Radna Katarzyna Niemyjska z "Naszego Ursynowa" może stracić mandat. Z jej oświadczenia majątkowego wynika, że nie mieszka w naszej dzielnicy. Zgodnie z kodeksem wyborczym oznacza to utratę miejsca w samorządzie. Ale nie wiadomo czy do głosowania w tej sprawie w ogóle dojdzie.
Niemyjska to radna ugrupowania byłego burmistrza Piotra Guziała, choć dziś ma z nim raczej niewiele wspólnego - środowisko to jest skłócone i znajduje się na granicy rozłamu.
W ubiegłym roku radna musiała poprawiać swoje oświadczenie majątkowe, bo jak ujawniliśmy, zapomniała o tym, że posiada udziały w jednej ze spółek. Złożone w tym roku oświadczenie również zaskakuje. Jak twierdzi biuro obsługi rady w ursynowskim ratuszu, Katarzyna Niemyjska sama w nim przyznała, że... nie mieszka na Ursynowie, co ma daleko idące konsekwencje.
- Radna określiła w zeznaniach PIT swoje miejsce zamieszkania poza Ursynowem. Przewodnicząca zwróciła się do niej z prośbą o złożenie wyjaśnień co do rzetelności danych podniesionych przez urząd skarbowy - informuje szef zespołu obsługi Sławomir Zabawski w odpowiedzi na nasze pytania.
Gdzie mieszka radna Niemyjska?
Wg oświadczenia za 2016 rok, Niemyjska ma 94-metrowe mieszkanie a także 4 inne mniejsze nieruchomości. Nieścisłości mają dotyczyć jednej z nich. Radna miała wpisać do zeznania podatkowego mokotowski adres zamieszkania, a w konsekwencji także zmienić urząd skarbowy, w którym się rozlicza.
Szefowa Rady Dzielnicy Teresa Jurczyńska-Owczarek na tej podstawie wszczęła procedurę wygaszania mandatu. Kodeks wyborczy mówi bowiem jasno - radny musi w dniu wyborów i przez całą kadencję mieć bierne prawo wyborcze, a więc zamieszkiwać na terenie dzielnicy. Gdy się przeprowadza - traci "wybieralność" oraz mandat. Takich przypadków w całej Polsce jest bardzo wiele, choć zazwyczaj bardzo trudno udowodnić, gdzie kto mieszka, nie liczy się bowiem adres zameldowania a fakt faktycznego prowadzenia życia w danej gminie czy dzielnicy.
- Przewodnicząca poinformowała Komisarza Wyborczego w Warszawie o planie uruchomienia procesu wygaszania mandatu, w związku z niezamieszkiwaniem radnej na terenie dzielnicy Ursynów, w której jest radną - informuje biuro obsługi ursynowskiego samorządu.
Paweł Dłutek z Krajowego Biura Wyborczego w Warszawie potwierdza, że takie pismo wpłynęło, choć zaznacza, że obowiązująca dla komisarza wyborczego będzie odpowiednia uchwała Rady Dzielnicy a nie samo zawiadomienie. Radna będzie miała prawo odwołać się od decyzji.
I pewnie tak się stanie, bo Katarzyna Niemyjska jest... zaskoczona planem pozbawienia jej mandatu. Na nasze pytania odpowiada z urlopu.
- Jeśli coś takiego ma miejsce to jest to ewidentne nieporozumienie, ponieważ od dziecka mieszkam na Ursynowie i nic się nie zmieniło na przestrzeni kilku ostatnich lat, czyli nadal tutaj mieszkam. Figuruję w rejestrze wyborców na Ursynowie, podatki rozliczam na Ursynowie, zameldowana jestem na Ursynowie i zamieszkuję na Ursynowie - tłumaczy radna. Nie wyjaśnia skąd biorą się rozbieżności w jej zeznaniach podatkowych.
Machina ruszyła, ale... nie wiadomo kiedy będzie sesja
Jeśli radna straci mandat, na jej miejsce do ursynowskiej rady wejdzie Jan Ławrynowicz, działacz stowarzyszenia "Otwarty Ursynów", które ma obecnie w samorządzie dwóch radnych Lenarczyków - ojca i syna. Obaj odeszli z "Naszego Ursynowa" w grudniu ubiegłego roku w wyniku konfliktu. Podobnego do tego, jaki wybuchł na początku maja, m.in. z udziałem Niemyjskiej, która ma nie zgadzać się z polityką prowadzoną przez szefostwo stowarzyszenia: Piotrem Machajem i Piotrem Guziałem.
