Zamknij

Progi zwalniające na Stryjeńskich? Burmistrz proponuje, drogowcy zaskoczeni

06:31, 05.11.2019 Anna Łobocka Aktualizacja: 10:30, 05.11.2019
Skomentuj AŁ

Kolejny pomysł na ograniczenie prędkości na ul. Stryjeńskich i kolejne kontrowersje. Tym razem chodzi o propozycję burmistrza Ursynowa, który chce zamontować na jednej z głównych arterii Ursynowa progi zwalniające. Zapytaliśmy Zarząd Dróg Miejskich, czy ich montaż jest tam jest możliwy.

Burmistrz Robert Kempa przedstawił prezydentowi Warszawy pomysł na poprawę bezpieczeństwa na Ursynowie - zamontowanie na ulicy Wąwozowej i Stryjeńskich progów zwalniających. Chodzi o tzw. progi wyspowe, które umożliwiają przejazd autobusom bez konieczności obniżania prędkości. Skąd taka propozycja? To odpowiedź na list prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego wysłany do wszystkich dzielnic po tragicznym wypadku na ul. Sokratesa.

Na ul. Wąwozowej próg miałby być zamontowany przy przejściu dla pieszych obok bazarku. Natomiast lokalizacja na Stryjeńskich zależna byłaby od ustaleń ze stołecznym Biurem Polityki Mobilności i Transportu.

- Ja mam na myśli dwa takie miejsca, gdzie dochodzi do największej liczby wypadków. Przy wyjeździe z ul.  Moczydłowskiej w kierunku Centrum i wjeździe w Małej Łąki od Centrum - wyjaśnia Robert Kempa. Zdaniem burmistrza zamontowanie progów nie zwęzi drogi, przez co nie spowoduje większych korków, bo ulica będzie miała taką samą przepustowość.

Co ciekawe, do tej pory burmistrz był przeciwny zmianom na Stryjeńskich, do momentu gdy nie zakończy się budowa tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy. Wstrzymał też realizację projektu z budżetu obywatelskiego z 2016 roku, który zakładał zwężenie ul. Stryjeńskich do jednego pasa w obu kierunkach.

Pomysłowi sprzeciwiali się też okoliczni mieszkańcy, którzy dziś podkreślają, że trzeba znaleźć inny sposób na uspokojenie ruchu na tej ulicy.

- Przyda się ograniczenie, ponieważ kierowcy często są bezmyślni, niczego sie nie boją i pędzą. Ja nie chcę czytać, że mojemu sąsiadowi coś się stało, bo wariat nie wyhamował przed przejściem - mówi pani Joanna, mieszkanka osiedla przy Małej Łąki.

Pomysł "na pokaz"?

Pomysł zamontowania progów na ulicy Stryjeńskich, na której codziennie - rano i po południu - setki kierowców stoją w korkach oburzył radnego Projektu Ursynów Macieja Antosiuka.

- To nerwowy, nieprzemyślany ruch Roberta Kempy. Ta droga ma rozprowadzać ruch w dzielnicy, żeby nie tworzył się tranzyt przez osiedlowe uliczki. Hamowanie na progu i ponowne przyspieszanie, to większe zużycie paliwa i klocków hamulcowych, a co za tym idzie więcej zanieczyszczeń. Poza tym uważam, że tym pomysłem burmistrz chce się przypodobać prezydentowi Trzaskowskiemu, że robi coś dla poprawy bezpieczeństwa na ulicach. To jest na pokaz - mówi Maciej Antosiuk z Projektu Ursynów.

Przeciwni montażowi progów zwalniających jest większość pytanych przez nas mieszkańców - z powodu obawy przed jeszcze większymi korkami. 

- Na tym odcinku, nie ma przejścia dla pieszych, więc pytam się: Po co to robić? Żeby zachęcać do przebiegania ulicy w niedozwolonym miejscu? Tak się to skończy. Poza tym już teraz czekam ponad godzinę z otwarciem okna jak skończy się korek, a jak zrobią progi, to samochody będa dwa razy tyle smrodziły mi przed oknami - mówi pan Mirosław. 

ZDM: Prawo nie pozwala

Kontrowersje wokół montażu progów na ul. Stryjeńskich moga okazać się zwykłą burzą w szklance wody wywołaną przez burmistrza. Zarząd Dróg Miejskich, który administruje ul. Stryjeńskich i zajmuje się montowaniem spowalniaczy, twierdzi, że ich przeciwnicy nie mają się czego bać, bo... progów nie będzie!

