W środę po południu przy ulicy Rybałtów doszło do napadu. Złodziej zaatakował mieszkańca Kabat psikając mu gazem w twarz i uciekł z jego teczką. Pan Marcin, który był w pobliżu ruszył w pościg za złodziejem i schwytał uciekającego mężczyznę. Sprawą zajmuje się policja.
Do zdarzenia doszło na klatce schodowej bloku przy ul. Rybałtów 18, o godz. 17:30. Poszkodowany podczas wyjmowania listów ze skrzynki został zaatakowany gazem. Zakapturzony napastnik wyrwał mu teczkę i uciekł.
- Siedziałem z rodziną w pobliskiej lodziarni, kiedy zobaczyłem starszego krzyczącego mężczyznę – opowiada pan Marcin. – Po chwili usłyszałem, że krzyczy: złodziej, łapać złodzieja i zobaczyłem 100-150 m przed nim, uciekającego człowieka - dodaje.
Pan Marcin od razu ruszył w pościg za złodziejem, który skręcił w ul. Wełnianą. Po chwili mężczyzna wbiegł do Parku Moczydełko. Pan Marcin krzyknął do znajdującego się w pobliżu kierowcy, aby odciął złodziejowi drogę ucieczki.
Samochód zatarasował jedno z wejść, więc złodziej skierował się w stronę Stryjeńskich – tu pan Marcin zabiegł mu drogę i powalił na ziemię. Dwudziestojednoletni złodziej usiłował się wyrywać, ale ostatecznie skapitulował.
Po telefonie pana Marcina, na miejsce przybyła policja, która zabrała podejrzanego Pawła J. do aresztu. Usłyszał prokuratorskie zarzuty dopuszczenia się rozboju, za który kodeks karny przewiduję karę do 12 lat więzienia.
- Policja i prokuratora, złożyły wniosek o tymczasowe aresztowanie zatrzymanego. Dziś sąd podejmie decyzję w tej sprawie – mówi asp. sztab. Robert Koniuszy z mokotowskiej komendy policji. - Policja dziękuje za godną pochwały, obywatelską postawę pana Marcina – dodaje.
Krzysiek16:00, 11.05.2018
Ledwo go złapałem....dobrze, że szybko biegam ;-) 16:00, 11.05.2018
Lukasz16:58, 11.05.2018
Brawa dla tego Pana. Oby wiecej takich obywateli!!! 16:58, 11.05.2018
Lukasz16:58, 11.05.2018
Brawa dla tego Pana. Oby wiecej takich obywateli!!! 16:58, 11.05.2018
Iw.17:07, 11.05.2018
Gratuluje odwagi i postawy. Proszę pamiętać, że dobro powraca. 17:07, 11.05.2018
Ares17:39, 11.05.2018
Brawo !!! J...ć złodziei !!! 17:39, 11.05.2018
egon z garwolina18:32, 11.05.2018
Szeryf się znalazł. Od łapania jest policja. Na miejscu chłopaka oskarżyłbym szeryfa o napaść, pobicie i pozbawienie wolności. 18:32, 11.05.2018
egon z garwolina18:38, 11.05.2018
Sorry, za mój wcześniejszy wpis, ale nie wziąłem leków. 18:38, 11.05.2018
J.M.K.22:06, 11.05.2018
Jesteś pewien wygranej? 22:06, 11.05.2018
egon z garwolina23:04, 11.05.2018
OK, już wziąłem leki. Teraz uważam, że pan Marcin jest bohaterem, osobą godną najwyższych pochwał. Chciałbym być jak pan Marcin. 23:04, 11.05.2018
Maciek10:16, 12.05.2018
Widocznie to był twój kumpel po fachu 10:16, 12.05.2018
♥Mila♥19:46, 11.05.2018
Super! Dziękuję za empatię, odwagę, refleks i gratuluję dobrej kondycji. :-) Pozdrawiam gorąco! 19:46, 11.05.2018
amar20:16, 11.05.2018
Odważnie brawo 20:16, 11.05.2018
amar11:45, 12.05.2018
niedawno w tramwaju przy centralnym pewien młody mężczyzna usiłował zerwać mi złoty łancuszek, tramwaj pełen ludzi i nikt nie zareagował, w biały dzień wokół mężczyni starsi i młodsi, a ja musiałam szarpać się ze złodziejem, który w wyniku mojej reakcji w końcu uciekł bez łupu, żaden z tych panów nie ruszył się choć szarpanina trwała w najlepsze, patrzyli jakby byli w kinie, tym bardziej brawo że jest jeszcze ktoś kto nie boi się reagować 11:45, 12.05.2018
biomasa13:07, 14.05.2018
Bo nikt nie chce dostać kosą pod żebro. To raz, dwa - policja zawraca głowę ewentualnemu bohaterowi (a nie daj Boże, że mocniej złapie łobuza i zostawi mi siniak - łobuz zakłada mu sprawę o pobicie jak nic, bo patologia zna swoje prawa jak mało kto). Trzy - emocje wezmą górę i serduszko stanie... Polska rzeczywistość. 13:07, 14.05.2018
amar13:44, 14.05.2018
z jednej strony rozumiem strach, jednak walka drobnej dziewczyny z rosłym mężczyzną o życie (łańcuszek był dosyć gruby i nie udawało się go zerwać, mam do tej pore sine pręgi na szyi) -spotkała się z obojętnością ludzi, zadam pytanie czy ktoś chciałby aby jego córka, matka żona były w takiej sytuacji jak ja byłam ?- uważam że jako społeczeństwo zmierzamy donikąd a konkretnie do czarnej duuu ...y 13:44, 14.05.2018
student dzienny13:37, 12.05.2018
Faszyzm+wyzysk+katolicyzm = patologia i przestępczość. 13:37, 12.05.2018
volta217:36, 12.05.2018
I za to (między innymi) kocham kabaty.
panu marcinowi wielkie dzięki, fajnie mieć takich sąsiadów a redakcji polecam przeprowadzenie wywiadu z takiego formatu człowiekiem. 17:36, 12.05.2018
Sąsiad07:01, 14.05.2018
Niewielu jest takich co chcą pomóc innym. Sytuacja jaką się wydarzyła na spokojnych przecież Kabatach może spotkać każdego. Gdyby nie Pan Marcin i inne osoby które przyczyniły się do złapania napastnik przyszedł by pewnie następnego dnia i zrobił to samo.
07:01, 14.05.2018
Tołdi16:52, 11.05.2018
4 2
To ja go złapałem 16:52, 11.05.2018
Ares17:41, 11.05.2018
5 1
sprintem po necie 17:41, 11.05.2018