Zamknij

Proboszcz największej ursynowskiej parafii: "Czegoś takiego w historii powojennej Polski nie było jeszcze nigdy" WYWIAD

13:03, 26.12.2020 Kuba Turowicz Aktualizacja: 12:10, 27.12.2020
Skomentuj SK SK

Dyskusja nad kondycją i rolą Kościoła w Polsce nie ustaje. Orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji doprowadziło jednak do jej gwałtownego zaostrzenia. Na Ursynowie również stanęła światopoglądowa barykada, która podzieliła mieszkańców. W gorącej atmosferze wracają dawne spory. O sytuacji w kraju i na Ursynowie rozmawiamy z ks. prałatem Dariuszem Gasem, proboszczem parafii Wniebowstąpienia Pańskiego.     

Chciałbym zacząć od sprawy najaktualniejszej. Niedawny wyrok Trybunału Konstytucyjnego w sprawie aborcji spotkał się z protestami społecznymi w całym kraju. Ursynów nie był wyjątkiem. W dzielnicowych marszach brało udział od kilkudziesięciu do dwóch tysięcy osób. Co ksiądz o tym myśli?

Każdy ma prawo wyrażać swoje poglądy. Należy je szanować, bo przecież żyjemy w demokracji, w takim systemie wartości, w którym wolność jest bardzo ważna.

Ale ludzie na ulicach mówią, że protestują właśnie dlatego, że odbiera się im wolność.

Wolność kończy się tam, gdzie zaczyna się krzywda, naruszenie godności innego człowieka. Są pewne granice, których nie należy przekraczać. Dotyczy to także wyrażania poglądów.

Czy podczas ursynowskich protestów przekroczono granice?

Tak. To nie Kościół ogłosił wyrok. To było orzeczenie niezależnego od księży czy polityków Trybunału Konstytucyjnego. Rozumiem, że nie wszyscy się z tym zgadzają. Jeśli jednak z wyrażania sprzeciwu rodzi się zło, konkretna krzywda, a takie rzeczy działy się na Ursynowie, to jest to przekroczenie granic.

Jakich granic?

Mówię o wandalizmie, o naruszaniu spokoju podczas mszy świętej. To było w październiku. Kilkanaście młodych osób próbowało wejść do kościoła w trakcie mszy. Mieli jakieś napisy, usiłowali przeszkodzić w nabożeństwie, dokładnie tak jak w innych miastach.

Próbowali wejść? To znaczy, że im się nie udało?

Nie udało się, bo parafianie spontanicznie otoczyli kościół. Zrobili szaniec w kształcie podkowy, odmawiali różaniec i odgrodzili się od krzyczących wulgarne hasła. Znamienne, że kościoła bronili młodzi ludzie, małżeństwa, nie starsze osoby. Czegoś takiego w historii powojennej Polski nie było jeszcze nigdy.

Może granice się przesuwają, bo ludzie są zdesperowani? Wdzierają się do kościołów, bo czują, jakby sami byli zaszczuci?

Ale dlaczego inni mają ponosić tego konsekwencje? Niezadowolenie z jakiejś decyzji czy orzeczenia nie może rykoszetem uderzać w ludzi, którzy modlą się w świątyniach. Nie może być tak, że rodzina, która chce duchowo przeżyć niedzielę, jest atakowana wulgaryzmami pod samym kościołem. Nie ma usprawiedliwienia dla takiego zachowania. Jeśli wykrzykiwanie agresywnych haseł ma być przykładem dla młodego pokolenia, to jest to absolutnie niedopuszczalne.

Autorytetami młodego pokolenia są dziś idole sceniczni, sportowi, internetowi, raczej nie znajdziemy w tym gronie Jana Pawła II. Czy słabnąca w całym kraju frekwencja podczas lekcji religii może być efektem tych zmian?

Katecheza składa się z wielu cennych elementów. Jeśli rodzic wypisuje dziecko z lekcji religii, to pozbawia je także możliwości nauki etyki albo filozofii. To wielka szkoda wyrządzona młodemu człowiekowi i odbieranie szansy, jaką jego rodzicie mieli.

A nie jest to właśnie wyraz wolności?