- To jest ulica kategorii G, czyli głównej, w związku z tym zgodnie z przepisami prawa, nie wolno montować na niej progów zwalniających. Jesteśmy otwarci na dialog z mieszkańcami i władzami dzielnicy na temat zmian, które mogą uspokioić ruch na Stryjeńskich - mówi Karolina Gałecka, rzeczniczka Zarządu Dróg Miejskich.

A dialog nie będzie prosty, bo gdy pojawiła się propozycja zwężenia ulicy, podniosły się głosy oburzenia i projekt został zamrożony. Oficjalnie z powodu trwającej budowy POW. Mimo to dyskusja nad bezpieczeństwem w rejonie Stryjeńskich jest potrzebna.

- Problemów na tej ulicy jest kilka, nie tylko te związane z prędkością samochodów, ale też brakuje chodników i ścieżek rowerowych. Do tego dochodzi niejednolity przekrój drogi, raz są dwa pasy, a raz jeden, przez co często są stłuczki. Dlatego trzeba ponownie usiąść, przeanalizować wszystkie potrzeby i znaleźć dobre rozwiązania - proponuje Krzysztof Nawrocki, ursynowski społecznik, mieszkaniec okolic Stryjeńskich.

W ostatnich latach na Stryjeńskich doszło do kilku wypadków z udziałem pieszych, w tym jednego śmiertelnego. Dużo jest też kolizji aut, które wynikają wprost z rozwijania nadmiernej prędkości (zwłaszcza na odcinku od Belgradzkiej do Przy Bażantarni) oraz z nieudzieleniem pierwszeństwa przejazdu.

(Anna Łobocka)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(46)

AZXAZX

28 10

Wraca mesjasz Ursynowa:) radzio był w innym artykule więc znów wracają specjaliści do spraw zbędnych:) 06:59, 05.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

SomsiadSomsiad

37 6

"Przy wyjeździe z ulicy Moczydłowskiej w kierunku centrum". Z ulicy Moczydłowskiej nie można skręcać w kierunku centrum. Mam nadzieję, że Pan to wie burmistrzu. Choć wątpię, biorąc pod uwagę, że klasy drogi ulicy Stryjeńskich też jak widzę, się nie zna. 07:28, 05.11.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ESES

0 0

Wydaje mi się, że aktualnie (po przebudowie skrzyżowania Stryjeńskich/Belgradzka) wyjazd z Moczydłowskiej w kierunku centrum jest dozwolony - linia rozgraniczająca pasy ruchu na Stryjeńskich jest przerywana od strony tego wyjazdu!
Wcześniej był możliwy tylko wyjazd w prawo i kierowcy zawracali w stronę centrum przy najbliższych wjazdach na osiedla po drugiej stronie ulicy. Często dochodziło do niebezpiecznych sytuacji, bo samochody czekające na możliwość zawrócenia, blokowały lewy pas w kierunku Kabat. Nie wiem, które rozwiązanie jest bezpieczniejsze :( 23:45, 05.11.2019


SomsiadSomsiad

0 2

Nie. Pas wyłączony z ruchu i podwójna ciągła ciągną sie do wysokości skrętu na parking na Małej Łąki 23:07, 06.11.2019


kabaciakkabaciak

44 11

Ten burmistrz jest niesamowity. Najpierw wpuszczenie na Kabaty potoku aut z Powsina, a teraz dodatkowe przyblokowanie dzielnicy przez progi na Stryjenskich. Panie burmistrz - nic pan juz nie rob, po prostu nic - to zminimalizuje szkody. 07:41, 05.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

tomi555666tomi555666

0 0

jaki potok auto z powsina na kabaty? 20:43, 10.11.2019


Warszawiak ( bardzo Warszawiak ( bardzo

27 3

Moja propozycja jest taka : postawić szlabany na Stryjeńskich , tak jak na Kazury . A karty do otwierania szlabanów tylko dla mieszkańców mieszkających poniżej ulicy Płaskowickiej , oczywiście Ursynowian . Same korzyści z tego będą , brak korków i czyste powietrze . 09:42, 05.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Wal KuskiWal Kuski

28 7

I stanowisko strzeleckie z ckm z podwojna obsada, na wypadek gdyby ktos nieuprawniony chcial ominac szlaban. 11:00, 05.11.2019


