Czy zakaz wjazdu rowerów do Parku Kultury w Powsinie powinien zniknąć? Rowerzyści twierdzą, że tak, bo nikt go nie przestrzega. Władze placówki są tego świadome, ale o zdjęciu znaków zakazujących ruchu jednośladów nawet nie myślą.
- Ten zakaz to absurd jakich mało - mówi Krzysztof, rowerzysta. - Wszędzie stoją znaki zakazujące poruszania się rowerami a nikt ich nie przestrzega. Po co utrzymywać fikcję? - uważa nasz czytelnik.
Park Kultury w Powsinie to wyjątkowe miejsce rozrywki, chętnie odwiedzanie nie tylko przez ursynowian. Można tu pograć w gry zespołowe na licznych boiskach, w kręgle, odwiedzić siłownię, iść do sauny, popływać czy po prostu iść na lody. Od lat obok atrakcji są też zakazy – rowerzyści muszą zostawiać swój jednoślad na parkingu i w dalszą trasę po parku udać się pieszo. Problem w tym, że prawie nikt tego zakazu nie przestrzega. Po alejkach beztrosko jeżdżą rowerzyści, wymijający pieszych. Od czasu do czasu wybucha awantura o zbyt szybką jazdę, czy o niebezpieczne wyminięcie.
- Sama byłam świadkiem jak zwracano uwagę rowerzyście jadącemu alejką. Nic sobie z tego nie robił. Chodzenie po parku z duszą na ramieniu psuje wypoczynek. Tu jest dużo dzieci, które lubią pobiegać. Rowerów naprawdę nie powinno tutaj być - mówi Hanna.
Przeciwnego zdania jest Krzysztof. - Tutaj spokojnie można połączyć ruch rowerowy z pieszym. Nikt nie jeździ tu szybko, nie słyszałem też o żadnym wypadku. Poza tym władze parku mogłyby wreszcie wytyczyć alejki dla rowerzystów i stworzyć dla nich odpowiednią infrastrukturę - dodaje.
- Zakaz jazdy rowerem jest już na szutrowej drodze przy skrzyzowaniu z polaną ogniskową. Kolejny zakaz jest na końcu tej drogi przy bramie parku. Nie bardzo wiem dlaczego szeroką szutrową drogą dla samochodów (upoważnionych) mieliby nie jeździć rowerzyści. To trochę absurdalne! - komentują nasi czytelnicy.
Park Kultury w Powsinie będzie się zmieniał. Miasto postanowiło przeprowadzić gruntowną modernizację obiektu. Przepisy zakazujące poruszania się rowerów w Parku Kultury nie zostaną jednak zmienione.
- Faktycznie, ponad połowa z nich nie przestrzega zasad, ale staramy się reagować i edukować. Pierwsze efekty już widać, może kiedyś dojdziemy do momentu, kiedy nie będzie trzeba o tym przypominać. Zakaz jazdy na rowerze ma na celu nie tylko ochronę natury, ale i bezpieczeństwo naszych gości – mówi Kamil Lewandowski z Parku Kultury w Powsinie.
Jest jeszcze aspekt prawny. Przez teren Parku Kultury przebiegają fragmenty szlaków turystycznych PTTK - zielonego i czerwonego. Przekraczają one granicę parku na skrzyżowaniu ul. Maślaków i Nowoursynowskiej. Na początku trasa obydwu szlaków jest wspólna, przebiega fragmentem drogi stanowiącej zachodnią granicę Parku. Dodatkowo, od strony ul. Maślaków, spotkać można na swojej drodze ponad 260-letni dąb szypułkowy "HETMAN", będący pomnikiem przyrody. To sprawia, że pasjonaci jazdy na rowerze na pewno nie doczekają się legalnej możliwości poruszania się jednośladem po parku.
