Mnóstwo atrakcji i dzień pełen wrażeń – tak wyglądał sąsiedzki piknik na Psiej Górce. Tym samym jej obrońcy przekonują, że park wcale nie jest tam potrzebny. Uruchomili również własną „skrzynkę pomysłów” dotyczących ursynowskiej górki. Wypełniona trafić ma do burmistrza Roberta Kempy.
W niedzielę mieszkańcy Ursynowa mieli okazję wziąć udział w organizowanym na tzw. Psiej Górce sąsiedzkim pikniku. Na miejscu pojawiło się kilkadziesiąt osób, na starszych i młodszych czekały atrakcje. Można było nauczyć się kuglarskich sztuczek czy żonglerki, dla miłośników latawców i szybowców przygotowano warsztaty ich budowania. Natomiast ci o bardziej artystycznej duszy mogli samodzielnie pomalować koszulki. A wszystko to na łonie natury.
fot. W Obronie Górki
Za organizację wydarzenia odpowiadała grupa mieszkańców i aktywistów występująca pod nazwą „W Obronie Górki”. Jej członkowie sprzeciwiają się planom ursynowskiego ratusza dotyczącym budowy Parku Polskich Wynalazców, zarzucają władzom dzielnicy chęć zbyt dużej ingerencji w przyrodę. Sam piknik oprócz wspólnej zabawy miał również wymiar protestacyjny.
- Górka jest atrakcyjna taka, jaka jest. Przychodzę tu z dzieckiem właśnie dlatego, że to miejsce jest inne od wszystkich w okolicy - wolne od różnych urządzeń, a przyroda pobudza wyobraźnię mojego czterolatka – mówi pani Magda, mieszkanka okolic górki.
To nie pierwszy raz, gdy zwolennicy obecnego stanu Psiej Górki spotykają się w jej obronie. Podczas zorganizowanego w kwietniu spaceru zwracali uwagę na walory przyrodnicze miejsca, które – w przypadku realizacji inwestycji – mogą zostać zaprzepaszczone. Tym razem przeciwnicy zmian chcieli pokazać, że i bez nich górka jest dobrym miejscem wypoczynku i zabawy.
- Piknik pokazał, że górka jest fajnym, otwartym, dostępnym miejscem dla wszystkich – starszych i młodszych, z dziećmi i bez, psiarzy i niepsiarzy. Można się tu bawić w kontakcie z półdziką przyrodą. Nie potrzeba placu zabaw w lasku ani tarasów, zjeżdżalni czy innych rzekomych atrakcji – stwierdza Mateusz Laszczkowski, aktywista i członek grupy „W Obronie Górki”.
fot. W Obronie Górki
Przeciwnicy budowy parku podnoszą również brak odpowiednich konsultacji z mieszkańcami okolic Psiej Górki. Dlatego też postanowili przeprowadzić je samodzielnie – podczas pikniku do obecnej tam „skrzynki pomysłów” chętni mogli wrzucić kartki ze swoimi przemyśleniami dotyczącymi planowanej inwestycji.
- Urząd dzielnicy powołuje się na konsultacje społeczne sprzed sześciu lat. Postaraliśmy się zatem zebrać bardziej aktualne głosy mieszkańców i mieszkanek – przekonują organizatorzy pikniku.
fot. W Obronie Górki
Zebrane opinie obrońcy górki chcą przekazać burmistrzowi Ursynowa Robertowi Kempie. Zwolennicy budowy parku twierdzą jednak, że wysłuchano mieszkańców i wprowadzono poprawki do projektu, których sobie życzyli.
- Konsultacje były na różnych etapach planowania i projektowania parku, chociaż ze względu na pandemię nie w takiej formie jak zwykle. Po nich zrezygnowaliśmy z kilku rzeczywiście niepotrzebnych rzeczy, np. z lustra – przekonywał w kwietniu Paweł Lenarczyk, radny Otwartego Ursynowa i jeden z pomysłodawców inwestycji.
Przypomnijmy – w Parku Polskich Wynalazców powstać mają m.in. alejki, taras widokowy, zjeżdżalnia, las pajęczyn, plac zabaw w lasku czy huśtawki typu "bocianie gniazdo". Budowa ma ruszyć jeszcze w tym roku, a jej koszt ma wynieść 4 mln złotych. Pod petycją przeciwko inwestycji podpisało się już 1,5 tys. osób.
Kot Tip Top08:41, 21.06.2021
Współczuję uczestnikom tego pikniku, w taki upał musiał się tam unosić niezly fetor psich kup... 08:41, 21.06.2021
Puch08:59, 21.06.2021
Więcej ludzi niż na Silent Disco xD 08:59, 21.06.2021
Dick09:02, 21.06.2021
Tam jest super, tylko żeby jeszcze psów nie było. 09:02, 21.06.2021
psm09:06, 21.06.2021
Pogoda 34 stopnie na górce cieplej.. dzieci kręcą talerze na porażenie mózgu przy tej temperaturze..
To jest karą.. zabrakło kurtyn wodnych i trochę rozsądku.. 09:06, 21.06.2021
Rumburak09:33, 21.06.2021
Szkoda, że ursynowscy aktywiści muszą storpedować każdą fajną inicjatywę. Najbardziej spektakularny "sukces" odnieśli w sprawie Tesco. A niedawno oddany budynek pod psią górką oraz sąsiednie płoty budowlane sprzed 20 lat pewnie trzeba wpisać do rejestru zabytków. 09:33, 21.06.2021
Kronik10:54, 21.06.2021
Powstanie budynku pod psią górką raczej negatywnie zaskoczyło aktywistów. Okoliczni mieszkańcy również się z jego powstania nie cieszyli ale cóż to była prywatna działka...
