Zamknij

Podstawówka z Puszczyka pod gradem zarzutów! Poszło o ochronę przed Covid-19

07:24, 15.02.2021 Anna Łobocka
Skomentuj AŁ

“Obawiamy się poważnie o zdrowie naszych dzieci i własne”. W tak dramatycznym tonie jeden z rodziców opisuje poziom zabezpieczeń w Szkole Podstawowej nr 81 przed koronawirusem. Dyrekcja placówki odpiera zarzuty.

W podstawówce przy ul. Puszczyka stacjonarnie uczy się około stu dzieci. Jak w każdej szkole powinny obowiązywać tu restrykcyjne obostrzenia, mające uchronić uczniów oraz personel przed zarażeniem Covid-19. 

W opinii części rodziców są one lekceważone, a wręcz wcale się ich nie przestrzega. 

Obserwując podejście szkoły do sytuacji pandemicznej, my rodzice obawiamy się mocno o zdrowie naszych dzieci i własne.

Władze zapewniają, że powrót dzieci do szkoły odbywać się będzie z zachowaniem wszelkich obostrzeń. W SP 81 nie przestrzega się żadnych obostrzeń! Rzadko kto na terenie szkoły nosi maseczkę - dotyczy to zarówno uczniów jak i nauczycieli czy innego personelu

- pisze do nas pan Adam "w imieniu opiekunów dzieci z SP 81".

Lista zarzutów jest zdecydowanie dłuższa. Wszyscy uczniowie mają wchodzić do szkoły jednym wejściem, a potem  mieszają się w jednej szatni. Uczniowie z różnych klas razem spędzają przerwy, spotykają się w stołówce i świetlicy.

Jedynym wprowadzonym przez szkołę środkiem zabezpieczającym jest, zdaniem autora listu, ustawiony przy wejściu automat do dezynfekcji rąk, z którego rzadko kto korzysta. Dodatkowo szkoła ma nie informować rodziców o zakażeniach Covid-19 pomimo, że są takie przypadki oraz nie wprowadza z tego powodu kwarantanny. 

Tylko rodziców trzyma się tu na dystans, aby nie widzieli, co dzieje się w szkole i w jakich warunkach przebywają dzieci. Rodzice nie są wpuszczani na teren szkoły, a okna zakleja się, by nie można było zajrzeć do środka

- alarmuje jeden z rodziców.

Częściowo z zarzutami zgadzają się dwie zapytane przez nas matki, które zgadzają się na rozmowę anonimowo.

- Słyszałam od syna, że z maseczkami jest różnie. Szczególnie kuriozalna była sytuacja, gdy do szkoły chodziły starsze dzieci, wówczas na korytarzu mojego syna, który był w maseczce, nauczyciel zapytał po co mu ona, jeszcze się udusi - mówi jedna z kobiet.

Szkoła się broni

Dużo bardziej rozmowni są rodzice, broniący szkoły. - Absolutnie się nie zgadzam z taką krytyką. Nigdy dziecko nic mi takiego nie opowiadało. To jakaś złośliwość. Specjalnie podpytuję, jak wyglądają zajęcia i przerwy i nigdy nie usłyszałam nic złego. Wszystko jest w porządku i na pewno bezpiecznie. Te zarzuty muszą być wymyślone, by dopiec dyrekcji. Może ktoś ma w tym jakiś niecny interes? - komentują rodzice czekający przed szkołą na dzieci. 

Do zarzutów odniosła się też dyrekcja placówki, zapewniając, że zatrudniony personel chodzi w maseczkach, podobnie jak wszystkie dzieci przebywające w częściach wspólnych. A jeśli ktokolwiek zapomni maseczki, może dostać ją w sekretariacie za darmo. Jeśli chodzi o szatnie, to są dwie. Jedna tylko dla “zerówki”, z drugiej korzysta pięć innych klas, nie w tym samym czasie, również w maseczkach.  