Oczywiście, że jest to wyraz wolności, ale jest jeszcze odpowiedzialność. Jeśli kilka lat temu ci sami rodzice przynieśli swoje dziecko do chrztu, to zrobili to z własnej woli, nikt ich do tego nie zmuszał. Podjęli pewną decyzję. Może w takim razie trzeba było z tym zaczekać i pozwolić dziecku wybrać samodzielnie? Pamiętajmy, że wypisanie dziecka z religii zawsze działa na jego niekorzyść.

W trakcie edukacji w szkole podstawowej dzieci mają ponad 600 godzin religii, przy około 350 godzinach historii i jakichś 200 godzinach biologii. Czy według księdza proporcje są prawidłowe?

Na religii są też elementy historii czy języka polskiego. Kształt katechezy w szkołach został ustalony w ramach konkordatu i z czegoś to wynika. Oczywiście, że powinno być więcej biologii, która jest bardzo ważna. Uważam jednak, że kluczem jest filozofia, której teraz zostały tylko fragmenty.

Może tkwimy w kiepskiej koncepcji. Jak się księdzu podoba rozwiązanie z wycofaniem religii ze szkół i powrotem do przykościelnych sal katechetycznych?

Jedno i drugie ma plusy i minusy. Na katechezę przy kościele przychodzili ci, którzy chcieli. W pierwszych latach kapłaństwa sam uczyłem w ten sposób. To była końcówka lat 80. Zazwyczaj było tak, że jeden rodzic pracował, a drugi opiekował się dziećmi, przyprowadzał je też na katechezy. Dzisiaj rodzice pracują od rana do wieczora, są zabiegani i to rozwiązanie się już nie sprawdza. W takich warunkach szkoła przejęła tę rolę. Rodzice sami mówią mi, że wolą takie rozwiązanie.

Czy nie jest tak, że tych rodziców z roku na rok ubywa? Jesteśmy, zaraz po Irlandczykach, najszybciej laicyzującym się narodem w Europie. Już teraz udział w niedzielnych mszach deklaruje mniej niż 30% Polaków przed czterdziestką…

Oczywiście, że 15 lat temu w kościołach było więcej młodych ludzi.

Dlaczego?

Składa się na to wiele czynników: wychowanie, wartości wyniesione z domu. Teraz jest to mniej masowe, ale ci, którzy przychodzą, są bardziej świadomi. Należą do różnych wspólnot i czują się odpowiedzialni za Kościół. Wystarczy wyjechać poza Warszawę i widać, że w mniejszych miejscowościach frekwencja w kościołach jest znacznie większa.

Może to dlatego, że Warszawa jest liberalna?

To znak czasów. Rodzice w korporacjach, nerwy, pośpiech, brak czasu dla dzieci. To się dzieje również na Ursynowie, który jest zlepkiem przeróżnych ludzi. Starsi mieszkańcy dzielnicy mówią, że kiedyś wspólne podwórko łączyło. Wszyscy się znali, zapraszali do domów, organizowali sąsiedzkie spotkania - była inna atmosfera. Dzisiaj tego nie ma.

Dzisiaj jest nieograniczony przepływ informacji i świat na wyciągnięcie ręki. O skandalach, aferach i nadużyciach Kościoła słyszymy, nawet jeśli ich nie szukamy. Może stąd bierze się rosnąca niechęć?

W mediach zawsze przebija się przekaz negatywny. Środki komunikowania na całym świecie promują szok i sensację. Dlaczego nie pokazuje się tych dobrych przykładów? Bo one się nie sprzedają.

Czy zgadza się ksiądz z tym, że w Kościele dzieje się źle?

Oczywiście, że tak. Kościół składa się z ludzi grzesznych.

A co jest dzisiaj jego największym problemem?

Według mnie Kościół powinien jeszcze bardziej otworzyć się na ludzi.

Na homoseksualistów, zwolenników aborcji, rodziców wypisujących swoje dzieci z lekcji religii również?

Każdego człowieka trzeba szanować. Uczę się otwierania cały czas i nie jest to łatwe. Nie mogę jednak akceptować grzechu. Małżeństwo jest sakramentalnym związkiem kobiety i mężczyzny i takiej zasady się trzymam. Ewangelia jest niezmienna i pewnych rzeczy trzeba bronić jak niepodległości.

Czy w parafii zdarzają się przypadki apostazji?

To jest bardzo ciekawy temat. W mojej parafii nie było jeszcze ani jednego przypadku apostazji osoby powyżej 40. roku życia. Zdarzają się natomiast wśród młodszych.

