Jeszcze większe korki - tak można podsumować pierwszy roboczy poranek z nową organizacją ruchu w rejonie ul. Płaskowickiej. Dłużej niż zwykle stało się pomiędzy Braci Wagów a rondem przy Dereniowej.
Kierowcy z niepokojem czekali na poniedziałkowy poranek. W piątek wieczorem drogowcy wprowadzili nową organizację ruchu. Po Płaskowickiej jeździmy jedną nitką w obie strony, zniknęło rondo przy Pileckiego - teraz ruchem steruje tam sygnalizacja świetlna. Rondo przy Stryjeńskich ma tylko jeden pas, podobnie jak dojazd do niego od strony Kabat. I to właśnie budziło największe obawy mieszkańców Kabat, wyjeżdżających z Ursynowa zazwyczaj ulicą Stryjeńskich.
- Jadę już 30 minut, ciężko dzisiaj jest - słyszymy około 7:30 od pana Macieja tuż przed rondem. I rzeczywiście korek po horyzont. Auta poruszają się ul. Stryjeńskich bardzo powoli, na skrzyżowaniu z Belgradzką co chwilę ktoś trąbi, próbując włączyć się do szpaleru pojazdów.
- To nic nowego, tutaj jest tak zawsze, ale mam wrażenie, że rzeczywiście dłużej się stoi. Większa dezorganizacja - mówi Antonina.
VIDEO: Nowy tydzień, nowa organizacja, większe korki?
Więcej kierowców niż zwykle wybrało dziś wyjazd przez Braci Wagów oraz Płaskowickiej, licząc, że ruch na rondzie będzie płynny. Rzeczywiście tak było, z tymże - i tak utknęli w dużym korku, który tworzył się zarówno na Braci Wagów, jak i na Płaskowickiej. Na kilka aut objeżdżających rondo z ul. Stryjeńskich, przypadało zaledwie jedno z ul. Płaskowickiej. Przepustowość w tej relacji wyraźnie spadła.
Przed ósmą i po ósmej, bez stania można było przejechać przez dawne rondo przy Pileckiego, gdzie ruchem kierują światła. Skrzyżowanie nie zapycha się, choć oczywiście od Polskich Dróg do Puławskiej wszystko stało jak co dzień.
Sporo kierowców z Kabat wybrało dziś zamiast Stryjeńskich, ulicę Rosoła, w efekcie przyczyniając się do jeszcze większych korków przed Doliną Służewiecką.
Zmiana organizacji ruchu związana z budową Południowej Obwodnicy Warszawy niewątpliwie pogorszyła i tak złe warunki drogowe na wyjazdówkach ursynowskich. A będzie tylko gorzej, bo wkrótce drogowcy odcinają od Płaskowickiej ulice Braci Wagów oraz Lanciego. Większy ruch na Stryjeńskich i Rosoła jest gwarantowany. Budowa obwodnicy ma się zakończyć w 2020 roku, więc ursynowianie muszą się szykować na dwa lata różnego rodzaju utrudnień dla kierowców.
abc11:42, 26.02.2018
Wygląda na to, że jak tylko mróz odpuści trzeba przesiąść się na rower. Polecam wszystkim. 11:42, 26.02.2018
janek11:42, 26.02.2018
przedłużyć Belgradzką tak jak to było w planach i po problemie 11:42, 26.02.2018
goostav 23412:18, 26.02.2018
Ograniczyć ruch samochodów i bedzie po problemie. 12:18, 26.02.2018
pol13:05, 26.02.2018
Może prosto w las????????
Już wolę jechać kilka minut dłużej ,niż zgadzać się ,żeby jakiś IDIOTA odciął nas autostradą od lasu 13:05, 26.02.2018
wer14:44, 26.02.2018
Chyba głowę przedłuż...
