Zamknij

Pijany "tajemniczy klient" na stacjach paliw. Wyniki tego eksperymentu szokują!

14:40, 30.11.2018 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 14:49, 30.11.2018
Skomentuj SK SK

Tylko dwie na kilkanaście stacji paliw na Ursynowie odmówiły sprzedaży alkoholu pijanemu kierowcy. Takie są wyniki eksperymentu prowadzonego przez stowarzyszenie RoPSAN. W lokalnym ratuszu zawiązała się koalicja na rzecz odpowiedzialnej sprzedaży napojów wyskokowych. Powstał też pierwszy warszawski ranking odpowiedzialnych stacji paliw.

Dwa tygodnie temu stowarzyszenie Rodzice Przeciwko Sprzedaży Alkoholu Nieletnim zakończyło kolejną trzecią edycję badań przeprowadzanych w całej Warszawie. Na stacjach paliw pojawiali się tajemniczy klienci - jeden pod wpływem alkoholu, a drugi trzeźwy. Ten ostatni wkraczał do akcji, gdy pracownik stacji był gotowy sprzedać alkohol nietrzeźwej osobie.

Wyniki są przerażające. Na 130 stacji i 550 audytów aż 58% kasjerów sprzedało piwo, wino lub wódkę. Na 309 postronnych świadków audytów (czyli zwykłych kierowców) zareagowało tylko 14 osób. Budujący przykład pochodzi ze stacji Orlen przy al. Solidarności, gdzie pracownicy nie tylko nie sprzedali alkoholu, ale też wybiegli z budynku, by upewnić się, że "pijany kierowca" nie wsiadł do auta.

- U nas się udało, kasjerzy są szkoleni. Skąd taka reakcja? Nie chciałbym, aby komuś z mojej rodziny mogłoby się w takim przypadku coś stać. Życie ludzkie jest najważniejsze. Ważne jest też, aby zwykli klienci zwracali uwagę kasjerom, by nie sprzedawali alkoholu nietrzeźwym - mówił nagrodzony pracownik Orlenu.

Dlatego RoPSAN chce też uświadamiać klientów, bo od ich reakcji wiele zależy. Z badań wynika, że w 81% przypadkach, w których postronni świadkowie zwrócili uwagę kasjerom na stan kupującego, nie doszło do sprzedaży alkoholu. 

- Był przypadek, że dwóch klientów wyprzedziło działania audytora. Zabrali audytorowi czteropak piwa, odnieśli na półkę i powiedzieli: "Pan jest nietrzeźwy, niech pan wraca do domu" - opowiada Bogusław Prajsner z RoPSAN.

Pomysł narodził się na Ursynowie

Ogólnopolskie stowarzyszenie rodziców rozpoczęło swój eksperyment już trzy lata temu, na początku tylko w naszej dzielnicy. Przebadano wszystkie ursynowskie punkty sprzedaży paliw. Wyniki nie były zadawalające.

- Tylko jedna stacja otrzymała od nas wtedy podziękowanie, a wszystkie pozostałe były gotowe sprzedawać alkohol nietrzeźwemu - mówi Bogusław Prajsner prezes RoPSAN. Podczas powtórnych audytów obronną ręką wyszły dwie stacje. Obie - Shell z Pileckiego oraz Orlen z Puławskiej 554 - zostały dziś wyróżnione.

Dlaczego wyniki są tak słabe? Prajsner zwraca uwagę, że w naszej dzielnicy na stacjach pracuje szczególnie dużo młodych, nieprzeszkolonych pracowników.

W skali całego miasta jest nieco lepiej. 42% badanych stacji zachowało się odpowiedzialnie. Prym wiodą stacje "Orlenu" - 70% odmów sprzedaży, Circle K - 37%, Shell - 32%, BP - 29%, Lotos - 29%, Lukoil - 17%. Po pierwszych testach ich organizator wysyłał listy interwencyjne do centrali koncernów paliwowych. 

- Kilkanaście osób zostało ukaranych naganami przez kierownictwo. Byłem zaproszony na spotkania do central BP, Orlenu i Shella. Zostałem zapewniony, że zostaną wdrożone nowe zasady szkoleń dla pracowników - mówi Prajsner. Najlepiej z tych zobowiązań wywiązał się Orlen, który przygotował nawet filmik szkoleniowy.

Pijany klient chce kupić alkohol. Zareaguj!

Dziś zawiązała się koalicja na rzecz odpowiedzialnej sprzedaży alkoholu, którą utworzyło ursynowskie stowarzyszenie, miasto stołeczne Warszawa oraz Młodzieżowa Rada m.st. Warszawy. List intencyjny trafi do koncernów paliwowych i różnych środowisk społecznych. 

- To koalicja w bardzo ważnej sprawie. Będę namawiał wszystkich, aby się pod nią podpisywali. Bądźmy przykładem dla innych polskich miast - mówił wiceprezydent stolicy Paweł Rabiej, który jako pierwszy podpisał się pod deklaracją koalicji.

