Ronda turbinowe - taką nowość przy ul. Płaskowickiej - zaserwowali kierowcom drogowcy z Astaldi. Po weekendowych utrudnieniach można już korzystać także w dwóch nitek ul. Płaskowickiej oraz częściowo z łącznika ulicy Gandhi.
Na ten dzień kierowcy czekali ponad rok. Od poniedziałkowego poranka można już jeździć nową nitką Płaskowickiej, zabraną w maju 2019 roku pod budowę tunelu oraz zupełnie nową jezdnią na odcinku od Pileckiego do Gandhi. Czynne jest także częściowe połączenie ulicy Gandhi z Płaskowickiej. W ulicę wybudowaną dwa lata temu przez miasto można skręcać z Płaskowickiej. Z kolei w drugą stronę działa tylko prawoskręt w kierunku Auchan.
Nowością są dwa ronda turbinowe - pierwsze takie w naszej dzielnicy. Wnioskowali o nie mieszkańcy, radni i dzielnica.
Na rondzie tradycyjnym kierowca zjeżdżający z wewnętrznego pasa na rondzie musi uważać, czy na pasie zewnętrznym inne auto nie chce kontynuować jazdy po rondzie. Choć teoretycznie problem ten można rozwiązać odpowiednim oznakowaniem wjazdów na rondzie, w praktyce stłuczki są częste, a kierowcy takich skrzyżowań unikają. Główna różnica pomiędzy tradycyjnym rondem, a rondem turbinowym polega na tym, że nie przecinają się na nim potoki ruchu z pasa wewnętrznego i zewnętrznego. Pojazdy są na nim w naturalny sposób kierowane na właściwe, wcześniej zaplanowane wyloty ronda. Ryzyko kolizji jest więc znacznie mniejsze.
Jako pierwsze, już w sobotę wieczorem, kierowcy mogli przetestować turbinowe rondo u zbiegu Stryjeńskich i Dereniowej. Namalowane są na nim strzałki "prowadzące" kierowcę oraz linie oddzielajacę pasy oraz zjazdy. Drugą nowością w tym miejscu jest wydzielenie prawoskrętu z Płaskowickiej w Stryjeńskich w celu zmniejszenia popołudniowych korków. Dzięki temu np. mieszkańcy osiedla Kazury czy Kabat nie będą blokować pasa jadącym w innych kierunkach.
-To akurat najbardziej mi się podoba. Świetne rozwiązanie. Przetestuję jeszcze dzisiaj, wracając z pracy - mówi pan Dominik.
Drugie rondo - przy Pileckiego - również jest turbinowe i działa na tych samych zasadach, co rondo przy Dereniowej. Rano ruch odbywał się płynnie, ale też samochodów było niewiele.
- Najgorsze za nami, teraz może być tylko lepiej - mówi nam kierowca, który na chwilę zatrzymał się przed wjazdem na rondo.
To nie ostatnie rondo turbinowe na Ursynowie. Drogowcy z Astaldi zapowiedzieli, że na prośbę miasta, powstanie ono również podczas odtwarzania skrzyżowania alei Komisji Edukacji Narodowej z Płaskowickiej. Prace już się rozpoczęły - na razie tylko na ogrodzonym terenie budowy POW. Zakończą się prawdopodobnie w marcu.
Trzecią nowością jest częściowe otwarcie skrzyżowania Gandhi z Płaskowickiej. Na razie barierki zniknęły tylko z pasa do skrętu w prawo, ale nie brakuje kierowców korzystających z możliwości przejazdu.
- Jako kierowca bardzo się cieszę, ale jako mieszkanka bloku stojącego przy ulicy, zdecydowanie wcześniej było lepiej bo obawiam, się, że z każdym dniem jak ludzie się zorientują, że Gandhi łączy się z Płaskowickiej zrobią nam najazd - mówi pani Angelika, mieszkanka ul. Alternatywy.
Pasy Gandhi do jazdy na wprost - na łącznicę z trasą S2 - są i pozostaną zablokowane. Do czasu oddania do użytku łącznicy z wyjazdem na trasę S2. Ma się to stać w ciągu kilku najbliższych miesięcy.
