Zamknij

SKANDAL W SZKOLE NA KABATACH! 7-latki dostały zadanie z wulgaryzmami!

07:17, 03.10.2014 Sławek Kińczyk Aktualizacja: 13:29, 07.10.2014
Skomentuj Sławek Kińczyk Sławek Kińczyk

To co się stało w szkole podstawowej nr 16 na Kabatach nie mieści się w głowie! Uczniowie I klasy dostali zadanie wykreślenia samogłosek i spółgłosek w bardzo wulgarnym tekście wyciętym z gazety. Wg rodziców dyrekcja szkoły udaje, że nie ma problemu.

"Idź pierd... swoją matkę", "Cześć rasiści", "Pie..ol się Hitlerze" - to nie wulagrne napisy z ursynowskich bloków a fragmenty tekstów, które 7-letnie dzieci dostały swoich zeszytów w ramach ćwiczenia z nauki rozróżniania samogłosek i spółgłosek. Teksty wycięte z gazet lub książek przygotowała nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej - dodajmy - doświadczona, z wieloletnim stażem. Zdjęcia zeszytów dzieci z wklejonymi karteczkami publikujemy poniżej.

Rodzice nie mogli uwierzyć w to co zobaczyli w ubiegłym tygodniu w zeszytach. - Jesteśmy w szoku. Jak można coś takiego przygotować dla 7-letnich dzieci - nie kryje oburzenia Dorota Pykiel, szefowa Rady Rodziców w Szkole Podstawowej nr 16 im. T. Halika na Kabatach. Zdaniem rodziców nauczycielka złamała przepisy Karty Nauczyciela oraz ustawy o systemie oświaty. Rodzice zamierzają interweniować w urzędzie miejskim, dzielnicy oraz kuratorium.

Z relacji rodziców dzieci oraz Rady Rodziców wynika, że dyrektorka szkoły nie zareagowała adekwatnie do sytuacji. Dyrektor Iwona Grelka miała jedynie przeprosić rodziców za fatalną pomyłkę i obiecać, że będzie obserwować dalsze poczynania nauczycielki, która dała dzieciom zadanie z wulgaryzmami. Nie udało nam się jeszcze uzyskać oficjalnego komentarza dyrektorki szkoły w tej sprawie.

Rodzice alarmują, że tematem zupełnie nie przejęła się również wicedyrektorka i pedagog szkolny Ewa Stelmaszczyk. - Byłam u niej z problemem i chęcią przeniesienia syna po tym zdarzeniu do innej klasy. Kilka dni później oddzwoniła do mnie dyrektor Grelka z przeprosinami. Na moją prośbę o przeniesienie syna do innej klasy, odpowiedziała, że nie ma takiej możliwości - mówi matka jednego z uczniów.

Skandalem w SP 16 nie są zdziwieni byli pracownicy szkoły: nauczyciele i pracownicy administracyjni. Nie chcą ujawniać nazwisk. Wspominają o fatalnej atmosferze w szkole, spowodowanej rzekomo trudnym charakterem dyrektorki. Rada rodziców jest na ścieżce wojennej ze szkołą, z powodu "zamiatania pod dywan" trudnych zdarzeń: ostatniego ciężkiego pobicia ucznia (pół roku temu), przenosin z klasy do klasy i odejść ze szkoły, skandalicznych zachowań nauczycieli (gubienie dzieci na wycieczkach czy brak nauczyciela dyżurnego na przerwach). 

- Nauczyciele i dyrekcja nie radzą sobie z tą całą sytuacją. Jedynym rozwiązaniem, które proponują jest przeniesienie dziecka gdzie indziej - żali się jedna z matek, z którą rozmawialiśmy. Inna dodaje: - W tej szkole problemów się nie rozwiązuje, tylko zamiata pod dywan, byle w papierach było wszystko w porządku. I jest. Dlatego dzielnica nie ma uwag do pracy dyrekcji.

Sytuację w szkole pogorszyły tylko ostatnie wybory do nowej Rady Rodziców. Wg nieoficjalnych, ale potwierdzonych w trzech niezależnych źródłach informacji, dyrektorka próbowała wpłynąć na wyniki wyborów, by zapewnić sobie przychylną radę. Nie udało się. Głos rodziców zwyciężył.

