Policja poszukuje młodego mężczyzny, który jadąc na deskorolce, potrącił pieszego i uciekł. Do zdarzenia doszło 29 sierpnia na ul. Płaskowickiej.
Zdarzenie zarejestrowały kamery monitoringu. Na nagraniu widać jak deskorolkarz wyjeżdża z centrum handlowego. Nie zważając na pieszych przejeżdża po pasach i chodniku. Skręca w Płaskowickiej. Tu również zachowuje się brawurowo - kluczy między pieszymi z dużą prędkością. Na wysokości ronda WOŚP wpada z impetem na pieszego. Starszy mężczyzna został poturbowany, przewrócił się, ale sprawca wypadku nie udziela mu pomocy. Zatrzymuje się, ale tylko na chwolę. Ostatecznie odjeżdża.
ZOBACZ FILMIK: Deskorolkarz taranuje pieszego na Płaskowickiej i ucieka
Do tego zdarzenia doszło prawie miesiąc temu, w sobotę 29 sierpnia około godz. 13:05. Policjanci wciąż poszukują deskorolkarza.
- Mężczyzna był ubrany w czarną bluzę z białym znaczkiem na prawym ramieniu oraz beżowe spodnie i czarno-białe sportowe buty. Oddalił się z miejsca wypadku bez udzielenia pomocy poszkodowanemu - mówi podkom. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji.
Jak informuje policja w wyniku wypadku 67-letni pokrzywdzony ma złamaną nogę oraz liczne potłuczenia. Do dziś przebywa w szpitalu.
Policjanci apelują o pomoc w zidentyfikowaniu sprawcy i jego ujęciu. Ktokolwiek wie coś na jego temat lub jego miejsca pobytu proszony jest kontakt z komendą na Mokotowie przy ul. Malczewskiego 3/5/7. Informacje można też przekazać, dzwoniąc na numery: (47) 72 392 50, (47) 72 392 51 (czynne całą dobę) lub od poniedziałku do piątku w godzinach od 8:00 do 16:00 pod numerem: (47) 72 392 30. Można też wysłać maila: [email protected].
0
0
0
0
0
0
Irfy13:10, 25.09.2020
Ok, tylko że na tym załączonym filmiku z YT nic nie widać. Najpierw facet jedzie na desce, potem wjeżdża w tłumek, potem "błysk" i na kolejnym ujęciu odjeżdża gdzieś w cholerę, na samym górnym skraju kadru. Samego momentu zderzenia z kimkolwiek brak. Po co pokazujecie takie dziadostwo? 13:10, 25.09.2020
Bart14:42, 25.09.2020
To nie deskorolka, tylko jakieś elektryczne jeździdełko. 14:42, 25.09.2020
Boom19:13, 25.09.2020
Ale afera. Prokuratura i tak zaraz umorzy postępowanie z powodu nie wykrycia sprawcy. Ten materiał dedykuję tym wszystkim co wierzą w moc monitoringu. 19:13, 25.09.2020
TamJestSciezkaRowero10:25, 01.10.2020
Przecież monitoring właśnie pokazuje ze chłopak nie zrobił nic złego bo jechał ścieżka rowerowa wiec to co piszesz nie ma sensu, można tylko mieć nadzieje ze właśnie dzięki niemu chłopakowi nic się nie stanie jeżeli wgl go znajda, niby dlaczego miałby odpowiadac za czyjaś głupotę albo wyłudzenie odszkodowania bo tak to wyglada na filmie i tak było, ścieżka jest oddzielona od chodnika trawnikiem wiec nie ma opcji na pomyłkę gość wszedł mu nagle pod koła i tyle a teraz niech leży i kwiczy w tym szpitalu 10:25, 01.10.2020
szeryf16:16, 27.09.2020
Proste. Sprawdzić monitoring w Auchan, gęba na jakimś nagraniu na pewno widoczna. Potem o której dokładnie gdzie płacił. Potem zczytanie danych z wydruku numer karty, którą płacił. I wniosek do banku o dane personalne. Dziękuję za uwagę. 16:16, 27.09.2020
ele12:51, 28.09.2020