Skąd taki wyraźny podział?

Starszy ma już pewne doświadczenie, sporo przeżył. Młody jest zbuntowany, nikt nie pokazał mu właściwej drogi.

„Właściwa” droga brzmi dość złowrogo...

Kiedy rozmawiam z homoseksualistami i pytam o dzieciństwo, wychodzą zranienia, zaniedbania, brak ojców lub matek. Wychodzi właśnie brak odpowiednich wzorców.

Orientacja seksualna człowieka jest wypadkową doświadczeń z dzieciństwa?

Bardzo często homoseksualiści przeżyli w przeszłości coś tragicznego.

A co z adopcją w przypadku par jednopłciowych? W wielu krajach jest to normą. Polska powinna do nich dołączyć?

Absolutnie nie. Brak figury matki i ojca jest niedopuszczalny. Wychowanie w oparciu o tylko jeden model – kobiecy lub męski – jest dla dziecka szkodliwe.

Czego chciałby ksiądz życzyć mieszkańcom Ursynowa z okazji Bożego Narodzenia?

Święta Bożego Narodzenia kojarzą się z ciepłem, dzieciństwem, serdecznością, ale i z zadumą, rozmyślaniem. Są to bardzo potrzebne momenty. Życzę wszystkim  ponownego wydobycia z siebie najpiękniejszych cząstek. Mimo różnic pokoleniowych czy światopoglądowych niech łączy nas wzajemne zrozumienie i miłość. Mimo ze przeżywamy czas trudny, związany z pandemią, to właśnie Święta Bożego Narodzenia są potrzebne, abyśmy odnowili naszą wiarę w Boga, który przyszedł do nas, aby nas zbawić oraz abyśmy od Niego uczyli się miłości, która pokonuje lęki i uprzedzenia.

Człowiek to nie tylko ciało, ale też istota duchowa, która potrzebuje odnowy wewnętrznej. Radosnych, pełnych pokoju, wiary, miłości Świąt Bożego Narodzenia życzę wszystkim ursynowianom.

Dziękuję za rozmowę.

(Kuba Turowicz)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(56)

ZniesmaczonZniesmaczon

78 83

Ten pan nie rozumie dlaczego ludzie przestają chodzić do kościoła. No cóż... Wierzyć każdy może ale niekoniecznie musi wspierać polski kler. 13:44, 26.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

FacepalmFacepalm

111 85

Bardzo ciekawe jest oderwanie księdza od rzeczywistości. Najpierw „kościół składa sie z ludzi grzesznych” i nic sie nie stało, jesteśmy ok. Jedyne co wg księdza trzeba to bardziej sie na ludzi otworzyć. Później, że przecież małżeństwo to tylko kobieta i mężczyzna i „nie moge tolerować grzechu”. Większej hipokryzji chyba nie widziałem. A ogólna konkluzja to że ludzie odwracają sie od kościoła bo wynoszą takie wartości z domu. Naprawdę? No komedia w 3 aktach. Ksiądz na prawdę myśli, że z takimi argumentami można próbować być autorytetem dla ludzi myślących? 14:01, 26.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jamm2jamm2

22 49

Oni już dawno nie próbują dotrzeć do myślących, bo wiedzą, że ich stracili. Oni docierają do tych, którzy nie wytkną im manipulacji, bo jej nawet nie zauważą. Mnie uderzyło zdanie "Jeśli kilka lat temu ci sami rodzice przynieśli swoje dziecko do chrztu, to zrobili to z własnej woli, nikt ich do tego nie zmuszał" - jasne, oprócz presji dziadków i innych osób z rodziny. Poddają indoktrynacji społeczeństwo od wieków, obiecują piekło dla niemowląt bez chrztu, a potem mówią, że nikt nie zmusza i mogli poczekać? My się nie daliśmy, ale wiem, że sporo osób nie wytrzymuje presji. Co za perfidna manipulacja. 12:15, 27.12.2020


Kajtek Kajtek

57 84

Co za betonowy koleś 14:08, 26.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OlesiaOlesia

