowcy, którzy chcą skręcić w Ciszewskiego, blokują lewy pas - obecnie przeznaczony zarówno do skrętu jak i jazdy na wprost. Przejazd w kierunku Kabat jest utrudniony, bo skrzyżowanie bez problemów można pokonać tylko prawym pasem jezdni. Z problemem tym zetknął się też radny Paweł Lenarczyk, który wystosował interpelację w tej sprawie. Wniosek radnego trafił do ZDM, ale odpowiedzi jeszcze nie ma. Skontaktowaliśmy się z zarządcą drogi. Okazuje się, że są spore szanse na szybkie rozwiązanie problemu.

- Nowe przepisy, którymi jesteśmy zobowiązani mówią o tym, że przy dwupasmowej jezdni musi funkcjonować dodatkowy pas do skrętu w lewo. Taki problem, jak na skrzyżowaniu KEN z Ciszewskiego, występuje w całej Warszawie. Dlatego też sukcesywnie poprawiamy skrzyżowania. Do modernizacji pozostało nam ich jeszcze około 90 w całej Warszawie, między innymi na Ursynowie. Wszystkie dwupasmowe skrzyżowania dostaną dodatkowy pas do skrętu w lewo – oczywiście tam, gdzie jeszcze ich nie ma – mówi Adam Sobieraj z ZDM.

Kiedy możemy spodziewać się reorganizacji na skrzyżowaniu?

- Dokładnego terminu realizacji nie jestem w stanie określić, ale mogę obiecać, że nastąpi to jeszcze w tym roku – mówi Adam Sobieraj z ZDM.

Nie ma wątpliwości, że obecne rozwiązanie ruchu na skrzyżowaniu KEN z Ciszewskiego nie jest najlepsze. Po pierwsze zmniejsza przepustowość, po drugie jest niestety niebezpieczne. Często w tym miejscu dochodzi do stłuczek i kolizji. Sytuacji nie poprawia też fakt, że tuż obok stoi duży hipermarket do którego próbują dojechać klienci.