O fatalnej atmosferze w szkole informowany był urząd dzielnicy. Interwencje nie przyniosły jednak skutku. Dzielnica twierdzi w oficjalnych pismach do rodziców, że nie ma możliwości ingerowania w sprawy personalne. To samo powtarza mazowiecki kurator oświaty.

Na naszą prośbę o spotkanie w sprawie tego co dzieje się w szkole, dyrektor Iwona Grelka przez sekretarkę odpowiedziała, że nie będzie się spotykać - prosi o maila z pytaniami. Wysłaliśmy. Ponowimy też prośbę o rozmowę bezpośrednią. Do tego co dzieje się w szkole podstawowej nr 16 będziemy powracać. Kolejne relacje rodziców są zatrważające.

[ZT]4230[/ZT]

[ZT]3970[/ZT]

[ZT]3516[/ZT]

[ZT]2846[/ZT]

[ZT]3902[/ZT]

[ZT]4314[/ZT]

[ZT]3823[/ZT]

[ZT]3484[/ZT]

[ZT]3270[/ZT]

[ZT]3138[/ZT]

[ZT]3000[/ZT]

[ZT]2794[/ZT]

[ZT]5601[/ZT]

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(89)

autochtonautochton

6 13

Może to zabrzmi nieco złośliwie. Ale ile się słyszy, że współczesna szkoła nie przygotowuje do życia? W tych zdaniach jest samo życie. I ile to tego bełkotu, że szkoła ma uczyć zamiast wychowywać? Jak był wściekły opór przeciwko mundurkom i wprowadzaniu dyscypliny, to widać luzik zaczyna się udzielać również nauczycielom, wychowawcom. Z innej strony na to patrząc, to może jak dziecko wchłonie takie słownictwo, to szybciej zrobi karierę ministra spraw wewnętrznych, ministra spraw zagranicznych, prezesa NBP? Ilu rodziców, tam z Kabat, zbulwersowały dialogi przy ośmiorniczkach? 09:30, 03.10.2014

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

AnkaAnka

12 2

Szkoła ma być bliżej życia w zupełnie innym sensie. Ma uczyć rzeczy, które przydadzą się dzieciom i młodzieży w życiu. przede wszystkim ma uczyć myślenia, zarażać pasją do rozwoju, pokazywać pozytywne strony edukacji. Jeśli tego nie rozumiesz, to współczuję.
Dawanie dziecku tekstu z wulgaryzmami w klasie I, II, czy III pokazuje dziecku, że szkoła (czyli instytucja mająca być autorytetem) daje przyzwolenie na używanie takiego słownictwa. To chore.
Kogo zatrudnia szkoła? Jak dla mnie ludzi pozbawionych mózgu i tyle. 10:35, 03.10.2014


mój nickmój nick

3 0

Nie trać czasu na pier***. Idź pierd*** swoją matkę. 14:15, 03.10.2014


autochtonautochton

0 5

@Anka W szkole uczą rozróżnienia pomiędzy takimi formami wypowiedzi, jak sarkazm i ironia a poważną afirmacją* jakiegoś zachowania, działania, postępowania lub postawy. "Jeśli tego nie rozumiesz, to współczuję." widać, że na tej lekcji wagarowałaś. Gdzie w moim komentarzu było to drugie?
* afirmacja - potwierdzenie, zgoda, uznanie, aprobata - od łac. affirmatio, 'potwierdzenie' i affirmativus, 'potwierdzający' od affirmare, 'potwierdzać'. 15:52, 03.10.2014


reo

~bulwers~bulwers

8 8

Przecież każdy z rodziców może nie tylko 'interweniować' ale każdy z osobna powinien złożyć pozew cywilny na Panią, która przekazała dzieciom tekst. Jeśli musiała by kilkadziesiąt razy w miesiącu (tyle ilu jest uczniów) do każdej sprawy jeździć osobno. Nie chodzi nawet o wygraną a o nauczkę. Nie składać pozwu zbiorowego, ale każdy z osobna. 11:28, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

w.w.