- To nieprawda, że dzieci z różnych klas się mieszają. Nie ma wspólnych przerw, bo dzieci spędzają je w tych samych salach, w których się uczą. W stołówce obowiązuje system rotacyjny, każda klasa nie tylko w innym czasie je, ale też zawsze przy tym samym stole - tłumaczy Marzena Dąbrowska, dyrektorka Szkoły Podstawowej nr 81.

Według szkoły nie jest też prawdą istnienie tylko jednego zestawu do dezynfekcji rąk. Mają one stać w każdej klasie. Poza tym pomieszczenia, w których przebywają dzieci są dezynfekowane i wietrzone przez woźną kilka razy dziennie.

- Od ponownego uruchomienia nauki stacjonarnej ani razu nie zostałam poinformowana przez rodziców oraz Sanepid o zarażeniu koronawirusem dziecka lub pracownika, jak również o konieczności kwarantanny. Co do okien, owszem są od ulicy zasłonięte, aby zapewnić dzieciom komfort i by nie były podglądane podczas zajęć - zapewnia dyrektor Dąbrowska.

Z naszych obserwacji podczas wychodzenia dzieci ze szkoły wynika, że środki bezpieczeństwa są zapewnione. Przez szybę można zajrzeć do szatni, gdzie przebierają się uczniowie tylko jednej klasy. Z budynku są też wypuszczane pojedynczo i przekazywane przez nauczycielkę czekającym na zewnątrz rodzicom. 

Do ratusza nie wpłynęły do tej pory żadne skargi. - Urząd na bieżąco przekazuje do szkół płyny do dezynfekcji oraz maseczki, także do wyżej wymienionej szkoły. Z tego, co nam wiadomo w SP 81 przestrzegane są wszystkie procedury, które były opracowane na podstawie rządowych wskazań i w porozumieniu z radą rodziców - twierdzi rzeczniczka ursynowskiego urzędu Kamila Terpiał.

Masz dla nas temat? Coś Cię irytuje, drażni na Ursynowie, albo chcesz coś pochwalić? Daj znać! Napisz do nas: [email protected]

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(37)

PracodawcaPracodawca

44 29

Nie i nigdy nie było żadnej ochrony. Starzy, chorzy i słabi umrą. Musimy żyć i pracować. Ludzie już jedzą odpadki ze śmietników. Przestańce straszyć tym wirusem. Nędza jest o wiele gorsza. Lepiej zdechnąc na korone niż z głodu. 07:48, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

UrsynowskiGadUrsynowskiGad

34 19

Hm, czy to przypadkiem nie jest ta szkoła, która nie chciała strajkować w 2019? Niepokorni na ogół mają później jakieś problemy... 08:56, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MiszaMisza

26 16

Należy również dodać, że po południu szkoła jest wynajmowana w celach komercyjnych (zajęcia sportowe) i wtedy również rodzice nie mogą wejść do szkoły, żeby pomóc się dziecku przebrać... 09:07, 15.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MichałMichał

15 19

Co ma piernik do wiatraka? Czyżby jakiś przeciwnik zajęć sportowych? :) 11:17, 15.02.2021


WankWank

43 26

Anonimowy "pan Adam w imieniu rodziców", z którym "częściowo zgadzają się dwie matki". I to, wystarczy, by dać tytuł "Szkoła pod gradem zarzutów"?! Tekst niezweryfikowany, nieodpowiedzialny, mimo pozorów rzetelności - bo niby jest dementi drugiej strony, ale wiadomo że syf i tak chlapie. Jak lubie Haloursynów, to tu mamy niestety żenujące klikbajtowe dziennikarstwo. Szkodliwe. 09:10, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Przerażony nauczyciePrzerażony nauczycie

25 30

Nie tylko u nas na Puszczyka żle się dzieje.
Z tego co mi wiadomo wszędzie jest problem mieszania dzieci w szatniach, świetlicach stołówkach, itd. to wszystko fikcja, że jest bezpiecznie- nawet nauczyciele nie noszą masek.
Ciekawe ile jest podstawówek bez klas na kwarantannie-może redakcja będzie to na bieżáco podawać skoro nawet na poziomach szkół jest to owiane tajemnicą 09:58, 15.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

