Jedną z atrakcji wielkiego finału WOŚP na Ursynowa była pierwsza edycja biegu przełajowego "Policz się z cukrzycą" w Lesie Kabackim, w którym udział wzięło 134 uczestników. Dochód z wpisowego przeznaczony zostanie na zakup pomp insulinowych dla kobiet ciężarnych z cukrzycą.
Dzięki orkiestrowym biegom „Policz się z cukrzycą” organizowanym w latach 2014-2017, WOŚP zakupiła aż 43 pompy dla kobiet ciężarnych z cukrzycą. By wesprzeć inicjatywę, w tym roku bieg odbył się po raz pierwszy także na Ursynowie. Przy okazji biegu uczestnicy mieli także możliwość wsparcia Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy – młodzi wolontariusze czekali z puszkami już na stacjach metra, a następnie przy miejscu startu biegu.
- Byliśmy już około godziny przed samym biegiem. A zostaniemy pewnie na całych obchodach i przy metrze jeszcze do 17:00 – mówili wolontariusze.
Pierwsza edycja biegu ursynowskiego dla WOŚP zgromadziła rodziny z dziećmi, młodzież, a także osoby starsze. Wśród nich znajdowali się amatorzy biegania, półzawodowcy, a także osoby z kijami do nordic walkingu.
Biegacze rywalizowali na trasie o długości 5 km i 200 m, startując z polany przy pętli autobusowej niedaleko stacji metra Kabaty. Z uwagi na niską temperaturę, zmarzniętą ziemię pokrytą nieco stopniałym śniegiem oraz oblodzoną trasę, niektórzy uczestnicy musieli odpowiednio dostosować tempo do ciężkich warunków.
- Muszę przyznać, że byłem na trasie wczoraj w sobotę. Udało mi się ją przejść w około 57 minut. Dziś warunki są nieco gorsze, natomiast najlepsi powinni pokonać trasę w czasie ponad 20 minut - zapewniał Grzegorz Dąbrowski, przedstawiciel organizatora.
Najszybsi rzeczywiście pokonywali trasę w około 22-23 minuty, zaś tym wolniejszym zajmowało to nawet ponad godzinę. Biegaczom walczącym z własnymi słabościami i coraz większym zmęczeniem pomagali wolontariusze – m.in.wskazywali trasę, towarzyszyli przy zamknięciu trasy osobom na ostatnich miejscach.
Każdy uczestnik otrzymał w pakiecie numer startowy, dyplom, voucher na zakupy w Sklepie Biegacza oraz pamiątkowy medal. Po zakończonym biegu na wszystkich czekała gorąca herbata, a także posiłek - grochówka.
A jak zapowiadają organizatorzy - sztab Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy na Kabatach - za rok powtórka!
Corfe16:52, 13.01.2019
1 0
Bardzo fajna impreza. Duże brawa dla organizatorów i sponsorów. Byłem i za rok też będę. 16:52, 13.01.2019
Aniadeq17:21, 13.01.2019
1 0
to była fajna impreza dobrze miala zorganizowaną trasę. Biegam we wszystkich tego typu eventach bo właśnie robię formę na majowy bieg Armageddon challenge 17:21, 13.01.2019
kurkawodna11:31, 14.01.2019
4 0
No i proszę bardzo, da się biegać i organizować takie imprezy bez blokowania ulic? da się, tylko trzeba pomyśleć. Wszyscy zadowoleni. 11:31, 14.01.2019