Pierwszy dzień z ostrzejszymi limitami w sklepach. Na Ursynowie kolejek brak

Jak wyglądają zakupy na Ursynowie w pierwszym dniu obowiązywania zaostrzonych restrykcji covidowych? Kolejek przed sklepami, które widzieliśmy w ubiegłym roku, dziś nie widać. Ale to dopiero początek przedświątecznych zakupów.

Od soboty obowiązują nowe limity w sklepach. W tych mniejszych o powierzchni do 100 m.kw. może przebywać jedna osoba na 15 m.kw., w tych większych, powyżej 100 metrów - tylko jedna osoba na 20 m.kw. Takie same obostrzenia obowiązują na targowiskach lub poczcie.

W ursynowskim Auchan przy Puławskiej limit to 679 klientów. W południe i po południu nie było kolejek, sklep spełniał limity. Ochroniarze zatrzymywali pojedyncze osoby, które musiały poczekać na swoją kolej. Ale ogonków ciągnących się przez całe centrum handlowe, które obserwowaliśmy rok temu nie ma. W niedzielę sklep będzie czynny od 8 do 21.

W Centrum Handlowym "Ursynów" oprócz hipermarketu Auchan czynne są także duże sklepy np. RTV Euro AGD czy Komfort. Działają one poza galerią, w osobnych budynkach, a więc zgodnie z zarządzeniem rządowym zakaz ich nie obowiązuje. Niedostępne jest za to OBI, bo sklepy budowlane działać nie mogą. Zakupy i tak można zrobić. Wystarczy zadzwonić pod numer telefonu widoczny na planszach przed sklepem i poczekać na odbiór.

Spory ruch panował wczesnym popołudniem w KEN Center - największy w markecie E.Leclerc, w którym jednocześnie może przebywać 270 klientów. Ochrona bez problemu wpuszcza wszystkich chętnych, kolejek brak. Sama galeria jest opustoszała, poza nielicznymi sklepami: z herbatą, z pieczywem, operatorzy telekomunikacyjni, wszystkie są nieczynne. Także market RTV Euro AGD.

Kolejek nie ma też w Biedronkach i Lidlach. Każdy z tych sklepów ma własne limity, w których klienci aktualnie się mieszczą. Np. Biedronka przy ul. ZWM wpuszcza na raz po 81 osób, jeszcze do niedawna mogła wpuścić 108. Nawet jeśli trzeba poczekać na wejście, to bardzo krótko. Sklep wydłużył godziny pracy - czynny jest w poniedziałki i wtorki od 6 do 24, a od środy do soboty od 6 do 2. 

Spokojnie jest na bazarku "Na Dołku", gdzie również ochrona pilnuje, by limity były przestrzegane. Mimo dużej liczby klientów zakupy można zrobić zgodnie z zaleceniami rządowymi. A o zachowaniu odległości co najumniej 1,5 metra każdy klient musi pamiętać już sam. Żadne rozporządzenia i przepisy nie zastąpią zdrowego rozsądku.

Jutro niedziela handlowa. Sklepy będą czynne jak w sobotę. Być może to spowodowało, że przedświąteczny ruch w sklepach rozłożył się równomiernie.