9 15

Ja myślę, że to po prostu fatalna pomyłka. Nauczycielka pocięła gazetę nie czytając tekstu. Nigdy nie uwierzę, że to było zamierzone i na pewno nie świadczy, że właśnie przez to całą szkołę trzeba zrównać z ziemią. Uważam, że przeprosiny są wystarczające. Czego chcą rodzice - wyrzucić ją z pracy, zlinczować??? 14:33, 03.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

GoGo

10 12

Bzdury, co to znaczy, że nie czytała tekstu...a od czego ona jest?! Tak i owszem ja bym taką panią wywaliła z pracy na zbity pysk. Dosyć znęcania się nad naszymi dziećmi! Przeprosiny niech sobie w buty wsadzi...zwichniętej psychiki dziecka nie naprawi się jednym sł
owem! 14:59, 03.10.2014


lclc

6 13

Cały ten tekst jest najpewniej wyssany z palca... mam dziecko w tej szkole... wiem skąd się te teksty biorą. Nie ma to nic współnego z rzeczywistością a motorem tego typu artykułów i podobnych działań są jakieś przerośnięte ambicje.. chyba wiem czyje, ale nie będę po nazwisku wskazywałł 16:18, 03.10.2014

Odpowiedzi:2
Odpowiedz

OdpOdp

16 5

Ambicje to ma szanowna pani dyrektor, ktora realizuje tylko swoje cele i jest w nieustajacym konflikcie z rodzicami a nie wiadomo z jakich powodow wladze dzielnicy kryja jej sznowne plecy. Info o braku reakcji na przypadki pobicia, klotnie z rodzicami, ochrona leniwych i nieprofesjonalnych pedagogow szkolnych (nie mylic z nauczycielami, ktorzy w duzej czesci sa swietni). 19:43, 03.10.2014


ZofiaZofia

1 4

I mam wrażenie że do sedna sprawy dochodzimy.
Może jednak nazwisko lub nazwiska trzeba podać bo obrażanie Dyrekcji i kadry pedagogicznej z tej szkoły jest imienne. 15:43, 05.10.2014


autochtonautochton

5 2

A przecież Pani mogła dać uczniom stenogramy z taśm "Wprost". I byłoby PO problemie. Od razu dzieci dowiedziałyby się też, jak się wysławiają ci panowie, których pokazują w telewizorze. 17:06, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

obiektywna 44obiektywna 44

7 10

Nie twierdzę, ze nie ma sprawy...ale ludzie, miejcie trochę zdrowego rozsądku...Winą nauczycielki jest to, że nie sprawdziła dokładnie tekstu...ale niektórzy z komentujących robią z tego " przestępstwo" ...A może tak każdy spojrzy na siebie...Oto parę obiektywnych uwag
- jak najbardziej należą się dzieciom i rodzicom wyjaśnienia i przeprosiny...co dyrektorka ponoć uczyniła
- trudno, żeby z takiego powodu zwalniała z pracy, skoro nie zwalnia się lekarzy winnych śmierci pacjentów
-dzieci zewsząd słyszą wulgaryzmy...w domu...w telewizji...trzeba im uświadamiać, że są to słowa nieprzyzwoite...itp....ale nie da rady uchronić ich przed spotkaniem z takimi słowami w życiu
-jeżeli tego typu zdarzenie powtórzyłoby się, ewentualnie byłyby inne zarzuty wobec nauczyciela, to byłby powód do innej interwencji...
- łatwo zniszczyć komuś życie...myślę, że ta nauczycielka teraz przeżywa katorgi...atakowana ze wszystkich stron 18:17, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

J.J.