70 88

Czy ten ksiądz jest idiotą czy chce z nas robić idiotów? A kto szczuł polityków twierdząc że katolicki polityk to taki który zmieni ustawę. A teraz bezczelnie wpiera że oni niewinni, oni tylko stali obok i teraz są niewinnymi ofiarami wkurzenia społeczeństwa. Przecież gdyby nie to kościelne szczucie, coraz nachalniejsze w ostatnich latach żaden polityk nie byłby zainteresowany zrywaniem ogólnonarodowego kompromisu. Kompromis był dobry bo żadna strona nie była usatysfakcjonowana, a teraz mamy efekt kościelnego szczucia. Tak to jest 100 % wina KK w Polsce i wcale się nie dziwie że ludzie dają tam wyraz swoich nerwów. Chociaż osobiście nie popieram samego wandalizmu. 14:25, 26.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

konstytucjakonstytucja

12 11

Z was nie trzeba robić idiotów. 11:08, 29.12.2020


UnicornUnicorn

58 82

Dzięki takim ludziom jak pan ksiądz, kościóły niedługo będą świecić pustkami. Dobra robota :) 14:41, 26.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

gregorgregor

64 27

Mamo co znaczą te gwiazdki na bombkach na naszej choince? J...ć pis.Kochanie zakładaj szybko buciki musimy iść na pasterkę bo w maju idziesz do komunii świętej. 16:02, 26.12.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Kon33Kon33

7 40

Nadal 90% dzieci jest chrzczonych, tysiace ida do pierwszej komuni. A slub w bialej sukni w kosciele. Zamiast zastanawiac sie nad tym co jest na religii, przestan uczestniczyc z dzieckiem w tych rytualach. Decyzja doroslego powinna byc czy chce wstapic do kosciola a nie czy chce apostazy, bo mnie rodzice uraczyli tysiacami godzin indoktrynacji w wierze. 12:14, 27.12.2020


BoomBoom

13 29

Kon33, to są zwykli bezjajeczni hipokryci. Mówią, że nie wierzą, ale robią tak jak napisałeś. Trochę konsekwencji. Bo rodzice i dziadkowie pogrożą palcem? 14:39, 27.12.2020


warszawiaczekwarszawiaczek

16 12

Wywiad z proboszczem parafii Wniebowstąpienia Pańskiego, a na zdjęciu kościół św. Tomasza. Kiedyś też pisaliście o parafii na Stokłosach, a artykułowi towarzyszyła dla odmiany fotografia wnętrza kościoła bł. Władysława z Gielniowa. Gratuluję spójności. Już pomijam, że nazywanie parafii na Stokłosach (ok. 35 tys. wiernych) największą na Ursynowie jest dyskusyjne. Parafia bł. Władysława ma tyle samo wiernych, św. Tomasza też nie jest specjalnie mniejsza. 16:26, 26.12.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

AnnadorotaAnnadorota

34 16

Na fotografii jest Kościół Wniebowstąpienia Pańskiego... 17:38, 27.12.2020


warszawiaczekwarszawiaczek

7 4

@Annadorota: Teraz tak. Wcześniej jednak na górze było zdjęcie kościoła św. Tomasza. 22:25, 27.12.2020


doktorekdoktorek

49 57

Na religii są też elementy historii czy języka polskiego.

Proszę? 16:27, 26.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

malgosia1973malgosia1973

7 19

I jeszcze filozofii, i etyki. Zapewne uczą tam o chrześcijańskiej myśli robotniczej i wykładają szczegóły tomizu. 12:13, 28.12.2020


zdun8zdun8

66 80

Ignorancja księdza jest zatrważająca. Kościół miesza się od dawna w politykę. Religia nie powinna być w szkołach. 17:14, 26.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Anna1234Anna1234

57 77

„Katecheza składa się z wielu cennych elementów. Jeśli rodzic wypisuje dziecko z lekcji religii, to pozbawia je także możliwości nauki etyki albo filozofii. To wielka szkoda wyrządzona młodemu człowiekowi i odbieranie szansy, jaką jego rodzicie mieli.” Klecho proszę zamilcz. Wielką szkodę czynią nietolerancyjni i tępi katecheci, którzy próbują manipulować młodymi osobami propagując bezsensowną wiedzę. 600 godzin religii w szkołach powinno zostać zastąpionych etyką, nauką języków obcych i rzetelną edukacją seksualną. 18:06, 26.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

BoomBoom

49 70

Lub religioznawstwem by poznać i zrozumieć inne religie świata. Łatwiej wtedy zrozumieć związki przyczynowo-skutkowe 18:41, 26.12.2020


AresAres

47 58

Tak właśnie wygląda kościół pogrążony w głębokim kryzysie 18:15, 26.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ss

