
(MSO)
Futra, stare kasy i wagi. Tony ubrań, zabawek i książek. Rękodzieło i domowe przetwory. To wszystko i wiele więcej, można co miesiąc kupić i sprzedać pod urzędem dzielnicy. Kolejna Ursynowska Ratuszowa Wyprzedaż Garażowa już w przyszłą niedzielę. Jutro ruszają zapisy!
Póki pogoda jest zmienna, miejsca w garażu podziemnym są dla handlujących na wagę złota. W związku z tym, że ich liczba jest ograniczona, bardzo pilnują zapisów. A te ruszają jutro - minutę po północy - w niedzielę 3 marca.
Osoby, które załapią się na miejsce w garażu podziemnym, dostaną wiadomość z dokładną godziną, od której będą wpuszczone na wyprzedaż, reszta – informację, że mogą przyjechać od godz. 11:00 i wystawić się na parkingu naziemnym albo przyjechać o godz. 11:45 i szukać skrawka podłogi w garażu podziemnym.
Kupujący będą wpuszczani od godz. 12:00, choć doświadczenie pokazuje, że wraz z pojawieniem się na parkingu naziemnym sprzedawców – przybywa też klientów. Sprzedaż będzie trwała do godz. 16:00.
Część ofert swoje życie zaczyna jeszcze przed garażówką – na fanpage’u wyprzedaży. Tam wystawcy wstawiają zdjęcia towaru i umawiają się z odbiorcami na miejscu. Dużym plusem wyprzedaży jest to, że większość sprzedających to naprawdę mieszkańcy Ursynowa, a nie profesjonalni handlarze starociami.
Najbliższa wyprzedaż odbędzie się w niedzielę 10 marca w godz. 12:00-16:00 na parkingu podziemnym przy ratuszu (al. KEN 61, przy metrze Imielin). A kolejne: 7 kwietnia, 12 maja, 2 czerwca, 7 lipca, 25 sierpnia, 8 września, 22 września, 6 października, 17 listopada i 8 grudnia.
FAQ GARAŻÓWKI:
- Na każdą garażówkę obowiązują oddzielne zapisy. Nie można zapisać się na dwie i więcej garażówek za jednym razem.
- Na garażówkę należy zapisać się poprzez wysłanie maila na adres: garazowkaursynow@o2.pl
- W mailu należy podać swoje imię i nazwisko oraz ogólną informację co będzie się sprzedawać.
- Zapisy są czynne na tydzień przed garażówką, czyli od niedzieli od godz. 00:01 (minuta po północy). Wcześniejsze zgłoszenia nie będą brane pod uwagę.
- Około 80 pierwszych zarejestrowanych osób będzie miało szansę wjechać samochodem do garażu i się rozpakować, kolejne osoby będą musiały wnieść swój towar bez wjeżdżania samochodem do garażu.
- Każdy ze sprzedających ma obowiązek opublikowania plakatu Ursynowskiej Ratuszowej Wyprzedaży Garażowej na swojej tablicy niezwłocznie po otrzymaniu maila potwierdzającego uczestnictwo lub przed (lub tablicy znajomego – wtedy prosimy o taką informację) na profilu Facebook (wyjątkiem od tego punktu mogą być Seniorzy >65+).
- Publikowanie plakatu będzie sprawdzane, osoby, które tego nie wykonają mogą nie dostać się na kolejną edycję garażówki.
W GALERII ZDJĘCIA Z PIERWSZEJ WYPRZEDAŻY W 2019 R.:
10Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Mam nadzieję, że tym razem odwiedzający wyprzedaż garażową nie będą blokować przejazdu przez osiedla okolicznym mieszkańcom. Już pomijam fakt że w tej dzień mieszkańcy okolicznych osiedli nie mają gdzie zaparkować to drogi przeciwpożarowe są blokowane przez tych odwiedzających. W razie wypadku straż pożarna czy karetka nie mają szans przejechać! Myślcie trochę i używajcie komunikacji miejskiej, przecież ratusz jest przy samym wyjściu z metra!!
Edytowany: ponad rok temu
Prmowanie dziadostwa, ludzi powoli sie oswaja z biedą. Taka socjotechnika i tyle!
Edytowany: ponad rok temu
Bardzo popularne w Niemczech są takie wyprzedaże, a nikt nie powie, że to biedny kraj. Za to bardzo oszczędny. Myślę, że to nie ma nic wspólnego z dziadostwem, jak piszesz. Wszystko zależy od kultury ludzi, którzy to sprzedają.
Edytowany: ponad rok temu
Sensacja rewelacja. Zagrzybiałe sofiksy po trojgu dzieciach, zaowsikowane wózki po 500+ i karakuły po babce z Tłuszcza nadgryzione przez mole.
Edytowany: ponad rok temu
A co z tymi ludzmi co nie mają uwaga Facebooka???
Edytowany: ponad rok temu
Jak nazwa “garazowka” ma sir do polskiej rzeczywistosci??! Powszechne w Stanach “garage sale” albo “ yard sale” dokladnie odzwierciedlaja rzeczywistosc; otwarty garaz gdzie gromadzone sa przez lata niepotrzebne juz rzeczy i ktore teraz wystawione sa na sprzedaz publiczna. Aha, jeszcze jedno - garaz jest czescia domu, przez niego wchodzi sie przez nie zamykane nigdy drzwi do kuchni. Kto w Polsce ma taka strukture? Jak obserwuje przyjezdzajac czasem, nieufnosc (odzwierciedlajaca czesto panujace zlodziejstwo) jest wrecz groteskowa. 3-4 zamki u drzwi, wzmocnione belki o drzwi, a nawet tzw. rolety (w Meksyku, Costa Rice powszechne sa kraty) co nie tylko wyglada szkaradnie, ale dame pelne poczucie, ze jest sie w srodku getta. Tak “ostrozny” wlasciciel mialby miec prawdziwa “garazowke?” Nie sadze. Nastepne slowko bezmyslnie wdrozone do slownika. Moze propagandystom sukcesu unijnego wydaje sie, ze to zmniejszy dystans do dobrobytu?
Edytowany: ponad rok temu
Uśmiechnij się. Większych problemów nie masz??? Wyjedź na stałe na Białoruś,albo do Wenezueli. Tam będziesz miał raj na ziemi.
Edytowany: ponad rok temu
Żenada w Anglii co tydzień są tak zwane Car Boot Sale na olbrzymich terenach trawiastych i bez żadnych zapisów. Tam można kupić prawdziwe cudeńka za przysłowiowe grosze a w Polsce zapisy i ceny sprzedających KOSMICZNE
Edytowany: ponad rok temu
Przyjdź i sprzedawaj w super cenach, wszyscy czekają na Ciebie.
Edytowany: ponad rok temu
Następna.............. Tylko narzekanie i wieczne widzenie wszystkiego w czarnych kolorach. Żenada. Uśmiechnij się
Edytowany: ponad rok temu