Kabaty zieloneKabaty zielone

27 11

Czy możliwe jest wstawienie burmistrzowi i jego wickom progów chroniących przed takimi idiotycznymi pomysłami ?
10:00, 05.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

issaaissaa

31 13

naprawdę "burmistrz" nie ma na co pieniedzy wydawać???
Przecież dopiero co postawili tam swiatła bo "było BARDZO niebezpiecznie"! Pytam, dla kogo te progi zwalniajace skoro cała niemal Stryjeńska stoi w nieustannym korku!!! a to przez całkowite zablokowanie południowego Ursynowa budową POW. Albowiem "burmistrz" dał zgodę na tę budowę na wszystkich!!! drogach wyjazdowych z Ursynowa Płd.
Naprawdę...tok myslenia urzędników cały czas stanowi dla mnie zagadkę....ciekawe kto produkuje te progi zwalniajace? które, nawiasem mówiac, neustannie sie rozpadają, stanowiąc realne zagrożenie dla samochodowych kół. Wystarczy popatrzeć na te liczne!!! na Płaskowickiej, przy dojeździe do Auchan (po co progi ZA PRZEJŚCIEM dla pieszych????) Ciekawe, czy urząd będzie zwracał kasę za uszkodzenie opon? 10:32, 05.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

Mój nickMój nick

0 0

> po co progi ZA PRZEJŚCIEM dla pieszych????

Po to, żeby jadący z przeciwnej strony i mający przed sobą próg "przed przejściem" nie omijali tego progu wjeżdżając na pas w przeciwległym kierunku (mimo ciągłej linii). 20:49, 20.11.2019


FaziFazi

40 36

Zamiast płakać i lamentować proponuję zaopatrzyć się w kartę miejską. Nie uwierzę, że wszyscy muszą codziennie wozić 4 litery autem. Nie tylko Wam, ale również dzieciakom na zdrowie wyjdzie spacer do metra, autobusu czy tramwaju+zostanie w kieszeni trochę $$$ których nie wydacie na paliwo. 11:12, 05.11.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

MarcinMarcin

24 27

A ja proponuję, żebyś ni decydował za ludzi co maja robić ze swoim życiem. 13:25, 05.11.2019


rumcajsrumcajs

6 13

To jakis komunista. On wie lepiej, co dla ludzi dobre. A jak nie chca tego dobrego, to kulla w leb. 13:20, 06.11.2019


Kurde mebleKurde meble

12 6

Fazi oni mają rację,wiedzą lepiej są ważniejsi bo mają 1.6 lpg lub 1.9 w dizlu,teraz warto zaopiekować się pieszymi.Kierowcy mogą sobie postać. 21:04, 06.11.2019


NickNick

28 26

Czy to jeszcze jest burmistrz? Czy na pewno naszej dzielnicy? To już zalatuje sabotażem. 11:26, 05.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

RumburakRumburak

32 17

Czy nie można pogonić tego szkodnika? Tranzyt wzdłuż, wykopki wszerz, bloki zamiast galerii, teraz kolejne durne pomysły...Guział przy nim to dobry gopodarz był. 11:55, 05.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

wekwek

31 20

Pomysł burmistrza przerósł wszystko. To sabotaż!!!!
Może jeszcze zrobimy progi na autostradach i ekspresówkach. Tam też dużo wypadków (np. S8).
Pomysł tak głupi że nawet ciężko z nim dyskutować. 12:11, 05.11.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

jacjac

20 20

Jeśli inne autostrady też budują w środku gęsto zabudowanego terenu to powinniśmy.
Nie rozumiem, dlaczego mam bać się o zdrowie dzieci, żeby hrabia z Wilanowa lub Konstancina miał wygodniejszy przejazd. 13:16, 05.11.2019


NickNick

26 15

@jac - Niemal wszystkie skrzyżowania na Stryjeńskich mają światła. Zejdź na ziemię. Przy wąwozowej światła są w planach. A przejście z bloku do trawnika (kolejny super projekt z BP) służy chyba tylko wyprowadzaniu psów. 13:49, 05.11.2019


KabacianinKabacianin

16 15

Przy Wąwozowej to są w planach od dziesięciu lat co najmniej. A jak z realizacją to wszyscy widzimy. Kpina 15:10, 05.11.2019


KorbolKorbol

17 20

Ciekawi mnie czy postawią zakaz jazdy polnymi drogami? Znacznie by mi to utrudniło szybki wyjazd na miasto. Znalazłem nawet filmik "objazd Stryjeńskich", ktoś omija korki tak samo jak ja. 12:35, 05.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