Nie było by poza tym po problemie bo tam i tak są światła 14:44, 26.02.2018
spec18:12, 26.02.2018
oczywiście że tak powinno się zrobić!!! 18:12, 26.02.2018
goostav 23410:41, 27.02.2018
Nie ma takiego przedłużenia w mpzp "Moczydłowska Wschód" więc takiej drogi po prostu nie będzie. 10:41, 27.02.2018
Warszawiak12:49, 26.02.2018
Decyzja o budowie w tym miejscu tzw. obwodnicy , to skandal na miarę co najmniej europejską . Ci którzy o tym zdecydowali powinni przymusowo być osiedleni przy wylotach wyrzutni spalin z tunelu (oczywiście bez filtrów ) . DOŻYWOTNIO . 12:49, 26.02.2018
E3002:08, 27.02.2018
Piszmy jak jest naprawdę.------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ta droga to trasa E30 02:08, 27.02.2018
tom18:27, 27.02.2018
Zgadzam sie w warszawiakiem. Z powodu rozbudowy Warszawy na poludnie, obwodnica powinna zostac wytyczona w nowej lokalizacji, tam gdzie nie ma tylu osiedli. Tunel jest kompromisem. I jak to kompromis - nikogo nie zadawala w 100%. Korek w tunelu to bedzie cos! :((( Niestety na nowe wytyczenie trasy nie bylo po prostu miejsca, bo poludnie do Piaseczna wlacznie jest juz zabudowane, a autostrade od granicy z Niemcami do Warszawy dociagnieto wg pierwotnych zalozen i NIC juz tego nie moglo zatrzymac. Mozna jedynie w przyszlosci wybudowac druga obwodnice Warszawy - zewnetrzna. Jesli powstanie Centralny Port Lotniczy, to dojazdowki do niego beda poczatkiem tego drugiego ringu biegnacego daleko od miasta. Jest on bardzo potrzebny JUZ, a za 10-15 lat bedzie niezbedny. Im mniej samochodow w miescie, im mniej TIRow, tym m.in. czystsze powietrze dla nas wszystkich. 18:27, 27.02.2018
kocur13:48, 26.02.2018
W metrze korków nie było, dzień jak co dzień. 13:48, 26.02.2018
sdfsd14:42, 26.02.2018
Świetnie - nie każdemu jednak metro pasuje.
Ja np. jadę 504 i będę stał w korku ... 14:42, 26.02.2018
Cytad13:57, 26.02.2018
Najlepsze jest to, ze i tak otwarcia POW tak naprawdę nie odczujemy. Wprawdzie ruch z Puławskiej i Dolinki powinien się zmniejszyć, ale do tego czasu przybędzie parę tysięcy mieszkań i biur wzdłuż DS, Sikorskiego i Witosa. Więc w miejsce tranzytu, który przeniesie się na POW przybędzie ruch lokalny w te miejsca. Bilans wyjdzie na zero w najlepszym wypadku, jeśli nie gorzej 13:57, 26.02.2018
kbs10:24, 27.02.2018
Doświadczenia z państw zachodnich i zza oceanu są takie, że budowanie nowych ulic jest zachętą do dojeżdżania wszędzie samochodem, co w konsekwencji powoduje szybkie ich zakorkowanie, więc konieczne jest budowanie nowych ulic, które zaraz się korkują itd - niekończąca się pętla. Jedyny ratunek dla gęsto zabudowanych miast to ograniczanie ruchu samochodowego na rzecz komunikacji zbiorowej i rowerów. Powoli to postępuje, ale u nas zarówno rządzący jak i lud jeszcze do tego nie dorośli. 10:24, 27.02.2018
tom18:17, 27.02.2018
Kbs ma calkowita racje - takie sa wyniki wieloletnich BADAN natezenia ruchu drogowego na Zachodzie oraz w Stanach. Ale coz, "mondrzy" inaczej wala Kbsowi minusty i... glupota rzadzi. Niestety, lajki i demokracja maja to do siebie, ze.. glupia wiekszosc rzadzi madra mniejszoscia. W miare swiadomych i zorientowanych ludzi jest max. 15-20% (w danej dziedzinie o jakiej mowa lub ogolnie na wyzszym poziomie niz ogol). 18:17, 27.02.2018
kibol18:09, 26.02.2018
PRECZ Z POW! 18:09, 26.02.2018
spec12:27, 27.02.2018
precz z kibolami 12:27, 27.02.2018
miś kolabor02:02, 27.02.2018
Wygląda to jak Świętokrzyska po uspokojeniu ruchu.