0
0
0
0
0
0
Mike09:25, 09.03.2018
to, że nikt nie przejmuje się zakazem to nie znaczy, że należy z niego rezygnować to jest park kultury jest tam dużo dzieci i osób starszych wszyscy zrelaksowani niepotrzebni tam są szaleni rowerzyści pędem przejeżdżający przez park, czy w Polsce zejście z roweru na prawdę jest takim problemem ale tutaj wszystko jest problemem :(. 09:25, 09.03.2018
kabatka09:48, 09.03.2018
Czy rowerzyści muszą jeździć wszędzie? NIE. Oddano Wam Las Kabacki, znów wszędzie możecie śmigać, więc pozwólce innym gdzieś indziej poczuć się swobodnie. Na chodnikach trzeba przed Wami uciekać, choć obok jest ścieżka. W lesie dzieci muszą iść za rękę, bo nigdy nie wiadomo, skąd i z jaką prędkością wypadniecie i może nie uda się Wam ominąć kilkulatka... Odpuście Park Kultury, podkreślam: PARK KULTURY w Powsinie. Zsadźcie pupy z siodełek a jak nie pasuje, można jechać inną drogą. 09:48, 09.03.2018
Spec00:24, 14.03.2018
W lesie kabackim oszołomy chodzą jak naćpani i nie dają kulturalnym rowerzystom przejechać....lezą raz lewą raz prawą albo i cała szerokością i zdziwieni jak opie...l dostaną. 00:24, 14.03.2018
kolec09:59, 09.03.2018
Pedalarze mają 1000 hektarów Lasu Kabackiego, won z Parku w Powsinie! 09:59, 09.03.2018
Spec00:21, 14.03.2018
Te kolec bolec...nie panosz się tak na nie swoim , park dla wszystkich byle by kulturalnych 00:21, 14.03.2018
Kk10:51, 09.03.2018
Czy Polacy muszą walczyć ze sobą o wszystko? W Holandii takie parki są dostępne dla wszystkich, zarówno pieszych jak i rowerzystów. Nikt nie robi z tego problemu. Tylko polacy mają zawsze ból dupy 10:51, 09.03.2018
kabatka10:58, 09.03.2018
Może w Holandii 100kg faceci nie śmigają 20km/h koło kilkulatków... 10:58, 09.03.2018
Kk11:21, 09.03.2018
Tak śmigają, i nikt z tego nie robi problemu. 11:21, 09.03.2018
Stary Zgred11:28, 09.03.2018
W Holandii rowerzyści szanują pieszych, to kwestia kultury - brudnego, wrzeszczącego i śmierdzącego obdartusa nie wpuszcza się na salony... 11:28, 09.03.2018
Kk11:32, 09.03.2018
Zakaz nie nauczy kultury chama ,tylko kara to zrobi. Pozostaje pytanie, dlaczego ci którzy szanują pieszych mają być karani takim zakazem 11:32, 09.03.2018
kabatka13:06, 09.03.2018
@Kk - chyba inaczej rozumiemy słowo " śmigają"... 13:06, 09.03.2018
Stary Zgred11:24, 09.03.2018
Rowerzyści? Nie, to są roweroekooszołomi! Ten zakaz to nie jedyny przepis który łamią, ich zdaniem przepisy obowiązują wszystkich, tylko nie ich! Do parku powinna zawitać Straż Miejska i wystawić odpowiednią ilość mandatów, to może kilku zmądrzeje. To samo na chodnikach -pędzi jeden z drugim slalomem między pieszymi - kiedyś będąc na spacerze z dwuletnim dzieckiem po prosu zastawiłem takiemu idiocie chodnik wózkiem, oczywiście "darł japę", ale miałem to gdzieś. I nie piszcie o Holandii, bo tam nikt nie będzie slalomu między pieszymi wyczyniał - inna kultura. Problem narasta i jeśli Straż Miejska z Policją nie zrobią wreszcie z tym tym towarzystwem porządku, zaczną się samosądy - bójki, "kij w szprychy" itd. Szanowni rowerzyści, gdy was wyprzedza samochód ma zachować odstęp 1m i potraficie walić pięściami w maskę gdy ktoś tego nie przestrzega, ale gdy wy mijacie pieszych "na gazetę" to wszystko jest w porządku? Zakaz wam mają odwołać? Mandat, mandat i jeszcze raz mandat!!!! 11:24, 09.03.2018
Rowerzysta11:38, 09.03.2018
Gdybyś Ty szanował rowerzystów na drodze, to nie jeździli by chodnikiem. A mandat zapłacę, i dalej będę w tym parku jeździł 11:38, 09.03.2018
AZX11:43, 09.03.2018
@rowerzysta - właśnie taki burak jak ty to najlepszy przykład tego co jest napisane nad twoim komentarzem! Prawo obowiązuje wszystkich bez wyjątku! 11:43, 09.03.2018
b0b12:42, 09.03.2018
Ale co to za uogólnienia i wyzwiska? Starych zgredów też kultura obowiązuje, a jak nie umiesz się powstrzymać to gryź paznokcie w domu zamiast pisać opryskliwe bzdury publicznie. To już chyba w polskiej tradycji jest dzielenie na MY i ONI. Rowerzyści to też piesi i kierowcy samochodów, a często wszystko na raz. Roweroekooszołomi... zapewne światowy spisek. 12:42, 09.03.2018
kabatka13:04, 09.03.2018
Drogi Rowerzysto, proponuję wytrzeć mleko spod nosa... 13:04, 09.03.2018
AZX15:43, 09.03.2018
@b0b - ja wymagam poszanowania przepisów od wszystkich bez wyjątku niezależnie od tego czy to pieszy, kierowca czy rowerzysta. Popatrz jak jeżdżą / jeździsz na rowerze a potem się wypowiadaj bo w Warszawie to rowerzyści za przyzwoleniem Hanki i jej pupilka maja przepisy głęboko w d... i kto tu kogo dzieli? Dorosnij 15:43, 09.03.2018
b0b16:30, 09.03.2018
@AZX Sam sobie zaprzeczasz - piszesz, że wymagasz od wszystkich ale jedziesz po rowerzystach, a potem piszesz, że im Hanka pozwala. Jak pozwala? Mówi - łamcie przepisy, bo wam wolno? Tajemniczy układ, rozumiem... Wszystkie przepisy reguluje kodeks.