O rety to lasO rety to las

6 3

Deska z gwoździem pomoże ;) 11:01, 07.11.2019


ss

19 13

pomysł burmiszcza mi się podoba , prosiłbym o wizualizację jak to będzie wyglądać - progi spowalniające i przebiegający mieszkańcy na odcinku ulicy pomiędzy przejściami dla pieszych ze światłami i wysepkami, ryzykanci powinni być w kaskach, a przeciwko nim wściekli piraci z Konstancina spieszący sie do pracy, na Stryjeńskich zawsze co roku są zabici, bo władza preferuje dwupasmówkę przez środek osiedla (pomiędzy osiedlem z kościołem, żłobkiem a osiedlem ze szkołą, przychodnią i sklepami), a opcja budowy obwodnicy poza osiedlem - przedłużenia Belgradzkiej jest na życzenie kilku mieszkańców torpedowana przez burmistrza i jego pracowników bez wyobraźni 15:50, 05.11.2019

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

tak taktak tak

18 17

I bardzo dobrze, że jest dwupasmowa. Inaczej zepsuty jeden samochód unieruchomi całą komunikację. KEN też ma być jednopasmowa? Oczywiście wiem, że znajdą się tacy co powiedzą tak, ale dla mnie to chory pomysł. Może zwęzimy także Marszałkowską do jednego pasa?
A ws. bezpieczeństwa są inne rozwiązania. Przede wszystkim odpowiedzialność i przestrzeganie przepisów przez WSZYSTKICH. Budowa przejść w odpowiednich miejscach. w razie potrzeby także podziemnych, 16:06, 05.11.2019


manman

15 12

Ostatnio na Surowieckiego dachował samochód. Z tego co pamiętam, to jest jednopasmowa. A mimo to taki poważny wypadek.

A ile jest wypadków na autostradach? Także śmiertelnych.
Tam też zróbmy progi. Wtedy sensownie będzie jeździć wyłącznie samochodami służbowymi. 100 km i do warsztatu na wymianę całości zawieszenia. Głupota ma się wspaniale!!! 16:14, 05.11.2019


ss

6 7

nie bo niepotrzebna wizualizacja, czy nie bo nie ma zabitych, nie bo to nie piraci z Konstancina, nie bo dwupasmówka nie idzie środkiem osiedla, czy nie potrzeba obwodnicy osiedlowej , czy jednak bo pracownicy i burmiszcz jednak mają wyobraźnię , czy nie bo nie 16:37, 05.11.2019


alal

5 5

~man na Surowieckiego są po dwa pasy w każdą stronę, a że jest tam mały ruch to samochody jeżdżą szybko. 17:13, 05.11.2019


Sławek Sławek

15 10

Każdy pomysł uspokojenia ruchu jest na wagę złota, bo zwiększy bezpieczeństwo. Niestety ulica Stryjenskich budzi bardzo skrajne emocje, bo jej przepustowość została już wyczerpana przez rondo znajdujące sie na koncu i praktycznie cały czas w szczycie jest korek. Owszem progi oraz inne elementy powodujące uspokojenie ruchu są potrzebne, ale dopiero po wybudowaniu łącznika Belgradzka-Pileckiego. Wtedy ruch znacznie się zmniejszy a tranzyt zostanie wprowadzony ze środka osiedla. Oczywiście osoby zamieszkujące budynki przy ul. Kazury mocno protestują, ale wydaje mi się, że osób stojacych w korkach jest więcej i takie rozwiązanie wcześniej czy później powstanie. 22:20, 05.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kurka wodnaKurka wodna

19 22

Karta miejska plus troszkę ruchu do i od przystanku i szybciej lepiej tyłek nie boli. 07:09, 06.11.2019

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

SomsiadSomsiad

14 14

Ani szybciej, ani lepiej. Nie każdy pracuje w centrum. Na kondycję się nie skarze, ale dziękuję za troskę o nasze zdrowie. 09:57, 06.11.2019


Kurka wodnaKurka wodna

15 8

Jeżeli twoje potrzeby jako kierowcy są zaspokojone to zajmijmy się potrzebami pieszych- czyli światła, progi i wyniesione skrzyżowania- będzie nam bezpieczniej 21:02, 06.11.2019


SomsiadSomsiad

9 11

Nie, moje potrzeby jako kierowcy na Stryjeńskich nie są nawet w połowie zaspokojone. Jestem tez pieszym, codziennie przechodze tę ulicę kilka razy. Moje dzieci chodzą tu do szkoły, żona do komunikacji miejskiej. Ja zresztą dzisiaj też komunikacja miejska. Stryjeńskich jest dla pieszych bardzo bezpieczną ulicą. Natomiast jeśli chodzi o kierowców, to jest to ulica masakryczna - jak wspomniałem chyba w innym artykule przejazd w niedzielne południe od Belgradzkiej do Płaskowickiej zajął mi niedawno 20 minut. To nie jest normalne. Oczywiście, mogę jeździć prze środek dzielnicy przez KEN, skoro tak mnie zachęca do tego organizacja ruchu. 23:25, 06.11.2019