Jest spokojnie, na pewno wszyscy są uspokojeni i zadowoleni
a nie czekaj ... właściwie to chyba nikt.
I tak do zaajedwalata stojące w korku auta będą zatruwały dzieci z pobliskiej szkoły, przynajmniej rowerzystów to nie będzie wkurźwać, bo nie ma tam ścieżki zdrowia, szkoda taka by była ładna i zdrowa ... 02:02, 27.02.2018
debenek12:47, 27.02.2018
Na Świętokrzyskiej jest za to dużo więcej pieszych, a lokale usługowe notują duże wzrosty obrotów. Nie wszystkie ulice muszą być przelotówkami. 12:47, 27.02.2018
mieszkamtu00:30, 28.02.2018
do debenek
W przypadku Kabat zostały nam 3 drogi na miasto (właściwie to nigdy nie było ich więcej) i one muszą być przelotowe. No chyba że lubisz spaliny to ... 00:30, 28.02.2018
Marian10:50, 27.02.2018
Czy redakcja może sprawdzić co będzie z tranzytowymi TIR-ami na POW? Czy będą jechały przez POW czy jak teraz przez most w Górze Kalwarii? 10:50, 27.02.2018
adasd16:20, 27.02.2018
Tranzyt idzie drogą krajową numer 50, omija Warszawę. 16:20, 27.02.2018
N-n21:39, 27.02.2018
Teraz tranzyt idzie 50-tką, ale czy jak otworzą POW to pójdzie przez Ursynów i POW czy dalej przez 50-tkę? 21:39, 27.02.2018
Korbol00:46, 28.02.2018
Widać po pytaniu że raczej nie jechałeś trasą E30 (autostradą).
Zjazd na drogę nr 50 jest. To stwierdzenie właściwie zamyka temat ale podpowiem. To tak jak byś jechał Puławską od Piaseczna i miał skręcić w Płaskowickiej, a winno być mniej więcej tak jak byś miał skręcić w Dolinę Służewiecką. Pomijając ten problem jak byś leciał tirem w trasie to z mapy jak by nie patrzył prosto E30 a nie w bok na jakieś zadupi@. Jak inwestycja połączy się z obwodnicą Mińska (A2) czyli E30, to nie będzie mowy o jakichkolwiek ograniczeniach w ruchu tranzytu. 00:46, 28.02.2018
drajwer16:22, 27.02.2018
Jest lepiej pod tym względem, że skasowano obecnie większość rond na płaskowickiej, na których niestety kierowcy sobie nie radzili. Obecnie dużo bezpieczniej się jeździ, skręt w lewo ze stryjeńskich w stronę puławskiej powodował wielkie problemy (pozdrawiam jadących całe rondo zewnętrznym pasem). 16:22, 27.02.2018
kbs08:08, 28.02.2018
Nie ma przepisu zakazującego objeżdżania ronda zewnętrznym pasem. Można sobie jeździć dookoła cały dzień. Za to jadący wewnętrznym pasem zjeżdżając z ronda mają obowiązek ustąpić pierwszeństwa tym, którzy znajdują się na pasie zewnętrznym i z tym jest najwięcej problemów. 08:08, 28.02.2018
kbs18:22, 28.02.2018
Minusujących powyższy komentarz zapraszam do dyskusji albo poczytania kodeksu ruchu drogowego. Jak widać po ocenie mojego komentarza niedouczonych jest więcej niż znających przepisy. Strach wyjeżdżać na ulicę. 18:22, 28.02.2018
Anna09:17, 03.03.2018
@kbs Jako kobiecie jest mi trudniej:-) Aczkolwiek pozwolę sobie nie zgodzić się z Panem. Są przepisy zabraniające jeżdżenia w kółko po rondzie zewnętrznym pasem. Chętnie podyskutuję na ten temat:-) A skoro już Pan wspomniał o kodeksie o ruchu drogowym, to proszę mi odpowiedzieć, czy w ogóle udało się Panu tam znaleźć określenie "rondo"? 09:17, 03.03.2018
