Zamknij

Po bójce przed gimnazjum: czy monitoring w szkołach działa?

19:03, 10.02.2014 Agnieszka Pająk-Czech Aktualizacja: 07:32, 12.02.2014
Skomentuj Apacz Apacz

Po brutalnym pobiciu 15-latka przed gimnazjum na Ursynowie znów wybuchła dyskusja dotycząca roli szkolnego monitoringu. Niemal wszystkie ursynowskie szkoły wyposażone są w kamery. Sprawą dyskusyjną jest jednak system kontroli. Bo choć monitoring jest, to zazwyczaj obrazu nikt na bieżąco nie śledzi. 

Większości szkół nie stać na to, by zatrudnić osobę do ciągłego oglądania obrazów pochodzących z kamer monitoringu. Często jest tak, że zdarzenia są nagrywane, ale nikt nawet na nie nie patrzy. Efektem takiego postępowania jest chociażby ostatnia sytuacja sprzed gimnazjum przy ulicy Na Uboczu. Nikt w porę nie zareagował bo człowiek, który pilnuje monitorów na przerwie ma obowiązek... wydawania uczniom kurtek. A przecież to właśnie w trakcie przerw, w szkołach dochodzi do największej liczby aktów przemocy. 

Tylko nieliczne szkoły mogą sobie pozwolić na codzienny dozór obrazu z monitoringu. Tak jest na przykład w Szkole Podstawowej 318 przy ulicy Teligi. Tam przez cały czas ochrona zajmuje się tylko i wyłącznie obserwacją monitoringu. To jednak rzadkość. Szkoły, które posiadają monitoring, w zasadzie i tak go nie kontrolują. Nieoficjalnie przyznają, że jest to tylko swoisty postrach na łobuzów.

Obraz nagrywa się samoczynnie i dopiero gdy dojdzie do jakiegoś zdarzenia, jest oglądany przez pracowników szkoły. Takie nagranie może być wykorzystane jako dowód w sądzie. Monitoring nie strzeże jednak bezpieczeństwa uczniów na bieżąco. Wszystko przez skromne, oświatowe finanse. Szkoły nie mają pieniędzy na etaty dla ochroniarzy. Rodzice zaś nie wyrażają zgody na dodatkowe opłaty, żeby taką osobę zatrudnić.

Są też takie placówki, które zupełnie zrezygnowały z monitoringu

- W naszej szkole są kamery, ale od trzech lat już nie działają. Wcześniej nikt nie kontrolował obrazu. Dopiero jak coś się wydarzyło, oglądaliśmy nagranie. Kamery były słabej jakości i nie obejmowały nawet całej długości korytarza. Nie było sensu dalszej eksploatacji sprzętu, bo i tak nic on nie dawał – mówi pracownik szkoły przy ulicy Mandarynki.

Niektóre szkoły mają wynajęte firmy ochroniarskie, które teoretycznie powinny pilnować porządku. Rodzice za taką usługę płacą 30 złotych rocznie. Ochrona nie spełnia jednak ich oczekiwań.

- Kamery w naszej szkole są tylko na zewnątrz. W budynku porządku pilnuje pan ochroniarz. Niestety jego rola kończy się tylko na tym, że uważa aby małe dzieci nie wychodziły z budynku bez opieki dorosłego. Zawsze siedzi przy stoliku tuż obok drzwi wejściowych. Nawet gdyby coś się działo na zewnątrz, nie wiedziałby o tym bo nie ma dostępu do monitorów. Ponadto ochroniarze, to starsi ludzie, podejrzewam, że na emeryturze. Co może taka osoba zrobić? Przecież nie wyjdzie do kilku rosłych osiłków, bo sam może dostać łomot. Jaki jest sens zatrudniania takich ludzi? Nie wiem. A my jeszcze musimy za to płacić. Płacą nieliczni, choć naciski ze strony szkoły są spore. Ludzie nie chcą płacić za ochronę bo widzą, że ona nic nie daje – mówi pani Iwona, której córka chodzi do szkoły przy ulicy Lokajskiego.

Podobnie jest w szkole przy Małcużyńskiego. Tutaj również porządku pilnuje emerytowany ochroniarz.

- Gdyby potrzebna była interwencja ze strony ochrony, to i tak nie można na nią liczyć. Bo ten starszy dziadek nawet nie będzie miał odwagi wyjść. Po co komu taka ochrona? I jeszcze rodzice muszą do niego dopłacać – mówi pan Mirosław.

Problem monitoringu w szkołach kiedyś był sprawą dyskusyjną. Dziś wydaje się być koniecznością. Młodzi ludzie coraz częściej dopuszczają się czynów, które są nie tylko brutalne, ale także sprzeczne z prawem. Monitoring wydaje się być jedną z metod kontroli nad tym, co się dzieje na terenie lub w pobliżu szkoły. Niestety w ursynowskich placówkach wydaje się być ona niedoskonała i kompletnie nieskuteczna. 

[ZT]794[/ZT]

[ZT]786[/ZT]

(Agnieszka Pająk-Czech)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%