Zamknij

Rekord Onkobiegu. Ponad 15 tys. pokonanych kilometrów i imponująca suma

10:27, 12.09.2022 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 10:37, 12.09.2022
Skomentuj mat. prasowe mat. prasowe

Ponad ćwierć miliona złotych na pomoc chorym na raka wybiegali uczestnicy niedzielnego 15. Onkobiegu, którego stacjonarna część odbyła się na Ursynowie. To rekordowa suma!

Deszczowa pogoda nie przeszkodziła uczestnikom tego charytatywnego biegu stanąć starcie. Przy Narodowym Instytucie Onkologii przy Roentgena zjawiło się ok. 1,4 tys. osób. Byli wśród nich biegacze, spacerowicze, posiadacze hulajnóg. Szły lub biegły całe rodziny, łącznie z domowymi zwierzętami. Pojawili się też osoby z niepełnosprawnościami oraz byli pacjenci nowotworowi, którzy jak nikt rozumieją, że chorym na raka potrzebne jest wsparcie - duchowe i finansowe. Relację z niedzielnego Onkobiegu można przeczytać w naszym osobnym artykule.

- Jesteśmy pod ogromnym wrażeniem determinacji, jaką wykazała się w tym roku cała społeczność onkobiegowa. Pomimo niesprzyjających warunków atmosferycznych zgromadziliśmy pod Narodowym Instytutem Onkologii większość zarejestrowanych osób - podsumowuje Szymon Bubiłek ze stowarzyszenia Sarcoma, organizatora Onkobiegu.

W tym roku - po dwóch latach przerwy pandemicznej - Onkobieg powrócił na trasę wokół NIO, ale została ona po raz pierwszy wytyczona poza terenem szpitala - na ulicy Roentgena, która na czas imprezy została częściowo zamknięta. Organizatorzy od dłuższego czasu marzyli o tym, by choć raz przenieść trasę z ciasnych alejek przy budynkach NIO na ulicę. Przyczyniły się do tego trwające remonty i rozbudowy Instytutu.

Rekordowe wyniki

W niedzielę wieczorem Sarcoma podała wyniki 15. edycji imprezy. Pokonane kilometry i zebrana kwota robią wrażenie!

- 2500 zarejestrowanych tegorocznych Onkobiegaczy pokonało łącznie ponad 15 000 km, co przełożyło się na kwotę 256 tys. złotych. Przyczyniło się to do pobicia rekordu pod względem zebranych środków finansowych, które Stowarzyszenie Sarcoma przeznaczy na wsparcie podopiecznych i profilaktykę - mówi Szymon Bubiłek.

W ubiegłym roku - jeszcze w formule biegu "wirtualnego", rozproszonego po całej Polsce, bez masowego biegania na Ursynowie zebrano ok. 200 tys. złotych.

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

0%