Nie bardzo rozumiem dlaczego mam popatrzeć jak jeżdżę aby się wypowiadać? Sugerujesz, że łamię przepisy? Raczej nie możesz tego wiedzieć.
Jak jeżdżą rowerzyści? Niektórzy fatalnie, podobnie jak niektórzy kierowcy. Piesi też bywają nie lepsi i łażą po ścieżkach albo wchodzą na czerwonym na pasy.
W każdej grupie łamią przepisy - pojedź samochodem po KEN 50km/h to będziesz robił korek, bo większość jeździ szybciej. Na to też Hanka pozwala? Nie ma dnia, żeby jakiś kierowca nie wymusił na mnie pierwszeństwa jak jadę rowerem. A jak jadę autem jest jakoś spokojniej. Może to prawo, że duży ma pierwszeństwo, nie wiem. Oczywiście, że wielu rowerzystów łamie przepisy, sęk w tym że piesi i kierowcy nie są wcale lepsi. A często to te same osoby. 16:30, 09.03.2018
kolor19:08, 09.03.2018
do Rowerzysta.......
Dostaniesz kiedyś w pysk i skończy się twoje BURAKOWANIE 19:08, 09.03.2018
Rob23:01, 09.03.2018
Szanowny Panie Stary Zgredzie, do tej pory uważałem, że wszystkiemu winni są masoni i cykliści ale teraz Pan mi uświadomił istnienie nieznanej mi wcześniej grupy ekooszołomów. Pytanie do Pana jako do eksperta - jak ich odróżnić od zwykłych rowerzystów? A może to jedno i to samo? Proszę o pomoc, bo nie wiem komu mam kij w szprychy wkładać... 23:01, 09.03.2018
Lol00:18, 14.03.2018
Ja bym przeniósł bazarek na dołku do Powsińska 00:18, 14.03.2018
b0b12:51, 09.03.2018
Ja także nie rozumiem dlaczego zakaz jazdy obejmuje szutrową drogę dojazdową do parku. Tam przecież dwa samochody mogą się wyminąć bez problemu.
Co do samego parku to zakaz mi nie przeszkadza i wcale nie jest tak, że go wszyscy łamią, bo sporo osób prowadzi rowery. Ja również schodzę, choć nie przeszkadza mi specjalnie jak ktoś minie mnie rowerem, o ile nie gna jak szalony. Ale w Powsinie nikt raczej wyścigów nie urządza.
Zdecydowanie bardziej przeszkadzają mi biegające luzem psy i wszechobecne śmieci. A także głośna muzyka na polanie ogniskowej. O durniach wjeżdżających samochodami na polanę już nie wspomnę. 12:51, 09.03.2018
Obserwator17:26, 09.03.2018
Wiele lat jeździłem do Powsina rowerem i zawsze w bramie zsiadalem z roweru. W parku jest dużo osób. Wiele starszych i mnóstwo dzieci. O wypadek nietrudno. A park nie jest aż tak wielki żeby 5 minut roweru nie prowadzić. Bez przesady. 17:26, 09.03.2018
Waldek19:05, 09.03.2018
Normalny człowiek przestrzega tych znaków.