0
0
0
0
0
0
dzik12:52, 07.12.2020
A gdzie znaki poziome na 3 zdjęciu? 12:52, 07.12.2020
Randy13:07, 07.12.2020
Kto ma pierwszeństwo przy wjeździe ze Stryjeńskich na rondo. Ci z prawego pasa czy z lewego ? :-) 13:07, 07.12.2020
LOL13:09, 07.12.2020
...Wreście. 13:09, 07.12.2020
Boom13:17, 07.12.2020
Redakcjo, nie wolno zjeżdżać z ronda z wewnętrznego pasa (chyba że znaki mówią co innego). Zjeżdżać należy zawsze z pasa zewnętrznego, czyli najpierw zmiana pasa i potem opuszczenie ronda. I dlatego taki manewr jest utrudniony na małym rondzie. Ci co zjeżdżają z pasa wewnętrznego na dodatek zajeżdżają drogę pojazdom jadącym pasem zewnętrznym łamiąc przepisy. I dlatego takie małe ronda powinny być turbinowe. 13:17, 07.12.2020
issaa15:42, 07.12.2020
"zjeżdżajac" z wewnetrznego też najpierw zmieniasz pas na ten zewnetrzny, inaczej sie nie da. Chyba że ty potrafisz sie teleportowac. Tyle że nie zmieniasz pasa 50 m wczesniej, co raczej na małych (ursynowskich) rondach trudno jest wykonać. Jest jakis przepis który zabrania zmieniac pas na 1-2 m przed zjechaniem z ronda? 15:42, 07.12.2020
Boom17:03, 07.12.2020
isaa, to nie jest zmiana pasa, tylko zjazd z wewnętrznego. Tak samo jak by się skręcało w prawo z pasa lewego i tłumaczyło się, że przecież przecina się pas prawy. Nie dorabiaj ideologii tam gdzie jej nie ma. 17:03, 07.12.2020
issaa00:37, 08.12.2020
~Boom, ZAWSZE chcąc zjechac z pasa wewnetrznego MUSISZ zmienic pas ruchu. Jak to nazwiesz to juz twoja sprawa, jednak kazde przekroczenie linii swojego pasa to jest jego zmiana. Przytocz mi paragraf, że jest inaczej, zamiast wytaczac swoje teorie "na temat"...
Inną sprawa jest pierwszeństwo tych, ktorzy sa na swoim pasie (czyli tu - tych na zewnetrznym pasie ronda). Ja jakos nigdy z tym problemu nie miałam i nie mam, zawsze przepuszczam tych, ktorzy poruszaja sie swoim pasem ruchu. Nawet na tak zapchanym rondzie, jak to przy Auchan.
Tu juz różne teorie były...np. takie, że na rondo wjeżdża sie z lewym kierunkowskazem...ostatecznie obalone wyrokiem sądu. Twoje dywagacje to tez luźne skojarzenia "na temat", 00:37, 08.12.2020
issaa01:04, 08.12.2020
~Boom, przy okazji polecam przyjrzenie sie nowym rondom turbinowym na Ursynowie...No tam jednak pas wewnetrzny trafia na na swój pas "wewnętrzny" jezdni za rondem, zas pas zewnetrzny na swój, inny, pas na jezdni. Jakos DA SIĘ „zjechać” z wewnętrznego….Teraz ...wyobraź sobie sytuacje na rondzie, chocby to przy Auchan. Sa 2 pasy na rondzie i za rondem takze po 2. Załóżmy, ze jadę od Auchan na wprost. W świetle twojej teorii to ja, wjeżdżajac na pas wewnetrzny, musze zmienic pas na zewnetrzny najpóźniej po jakichs 3 m, bo za chwile mam zjazd w dwupasmowa jezdnie. W tym czasie włączam prawy kierunkowskaz, który moze błędnie informowac kierowców oczekujacych przed rondem, ze ja zjeżdżam z ronda!!! a nie zjeżdżam, jedynie musze, w swietle twojej teorii, zmienic pas ruchu dużo wczesniej! (ile wcześniej? przepis jakiś?). O ile oczywiscie mam tam miejsce bo przecież ten skrajny pas nie czeka kiedy issaa zechce nań wjechać! 01:04, 08.12.2020
issaa01:05, 08.12.2020
Jeśli pas jest zajęty to zatrzymuje samochod i czekam! blokując ruch na rondzie, albowiem nie mam zamiaru zawracać w Poznaniu… Potem zjeżdżam na prawy pas dwupasmowej jezdni, żeby za chwile zmienic na lewy bo właśnie skręcam na osiedle po lewej stronie, a skręt jest raptem 20-30 m dalej. W świetle twoich chorych racji blokuje ruch na rondzie oraz tuz za rondem, w bardzo ruchliwym i zatłoczonym miejscu.
