
(nadesłane)
Mieszkańcy Natolina mogą praktycznie co drugi dzień obserwować z okien kolejne pożary altanek śmietnikowych. W ciągu zaledwie 7 nocy spłonęło ich aż pięć. Wszystko wskazuje na to, że były to podpalenia.
Dziś w nocy, ok. godziny 1 na ul. Braci Wagów 20 została wezwana straż pożarna. Do kolejnego pożaru wiaty śmietnikowej.
- Altankę udało się ugasić. To standardowy pożar śmietnika. Nie ma informacji o poszkodowanych ani o zniszczonych samochodach. Spłonęły tylko kontenery – mówi st. kpt. Michał Konopka, rzecznik Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej.
Po pół godzinie strażacy dostali kolejne zgłoszenie o płonącej wiacie - przy ul. Meander 6. Oba te śmietniki gasiło po jednym zastępie straży pożarnej.
Kolejny podpalacz?
To już czwarty i piąty pożar śmietnika w ciągu zaledwie tygodnia. Wszystkie miały miejsce w nocy na Natolinie lub w jego pobliżu. Wcześniej 24 marca spłonęła altanka przy ul. Braci Wagów 12. Następnie 27 marca strażacy gasili wiatę przy ul. Pileckiego 111. Zaledwie trzy dni później znowu musieli tam gasić ogień. Według straży pożarnej pożary te są dziełem podpalacza.
- Prowadzimy już śledztwo w tej sprawie i ustalamy podejrzanych – przekazuje podkom. Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej komendy policji.
Plaga podpaleń na Natolinie nic nowego dla jego mieszkańców. Niecały rok temu grasował tam tzw. Pan Zapałka.
- W zeszłym roku podpalono kilka altanek. Z tych, które mi są znane, to dwie przy al. KEN, przy samym wejściu do metra Natolin. Spłonęły wówczas także zaparkowane w okolicy samochody – mówi pan Radosław.
Mieszkańcy obawiają się, że komuś w końcu stanie się krzywda. Zwłaszcza że w niektórych z tych altanek pomieszkują czasami bezdomni. Postawienie nowej altanki wiąże się także z dodatkowymi kosztami – ok. 20-30 tys. złotych. Natomiast podpalaczowi, jeśli uda się go złapać, grozi nawet do 10 lat więzienia.
TAK PŁONĘŁA ALTANKA PRZY BRACI WAGÓW:
6Komentarze
Multiplatforma internetowa HALOURSYNOW.PL nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy. Wpisy niezwiązane z tematem, wulgarne, obraźliwe lub naruszające prawo będą usuwane (regulamin).
Pewnie teraz podpalacz, wiedząc, że jest "spalony" na Natolinie, przeniesie się w okolice kabackich lub imielińskich kontenerów.. Proponuję porozstawiać zawczasu stróżów prawa w nieoznakowanych wozach w tych okręgach, w nocnych godzinach. Sukces złapania tego gagatka tkwi w uprzedzeniu jego działań.
Edytowany: 16 dni temu
Znowu jakieś buraczane gówno się nudzi
Edytowany: 18 dni temu
Niech spółdzielnia Wyzyny ktorej smietniki są podpalane....powie ktora firma nie wygrala przetargu. Może to jest trop.....
Edytowany: 19 dni temu
A ja się pytam , gdzie jest policja i straż miejska ?
Edytowany: 19 dni temu
Taniej spalić niż wywozić
Edytowany: 19 dni temu
skoro wiata kosztuje 20-30 k, to jest to rzeczywiście tańsze rozwiązanie?
Edytowany: 19 dni temu