Natomiast Buraczana łajza będzie jeździć 19:05, 09.03.2018
elka19:46, 09.03.2018
Gdzie w takim razie można puścić małe dzieci, żeby sobie pobiegały? Chyba trzeba będzie je prowadzić na smyczy jak psy, żeby rowerzyści mogli sobie poszaleć no i poprzetrącać nogi staruszkom, które mogą niedosłyszeć dzwonka roweru. 19:46, 09.03.2018
Rob22:44, 09.03.2018
Nie panikuj, nikt nie zniesie zakazu jazdy po parku w Powsinie. I nie jest tak, że wszyscy rowerzyści jak wściekli rozjeżdżają dzieci i staruszki. Często bywam w lesie i parku z dziećmi i jakoś nie widzę tych dzikich hord na rowerach. Faktem jest, że w weekendy zwiększa się zagęszczenie kretynów na dwóch kółkach ale tu pomoże edukacja, a nie zakazy. Przeciętny Janusz ma w nosie zakazy, wszak jest mistrzem kierownicy i jeździć umie znakomicie. A jego Grażynka nie będzie sobie zawracała głowy jakimiś zakazami, skoro musi bronić dzieci przed agresywnymi pieszymi. 22:44, 09.03.2018
X17:11, 10.03.2018
Spokojny, w normalnym tempie, ostrożny na pieszych (szczególnie na dzieci i starsze osoby) przejazd rowerem jest dla mnie ok w Powsinie. Nikt nie musi pędzić i potrącać. Tam jest dużo miejsca, wystarczy brak brawury i zwykła ostrożność. Wiadomo, że jak jest gęsto w weekend przy barach itp, to lepiej zejść niż ryzykować, że się kogoś najedzie. Jednak nie na każdym odcinku, nie o każdej porze i każdego dnia tak jest. Jak parę osób na krzyż w południe w środku tygodnia spaceruje, to co za problem wyminąć je nawet ileś metrów dalej. 17:11, 10.03.2018
OM16:51, 12.03.2018
Jeden jedzie spokojnie, ale inny pędzi ile pary w kołach. Więc popieram zakaz dla rowerów w parku w Powsinie. 16:51, 12.03.2018
pytek07:42, 11.03.2018
proponuję oprócz zakazu jazdy rowerem zakazać wstępu:
-dzieciom - hałasują
-psom - hałasują i brudzą
-osobom otyłym - mogą kogoś rozdeptać
-homoseksualistom - budzą grozę
proszę dopisywać swoje typy 07:42, 11.03.2018
hrabia19:43, 13.03.2018
Emerytom - budza ogolna odraze, brzydkim pannom - tak samo, ladnym pannom - jeszcze sie ktos zagapi i przewroci. 19:43, 13.03.2018
Cytad09:32, 12.03.2018
Szczerze mówiąc nie widzę ani sensu, ani przyjemności w jeżdżeniu na rowerze po parku, zwłaszcza gdy spaceruje tam duzo ludzi 09:32, 12.03.2018
Malwina16:48, 12.03.2018
Nie dla rowerów w centralnej części parku w Powsinie!!! Jazda rowerami po parku wśród pieszych w tym dzieci jest niebezpieczna. Dodatkowo rowerzysta czuje się panem na alejkach parku, spycha pieszych na boki, żadnej kultury. A ten sam rowerzysta jak będzie przechadzał się z dziećmi po parku to też będzie za zakazem dla rowerów w Powsinie. 16:48, 12.03.2018
Anzelm12:34, 15.03.2018
A co Dębowi Hetmanowi szkodzą rowery? Nie kumam. Rowerzysci jadąc spokojnie nikomu nie przeszkodzą. Gorzej gdy zasuwają. Może zamiast zakazu roweru nakaz powolnej jazdy i kultury. Obecnie rowerzyści nie ostrzegają pieszych dzwonkiem i z każdego kąta wyskakują w dzikim tempie, grożąc dzieciom i starszym ludziom dlatego są uciążliwi, ale nie muszą być uciążliwi. 12:34, 15.03.2018
RON16:19, 16.03.2018
Niestety część rowerzystów traktuje alejki parkowe, jak tor wyścigowy. Chyba nie wiedzą, że pokazać co potrafią można na Kazurce. 16:19, 16.03.2018
23 16
W samym parku powinien być zakaz lub wydzielone ścieżki, ale na dojezdzie szutrem nie powinno być zakazu.
09:39, 09.03.2018
7 9
@memek - i co jeszcze? Jeszcze tam wam ścieżek brakuje? Stanowcze NIE za takimi pomyslami 15:46, 09.03.2018