Zamknij

Recepta na smog wg miasta. Co obietnice Trzaskowskiego oznaczają dla Ursynowa?

08:16, 21.12.2018 Marta Siesicka-Osiak Aktualizacja: 10:14, 21.12.2018
Skomentuj SK SK

Trzy razy więcej pieniędzy na walkę ze smogiem, 12 tys. zł dla każdego, kto chce wymienić piec. Nowe czujniki powietrza, więcej zieleni oraz lepsza organizacja pracy straży miejskiej. Takie obietnice składa miasto, ale co w praktyce oznacza to dla Ursynowa?

Środowa konferencja prezydenta Rafała Trzaskowskiego była odpowiedzią na coraz głośniejszy sprzeciw mieszkańców wobec fatalnego stanu powietrza w Warszawie. Podczas spotkania przedstawiono punkty programu walki ze smogiem w najbliższych latach.

Przede wszystkim zadeklarowano, że w przyszłym roku miasto przeznaczy 30 mln zł na walkę ze smogiem. W 2020 r. kwota będzie dwa razy wyższa - 60 mln zł, a w kolejnych dwóch latach będzie to łącznie 210 mln zł.

Analizując poszczególne punkty programu zapytaliśmy radną miejską z Ursynowa - Aleksandrę Gajewską i Jeremiego Czarneckiego - członka stowarzyszenia Wygra Warszawa, zajmującego się tematyką smogową, o to, czy realizacja programu faktycznie wpłynie na stan powietrza w naszej dzielnicy?

Po pierwsze piece

Według miasta pierwszą i najważniejszą rzeczą jest likwidacja wszystkich kopciuchów w ciągu trzech lat.

- Wymiana pieca średnio kosztuje 12 tys. zł, dlatego do tej kwoty podniesiemy wysokość dotacji dla osób indywidualnych. Rezygnujemy z kryterium dochodowego. Każdy warszawiak może liczyć na stuprocentowy zwrot kosztów - podkreśla Justyna Glusman, dyrektorka koordynatorka ds. zrównoważonego rozwoju i zieleni m.st. Warszawy.

Czy kopciuchy rzeczywiście mają tak duży wpływ na jakość powietrza na Ursynowie?

– Jedyny obszar, który jest objęty zwiększoną kontrolą ze strony miasta to Zielony Ursynów, gdzie dominuje zabudowa jednorodzinna – mówi radna miejska Aleksandra Gajewska, zajmująca się od lat tematyką ochrony środowiska. - Ursynów nie jest w czołówce, zdecydowanie największy problem jest na Wawrze. Zupełnie osobną kwestią są obiekty miejskie, dlatego już po raz kolejny wnioskujemy o zwiększenie środków na wymianę pieców w zasobie miasta – dodaje.

Według Jeremiego Czarneckiego wymiana kotłów rozwiązuje tylko jedną z przyczyn zanieczyszczeń powietrza i jest tylko jednym z możliwych działań.

- Wiele z budynków ogrzewanych osobnymi kotłami mogłaby być przyłączona do sieci centralnego ogrzewania, o czym na konferencji miasta w ogóle nie wspomniano. Może dlatego, że temat stał się trudniejszy po sprywatyzowaniu SPEC? – komentuje Czarnecki.

Warszawski Indeks Powietrza

Kolejną kwestią jest monitorowanie jakości powietrza. Miejski wskaźnik - Warszawski Indeks Powietrza - obecnie ma zaledwie trzy stacje monitoringu stanu powietrza na całą stolicę (w tym na ul. Wokalnej). W pierwszym kwartale 2019 r. miasto ogłosi przetarg na trzy nowe stacje.

W drugim kwartale nowego roku ogłoszony zostanie przetarg na zakup blisko 140 czujników (98 w Warszawie i 38 na terenie aglomeracji) monitorujących podstawowe zagrożenia. Na razie nie są jeszcze dokładnie określone miejsca, w których się znajdą, ale radna Gajewska zapewnia, że będzie interweniowała, aby w każdej z dzielnic znalazł się przynajmniej choć jeden nowy czujnik.

Więcej zieleni

Miasto zadeklarowało przyspieszenie nasadzeń roślin wzdłuż głównych ulic – chodzi o 76 dużych arterii, w ramach programu „Zielone ulice Warszawy”. Na terenie Ursynowa program obejmie ul. Puławską, Pileckiego Wąwozową i Rosoła.