Wciąż jednak nie wiadomo czy i kiedy radni będą głosować nad ewentualnym uchyleniem mandatu Katarzyny Niemyjskiej. Ostatnia sesja na Ursynowie odbyła się 19 kwietnia i trwała zaledwie kilka minut - została przerwana przez prowadzącą. Przewodnicząca Jurczyńska-Owczarek nie reaguje na wnioski o zwołanie sesji nadzwyczajnej oraz kontynuowania sesji przerwanej, blokując m.in. uzgodniony przez koalicję wybór Antoniego Pomianowskiego z IMU na wakat czwartego wiceburmistrza Ursynowa.
Z powodu swojej nieustępliwości Teresa Jurczyńska-Owczarek ma kłopoty. Radni PiS złożyli zawiadomienie do prokuratury a sekretarz miasta poprosił ją o wyjaśnienie dlaczego przez ponad trzy miesiące nie zwołała sesji. Sama Jurczyńska twierdzi, że statutu dzielnicy nie łamie, bo ma obowiązek zwołania posiedzenia raz na kalendarzowy kwartał. Zapomina jednak o zlekceważeniu wniosku o sesję nadzwyczajną, którą ma obowiązek zwołać w ciągu 7 dni.
Napięcie w koalicji, której Jurczyńska jest członkiem, wzrosło już na tyle, że większość radnych gotowa jest odwołać ją z funkcji. Dlatego nie wiadomo czy przewodnicząca zdecyduje się na zwołanie posiedzenia we wrześniu.
Więcej o sytuacji politycznej w ursynowskim samorządzie już w najbliższych dniach na Haloursynow.pl.
[ZT]3395[/ZT]
moro08:32, 26.08.2017
dobre, ale Niemyjska się wpakowała. Czy ona ma wystarczajace kwalifikacje intelektualne, aby być radną? 08:32, 26.08.2017
Abert09:45, 26.08.2017
A Jurczyńska gdzie mieszka? Gdzie mieszka Matejka? 09:45, 26.08.2017
mieszkaniec Ursynowa09:55, 26.08.2017
Wstyd mi ze osoba,bez kultury, arogancka pelni fukncje przewodniczacej i trzymam kciuki,ze osoby ktore ja wybraly nie beda w kolejnej kadencji w radzie dzielnicy , my wyborcy takie rzeczy sobie notujemy.... 09:55, 26.08.2017
Ursynowianka 09:56, 26.08.2017
Udana ta Rada: jedna radna nie potrafi wypełnić oświadczenia majątkowego, inna nadzoruje w imieniu wyborców instytucję, z której została wywalona za drastyczny mobbing wielu pracowników! 09:56, 26.08.2017
debenek11:09, 26.08.2017
I na domiar złego przewodnicząca, która paraliżuje prace rady w imię własnych interesików, folwark zwierzęcy po prostu! 11:09, 26.08.2017
Ave12:42, 26.08.2017
Próchno z Naszego Układziku powinno już dawno odejść z rady i dać szansę młodym, takim jak Jan Ławrynowicz 12:42, 26.08.2017
Kabel12:44, 26.08.2017
No nie! Po odejściu zasłużonej i cenionej radnej Niemyjskiej do koryta na Ursynowie dobierze się polityczna kloaka z Otwartego Ursynowa. Myślę, że mieszkańcy na to NIE POZWOLĄ. 12:44, 26.08.2017
Zawiedziona12:46, 26.08.2017
Wszystko wskazuje na to, że próbę odwołania Niemyjskiej należy traktować jako zamach na demokrację na Ursynowie w wykonaniu Otwartego Ursynowa. Szok i niedowierzanie, że mają aż takie powiązania z TJO. 12:46, 26.08.2017
Ursyn16:19, 26.08.2017
Jest to tylko jedna z konsekewncji, jakie spotkają skorumpowany i pogrążony w marazmie Nasz Ursynów. Koloejną będzie zniknięcie z rady dzielnicy i życia politycznego na Ursynowie. Taka jest cena próby sprzedaży spokojnego życia mieszkańców Polaka i dogadywania się z obecnie rządzącym układem PO-PU-TJO. 16:19, 26.08.2017
