Miejscy drogowcy postanowili wyłączyć wszystkie przyciski do uruchamiania świateł na przejściach dla pieszych. Sygnalizacja będzie się zmieniała automatycznie.
- W związku z zagrożeniem epidemiologicznym staramy się do minimum ograniczyć ryzyko rozprzestrzeniania się wirusa. Dlatego wyłączamy przyciski dla pieszych - poinformował Zarząd Dróg Miejskich.
Pieszy nie będzie już musiał naciskać żółtych przycisków. Zielone światło zapali się automatycznie, w każdym cyklu. Na przejściach, na których pieszy wykrywany jest przez czujniki, działa to w ten sposób od dawna, choć przyciski też można było włączać. Teraz w ogóle nie będzie dotykania żółtego urządzenia.
- Same przyciski nie będą demontowane ani zaklejane. Zasłonięte zostaną tabliczki i naklejki informujące o konieczności naciskania przycisku - informuje Mikołaj Pieńkos, rzecznik prasowy ZDM.
Dlaczego? Bo żółte przyciski służą również osobom niewidomym – jako sygnalizacja dźwiękowa i wibracyjna, a także dotykowa mapa przejścia dla pieszych. Tę funkcję nadal będą spełniały.
Nowoczesnych czujników wykrywających pieszych na przejściacj jest w Warszawie coraz więcej, a na Ursynowie pojawiły się w ubiegłym roku - choćby w alei Komisji Edukacji Narodowej, na skrzyżowaniu Dereniowej i Ciszewskiego czy na Roentgena.
mest17:15, 18.03.2020
8 4
Wreszcie. 17:15, 18.03.2020
kazoora11:40, 19.03.2020
2 0
Zastanawia mnie po co te guziki na skrzyżowaniach gdzie zielone dla pieszych nie ma żadnego wpływu na ruch samochodów (dla przykładu rondo de Gaulle'a). Długość cyklu swiateł dla każdego kierunku trwa dokładnie tyle samo bez wzgledu czy piesi nacisna guzik (guziki jedynie na kierunku równoległym do Nowy Swiat) czy nie nacisna. Jak nie nacisną to stoja sobie kolejny pełny cykl. 11:40, 19.03.2020
Noe15:03, 19.03.2020
3 0
Niestety nie ma to chyba większego sensu. Jest wiele miejsc gdzie można się łatwiej zarazić (np.klamki w sklepach, budynkach, wszystkie elementy komunikacji miejskiej, czyli poręcze,siedzenia, bramki w metrze). A z tych guzików nie korzystało za dużo osób. W dodatku ci co naciskali dalej będą to robić, chociażby z niewiedzy, że są wyłączone. Tak więc efekt żaden lub niemal żaden. A koszty duże. 15:03, 19.03.2020
mdo17:08, 19.03.2020
2 2
Biorąc pod uwagę znikomy ruch pieszych i samochodów światła powinny przejść w tryb migający żółty. Jeśli teraz będą się na zielono zapalać w każdym cyklu to jest to bez sensu. 17:08, 19.03.2020
nick_znik19:05, 30.03.2020
0 0
Jeden z tych przycisków stanowił zagrożenie zdrowia bez związku z modną chorobą. Na Pileckiego na wysokości hali USCiR jest przejście. Naciśnięcie powodowało... właściwie nic nie powodowało. Czekało się gapiąc na pustą ulicę, po 2 min jechały samochody. Potem, znowu się czekało. Nigdy nie doczekałem.. jak było pusto przechodziłem na czerwonym. Po co to robić takie przyciski? 19:05, 30.03.2020