Praca wre na Rosoła. Czy zdążą przed mrozami? FOTO

Kiedy skończy się budowa nowej nitki ul. Rosoła? Z niecierpliwością czekają na to kierowcy z Kabat, którzy na co dzień stoją w korkach. Jeśli pogoda nie dopisze, będą stali dłużej, niż zakładał ursynowski ratusz.

Kierowcy na zakończenie robót czekają od 5 listopada. Tego dnia został zamknięty odcinek ul. Rosoła, od Wąwozowej do Jeżewskiego, w kierunku centrum. Efekt tej decyzji na własnej skórze mieszkańcy Kabat odczuwają każdego poranka, stojąc w ogromnych korkach.

- Jedyne pocieszenie, że widać postęp. Pracują solidnie, szkoda tylko, że teraz, a nie w wakacje, kiedy ruch był mniejszy. Ja na szczęście obserwuję to tylko z boku, bo jestem emerytem, ale szkoda mi tych ludzi, że tyle czasu tracą w samochodach - mówi pan Henryk z Kabat.

Wg planów roboty mają się skończyć najpóźniej 10 grudnia, bo wówczas upływa termin wynikający z umowy. Ale czy tak się stanie? To zależy od pogody. Bo choć na Rosoła ułożone są już chodniki, gotowa jest ścieżka rowerowa, a przede wszystkim podziemne instalacje odwadniające ulicę, nawet niewielki mróz może zatrzymać budowę.

- Na jednej nitce mamy już ułożony tłuczeń, w przyszłym tygodniu będziemy kłaść tam nawierzchnię asfaltową. Potrzebujemy na to czterech dni z dodatnią temperaturą, a jak przyjdzie mróz, to nas zatrzyma. Mam nadzieję, że uda się dotrzymać terminu, chyba że nam pogoda spłata figla - mówi Bogdan Falenta, prezes firmy Falbruk, wykonawca inwestycji.

Prognozy długoterminowe dla Ursynowa wskazują, że powinno się udać. Najlepsze warunki do wylania asfaltu będą od 2 grudnia. Wówczas temperatura przez kilka dni będzie utrzymywać się powyżej 2 stopni na plusie. Jeśli synoptycy się nie pomylili, to od 10 grudnia ulica Rosoła będzie przejezdna w obu kierunkach.

Wyścigu z czasem by nie było, gdyby inwestycja nie została w maju przerwana przez wojewodę mazowieckiego ze względów proceduralnych. Minęło prawie pół roku, zanim na budowie wznowiono prace. A do zrobienia było sporo: odwodnienie nowej jezdni i podłączenie jej do kanalizacji deszczowej, ułożenie chodników i wreszcie wylanie afaltu.

- Obecnie wszystko jest pod kontrolą. Budowa kanalizacji przebiegła bez problemu. Są już także krawężniki, więc firma układająca kable elektryczne ma gdzie je położyć - mówi burmistrz Robert Kempa.

Prąd jest bardzo ważny, bo po przywróceniu ruchu w obu kierunkach na skrzyżowaniu Wąwozowej, Relaksowej i Rosoła zostanie uruchomiona sygnalizacja świetlna, na którą czekają kierowcy.

Jeśli uda się zakończyć budowę nowej nitki ulicy w grudniu i puścić nią obustronny ruch, to do wiosny nie będzie w tym miejscu już żadnych utrudnień dla kierowców. W marcu powinien się rozpocząć remont starego odcinka jezdni i budowa parkingów wzdłuż ulicy. Kierowcy dostaną 186 ucywilizowanych miejsc obok bloków "Osiedla Kabaty" oraz 17 po drugiej stronie.

Przypomnijmy, budowa ul. Rosoła i Relaksowej to koszt 20 mln złotych.

ZOBACZ PLAN PRZEBUDOWY UL. ROSOŁA (plik PDF)

[ZT]10503[/ZT]

[ZT]10878[/ZT]

[ZT]10828[/ZT]

[ZT]10792[/ZT]