- To miło, że Justyna Glusman docenia działania naszego radnego Grzegorza Walkiewicza, autora tak udanych projektów, jak Zielona Świętokrzyska, Zielona Towarowa czy przygotowywana właśnie Zielona Targowa. Jednak skopiowanie tych rozwiązań na większej liczbie ulic powinno być dopełnieniem, a nie zastąpić spójną, zrównoważoną politykę zarządzania miejską zielenią przez jej nową koordynatorkę - komentuje Jeremi Czarnecki.

Kolejnym krokiem miasta ma być przekazanie warszawskim Lasom Miejskim nowych terenów pod zalesienia. To będzie pierwsze powiększenie obszarów leśnych w stolicy od kilkunastu lat.

- Deklaracje powiększenia miejskich lasów bez wskazania konkretnych obszarów zdają się pomijać potrzebę zwiększenia przestrzeni zielonych w centrum miasta, a także złożone do Rady Miasta 30 000 podpisów mieszkańców Warszawy pod projektem Parku Centralnego, który nie tylko pomógłby ograniczyć poziom zanieczyszczeń, ale też przyczyniłby się do obniżenia temperatury w mieście w czasie letnich upałów – mówi Jeremi Czarnecki i dodaje, że trudno nie wspomnieć tu o wielokrotnie podnoszonym przez mieszkańców Ursynowa problemie usychania drzew, w szczególności nowych nasadzeń. Wydaje się, że należy zacząć od podstaw, czyli zapewnienia fachowej i dobrze zaplanowanej gospodarki istniejącymi zasobami zieleni.

Straż miejska – nowe zasady pracy

Duże nadzieje w walce ze smogiem pokładane są w edukatorach i straży miejskiej, która w ostatnim czasie została wyposażona w tzw. smogowozy oraz drony, a teraz będzie miała nowe zasady pracy.

- Do tej pory tłumaczyliśmy i upominaliśmy, nie wystawiało się mandatów, strażnicy przyjeżdżali później z kontrolą – tłumaczy radna Aleksandra Gajewska. – Teraz jesteśmy coraz bliżej unijnych terminów i nie zależy nam na tym, żeby karać mieszkańców, ale chcemy, żeby byli świadomi i można było wyeliminować złe nawyki. Niestety świadomość w tym względzie bywa zerowa – dodaje.

Jak zapowiada miasto - walka ze smogiem dla wszystkich funkcjonariuszy będzie priorytetem. Do Miejskiego Centrum Kontaktu Warszawa 19115 wprowadzona zostanie możliwość zgłaszania przypadków zatruwania powietrza. Natomiast w ratuszu zostanie utworzona struktura zajmująca się tylko tematem walki ze smogiem.

- Obecnie badany jest pył i dzięki temu wiadomo co zostało spalone – mówi Gajewska i dodaje, że drony wyeliminują konieczność wchodzenia do domu, aby zbadać skład pyłu. Wystarczy pomiar tego co wydobywa się z komina. To zdecydowanie ułatwi pracę strażnikom miejskim.

Komunikacja

W przyszłym roku Miejskie Zakłady Autobusowe zamówią 130 autobusów elektrycznych. Na razie wiadomo, że większość z nich pojawi się na trasach wzdłuż Traktu Królewskiego. Docelowo wszystkie pojazdy mają być niskoemisyjne.

- Elektryczne autobusy obiecane przez Rafała Trzaskowskiego nie będą smrodzić stojąc w korkach, ale nie zastąpią rozwiązań takich jak buspasy oraz ekspresowe, dobrze i kompleksowo zaplanowane połączenia autobusowe, a także jak najszybsza budowa brakujących linii tramwajowych, np. z Mordoru na Wilanów – komentuje Jeremi Czarnecki dodając, że nawet dane przygotowywane przez ratusz pokazują, że ogrzewanie gospodarstw domowych odpowiada jedynie za 17-19% zanieczyszczeń pyłowych, a znacznie większym źródłem jest transport samochodowy, odpowiadający za ok. 40% zanieczyszczeń.