56 46

a wystarczyło, by kościół pozostał w kościele 19:48, 26.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

EgonEgon

59 77

fałsz , obłuda i zakłamanie wyziera z każdego zdania 20:31, 26.12.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

EgonEgon

14 18

powinno być : wyzierają 20:52, 26.12.2020


nick_zniknick_znik

9 4

W sumie te trzy grzechy są w przypadku niektórych grzeszników tak nierozerwalne ze sobą, że spokojnie można użyć liczby pojedynczej. 17:49, 27.12.2020


65+65+

298 86

Powinniśmy cieszyć się, że coraz częściej kościoły wypełniają się takimi księżmi jak Dariusz Gas. Dzięki temu Polacy wreszcie zmądrzeją i doprowadzą do tego, aby w Polsce zaistniał sekularyzm (świeckość), co spowoduje między innymi, że kościół przestanie dysponować władzą polityczną i przestanie być wykorzystywany do wspieranie współczesnego nacjonalizmu, który wciąż dzieli nas na różne i wrogie obozy. W szkołach zagości wreszcie świecka edukacja, która uczyć będzie dzieci tego jak odróżnić prawdę od wiary, jak rozwijać w sobie współczucie dla każdej cierpiącej istoty, jak brać odpowiedzialność za własne czyny itp. Dzieci dowiedzą się, że mądrość i moralność nie zstąpiły z nieba, w jakimś określonym miejscu i czasie, a raczej że są one naturalnym dziedzictwem wszystkich ludzi. 20:55, 26.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

PapugaPapuga

63 71

Czytam ten wywiad i rozumiem dlaczego za 10 lat kościoły w PL będą puste.
Tylko jedna msza w niedzielę dla kilku starszych osób w pierwszych ławkach. 00:39, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AA

47 52

Jeśli ktoś wchodzi z butami w czyjeś życie to niech spodziewa się rewizyty. Tfu! 10:11, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Białą KartaBiałą Karta

44 64

Pan nic nie rozumie. Wygląda pan na bardzo zadowolonego z siebie i ma pan zapewne bardzo dobre o sobie mniemanie. Plącze pan wątki, miesza sprawy. Jest pan niedoukiem i ignorantem. Homoseksualizm nie ma nic wspólnego z wzorcami z dzieciństwa. Jest pan niebezpiecznym człowiekiem. 12:02, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

AnnadorotaAnnadorota

138 222

Proszę Księdza, jest ksiądz niezwykłym człowiekiem, uwielbiam księdza kazania. A komentarze pod artykułem....butne, obraźliwe, aroganckie. 12:33, 27.12.2020

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

BoomBoom

55 76

Dyskutujesz sam ze sobą? 16:51, 27.12.2020


ZniesmaczonZniesmaczon

51 69

annadorota vel james z Warszawy... nieźle masz zryty orzech. Jak widać mohery tu minusują normalne wpisy, 19:20, 27.12.2020


InnyMieszkaniec InnyMieszkaniec

35 61

Nie ma to jak dyskusja z samym sobą (to samo IP). Parafianin zrobił z siebie manipulanta i idiotę 09:14, 28.12.2020


65+65+

175 43

Annodoroto, czy ksiądz w swoich kazaniach wspomina coś o poważnych przestępstwach, za które odpowiedzialne jest chrześcijaństwo, takich jak: inkwizycja, krucjaty, ucisk wobec kultur tubylczych, czy też ubezwłasnowolnienie kobiet (ubezwłasnowolnienie trwające do dzisiaj). Jak to jest, że "religia miłości" dopuściła się takich wypaczeń i to nie raz, a po wielokroć. Przecież Chrystus głosił miłość, a inkwizycja skupiała się głównie na wypaczaniu jego nauk. 16:35, 01.01.2021


MarekMarek

62 77

Kościół wszedł w buty partii politycznej, zgodził się z podziałem na lepszy i gorszy sort. To wykluczyło sporo owieczek z kościoła. :) 13:35, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

fghjfghj

38 69

spoko, im więcej takich tłumoków tym szybciej temat koscioła zniknie ze swiadomści spolecznej a razem z nim caly mentalny bajzel robiony przez ostatnich kikaset lat 16:23, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