11 10

Szanowni Państwo ! To chyba oczywiste , że nauczycielka tekstu wcześniej dokładnie nie przeczytała . I za to należą się rodzicom przeprosiny. No , może jeszcze za to , że sięgnęła do Newseek'a . Ja z wielu powodów tego czasopisma nie czytam. Ale żądanie krwi za tego typu przewinienie to jednak gruba przesada . Ciekawe jak idealni na co dzień w domu i w pracy są ci , którzy tak lekko pozbawiliby kogoś pracy , nie zastanawiając się nad jego rodziną , źródłem utrzymania etc.etc. szczególnie w dzisiejszych , kumoterskich czasach. Nie jesteśmy cyborgami , każdy może mieć chwilę niedyspozycji w życiu . Kto na co dzień nie pracuje z dziećmi , nie wie jak trudna i wymagająca jest ta praca . Nie sądzę , żeby artykuły w znacznym stopniu zaszkodziły dzieciom. Nie udawajmy aniołów. Współczesne życie jest tak pełne wulgaryzmów / na ulicy , podwórku , w telewizji , grach komputerowych etc.etc, / , że nie bardzo wierzę , że dzieci w wieku 7 lat nie zetknęły się z nimi . 18:20, 03.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

autochtonautochton

5 11

W końcu jakaś rozsądna wypowiedź. Ciekaw jestem, ile razy tym rodzicom przy dzieciach "się wymsknęło" albo jadąc samochodem, też z tymi dziećmi, pokazali wkurzeni na innych fakę. Nie mówię, żeby dzieci z tym oswajać, ale nie jestem też za tym, by od razu tę nauczycielkę, no... nie wiem co. Nie będę pisał, bo tak się stać może i będę odpowiadał za podżeganie. 21:32, 03.10.2014


obiektywna 44obiektywna 44

11 12

Kończąc powyższe myśli podkreślę jeszcze raz, że przeprosiny i wyjaśnienia dzieciom, że niektórzy dorośli ( niestety) używają tego typu słów- tak mówią i tak piszą ( czego dowodem jest ta gazeta)...wystarczą...Nie bądźmy tacy zakłamani i świętoszkowaci, że taki oto incydent zepsuje nasze dzieci...Poświęcajmy im jak najwięcej uwagi, miłości i rozmawiajmy o wszystkim.Ale niech nie słyszą narzekania na panią, z którą spotykają się na co dzień. Więcej życzliwości i zdrowego rozsądku Dajmy szansę człowiekowi, który popełnił tego typu błąd...każdy zasługuje na drugą szansę . 18:35, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IcIc

9 11

Rzeczywistosc jest taka ze dzieci mialy przyniesc fragmenty gazet do zaznaczania literek i ja jako rodzic taka gazeta szukalem w domu i zastanawialem sie czy moze byc anglojezyczna czy raczej polska. Te dzieci nie potrafia czytac - dopiero poznawaly literke A. 18:36, 03.10.2014

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

????????

8 3

Siedmiolatki nie potrafią czytać? Dopiero poznają literkę A? Mnóstwo dzieci w tym wieku zna wszystkie litery, są i takie, które czytają. Mój syn zaczął czytać w wieku 5. lat, a jako szesciolatek robi to płynnie... 20:49, 03.10.2014


MaurycyMaurycy

7 3

Panie/Pani "????" - mój syn nauczył się i umiał płynnie czytać w wieku 4 lat. Czego to dowodzi? Prawda jest taka, że wiele dzieci w wieku 7 lat jednak jeszcze czytać nie umie. Akurat dziecko osoby, pod której komentarzem się wypowiedziałeś/aś może jeszcze nie umieć. A uwaga o wyszukiwaniu gazet słuszna. Czy rzeczywiście to nauczycielka wybrała fragment? Może uczeń znalazł. Albo rodzice wybrali? 01:34, 04.10.2014


mama ze szkołymama ze szkoły

6 0

Proszę Państwa, rzeczywiście to nauczycielka wybrała I przekazała dzieciom urywki z gazet; bardzo niefortunna sytaucja; coś wycięła, nie przeczytawszy, przekazała dzieciom do zeszytów.
Nie byłoby całej afery, gdyby dyrekcja zareagowała od razu w sposób odpowiedni, modelowy dla takiej sytuacji. Kłopot w tym, że rzeczywiście Pani Dyrektor chętnie "zamiata pod dywan", a rodzice w szkole oczekują działań adekwatnych do sytuacji, szybkich reakcji, przeciwdziałania, jeśli dzieje coś złego.
To wspaniała szkoła I nie można tego zmarnować. 16:26, 05.10.2014