UrsynowskiGadUrsynowskiGad

23 21

Uwierzmy na moment że jesteś przerażony i że jesteś nauczycielem:) Napisz jak robisz zakupy od marca 2020, i co myślisz o przerażonej kasjerce. 13:40, 15.02.2021


Kamilu Kamilu

40 23

Pod gradem zarzutów? A z treści wynika że zarzuty stawia 1 rodzic. Straszne te Wasze tytuły! Takie w stylu radnego Pomianowskiego 10:42, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

InformatorInformator

27 22

To jest najgorsza podstawowka na Ursynowie. Zarząd mysli, że korupcja ujdzie mu na sucho. Wątpie 13:54, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AlfonsoAlfonso

23 24

Jakos covidianin sie malo nie zesral i terroryzuje reszte. Jak sie boi to niech zabiera dziecko do swojej piwnicy. 14:22, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RudnickiRudnicki

30 23

Pani Dyrektor, najwyższy czas odejść. Pod Pani panowaniem non stop jest głośno o tej szkole i z reguły nie są to pozytywne informacje. 14:36, 15.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

UrsynowskiGadUrsynowskiGad

21 23

@Rudnicki: niejeden troll na tym forum, triumfalnie by obwieścił że kliknął "wpisy tej osoby" i cieszył się jak głupi do sera. Ja tak nie robię, ważne poglądy nie osoba: napisz co ze szkołą jest nie tak. 15:47, 15.02.2021


expertexpert

37 5

Nauczycieli do izolatek. Dyrektorkę - rozstrzelać. Dzieci do izolatek. Budynek wypalić miotaczami ognia a potem wyburzyć. Gruz wywieźć. Działkę ogrodzić siatą pod napięciem i drutem kolczastym. 15:29, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AsAs

37 25

Jestem matką, której dziecko kiedyś uczęszczało do tej szkoły.Kiedyś,ale za czasów obecnej dyrektorki.... to niewiarygodne że taka osoba tyle lat piastuje to stanowisko...Zawsze tworzyła klikę ze sterroryzowanym i podległym sobie,oddanym bezgranicznie personelem,który by w ogień za nią skoczył- natomiast nic to nie miało wspólnego z pracą pedagogiczną.Szkoła ta zawsze była nieprzyjazna rodzicom, bo patrzyli na ręce personelu. Personelu bardzo miernej jakości, nieprzyjaznego dzieciom,wręcz robiącego im często krzywdę psychiczną. Pani dyrektor latami zatrudnia starsze, baaaardzo starsze panie, które o prawidłowym wychowywaniu pedagogicznym nie mają kompletnie pojęcia...i dziwi mnie tylko jedno- że to trwa tyle lat i nikt nie zrobił nic w tym temacie. Wszystkie afery są wyciszane,zamiatane pod dywan, a osoby które widzą więcej są piętnowane.Nie wiem tylko jak ta pani w lustro patrzy.... 15:59, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RossRoss

32 23

Prawda jest taka że naprawdę w tej szkole nie przestrzega się obostrzeń sanitarnych.
Dzieci mieszają się między sobą i mało kto nosi tu maseczkę.
Szkoła kompletnie nie dba o przestrzeganie reżimu sanitarnego.
Od kiedy moje dziecko chodzi do tej szkoły to zawsze robiono wszystko by rodzice nie wiedzieli co się tam dzieje.
A dyrekcja zawsze twierdzi że wszystko jest OK.
16:44, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

UrsyniakUrsyniak

32 4

Czemu tylko ta szkoła? Ja wiem też o innej, w której dyrektora mówi: wytyczne? chyba trzeba być chorym na głowę, aby myśleć, że szkoły będą to przestrzegać. 16:53, 15.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JaJa