QwertyyyyQwertyyyy

49 60

A o jakich aktach wandalizmu mówimy? Nie doszło do czegoś takiego, osoby miały transparenty i wyraziły swoje zdanie wobec instytucji, która jest finansowana z ich podatków. Poza tym, TK jest zależny od polityków PIS, więc nie udajmy, że to jakieś neutralne inoswiecone gremium. 16:51, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Proszę o podanie terProszę o podanie ter

34 45

"Parafianie spontanicznie otoczyli kościół i zrobili szaniec w kształcie podkowy". A kiedy można się spodziewać, że parafianie spontanicznie ustawią stos z drewna, na którym spontanicznie spalą jakaś czarownicę z Ursynowa? I kiedy odbędzie się najbliższy pokaz wskrzeszania zmarłych? Bo ostatni raz księża wskrzeszali zamarłych na Stadionie Narodowym w 2013 r. (bilety były po 40 zł), ulgowe po 20 zł? Ewentualnie kiedy będzie można zobaczyć publicznie odprawiane egzorcyzmy? Na pewno będzie wielu zainteresowanych widzów, bo w czasie pandemii odwołano wszystkie widowiska, seanse kinowe i spektakle teatralne. 18:44, 27.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

facepalmfacepalm

36 31

wiesz że jest taka opcja "wpisy tej osoby" która pokazuje wszystkie wpisy niezależnie od wpisanego nicku i widać jak na dłoni manipulację :) 18:47, 27.12.2020


FaziFazi

39 46

Kościół nie ogłosił wyroku, ale od lat wchodzi w życie ludzi z butami i brata się z polityką.
Jestem wierzący, ale nie każe moim znajomym żyć wg moich zasad i nie krytykuję ludzi , którzy nie wierzą w aniołki.
Ten wywiad to kolejny dowód na to, że KK w Polsce w dalszym ciągu tkwi w średniowieczu. 21:13, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ŻuljanŻuljan

36 43

Wypowiada się proboszcz z parafii gdzie bardzo dużo dzieci zostało wypisanych z religii w szkole. Dlaczego? Bo wysłał tam kompletnego głąba, który nienawidzi wszystkich i wszystkiego włącznie ze samym sobą i skutecznie wybił religię z głowy nie tylko dzieciom, ale i rodzicom. Gratulacje, wierzący dla dobra własnych dzieci wypisują je z religii. Jak wobec tego można mieć nadzieję na zmiany w kościele... 22:51, 27.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

JaroJaro

36 21

Niekatolicy się cieszą z kryzysu Kościoła. Nic nowego. Kryzys nie wziął się z niczego. Najprawdopodobniej z ateizmu w samym Kościele. Dlatego musi nastąpić oczyszczenie i powrót do głoszenia Ewangelii. Chrystus musi narodzić się na nowo w sercach, co też wpisuje się we właśnie mijające Święta Bożego Narodzenia. Niemniej grzech musi też być nazywany grzechem, więc niekatolicy nie mogą się spodziewać po Kościele koniunkturalnego zwrotu w stronę pochwały "alternatywnych orientacji seksualnych" itp. W pewnych kwestiach nauczanie Chrystusa jest i pozostanie niewygodne. I trudne do przyjęcia wyłącznie na płaszczyźnie oświeceniowego poznania rozumowego. Od początku jest "idź i więcej nie grzesz", a nie "idź i rób co zechcesz". Kościół traci przez działających w jego łonie niewierzących, zapatrzonych w pieniądze, władzę i inne sprawy doczesne. A czasy są takie, że jest to woda na młyn dla wrogów Kościoła. Tymczasem ja i Ty przeminiemy , a Kościół Chrystusa przetrwa. Pozdrawiam. 13:55, 28.12.2020

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

IrfyIrfy

31 41

Ehe. Dobra. Niech te twoje ancymony najpierw wyjmą łapska z państwowej kieszeni. A potem, może być w ramach niekoniunkturalnego konserwatyzmu i potępienia "alternatywnych orientacji seksualnych" niech wyjmą je również z majtek ministrantów i innych dzieci. Dopiero potem niech roztrząsają kwestie, czy naprawdę wierzą w to, co głoszą, czy głoszą dlatego, że wierzą w jedną, świętą, powszechną, wszechmogącą kasę. 16:25, 28.12.2020


BoomBoom

17 34

Irfy, zapomniałeś o majtkach innych księży. Jakim hipokrytą trzeba być by gnoić ludzi za ich orientację seksualną, a samemu dopuszczać się takich czynności. I na dodatek pouczać wszystkich dookoła jak mają żyć. 17:48, 28.12.2020