Stefek16:23, 26.08.2017
Nie chcieli wygasić mandatu radnego PO z konfliktem interesu wobec gminy, a teraz sami zostaną wygaszeni. Miejmy tylko nadzieję, że ostatecznie. 16:23, 26.08.2017
Ash16:24, 26.08.2017
Wypływają polityczne brudy, jakie ma w sobie Nasz Ursynów. Prawie partia Guziała osamotniona przez swojego lidera nie mogła długo tak ciągnąć w swym populizmie i hipokryzji wobec mieszkańców Ursynowa. 16:24, 26.08.2017
Elżbieta16:25, 26.08.2017
Strach pomyślec co będzie gdy Skubiszewski będzie miał jeszcze jednego wafla w radzie w postaci Ławrynowicza. Lenarczykowie też dali popis swojego charakteru. 16:25, 26.08.2017
Tse Tse16:27, 26.08.2017
Zupełnei nie rozumeim odwołanai radnej Niemyjskiej. Czemu ma służyć wpuszczenie do rady kolejnej marionetki Skubiszewskiego w postaci Ławrynowicza? 16:27, 26.08.2017
baton16:33, 26.08.2017
Nigdy nie sądziłem, że Otwarty Ursynów reklamujący się jako zupełnie nowe stowarzyszenie zacznie dogadywać sie z TJO, aby dopiec swoim dawnym kolegom. 16:33, 26.08.2017
Lidia19:42, 26.08.2017
Zamiast najezdzac na rozne partie tutaj w komentarzach to zrobcie jedna rzecz dla mieskancow - zmiencie przewodniczaca bo wstyd nam mieszkancom, kazda inna osoba obojetnie z ktorej partii bedzie lepsza !!! 19:42, 26.08.2017
Zbój01:25, 27.08.2017
Cicho Antek 01:25, 27.08.2017
ziomek12:02, 27.08.2017
A niedoszłemu burmistrzowi szczęka dupę ściska :-) 12:02, 27.08.2017
Orła cień15:05, 27.08.2017
Niedoszłemu burmistrzowi w sensie Skubiszewskiemu? 15:05, 27.08.2017
ziomek22:28, 27.08.2017
A co ma Skubiszewski do obecnych działań destrukcyjnych Jurczyńskiej ? 22:28, 27.08.2017
Orła cień10:34, 28.08.2017
Nie wiem, ale najwyraźniej ma, skoro dzięki tym działaniom do rady może wejść jego pionek Ławrynowicz 10:34, 28.08.2017
ziomek13:47, 28.08.2017
Strasznie pokrętna logika myślenia, niedoszły burmistrzuniu, który witał się z gąska, a tu zonk bo sesja po minucie przerwana 13:47, 28.08.2017
Arturro21:34, 26.08.2017
na dzielni mówi się, że Niemyjski znowu robi dla Dzielnicy. Podobno potańcówki. Widać umie się z każdy dogadywać. Obrotny chłop, żonka też daje rade jak widac... 21:34, 26.08.2017
Sąsiad00:55, 27.08.2017
Jurczyńska swoją zdradą a przede wszystkim arogancją już dawno przepadła na Imielinie. To wstyd co ona wyprawia. Mieszkańcy to widzą i napewno głosów od nich juz nie dostanie. Jak można było zdradzić swoich wyborców i jak można było skumać się z tym Orłem z PU karierowiczem? Hańba Teresko !!! To już Twój koniec na Ursynowie i całe szczęście. 00:55, 27.08.2017
Grażynka08:25, 28.08.2017
Biedny Ławrynowicz, gdyby miał teraz wejść do tego syfu choć jeden z normalnym kręgosłupem to długo się nie ostatnie. 08:25, 28.08.2017
Maja11:49, 06.09.2017
0 0
Pewnie na Cyprze, bo tam prowadzi ciemne interesy.Będzie miała gdzie uciekać.... 11:49, 06.09.2017