Ojciec trójki dzieciOjciec trójki dzieci

11 5

Podobnie jak autochton sugeruję , aby następnym razem oprzeć się na taśmach "Wprost" , może na tych nieujawnionych . Będzie ciekawiej . A i problemu nie będzie , bo kto ośmieli się krytykować rząd ? Przecież może stracić pracę ! Autor artykułu pełnego także niestety ogólników i insynuacji myślami jest już chyba przy wyborach samorządowych. A poważnie mówiąc , dajcie swoim dzieciom możliwość nauki w przyjaznej , spokojnej atmosferze . Nie psujcie jej tylko dlatego , ze ktoś wmówił wam , ze jesteście idealni i nieomylni . Życie skoryguje wasze poglądy jeszcze nie raz , zwłaszcza kiedy dzieci dorosną i popatrzycie na własne błędy wychowawcze . 18:44, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

NAUCZYCIEL !NAUCZYCIEL !

10 16

Cytuję "Znęcania się nad naszymi dziećmi" ?
Krew mnie zalewa jak słyszę takie oszczerstwa !
Swoją drogą Drodzy rodzice zastanówcie się nad sobą .... Nie macie dla swych dzieci czasu, dzieci często przychodzą zaniedbane, brudne, głodne bez pracy domowej. Czasem to my nauczyciele jesteśmy ich jedynymi przyjaciółmi z którymi mogą porozmawiać o swoich radościach, smutkach !
Od dziś proponuję składać DRODZY NAUCZYCIELE pozew na KAŻDEGO RODZICA, który swoje dziecko choćby w najmniejszym stopniu zaniedba !
IDEALNI RODZICE .... POCZYTAJCIE IM DZIŚ KSIĄŻKĘ A NIE SIEDZICIE TU NA FORUM I WYLEWACIE SWOJĄ ŻÓŁĆ .... 19:38, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

KiniaKinia

25 11

Miałam 3 dzieci w tej Szkole i przeżywałam gehennę z dyrektorką, która jest osobą pozbawioną empatii, liczy się tylko jej interes. Dzieci nie są dla niej ważne, może dlatego że ich nie ma. Dzieci chodzą do szkoły do 17 bo firmy prywatne muszą mieć rano zajęcia. Słynie z zamiatania trudnych spraw pod dywan, wyciszać łagodzić, urabiać to jej dewiza.... Sukcesy tej Szkoły to sukcesy rodziców, którzy ładują pieniądze w dodatkowe zajęcia dla dzieci, żeby je rozwijać. Laury spływają na Dyrektora. 20:16, 03.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

fkfk

8 15

No, cóż. Skoro już w podstawówce musisz fundować dziecku korepetycje, to pytanie brzmi - gdzie jesteś rodzicu, podczas gdy należałoby popracować z własnym dzieckiem. Przecież to Twoje dziecko, więc Ty powinieneś je rozwijać. 21:20, 03.10.2014


onaona

16 20

Nauczycielka ukarana - bo mamie nie chciało się przeygotować fragmentu z gazety. W klasie, przy 25 siedmiolatkach, które pracują nożyczkami nie ma czasu na przeglądanie i czytanie gazet. Nauczycielka nie chciała aby dzieci siedzialy bezczynnie i teraz zostanie ukamienowana? Dzieci w tej szkole pracują z darmowym podręcznikiem, do którego dzieci nie mają ćwiczeń ani kart pracy. Wszystkie materiały przygotowuje nauczyciel. Po całej tej aferze wniosek nasuwa się jeden - książka, zeszyt i ołówek to jedyne i sprawdzone metody nauczania. Takiego nauczania oczekujemy? 20:21, 03.10.2014

Odpowiedzi:8
Odpowiedz

KiniaKinia

14 14

Biedna nauczycielka. Ma 18 uczniów i nie daje rady...
Pracuje wszak tylko 18 godzin, wolne wakacje, ferie, przerwy świąteczne, i inne dni szczególne... dlatego też uczniowie z tej klasy uciekali i w tym roku i w latach poprzednich. .. Każdy kto ją znał i był mądrzejszy już dawno przeniósł je do innej klasy. 20:36, 03.10.2014