Problem komunikacyjny zauważa też radna Aleksandra Gajewska, która mówi, że mimo iż Ursynów jest dobrze skomunikowany - chociażby przez metro - to przejeżdża przez niego duża liczba samochodów, co ma znaczący wpływ na smog. – Tu potrzeba jest współpraca pomiędzy gminami – podkreśla.

Zgadza się z nią Jeremi Czarnecki, mówiąc, że tematu smogu nie można rozpatrywać tylko w ujęciu dzielnicowym, bo wpływ na jakość powietrza na Ursynowie mają nie tylko pozostałe dzielnice, ale też co najmniej okoliczne gminy. - Kolejne ok. 40% zanieczyszczeń w powietrzu w Warszawie pochodzi „z zewnątrz” – podsumowuje.

(Marta Siesicka-Osiak)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(34)

TubylecTubylec

14 2

A jaki jest plan na kotłownie opalane miałem węglowym na terenie Ursynowa? Dlaczego nikt o nich nie mówi? A może władze dzielnicy nie wiedzą o ich istnieniu? 08:58, 21.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Pavello- wawaPavello- wawa

4 2

A gdzie są takie, z ciekawości? Sggw? 10:52, 21.12.2018


TubylecTubylec

5 1

Jest kilka szklarni na Zielonym Ursynowie z takimi kotłowniami. Na "szczęście" palą (dogrzewają) w nocy, więc dymu nie widać. 11:25, 21.12.2018


reo

biomasabiomasa

10 1

Fajnie, ze beda nasadzenia. Tylko co z utrzymaniem tych nowych drzew, krzewow i innych klombow? Bo jak bedzie jak bylo, to malo zostanie po nasadzeniach... 09:42, 21.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ManoloManolo

10 0

Jaki jest pomysł na udrożnienie klinów napowietrzających Warszawę, które zostały w ostatnich latach zabudowane i przez to nie ma właściwej cyrkulacji powietrza w mieście? 09:55, 21.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

WarszawiakWarszawiak

10 3

Nie ma planu i być nie może. To są rzeczy bezpowrotnie utracone. A fatalna jakość powietrza jest w sporej mierze spowodowana likwidacją tych klinów. Pozostaje wyłącznie kosztowne ograniczanie emisji i wszyscy muszą mieć swiadomość, że każdy z własnej kieszeni będzie przez lata płacić za decyzje władz W-wy o zabudowie tych terenów. Te 12tys. Trzaskowski nie ze swojej kieszeni daje, tylko z naszej! 10:06, 21.12.2018


sasasasa

7 4

mieszkam przy Lesie Kabackim i truje mnie dym palonego drewna w kominkach, 10:13, 21.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

asdfasdf

6 5

Głupiś nie drewno tylko płyty wiurowei gównolit 10:25, 21.12.2018


Kominki smrodzą dymeKominki smrodzą dyme

14 3

Bo użytkowanie kominków w obszarze gęsto zabudowanym powinno być zabronione. 12:23, 21.12.2018


1616

52 18

Hmm to nie autobusy i nawet samochody nie smrodza wbrezw lansowanym w TV i przez Eko terrorystów sloganom. Smrodza ludzie palący śmieci w domach słaby węgiel ( miał płyty wiurowe , koiłomnie jest taki jeden agregat pali płytami i smród jest niemiłosierny . 10:25, 21.12.2018

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

Orto GraffOrto Graff

11 3

Masz minus za ortografię. 12:22, 21.12.2018


adaś madaś m

9 17

I pałę za przygotowanie. 12:38, 21.12.2018


rb2345rb2345

16 48

W Warszawie to opalanie węglem to margines, podstawowym problemem są samochody osobowe a w zasadzie żałosny transport zbiorowy z podwarszawskich gmin do samego miasta. Pan Trzaskowski powinien wprowadzić ograniczenie w ruchu pojazdów i to już od jutra. 16:42, 21.12.2018