Warszawiak ( bardzo Warszawiak ( bardzo

11 3

A wystarczy postawić radary . Nic tak nie przemawia do wyobraźni jak płacenie mandatów . 10:25, 06.11.2019

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JaroJaro

3 2

Postawią. Jak zginą kolejne osoby. 14:15, 06.11.2019


UrsynowskiGadUrsynowskiGad

5 1

W waszej, drodzy Państwo dyskusji ścierają się jak zawsze dwie przeciwstawne wizje: 1) człowiek jest kretynem i dlatego o jego bezpieczeństwo powinien zadbać mądry urzędnik albo 2) człowiek jest mądry i nie potrzebuje urzędnika. 13:37, 06.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

furiat za kierownicafuriat za kierownica

17 5

Co to za skaranie boskie mieć za burmistrza idiotę który nie zna przepisów i rzuca pomysły nie dość, że absurdalne, to jeszcze prawnie niemożliwe do realizacji. Podziękowania dla Pana Kempy za to, że najpierw pozwolił na otwarcie ruchu na Ursynów z podwarszawskich mieścin a dopiero potem pozwolił na utrudnienie przejazdu w kierunku centrum na wszystkich możliwych arteriach. Skutki takiej kolejności działań widzi każdy, kto tu mieszka. Wszędzie korki dla kierowców a dla pieszych smród i hałas. Wieżę, że mieszkańcy w końcu pójdą po rozum do głowy i skażą tego indolenta na samorządowy i polityczny niebyt. 13:45, 06.11.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

UrsynowskiGadUrsynowskiGad

12 3

Mieszkańcy mylą wybory samorządowe i krajowe, głosują za smrodem i hałasem, żeby zrobić na złość Rydzykowi i Kaczorowi, nie rozumieją że dygnitarze przez Ursynów ani nigdzie w korku nie jeżdżą. Może i pójdą po rozum do głowy, ale w skali 2-3 pokoleń, czyli mniej więcej 60 lat. 14:02, 06.11.2019


JaroJaro

6 1

~ furiat 1) Przeceniasz zdolność mieszkańców do kojarzenia i wyciągania wniosków, 2) Burmiszcza wskazuje partia, kierując go na dany odcinek, znaczy przesuwając członka z czoła na ramię. Partię wybierają mieszkańcy, ale patrz pkt 1... ;-) 14:20, 06.11.2019


retret

17 6

Progi sie nie podobaja? To jest sposob: kaskadowy lub odcinkowy pomiar predkosci. 19:33, 06.11.2019

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

ss

7 7

na pewno ruch wahadłowy byłby najlepszy
np. do południa w jedną stronę po robocie w druga stronę, ...
czy nie? 22:33, 06.11.2019


NickNick

5 3

Oczywiście że fotoradar jest jedynym batem na przekraczanie prędkości. Progi jedyne co robią to napędzają kasę firmie je utrzymującej, kasę warsztatom samochodowym i nakręcają liczniki lokalnego stężenia smogu. Jeśli zależy na efekcie to tylko fotoradar, ale to ciągle niepojęte dla wielu stawiaczy barier i barierek. 22:52, 08.11.2019


Czas na UrsynówCzas na Ursynów

16 7

Bardzo dobry pomysł,na Bielanach już zamontowane - skończą się rajdy 14:08, 08.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HahahaHahaha

11 5

Kierowcy z Ursynowa dzielnie walczą z problemami nieznanymi pasażerom ZTM- może warto powierzyć kierownicę profesjonalistom? 14:40, 09.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

HGS299HGS299

2 5

Burmistrz Kempa to hipokryta. najpierw zablokował bardzo dobry dla bezpieczeństwa projekt pasów rowerowych a teraz proponuje progi, które z góry wie że są niezgodne z prawem. Jeżeli na Stryjeńskich zginie ktoś tak jak na Sokratesa to to będzie wyłącznie jego odpowiedzialność!!! 23:40, 09.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tomi 555666tomi 555666

4 2

progi zwalniające to głupota - zamiast progów stawiać fotoradary i się nie cackać - walić mandaty równo 20:29, 10.11.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%