Wielu osobom wydaje się, że cały teren zielony pod górką można przeznaczyć na tereny rekreacyjne podczas gdy część gruntów jest własnością dewelopera... także nie bardzo jest miejsce na dwie koncepcje tj. zachowania "dzikiego" charakteru miejsca jak i placu zabaw. 10:54, 21.06.2021
Krysia10:09, 21.06.2021
Widziałam ten piknik mojego okna na Manhattanie i na początku dzieci bawiły się na patelni na szczycie górki ale szybciutko schowały się pod drzewa i to pokazuje, że plac zabaw w lasku jest jak najbardziej trafionym pomysłem. Czekam z moim szkrabem jak odwiedzimy nowy plac zabaw. 10:09, 21.06.2021
Szary człowiek15:47, 21.06.2021
Dzieci schowały się pod drzewa za względu na ostre słońce. I same drzewa zapewniły wystarczający cień, plac zabaw między drzewami nie jest potrzebny. Gdybyś zobaczyła, jak bawią się dzieci na górce w zimie, zauważyłabyś, jak dużo osób jest na patelni na szczycie górki... 15:47, 21.06.2021
Cik11:17, 21.06.2021
Czytam że było kilkadziesiąt osób. Dzielnica liczy tym czasem ponad 100.000 osób. Im szybciej ładnie zostanie zagospodarowany teren tym lepiej. Z pewnością wtedy skorzysta z niego więcej niż kilkadziesiąt osób. 11:17, 21.06.2021
An13:18, 21.06.2021
Takie 'dzikie zielone' miejsca tez sa fajne...szkoda tylko, ze kazde takie miejsce zamienia sie w wybiegalnie dla psow.... 13:18, 21.06.2021
miss_crowley14:21, 21.06.2021
To po co na piknik przyniesiono stoliki, krzesła i parasole, skoro rzekomo żadne zmiany w infrastrukturze nie są potrzebne? Każdy powinien przychodzić z własnymi krzesłami? Czy może jednak sami udowadniacie, ze ma sens postawienie tam chociażby ławek? 14:21, 21.06.2021
W Obronie Górki14:41, 21.06.2021
Ale my nie twierdzimy, że ŻADNE zmiany nie są potrzebne. Zgadzamy się, że przydałyby się ławki, może częściowe utwardzenie ścieżek itp. W alternatywnej koncepcji parku, która towarzyszy naszej petycji do burmistrza, sami zawarliśmy takie elementy. Natomiast naszym zdaniem pomysły takie jak tarasy, zjeżdżalnia, czy właśni plac zabaw w lasku są nie tylko niepotrzebne, ale też szkodliwe. 14:41, 21.06.2021
Obserwator17:30, 21.06.2021
Można tez powiedzieć że szkodliwe jest wyprowadzanie tam psów. Skoro wysapują tam jakieś chronione gatunki ptaków czy zwierząt, to przecież biegający luzem pies może być dla nich potencjalnym zagrożeniem. 17:30, 21.06.2021
Robek K.21:51, 21.06.2021
Ile tu wpisów "za" lenarczykowym Parkiem Poronionych Wymysłów. Chłopaczki z OU się starają stworzyć wrażenie, że tyle osób popiera ten projekt. Ciekawe kto ma na tym zarobić, bo parcie pomysłodawców jest zastanawiające... A to nie jest kilkanaście tysi do wzięcia jak dotychczas.
21:51, 21.06.2021
Mieszkaniec Imielina18:20, 22.06.2021
Póki co to jest to fajne miejsce tylko dla bandytów puszczających luzem niebezpieczne psy. 18:20, 22.06.2021
szczęka00:28, 23.06.2021
Jak na wiosnę szanowny Pan Radny Lenarczyk spotkał się z protestującymi na górce okolicznymi mieszkańcami, to niewiele brakowało żeby po pysku dostał. Dobrze, że szybko uciekł, bo jego "argumenty" jakoś nie trafiły ludziom do serc. Facet ewidentnie żyje w innej rzeczywistości. Wymyślił coś czego nikt nie chce i teraz to na siłę forsuje. Ale co ma biedny robić? Dokonań żadnych, a przed następnymi wyborami coś do CV należałoby wpisać? Szkoda tylko, że to kosztuje 4 miliony złotych publicznych pieniędzy. 00:28, 23.06.2021
proboszcz10:29, 23.06.2021
żałosny pomysł Lenarczyka. To miejsce żyje swoim życiem, jest dla wszystkich dostępne. Lenarczyk chce to zniszczyć, pokłócić ludzi, wykorzystać antagonizmy, aby zdobyć pare głosów więcej. Nie potrzebujemy chorych pomysłów lenarczyka, zabieraj pan te ławki wynalazców i odczep się pan od mieszkańców tego rejonu. nie lubimy pię i nie chcemy ciebie tu Panie Radny. 10:29, 23.06.2021
JPRDLE09:06, 21.06.2021
15 27
W d... byłeś, g... wiesz. Nie ośmieszaj się do końca 09:06, 21.06.2021
Rolo01:01, 22.06.2021
8 4
~Kot Tip Top - racja..ja nie nie schodzę z chodników już od dawna a i tak trzeba patrzeć pod nogi :( 01:01, 22.06.2021