Lajkra princessLajkra princess

42 11

Udział samochodów osobowych w Warszawie to 30% komunikacji ogółem. Taki sam udział jest w wielu europejskich krajach. Kombinuj dalej rb2345. Ograniczać to se możesz. Puławska/dolina służewiecka to póki co pełni funkcje południowej obwodnicy Warszawy. I czy ci się to podoba czy nie, będą tędy jeździć dopóki obwodnica nie zostanie zbudowana. 23:03, 21.12.2018


pytpyt

9 9

A jakie propozycje pan Czaskoski ma dla Zielonego Ursynowa ?? 10:26, 21.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

madmad

8 0

Odpowiadając na pytanie zadane w tytule artykułu... Obietnice niczego nie oznaczają. Liczą się czyny! 12:28, 21.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

art_asart_as

6 4

Ci co korzystają z "kopciuchów" często mają również kotły gazowe. Powód palenia w "kopciuchach" jest czysto ekonomiczny - syf do palenia w nich nic nie kosztuje, albo znacznie mniej niż gaz. Potrzebne są zachęty ekonomiczne - tańszy gaz... 12:40, 21.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

MikołajMikołaj

9 2

Przy ulicy Rzodkiewki obok rezerwatu stoją rezydencje niektóre Okazałe, z większości kominów unosi się dym i swąd splenizny. To nie brak pieniędzy tylko zwykła pazerność. Jeżeli mogą palić bezkarnie czymkolwiek to będą tak robić. Potrzebne są działania administracyjne i kary dotkliwe za trucie innych ludzi. 21:04, 21.12.2018


ertyerty

7 3

Brak limitu dochodowego? Super. Znowu sponsorowanie bogatych i przy okazji pewnie jeszcze sojów z Zadupia Dolnego, którzy za morgi sprowadzili się tutaj i wszystko im należy się, a podatki dalej płacą w swoich wsiach. Kliny powietrzne? Co z nimi. Na potęgę deweloperzy dostają pozwolenia na budowę w takich miejscach, że na 100% uzyskano je za łapówki. Ale słoje muszą mieć gdzie mieszkać. Od wielu lat niszczy się to miasto. Bezpowrotnie. 13:09, 21.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mnmnmnmn

5 3

Za mało zarabiamy palimy byle czym.A szczególnie jak się ściemni. 13:26, 21.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

czy kupić czy kupić "apartamen

12 4

a może taniej jest wybudować estakadę w ciągu Dolina Służewiecka - Sikorskiego? W ciągu dnia korek na Sikorskiego od Sobieskiego, po południu od skrzyżowania z Nowo-Gagarina. Na Dolinie Służewieckiej w ciągu dnia samochody stoją od Rosoła a po południu od Wyścigów. Na al. Wilanowskiej po południu od Puławskiej. I to wszystko daje z "z rury". A światła na skrzyżowaniu są tak ustawione, że w każdym kierunku (na każdym pasie) w jednym cyklu świateł przejeżdża max 12 samochodów. 17:19, 21.12.2018

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JanJan

0 0

Podobno o jakości powietrza i koncentracji zanieczyszczeń decyduje w dużej mierze gęstość zabudowy.
Teraz odpowiedzcie sobie sami, drodzy państwo, czy na Ursynowie (czy nawet w całej Warszawie) są jakiekolwiek perspektywy poprawy sytuacji. 14:36, 28.12.2018


mmmm

10 7

To Pan Trzaskalski zasponsoruje z własnej kieszeni czy z kieszeni podatników? Podatników Ursynowa czy także innych dzielnic? A może mi by zasponsorowali wymianę okien by smog mi nie przedostawał się do domu?
A co z przyfruwającymi zanieczyczczeniami?
Zero logicznego myślenia w tej deklaracji!!! 18:10, 21.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WarszawiakWarszawiak

40 52

Idealnym rozwiązaniem dla Warszawy w walce ze smogiem byłoby utworzenie na terenie miasta strefy ekologicznej. Po Warszawie mogłyby jeździć , tylko odpowiednie służby i ZTM. Poza tym zwężenie jezdni i poszerzenie chodników. Więcej udogodnień dla pieszych, więcej utrudnień dla samochodów osobowych.
Pierwszy ruch w tej walce to jak najszybsze zaprzestanie prac związanych z budową POW. Zasypanie tych dołów i budowa parku w tym miejscu. I przede wszystkim więcej drzew! 12:14, 23.12.2018