Poprosze więc o odpowiednie przepisy RD
01:05, 08.12.2020
Boom06:23, 08.12.2020
issaa, to nie są moje teorie, tylko obowiązujące przepisy. Nie skręca się w prawo z lewego pasa. I wierzę, że tak jeździsz i nie widzisz w tym problemu, bo jest wielu takich kierowców jak ty, co nawet nie wiedzą, że jadą niepoprawnie. A szczególnie widać to na rondzie WOŚP. Mam tylko nadzieję, że ci kiedyś policja wytłumaczy ten błąd i nikogo nie uszkodzisz wcześniej. 06:23, 08.12.2020
malgosia197308:41, 08.12.2020
Boom - konkretnie: na ile stopni (jedziemy po okręgu, więc liczmy w stopniach) przed "swoim" zjazdem w prawo należy zmienić pas na zewnętrzny, żeby nie narazić się na zarzut "zjazdu z wewnętrznego"? Może jakiś numer przepis z ustawy? Dla kolegi pytam. 08:41, 08.12.2020
Boom09:35, 08.12.2020
Malgorzato, czytając twoje pytanie zaczynam się zastanawiać czy masz o ogóle prawo jazdy lub w jaki sposób je uzyskałaś. Powtórzę jeszcze raz najprościej jak się da. Zmiana pasa ruchu - Manewr ten polega na zmianie położenia pojazdu względem krawędzi jezdni, bez zmiany kierunku ruchu pojazdu. Sama sobie odpiwiedz ile stopni potrzebujesz na ten manewr. 09:35, 08.12.2020
issaa07:04, 10.12.2020
~Boom, i tu akurat mylisz sie bardzo...odnosnie ronda to przepisy sa bardzo niejasne i niejednoznaczne. A jeszcze całkiem niedawno naucznano, że przy wjeździe na rondo nalezy włączyć lewy kierunkowskaz...Dopiero sąd, w kilku wyrokach, w sposób jednoznaczny to obalił. Podobnie ze "zjeżdżaniem z wewnetrznego pasa"... i ostateczna konkluzja - wystarczy MYSLEĆ. I ustepowac pierwszeństwa tym, którzy jada swoim pasem.
