Poseł Sebastian Kaleta z Solidarnej Polski interweniuje u prezydenta Warszawy w sprawie likwidacji klas sportowych w Szkole Podstawowej nr 323. O uratowanie klas walczą rodzice dzieci, którzy czują się oszukani przez samorząd.
Sprawa dotyczy gorącego w ostatnich dniach tematu w naszej dzielnicy, czyli likwidacji dwóch klas sportowych w Szkole Podstawowej nr 323 im. Polskich Olimpijczyków. Po wakacjach z powodu małej liczebności, poniżej 16 uczniów, przestaną istnieć 4c i 5e, a dzieci zostaną przeniesione do klas ogólnych, z możliwością udziału w dodatkowych zajęciach sportowych. Taki jest przynajmniej zamysł dyrekcji popieranej przez dzielnicę. Przeciwko temu ostro protestują rodzice. Ostatnio mieli okazję przedstawić swoje argumenty radnym na posiedzeniu dzielnicowej komisji edukacji i sportu.
I to właśnie jeden z radnych - Mateusz Rojewski z PiS - zainspirował posła Sebastiana Kaletę fo interwencji poselskiej.
- Po tym co usłyszałem na komisji i czego dowiedziałem się później od rodziców wiem, że dyrekcja i burmistrz kłamią. Nie było żadnych konsultacji w sprawie likwidacji klas oraz prób ich ratowania, np. poprzez dołączenie innych dzieci. Jestem przekonany, że presja ma sens, dlatego w sprawę zaangażował się też poseł na Sejm - mówi ursynowski radny Prawa i Sprawiedliwości.
Sebastian Kaleta zwrócił się do Rafała Traskowskiego z oficjalnym apelem o podjęcie takich decyzji, które zatrzymają likwidację dwóch klas sportowych w SP 323. Podkreśla w nim, że rodzice czują się lekceważeni i postawieni przed faktem dokonanym przez władze szkoły i dzielnicy. Są oburzeni brakiem konsultacji w sprawie dotyczącej ich dzieci. Zarzuca też władzom, że te nawet nie pochyliły się nad szukaniem możliwości uratowania klas i pochopnie godzą się na likwidację grup, które mają bardzo dobre wyniki w nauce i sporcie.
Pragnę przypomnieć, iż wygrywając wybory na Prezydenta m.st. Warszawy zobowiązał się Pan do ochrony obiektów służących warszawiakom do rekreacji oraz uprawiania sportu
- czytamy w interwencji posła Kalety.
Podpisał się pod nią również radny Mateusz Rojewski, który nawołuje urząd dzielnicy do zorganizowania okrągłego stołu w tej sprawie i wypracowanie kompromisu.
Rodzice z kolei przed podjęciem kolejnych kroków, czekają na odpowiedź mazowieckiego kuratorium oświaty, do którego złożyli swój protest przeciwko likwidacji klas sportowych w SP 323.
Więcej o konflikcie wokół klas sportowych na Ursynowie w naszych artykułach poniżej.
[ZT]14800[/ZT]
[ZT]14816[/ZT]
[ZT]14870[/ZT]
Adam4612:18, 16.05.2020
Wszystko ładnie pośle Kaleta tylko proszę też o tego typu interwencje posłów PiS tam, gdzie samorządem kierują tez ludzie z Pisu. Mam wrażenie, ze ludzi PiS interweniują tylko tam - także w słusznych sprawach - gdzie mogą przytrzeć nosa swojemu konkurentowi / przeciwnikowi. 12:18, 16.05.2020
Wstyd!12:21, 16.05.2020
Wielki wstyd, w tej szkole nie szanuje się rodziców, nauczycieli i przede wszystkim dzieci. Wrzeszczący sekretariat odbiera telefony, rodzic dzwoniąc czuje się ja intruz. 12:21, 16.05.2020
TJ13:23, 16.05.2020
Czekamy na interwencję Patryka Jakiego w Europarlamencie. 13:23, 16.05.2020
Koszałkikocopałkikie00:03, 17.05.2020
Patus jaki zawsze za nami... A za nim tuman rojeski, gibioncy się jak je.bany rezus jakiś.... ŹAAAAAL. 00:03, 17.05.2020
doktorek14:41, 16.05.2020
"zobowiązał się Pan do ochrony obiektów służących warszawiakom do rekreacji oraz uprawiania sportu"
A czy ktoś zamyka "obiekty służące warszawiakom do rekreacji"? Jeśli już, to swego czasu kazał je zamknąć rząd. 14:41, 16.05.2020
Obiektywny16:58, 16.05.2020
Redakcja wybrała i umieściła taki fragment, ale w całej interwencji poselskiej jest wyraźnie mowa o zamykaniu klas sportowych w tej konkretnej szkole podstawowej przy Hirszfelda. W artykule umieszczono po prostu samą końcówkę interwencji. 16:58, 16.05.2020
doktorek01:04, 17.05.2020
@Obiektywny: Nawet jeśli to tylko końcówka interwencji, ta sugestia Kalety jest od czapy i zakrawa na manipulację. 01:04, 17.05.2020
Rodzic 32315:00, 16.05.2020
Pani Dyrektor nigdy nie odpowiada dzieciom na dzień dobry trzymając głowę wyżej niż.... A co dopiero będzie słuchać rodziców . Była kasa otwierają klasy nie ma kasy to po co je to ..żenada i kolejny raz nasza szkoła pokazana w takim świetle 15:00, 16.05.2020
Teb19:11, 16.05.2020
A Czyż to nie ta pani co wywieszała niedawno w oknach szkoły hasła jak bardzo tęskni za uczniami? I była dla nich tak miła, że lansowała brak prac domowych? 19:11, 16.05.2020
medialna21:52, 17.05.2020
do Teb - ta pani lansuje tylko siebie i tylko siebie wszędzie gdzie może i kosztem każdego, kogo może do tego wykorzystać- koronowirusa, prac domowych, uczniów... 21:52, 17.05.2020
Karolu 09:52, 17.05.2020
A co mają obiekty do dzieci? Aż tak niemądry jest ten Kaleta że tego nie rozróżnia? 09:52, 17.05.2020
Fazi10:35, 18.05.2020
Kaleta: specjalista od wszystkiego a zwłaszcza szamba i śmieci. 10:35, 18.05.2020
zwykły obserwator19:23, 21.05.2020
Tak wygląda troska Burmistrza o uczniów, innym przejawem troski jest likwidacja masowa miejsc parkingowych pod przychodniami, szkołami, sklepami itp., itd., hi, hi. Szkoły są pod specjalną troską, jak widać, hi, hi. 19:23, 21.05.2020
Teb19:13, 16.05.2020
6 2
I dopiero teraz to zauważyłeś? A w innych szkołach jest inaczej? 19:13, 16.05.2020