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

Lajkra princessLajkra princess

41 18

Albo z Ursynowa do Łomianek będę jeździł szybko obwodnicą, albo będę zmuszony popitalac przez dolinę służewiecka i czerniakowska stojąc w korkach. Wiec skończ już to debilne trollowanie, albo znajdź sobie dziadek dobrego psychiatrę. Autostrady i obwodnice mają wszystkie stolice zachodniej Europy, włącznie z tymi waszymi mekkami, jak Amsterdam. Jak ci więc ulice w mieście przedzkadzaja, to Bieszczady czekają, nikt Cię tu na siłę nie trzyma. 11:10, 24.12.2018


Bieszczadzki_TatkoBieszczadzki_Tatko

3 0

Błagam, nie wysyłaj takich oszołomów w Bieszczady... tam i tak juz ciut zbyt wiele ludzi przyjeżdża... :( 22:18, 28.12.2018


drdr

7 1

Po pierwsze, należy wprowadzić drakońskie kary za spalanie niedozwolonych materiałów - nie 500 zł, tylko na dzień dobry 10 000 zł (za recydywę - 50 000 zł, bez żadnego zmiłuj się). Dodatkowo takim osobom można by podnosić roczną opłatę śmieciową o 100%.
Po drugie, trzeba zachęcić sąsiednie gminy do zadbania o czystość powietrza. Zachęta powinna wyglądać w ten sposób, że dajemy im rok czy dwa na wystartowanie z programem wymiany kopciuchów i wdrożenie skutecznych sposobów egzekwowania prawa, jeśli chodzi o spalanie, a po tym okresie - o ile nie będzie wymiernych efektów - wprowadzamy opłaty za wjazd do Warszawy samochodami zarejestrowanymi w okolicznych miejscowościach (np. 100 zł). 15:29, 26.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TatkoTatko

0 0

Rozwiązaniem problemu smogu jest zapewnienie odpowiedniej wentylacji miasta poprzez zaprzestanie zabudowywania każdej wolnej przestrzeni... Ale jak to, odpuścić takie lukratywne lapoweczki od deweloperów? Gdzieżby znów, lepiej wymyślać durne teorie... 22:20, 28.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MGBMGB

0 0

Zanim zaczniemy wymieniać kotły węglowe po 10 000zł / szt, m.in z moich podatków, władze powinny postawić na edukację, nawet bezpośrednią, cwaniaczków którzy palą w piecach dolnego spalania i kominkach - edukować. Większość kotłów na opał stały umożliwia tzw. górne spalanie, które nie emituje gryzącego dymu. To załatwi problem "śmierdzących wieczorów". A szlachtę kominkową (100% palącą śmieciami) zsyłać na Sybir lub co najmniej w Bieszczady. Edukacja to podstawa. Lesznowola postawiła na edukację z dobrym skutkiem. 00:32, 29.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

FrancFranc

0 0

mam rozwiązanie, przestańcie zabudowywać każdy wolny centymetr pomiędzy istniejącymi już blokami, nie ma przepływu mas powietrza - wy chore poyeby 14:33, 29.12.2018

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

maryloumarylou

0 0

Do Warszawy, a zwłaszcza przez Ursynów wjeżdża zbyt wiele samochdów starych, dymiących, które powinny być stopowane na obrzeżach miasta. Jak będziemy zezwalać na wjazd starym dieslom z całej Polski to zawsze Warszawa będzie zadymiona i brudna, a przyjezdni płacą podatki i ubezpieczenia u siebie na wsi, gdzie maja czyste powietrze. 12:35, 01.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

maryloumarylou

0 0

Do Warszawy, a zwłaszcza przez Ursynów wjeżdża zbyt wiele samochdów starych, dymiących, które powinny być stopowane na obrzeżach miasta. Jak będziemy zezwalać na wjazd starym dieslom z całej Polski to zawsze Warszawa będzie zadymiona i brudna, a przyjezdni płacą podatki i ubezpieczenia u siebie na wsi, gdzie maja czyste powietrze. 12:36, 01.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jasiojasio

0 0

tysiace samochodów maja powycinane / uszkodzone filtry dpf / katalizatory
i co z tym robicie ? nic
16:52, 01.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

warszawiakwarszawiak

0 0

A co z domami na Ursynowie, Kabatach, one najwięcej kopcą, czemu nie mają jak w blokach centralnego ogrzewania i zakazu palenia w piecach? Nie da się okna otworzyć w zimie, kiedy prawo będzie równe dla wszystkich? 20:41, 01.01.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%