JaroJaro

15 5

Piszesz w oderwaniu od tego, co ja napisałem. Swobodnie mógłbyś wkleić swoją wypowiedź pod dowolnym postem tutaj. Ale się nie dziwię, taki tu obyczaj. A szkoda. Opisane przez Ciebie rzeczy, to też ewidentne przykłady grzechów. A czy ktoś rozsądny je pochwalił, że piszesz "niech oni najpierw..."? To, że panuje niezrozumiały dla mnie marazm w ich zwalczaniu, to jedna kwestia. Ich wyolbrzymianie i nagłaśnianie - prawo popytu i podaży w mediach. Po latach komuny Kościół stał się zbędny i wielu ludziom przeszkadza. Jak masz sprecyzowany obiekt do bicia, to kija szuka się łatwo... A niektórzy w Kościele go wręcz sami podsuwają. Pozdrawiam. 13:38, 30.12.2020


Warszawski_podatnikWarszawski_podatnik

95 232

Brawo Parafianie. Mamy już DOŚĆ wściekłych macic. 14:14, 28.12.2020

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

65+65+

215 58

Umysł jest jak ogród. Są w nim zarówno kwiaty jak i chwasty. Można w nim nic nie zmieniać. Ale można wyrwać chwasty i zadbać o kwiaty, tzn. wyrzucić z niego to, co negatywne a wzmocnić to, co pozytywne i dobre. Prowadzi to do szczęścia i przynosi korzyści danej osobie i innym ludziom. Negatywne i złe jest to, co wywołuje cierpienie i krzywdę. Bycie ze swoim umysłem nie wystarcza, trzeba z nim pracować, podejmować mądre decyzje, wyrywać chwasty i pielęgnować kwiaty. Oceniając twój wpis muszę stwierdzić, że masz dużo pracy w swoim "ogrodzie", umysł masz zachwaszczony, nie ma w nim ani jednego kwiatka. Obudź się zanim będzie za późno. 18:42, 30.12.2020


GggggggGgggggg

27 10

Szkoda, że pod Centrum Kultury Ursynów nie strajkują. 200 mln na to poszło. A w dzielnicy już gadaja,że trzeba to sprzedać lub wynająć. 16:09, 28.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HugHug

21 15

Lepiej zajmijcie się masakrą z korkami zgotowaną przez radnych Ursynowa, którzy nie chcieli otwarcia łącznicy POW z Wilanowa na Ursynów. Rzekomego tranzytu nie ma (co było oczywiste, ale nie przeszkadzało im tego powtarzać). Za to obie dzielnice stoją teraz godzinami w koszmarnych korkach! A GDDKiA łącznicę na Ursynów Wschód była gotowa otworzyć! 20:06, 28.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Plus dla RedakcjiPlus dla Redakcji

57 73

Bardzo dobry artykuł. Rozmowa na poziomie . Ale te komentarze , - dramat ! Skąd to to przylazło ? 00:04, 29.12.2020

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

facepalmfacepalm

65 39

różnica że niektórzy potrafią słuchać odmiennego zdania i używać argumentów w odróżnieniu od obrońców-fanatyków którzy nie użyli ani jednego argumentu tylko obrażają innych. Przykłady? "Skąd to przylazło", "Dzieci ubeków", "czerwona hołota", "wściekłe macice". To tylko potwierdza, że fanatycy dalej będą fanatykować a ludzie myślący myśleć. 14:36, 29.12.2020


MsbatMsbat

1 5

A no właśnie, stąd i z owąd. Lepiej nie mówić, bo nie politycznie i niepoprawnie. Piękny dawny kochany Ursynów z czereśniami i jabłoniami. Dziś nowobogactwo i upodlenie. Stan umysłu postmoderne. Starych ursynowiakow garstka. To jest dramat.


15:09, 06.01.2021


freyafreya

57 40

nie mówi prawdy, miesiąc temu dokonałam tam apostazji, a mam 45 lat 02:42, 29.12.2020

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

123123

6 13

za Urbanem- wiara czyni czuba 09:50, 01.01.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

aaaa

0 0

Kłamczuszek z niego, w listopadzie siostra lat 45 zlozyla pismo. 14:23, 09.06.2021

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%