21 8

No ale to chyba oczywiste, że w podstawówce nie da się upilnować małych dzieci, żeby się nie kontaktowały ze sobą, nie dotykały (choćby bawiąc się w berka), rozmawiały stojąc od siebie 2 m, nosiły maseczki na ustach i nosie itp. Wietrzyć się nie za bardzo da, bo mrozy. Ze względu na to, że nie można łączyć klas, dzieciaki spędzają przerwy w swoich salach. Takie wierzenia, że uda się realizować wymyślone wytyczne, to chyba tylko w ministerstwie i innych urzędach. 22:39, 15.02.2021


UrsynowskiGadUrsynowskiGad

23 31

Drodzy Rodzice, a jak już odbierzecie dziecko z SP81 czy każdej innej szkoły i Pani nie widzi, to chociaż zdejmiecie sobie i dziecku maskę i dacie buziaka, czy dalej do domu w reżimie sanitarnym, traktując dzieciaka jako siewcę śmierci? 17:34, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MamaMama

28 31

Nareszcie ktoś poruszył ten temat.
O tym że w naszej szkole realnie nie przestrzega się żadnych zabezpieczeń rodzice rozmawiają między sobą od dawna. Tylko szkoła twierdzi że wszystko jest w najlepszym porządku .
Szkoła tak naprawdę nie zastosowała środków mających na celu chronić dzieci przed covidem - wszystko to tylko pozory.
No i najlepiej udawać że się nie wie o żadnych kwarantannach choć połowa z dzieci które powinny chodzić do szkoły po prostu do niej nie chodzi. 18:45, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PopieramPopieram

25 27

Szkoła SP81 to szloła wyjątkowo nieprzyjazna rodzicom.
Co do zabezpieczeń covidowych to zgadzam się z tym że szkoła nie przestrzega obostrzeń.
Dzieci z różnych klas mieszają się na przerwach, biegaką po całej szkole bez maseczek.
W większości nauczuciele i posostały dersonel też chodzi bez maseczek.
A wśród rodziców krążą informacke o nowych zachorowaniach.
Tylko dyrekcja o niczym nie wie albo woli niewiedzieć - bo może trzeba by zadziałać. 19:48, 15.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

÷mam÷mam

32 20

Szkola zamknięta nikogo nie wpuszczają a niektórzy piszą na okrągło to samo... a może to nauczycielom niektórym z tej szkoły spodobało się nie pracować... a dyrektor wymagający oczekuje gotowości a zostało by się w domu. 20:20, 15.02.2021


UrsynowskiGadUrsynowskiGad

24 18

Sąsiedzi Kochani z Ursynowa, wszyscy o szkole, a tu Wielkanoc zbliża się wielkimi krokami, pamiętajcie żeby za te kilka tygodni zostać w domu, żeby w grudniu być wszyscy razem. 20:35, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZaqZaq

22 18

A może tak kochani rodzice zamiast narzekać uświadomicie swoje dzieci żeby nosiły maseczki w szkole nie wszystko zwalacie na nauczycieli. 90% zachorowań w szkołach to wina dzieciaków. 21:02, 15.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

÷mam÷mam

23 21

Popieram. A może powinniście podziękować tym którzy dzielnie stawiają się do szkoly i narażają swoje zdrowie a może i życie. Typowo polskie. Winny musi być! 21:05, 15.02.2021


Bob Bob

24 25

Proponuję spacer po korytarzach onkologii. I przestajesz narzekać. Wszystkie bzdury o których myślisz... i zrozumiesz jakie masz szczęście. Szczescie ,że żyjesz i jesteś zdrowy! Jestes bardzo bogaty i nawet o tym nie wiesz. Anonimowo.... ale odwaga. Gratuluje. 22:23, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Zuzia Zuzia

25 27

Cytując Kisiela: " to, że jesteśmy w dupie to jasne. Problem w tym,że zaczynamy się w niej urzadzac". Ludzie Bóg Was opuścił. Nie zdziwiłabym się gdyby jutro na drzwiach szkoly Pani dyrektor powiesila kartke :zajęcia odwolane nauczyciele zostali w domu. Tak im podziekowaliscie. Super 23:01, 15.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Mama Julki Mama Julki