I NIGDZIE nie ma przepisów mówiących, że jakis pas na rondzie zmusza do jazdy konkretnym pasem za rondem. Jesli sa to poproszę o odpowiedni art. 07:04, 10.12.2020
issaa07:06, 10.12.2020
..oczywiscie, poza rondem turbinowym...nna wszelki wypadek wolałam napisać... 07:06, 10.12.2020
Korbol16:38, 07.12.2020
Kolejny raz zakpiono z kierowców. Nic się nie zmieni, mimo iż obiecali nam bezkolizyjny skręt w prawo w Stryjeńskich z Płaskowickiej
to takiego zjazdu nie ma. Widać to wyraźnie na zdjęciu 13 i 14. Jadący Dereniową prosto w Stryjeńskich mogą wjechać na wydzielony pas do skrętu z Płaskowickiej w Stryjeńskich. Miał być bezkolizyjny - no nie jest!. Kolejny żart to zdjęcie nr 1, niby dwa pasy wyjazdu ze Stryjeńskich, ale tak nie jest. Widać to na zdjęciu 13. Nie ma tu wymalowanych dwóch pasów, a powinno być tak jak na zdjęciu nr 7 - z innego ronda (przy straży). W poprzednim artykule o tym wspomniałem. Kierowca jadący prawym pasem Stryjeńskich ładuje mi się pod maskę na lewy pas. Ja też jechałem Stryjeńskich tyle że przed rondem wjechałem na nowy pas - lewy. Gdyby była namalowana przerywana linia prowadząca kierowcę prawego pasa, to pewnie by pojechał na rondzie prawidłowo, czyli na swój prawy. Uciekłem na trawnik po środku ronda i w ten sposób uniknąłem obcierki. Chyba mam tego DOŚĆ! 16:38, 07.12.2020
MrFrosty18:30, 07.12.2020
idź obejrzeć osobiście i przestań bredzić głupoty 18:30, 07.12.2020
Korbol23:47, 07.12.2020
Chyba MrFrosty nie czyta, a się pulta że bredzę. Napisałem wyraźnie że musiałem wjechać na trawę na rondzie (to ta w środku), by mnie sierota jakaś nie przytarła - znaczy się byłem! Czy jesteś z pisu? Bo jakoś mi tak zalatuje ... 23:47, 07.12.2020
Rondo00:04, 08.12.2020
Ja tez dzis jechalem za gosciem, ktory z prawego pasa Stryjenskich chcial wbic sie w wewnetrzny pas na rondzie, na ktory prawidlowo wjezdzalo auto jadace lewym pasem ze Stryjenskich. 00:04, 08.12.2020
rychu21:42, 07.12.2020
Bedzie bezpieczniej? Rondo turbinowe? Kobieto, co ty wypisujesz?? Czy ty w ogole widzialas ten potworek, ktory opisujesz? Zajmij sie lepiej pisaniem o potancowkach dla emerytow a artykuly o drogach zostaw komus, kto przynajmniej ma prawo jazdy. To jest bubel, a nie rondo turbinowe. 21:42, 07.12.2020
e10:46, 08.12.2020
duzo tych oznaczen jest, chyba mogli by wmontowac takie separatory plastikowe w asfalt, to by pomoglo. Bo faktycznie rysunkow na tym rondzie jest co nie miara :) 10:46, 08.12.2020
Rumburak14:40, 08.12.2020
Boom, czyżbyś miał obie osie skrętne w zakresie 90 stopni? Inaczej nie da się zmienić pasa bez chwilowej zmiany kierunku jazdy. A rondo jako takie wymusza ciągłe skręcanie. Puść kierownicę na rondzie, to zrozumiesz. 14:40, 08.12.2020
Boom15:07, 08.12.2020
Rozważ raczej powrót na kurs prawa jazdy, pomoże ci zrozumieć PORD. 15:07, 08.12.2020
W(BJS)12:45, 09.12.2020
A ja mam prośbę do redakcji HU , zróbcie zdjęcia z dronu i pokażcie te ronda . Jechałem jednym z tych rond i coś mi się nie zgadzało . 12:45, 09.12.2020
Korbol02:18, 11.12.2020
HEH 10.12.2020 dzwon na rondzie. Specjalnie długo nie trzeba było czekać ! 02:18, 11.12.2020
ert08:30, 17.05.2021
To rondo to takie pół turbinowe... zablokowany jest lewy pas zjazdowy w kierunku Areny i lewy pas zjazdowy w kierunku Kabat. Do tego część zewnętrznych pasów służy jednocześnie do skrętu w prawo i jazdy na wprost lub 3/4. Podobne bezsensowne rondo jest na Stryjeńskich z Dereniową. Gdzie jadąc od Auchan mamy nakaz skrętu w prawo lub możliwość skrętu w prawo , jazdy na wprost czy 3/4. Z kolei jadąc Dereniową z wewnętrznego pasa można zjechać na wprost już na dwa pasy - zewnętrzny lub wewnętrzny. Ktoś kto zatwierdzał plan POW i odtworzenia rond mógł trochę pomyśleć i powiększyć to rondo aby zrobić prawdziwie turbinowe. 08:30, 17.05.2021
4 0
żaden nie ma 16:42, 07.12.2020
0 0
TEN KTO MA AC :D 20:03, 10.12.2020