Dzielnica rezygnuje z wybudowania parkingu na 40 aut, co uratuje przed wycinką 16 drzew. Wzbudzające najwięcej kontrowersji dwupasmowe przedłużenie ul. Belgradzkiej jednak powstanie.
W sobotę na zlecenie dzielnicy w rejonie ul. Stryjeńskich i Moczydłowskiej wycięto ok. 20 zdrowych drzew. To początek budowy ośrodka wsparcia dla niepełnosprawnych - projektu z pierwszej edycji Budżetu Partycypacyjnego. Powstaniu ośrodka towarzyszyć będzie budowa 180-metrowego przedłużenia ul. Belgradzkiej, które służyć ma głównie jako dojazd do instytucji.
Inwestycja wzbudza ogromne emocje wśród mieszkańców sąsiednich bloków. Krytykują oni lokalizację ośrodka oraz wycinkę drzew. Pod petycją w sprawie ograniczenia skali nowej drogi, nazywanej żartobliwie z racji szerokości (27 metrów) "pasem startowym", podpisało się prawie 400 osób.
Burmistrz jednak ani myśli rezygnować z budowy dwupasmowego dojazdu. We wtorek w tej sprawie spotkali się przedstawiciele dzielnicy, Zarządu Dróg Miejskich oraz pełnomocnik miasta ds. zieleni.
- Stwierdzono, że nie można zmienić projektu budowy ulicy. Zwężenie jej nie wchodzi w grę, bo będzie niezgodne z przepisami. Potwierdzili to drogowcy - mówi burmistrz Robert Kempa. Zdaniem szefa zarządu Ursynowa nie może być mowy również o konsultacjach społecznych, bo "przepisów się nie konsultuje".
Ustępstwem ze strony dzielnicy będzie rezygnacja z budowy parkingu na ok. 40 samochodów, który miał się znajdować na końcu 180-metrowej Belgradzkiej-bis. - Zaoszczędzimy 200 tysięcy złotych oraz zachowamy 16 drzew, które musiałby być wycięte - mówi Kempa.
Dwa skrajne pasy szerokiego przedłużenia ul. Belgradzkiej zostaną przeznaczone na miejsca postojowe. - Nie będzie tam zakazu parkowania, tak jak kiedyś na Jeżewskiego - dodaje burmistrz.
[ZT]6809[/ZT]
[ZT]6852[/ZT]
[ZT]6577[/ZT]
[ZT]7533[/ZT]
zły porucznik19:30, 18.10.2016
powstanie 4 pasy, bo przecież musi być dogodny dojazd do bloków, które też z pewnością z czasem tam powstaną. Ośrodek dla niepełnosprawnych to tylko przykrywka i utorowanie drogi deweloperom. Deweloperzy są faktyczną władzą na Ursynowie, ratusz jedynie wspomaga ich działania. 19:30, 18.10.2016
marek20:45, 18.10.2016
Burmistrz drwal wymyślił 4 pasmowy dojazd do parkingu, tyle, że zrezygnował z parkingu.... 20:45, 18.10.2016
gretzky21:30, 18.10.2016
Jakoś tak się dziwnie składa, że gdy chodzi o interesy mieszkańców to "nic sie nie da" i "niezgodne z przepisami". Wie pan co panie Kempa? Takie "ustępstwa" to pan może sobie wsadzić w kieszeń. 21:30, 18.10.2016
kocur12:47, 19.10.2016
A nie można zwęzić Belgradzkiej z obu stron skrzyżowania? Wtedy będzie zgodnie z przepisami. 12:47, 19.10.2016
granat11:10, 21.10.2016
3 4
Zwłaszcza że po drugiej stronie skrzyzowania, na Belgradzkiej w strone KEN, skrajne pasy to właśnie dziki parking. 11:10, 21.10.2016