20 28

Szanowna Pani Dyrektor jest Pani piękna mądra i niezwykle empatyczna kobieta. Dzieci Pania kochają. To dzięki Pani postawie udało się nam i naszym dzieciom przetrwać ten jakże trudny rok. Proszę robić swoje. Karawana jedzie dalej psy szczekają. Te zjadliwe tendencyjne wpisy charakteryzują małych i pelnych kompleksów ludzi. Życzymy Pani sił i zdrowia w tym trudnym czasie. Rodzice Julki 08:01, 16.02.2021

Odpowiedzi:5
Odpowiedz

RodziceRodzice

26 10

„Mama Julki” vel „Zuzia” vel „Bob” vel „+mam” - co tak się rozmnożyłaś? Rozdwojenie jaźni? To samo IP :-))))) Ładnie to tak trollować z różnymi nickami? Słabe to strasznie!!! 08:24, 16.02.2021


MTMT

30 7

Strasznie to słabe że krytykuje się anonimowość wypowiedzi a samemu trolluje się innych podszywając pod różne nicki!!! („Mama Julki” vel „Zuzia” vel „Bob” vel „+mam” to da sama osoba - trochę to jak w Misiu "łubu dubu, łubu dubu niech nam żyje...")
Z mojego punktu widzenia to w czasie pandemi nauczyciele zostali postawieni w dosyć ciężkiej sytuacji. Nie podoba mi się postawa części z nich - trochę mam wrażenie że wygląda to tak że nauczyciele uznali że skoro my jesteśmy narażeni to niech będą narażeni wszyscy.
Jeśli dziś w SP81 tak słabo podchodzi się do zabezpieczeń antycovidowych to boję się pomyśleć co będzie jak już nauczyciele się zaszczepią i poczują się bezpieczni???!!! 08:43, 16.02.2021


BezBez

5 5

Buahahaha, dobre...naprawdę dobre kurde, buahahaha 16:00, 17.02.2021


Lucjan RudnickiLucjan Rudnicki

4 8

Z tą pięknością i mądrością szanownej pani dyrektor to bym nie przesadzał, o empatii już nie wspominając... 19:58, 17.02.2021


Mama Julki Mama Julki

5 6

Zazdrość przez niektórych przemawia a to jest słabe! Chyba autor listu do redakcji osiągnął swój cel i wykorzystał do tego ten portal. Dlaczego tam jeszcze pracujecie skoro jest aż tak źle? 21:06, 17.02.2021


RodziceRodzice

20 17

„Mama Julki” vel „Zuzia” vel „Bob” vel „+mam” - co tak się rozmnożyłaś? Rozdwojenie jaźni? To samo IP :-))))) Ładnie to tak trollować z różnymi nickami? Słabe to strasznie!!!
08:27, 16.02.2021

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

IzaIza

16 17

To tylko dowód na to do czego doprowadza pisanie takich artykułów. Napuszczanie na siebie środowiska. A nikt nie wpadł na to ze to może obawiający się o swoje zdrowie nauczyciele bronią się przed przychodzeniem do szkoły. Na miejscu Pani dyrektor założyłabym sprawę o naruszenie dóbr osobistych osobom które tak ochoczo piszą o swoich doświadczeniach bardzo subiektywnych. 10:01, 16.02.2021


AsiaAsia

18 17

Im więcej ludzi zachoruje tym szybciej to sie skończy. Kto sie boji niech w domu siedzi. My chcemy żyć. Jestem po covidzie. 2 tyg graczki i kaszel. Mam skmak i węch. Ale pracy już nie. 09:42, 16.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

qwrqwr

19 8

Epidemia wirusa wkrótce się skończy, ale szkody wyrządzone dzieciom i młodzieży przez zamknięcie szkół i "zdalną naukę" będą nie do naprawienia. 13:50, 16.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnaAna

2 10

Nie tylko w tej podstawówce tak się dzieje. Jest też inna na Ursynowie, w której dyrekcja, nauczyciele, administracja oraz niektóre dzieci z klas 0-3 nie noszą maseczek. 11:43, 17.02.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%