Obserwator13:53, 03.03.2018
Pani Anno. Jak jedziemy po rondzie informują nas znaki poziome 13:53, 03.03.2018
Anna19:34, 03.03.2018
@Obserwator Fakt! Teraz na topie są ronda turbinowe;-) Jednak sztuką wielką byłoby, podjęcie próby poruszania się po nich, pasem zewnętrznym dookoła! :-) Musi Pan przyznać, prawda? 19:34, 03.03.2018
PNN15:09, 28.02.2018
Muszę codziennie dowozić dziecko do przedszkola 395 Na Uboczu i w związku z tym muszę wjeżdżać na parking w lewo zaraz koło przychodni na Stryjeńskich. To co się dzieje na tej ulicy od poniedziałku 26.01 to po prostu żenada, gnój i dziadostwo. Już na skrzyżowaniu z Belgradzką rozpoczyna się korek i nie ma jak wjechać na skrzyżowanie, walenie po klaksonach jest czymś normalnym, ludzie się frustrują.
Muszę skręcać w prawo w Belgradzką a potem w lewo w Braci Wagów, telepać się na parkingi osiedlowe i tam szukać szczęścia (mnóstwo miejsc na tych parkingach to przewidziane były chyba na Fiaty 126p, są potwornie ciasne). Aż mnie pot oblewa co będzie jak zamkną i tą ulicę (choć mam nadzieję, że nie od strony Belgradzkiej). 15:09, 28.02.2018
Anna09:11, 03.03.2018
Zakładam, że Pan/i uważa, że musi odwozić dziecko do przedszkola samochodem, tak? Może to jest obecnie przyczyną, wszystkich następnych komplikacji? Wystarczy nie odwozić dziecka do przedszkola samochodem, lub pogodzić się z parkowaniem dużo dalej od przedszkola. Przejść część drogi pieszo. Co w obecnej problematycznej sytuacji komunikacyjnej i tak spowoduje, że idąc a nie tracąc czasu na krążenie samochodem, np. w poszukiwaniu miejsca do zaparkowania, finalnie zyska Pan/i na czasie i nerwach. Trzeba tylko dostosować nawyki w poruszaniu się do obecnej sytuacji. 09:11, 03.03.2018
gosc22:35, 03.03.2018
Mieszkam przy Nugat i bez problemu wyskakuję rano na Nowoursynowską i do dolinki :) Jak kupowałem mieszkanie, to zastanawiałem się nad "prestizowymi" Kabatami. Uf jak dobrze, że się nie połasiłem na widoki na STPM. 22:35, 03.03.2018
Ala Bama15:25, 26.02.2018
41 23
Dziekuje, nie skorzystam. Wdychanie spalin to srednia przyjemnosc 15:25, 26.02.2018
goostav 23415:39, 26.02.2018
27 40
To samochodzie masz powietrze z butli? 15:39, 26.02.2018
spec18:13, 26.02.2018
8 33
Ala Bama nie wie co bredzi 18:13, 26.02.2018
issa01:33, 07.03.2018
1 0
no wiesz...jak sie tyra w McDonaldzie albo innej biedrze, to mozna sobie jeździc rowerkiem.
Mam wsiadać na rower w szpilkach , spodnicy i żakieciku?
Naprawde...przydałoby sie, żeby ludzie troche mysleli.
Wsiadam na rower, owszem, żeby pojeździc sobie po lesie, rekraacyjnie a nie zapieprzac do pracy, w kurzu i smrodzie , a potem, spocona i brudna, siedzieć tam iles godzin 01:33, 07.03.2018