Sieć "Piotr i Paweł" całkowicie zniknęła z Ursynowa. Miesiąc temu zamknięty został ostatni market przy metrze Stokłosy. Czy wróci pod marką nowego właściciela - sieci "Spar"?
Sklepy "Piotra i Pawła" na Ursynowie miały swoje grono wielbicieli. Sieć oferowała produkty w nieco wyższych cenach, ale też w wyższej jakości i w innym asortymencie. Dwa lata temu zła sytuacja finansowa sieci spowodowała, że na półkach zaczęło się robić pustawo. Najpierw firma zlikwidowała swój sklep przy ul. Pileckiego, pozostawiając jednocześnie popularny market w podziemiu galerii "Metro" przy stacji Stokłosy. Do czasu.
22 lipca także placówka przy al. KEN 93 zakończyła swoją działalność. Zdjęto szyld z wieżowca przy metrze, a wejście do marketu zostało zamknięte.
- Ciekawa jestem czy to chwilowe zamknięcie i czy sklep wróci pod nową nazwą? - pyta naszą redakcję pani Adrianna.
Klienci do dziś są zdziwieni zamknięciem "Piotra i Pawła" oraz punktów zlokalizowanych w podziemnej części galerii "Metro". Łapią za klamkę, a kiedy okazuje się, że drzwi są zamknięte, pytają przechodniów czy to na stałe.
Jak się dowiedzieliśmy u źródła - czyli u nowego właściciela sieci, który właśnie zmienia szyldy na przejętych sklepach w Polsce - ursynowski sklep nie zostanie już ponownie otwarty. Ani pod marką "Piotr i Paweł", ani pod szyldem "Spar".
- Nie planujemy wznowienia działalności w tym miejscu w przyszłości - poinformowała nas sieć.
Okazuje się, że placówka w galerii "Metro" była nierentowna. Poza tym - w dobie koronawirusa - nie wszyscy wynajmujący powierzchnie handlowe elastycznie podeszli do warunków wynajmu, więc wiele sklepów nie otworzyło się ponownie po zniesieniu zakazów funkcjonowania galerii handlowych, rezygnując z umów najmu.
- Ponadto w obiekcie, w którym znajdował się lokal, występowały różne usterki techniczne, które były niezgodne z najwyższymi standardami naszej grupy - dodaje biuro prasowe firmy "Spar".
Chodzi głównie o awarie i zalania, które w ostatnich latach w wieżowcu przy al. KEN 93 są na porządku dziennym. Zarządzający galerią deweloper "Włodarzewska" nie dbał należycie o konserwację instalacji i urządzeń. Było to nawet przedmiotem sporu ze wspólnotą mieszkaniową, która została przez dewelopera okradziona. Dziś w imieniu upadłego dewelopera galerią zarządza syndyk. Robi co może, by zaspokoić chociaż część roszczeń wierzycieli, w czym pomagają przychody z galerii.
Na razie nowo tworzona sieć "Spar", która przejęła placówki dawnego "Piotra i Pawła", nie planuje otwarcia nowego sklepu na Ursynowie. Firma podkreśla, że może się to zmienić, jeśli znajdą się osoby zainteresowane podjęciem współpracą z siecią, czyli mają odpowiedni lokal i zdecydują się na prowadzenie takiego sklepu.
Przypomnijmy, okolice metra Stokłosy to rejon nasycony marketami. W pobliżu tej stacji znajdują się dwie "Biedronki", "E.Leclerc" wraz z KEN Center, a we wrześniu w opuszczonym przez "Intermarche" pawilonie przy Bacewiczówny ma ruszyć sklep niemieckiej sieci "Aldi".
[ZT]10290[/ZT]
Irfy14:39, 20.08.2020
Że co? "Droższe ale wyższa jakość?" Przepraszam, ale asortyment tego sklepu to było połączenie wybranych pozycji z Leclerca i Auchan, tyle że droższe. Do tego kasowanie jak za komuny, o kasach samoobsługowych nawet nie słyszeli. A jak się zrobiło więcej klientów, to kolejki aż miło. Płakał po nich nie będę. Poza tym w "epoce (wyimaginowanej) pandemii" wizyta w sklepie to i tak żadna przyjemność. Obsługa każe nosić szmaty a jak ktoś nie może, to jakieś idiotyczne przyłbice, które wprawdzie chronią jedynie przed wiatrem, ale... cóż... no, "są nałożone". I to się liczy. Nieważne, że człowiek czuje się w tym jak idiota. Więc ja kompletnie porzuciłem wizyty w "galeriach", warzywa i owoce kupuję na straganach a resztę w necie. Dowożą, wnoszą, żaden cieć nie mendzi nad uchem. Więc na miejscu tego "Piotra i Pawła" jak dla mnie mogą zrobić nawet magazyn. 14:39, 20.08.2020
Mursynow02:26, 23.08.2020
a przy M ursynów 2 bieda top markety z PRLu i malutkie delikatesy centrum, może warto tutaj zainwestować? 02:26, 23.08.2020
max12:31, 24.08.2020
W tym sklepie strasznie śmierdziało taką jakby wilgocią, stęchlizną, mchem czy grzybem
No coś w tym rodzaju
Ale garmażeryjne produkty były pierwsza klasa. 12:31, 24.08.2020
max12:32, 24.08.2020
0 0
Pewnie mało kto pamięta ale w tym bloku gdzie delikatesy centrum był kiedyś Mokpol, ale bardzo jakoś po roku zamknęli.
12:32, 24.08.2020