ale co sprawdzać, policja ma co robić, na tym filmiku nie ma żadnego potrącenia, "dziennikarz" pisze jakieś bzdury, jakie brawurowo, powoli jechał chodnikiem gdzie przepisy mu na to pozwalają i czy przypadkiem tam nie ma drogi rowerowej, pewnie wtargnięcie pieszego, przykro, ale taka jest prawda. W tym artykule kłamstwo pogania kłamstwem... co za dziennikarstwo, a wszyscy bez zastanowienia łapią jak ryby... 12:51, 28.09.2020
MeraSfera12:54, 28.09.2020
ele - a nie zastanowiło cię, że to jednak policja szuka tego człowieka? Jeśli szuka to pewnie jakiś powód jest. Dziennikarz nie jest od osądzania, tylko od przekazywania info - tu akurat z policji. Także nie łap jak ryba... 12:54, 28.09.2020
ele12:58, 28.09.2020
oczywiście zdrowia dla poszkodowanego! 12:58, 28.09.2020
ele15:27, 28.09.2020
no właśnie dziennikarz nie jest od osądzania, a tutaj insynuacja pogania isynuacje, nic z opisu nie pokrywa się z wycinkiem filmu który najprawdopodobniej został dobrany tak aby nie było widać np. jak zachowywał się pieszy, a mógł wtargnąć na drogę rowerową, całą sytuację odbieram jako chęć usprawiedliwienia się, że nie opiekowało się ojcem jak tego wymagała sytuacja i teraz ktoś nieudolnie szuka dla siebie usprawiedliwienia, no, lub wymuszenie odszkodowania co się bardzo często zdarza. 15:27, 28.09.2020
Rower 10:31, 29.09.2020
Ten artykuł to taka manipulacja, widzę ze wypowiadają się ludzie którzy nie maja pojęcia nawet co to za miejsce, chłopak jedzie przepisowo od samego początku do końca najpierw po pasach a potem po ścieżce rowerowej widać jak przejeżdża przed przystankiem autobusowym a to właśnie za nim biegnie ścieżka w tym miejscu i widać również jak mija 4 albo 5 osób które są za chodniku obok siebie bo w końcu nie korzysta z chodnika, widać tez mimo słabej jakości i manipulowania nagraniem (pocięte i ucięte od razu w momencie zderzenia) ze facet zmienia kierunek ruchu i zamiast do przodu rusza nagle w bok i wchodzi niespodziewanie pod koła chłopakowi na desce. Wiec ja trzymam kciuki ze żadnego odszkodowania nie dostanie ani nic bo się nie należy, wyglada jak zwykle wyłudzenie 10:31, 29.09.2020
$$$18:20, 01.10.2020
Gość wiezie żarełko z maka. w McD pewnie mają go nagranego 18:20, 01.10.2020
Scooters socks09:42, 02.10.2020
Hahahaha gość ma farta ze hulajnoga go nie rozjechała na tej drodze rowerowej 09:42, 02.10.2020
16 8
to chyba jestes śle[y, jest na końcu potrącenie. Widać jak facet sie przerwaca. Okulary kup! 13:23, 25.09.2020
13 5
myślisz ślepy kołku że to zmyślone wszystko jest? 13:58, 25.09.2020
5 14
Dokładnie, cłop Bogu ducha winny, a Ci awantury wszczynają.... 15:14, 25.09.2020
5 4
na tym filmiku oprócz poprawnie jadącego chłopaka na desce nic nie ma, w której niby sekundzie widac jak ktoś upada? czy to nie ścieżka rowerowa? 13:00, 28.09.2020
3 0
Tak bronisz tego deskorolkowca ze az sie okaze ze to ty nim jestes bylaby checa haha to do uzytkownika ELE 21:37, 28.09.2020
1 3
polecam obejrzec dokladniej a potem sie wypowiadac o 'bogu ducha winnym' ..... widac potracenie- problem ze kamera w zlym miejscu i trzeba sie przyjrzec zeby zobaczyc jak czlowiek leci na twarz - radze czytac ze zrozumieniem, ogladac z uwaga i czasem myslec co poniektorym 'ekspertom'. 09:57, 29.09.2020