A co możemy, jako klienci, na co dzień robić, by zapobiec sprzedaży alkoholu pijanym osobom? Większość z nas boi się interweniować z obawy o własne bezpieczeństwo.

- Nie musimy wchodzić w relację z osobą nietrzeźwą, trzeba zwrócić uwagę kasjerowi, który wówczas nie sprzeda alkoholu osobie nietrzeźwej - doradzają przedstawiciele stowarzyszenia Rodzice Przeciwko Sprzedaży Alkoholu Nieletnim.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(18)

kotkot

8 6

subtelna promka rabija 14:52, 30.11.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

jotjot

1 1

A nie Orlenu? 19:06, 30.11.2018


kotkot

0 0

też 19:34, 30.11.2018


reo

stefek Pizza stefek Pizza

7 7

ORMO czuwa Towarzysze:-) 15:43, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NeekNeek

7 3

A na jakiej podstawie to stowarzyszenie bawiło się w tajemniczego klienta? Toż to czynności operacyjno-rozpoznawcze....zabawa w policjantów może obrócić się przeciwko "tajemniczym klientom" - wystarczy mały donos gdzie trzeba :-) 16:37, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NicktNickt

4 2

Gdzie można się zgłosić na tego tajemnego klienta? Czuję że podobałaby mi się taka robota. Tzn tego pierwszego co łazi po stacjach nabąblowany ;-) 17:18, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MajkMajk

6 5

Nietrzeźwemu kierowcy to rozumiem, od razu wyskoczyć i zabrać kluczyki i dzwonić po policję. Ale dlaczego zabraniają sprzedaży nietrzeźwemu "pieszemu" ? A druga sprawa to na dużej ilości stacji pracują Ukraińcy z którymi się nie dogadasz za dobrze a po drugie mają w nosie czy ktoś jest trzeźwy czy nie. 17:52, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaJa

8 1

Jak bardzo trzeba być oderwanym od życia by być zaskoczonym tym że osobom w stanie upojenia alkoholowego i dzieciom sprzedaje się alkohol nagminnie!!!
Wszyscy zainteresowani to widzą i mnożą przeszkody by temu przeciwdziałać a sprawa w większych miastach jest banalna dla chcącego. 18:11, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

madamada

7 3

I tak si.ę kształci ludzi na donosicieli... 19:14, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

caponecapone

6 3

ale ktoś się nudzi. Co to? Jakaś nowa Armia Zbawienia?
Dzieci niech pilnują rodzice, a dorosły niech pije, jak lubi i póki nie narozrabia- g... to kogo obchodzi,
Zdrowie!!! :-o 19:16, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

SirGregorSirGregor

11 2

A swoją drogą sprzedawanie alkoholu na stacji paliw, która z założenia ma być miejscem tankowania samochodów jest dość wymowna. Tankujemy auto a potem kierowcę - takie kredo stacji. I nie przekonują mnie wyjaśnienia polityków, będących na pasku lobby paliwowego: jak kupuje to nie znaczy, że musi pić. Czemu więc nie sprzedawać alkoholu w szkołach? Jak zwykle chodzi o kasę. To stacje mają zarabiać w niedziele wolne od handlu. 19:35, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Githe ManitouGithe Manitou

11 2

Chwila chwila... jestem lekko wstawiony, idę na stację bo tylko tam jeszcze czynne i chce się dowalić to mi jakiś gość będzie wyrywał 4 pak bo niby mam dosyć? To może ja będę w biedronce ludziom wywalał produkty z koszyków bo wg mnie mają na dziś dosyć glutenu? 19:47, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AAfatherAAfather

5 1

Gdyby nie pijaństwo narodu budżet by nie wydolił z wypłatami świadczeń+ , ani nie było by na pensje w budżetòwce. Tolerowanie narodowego pijaństwa to podstawa egzystencji finansow państwa.Nie mówi sie o cenie społecznej zjawiska, wszak propaganda sukcesu trwa 20:14, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Arek 999999Arek 999999

1 4

Śmiech na sali. W 2018roku takie hece. Durnie!! Jak ty nie sprzedasz to zrobi to ktos inny!!! Z czym wy walczycie?! He. Z wiatrakami! Jak dzieci ha ha 21:16, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Arek 999999Arek 999999

3 3

Śmiech na sali. W 2018roku takie hece. Durnie!! Jak ty nie sprzedasz to zrobi to ktos inny!!! Z czym wy walczycie?! He. Z wiatrakami! Jak dzieci ha ha 21:16, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

adasadas

2 1

Przecież rządowi zależy na sprzedaniu jak największych ilości alkoholu, bo podatek jest potężny. 22:15, 30.11.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GtgbggGtgbgg

4 0

Nie reagują bo się obawiają prowokacji urzędu skarbowego, a wiadomo czy to nie urzędniczki czy urzędnicy. 22:35, 30.11.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

matka musiała cie wymatka musiała cie wy

1 4

leczysz się nadal czy psychiatrzy już sie poddali? 22:40, 30.11.2018


0%