tojatoja

8 10

Brawo Ona, wreszcie ktoś wyraził Sedno, w takiej sytuacji można było popełnić błąd. Opamiętajcie się rodzice, po co Wam ta tania sensacja, czy to poprawi atmosferę w szkole. Współczuję dzieciakom z tej klasy, które zamiast się cieszyć z faktu rozpoczęcia nauki, muszą przeżywać takie sytuacje.Nie wystarczy, że nie mają porządnych podręczników ?Komu ma służyć ta rozdmuchana afera ? 20:44, 03.10.2014


tojatoja

6 10

Brawo Ona, wreszcie ktoś wyraził Sedno, w takiej sytuacji można było popełnić błąd. Opamiętajcie się rodzice, po co Wam ta tania sensacja, czy to poprawi atmosferę w szkole. Współczuję dzieciakom z tej klasy, które zamiast się cieszyć z faktu rozpoczęcia nauki, muszą przeżywać takie sytuacje.Nie wystarczy, że nie mają porządnych podręczników ?Komu ma służyć ta rozdmuchana afera ? 20:44, 03.10.2014


tojatoja

4 9

Brawo Ona, wreszcie ktoś wyraził Sedno, w takiej sytuacji można było popełnić błąd. Opamiętajcie się rodzice, po co Wam ta tania sensacja, czy to poprawi atmosferę w szkole. Współczuję dzieciakom z tej klasy, które zamiast się cieszyć z faktu rozpoczęcia nauki, muszą przeżywać takie sytuacje.Nie wystarczy, że nie mają porządnych podręczników ?Komu ma służyć ta rozdmuchana afera ? 20:44, 03.10.2014


tojatoja

4 9

Brawo Ona, wreszcie ktoś wyraził Sedno, w takiej sytuacji można było popełnić błąd. Opamiętajcie się rodzice, po co Wam ta tania sensacja, czy to poprawi atmosferę w szkole. Współczuję dzieciakom z tej klasy, które zamiast się cieszyć z faktu rozpoczęcia nauki, muszą przeżywać takie sytuacje.Nie wystarczy, że nie mają porządnych podręczników ?Komu ma służyć ta rozdmuchana afera ? 20:44, 03.10.2014


tojatoja

4 10

Brawo Ona, wreszcie ktoś wyraził Sedno, w takiej sytuacji można było popełnić błąd. Opamiętajcie się rodzice, po co Wam ta tania sensacja, czy to poprawi atmosferę w szkole. Współczuję dzieciakom z tej klasy, które zamiast się cieszyć z faktu rozpoczęcia nauki, muszą przeżywać takie sytuacje.Nie wystarczy, że nie mają porządnych podręczników ?Komu ma służyć ta rozdmuchana afera ? 20:44, 03.10.2014


OnOn

15 2

Niee. Oczywiście postępowa nauczycielka uczy ich tego co każdy 7-latek wiedzieć powinien. Wiadomo, że po takich lekcjach będą elokwentni i o ile bogatsi w nowe słownictwo. No i będą mieli czym zaimponować dookoła. Brawo. Nauczycielka o ile nie zostanie kuratorem oświaty to na pewno celebrytką. 20:49, 03.10.2014


Katarzyna B.Katarzyna B.

4 4

Kinia ty to z jednym pewnie nie dajesz rady 15:37, 05.10.2014


NAUCZYCIEL !NAUCZYCIEL !

10 14

Kinia - jaka Ty jesteś rewelacyjnie poinformowana w tej sprawie ... SZOK ! Nawet liczebność dzieci przytoczyłaś ... Mi tu coś cuchnie ! Od jakiegoś czasu zauważam dziwną nagonkę na nauczycieli itd ... Media coś próbują wykreować ! Wczoraj w "Na Wspólnej" również poruszono temat o szkolnictwie ... Ludzie opamiętajcie się !
Toż to jawna prowokacja a ciemny naród idzie ślepo jak te BARANY ... absolutnie nie baranki ale BARANY na rzeź ...
Dajcie kobicie żyć, poślizgnęła jej się noga a wy już ukamienowanie jej zadajecie ... KTO BEZ WINY NIECHAJ PIERWSZY RZUCI KAMIENIEM !
23:08, 03.10.2014

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

KiniaKinia

9 5

Rozumiem, że metody nauczania czerpiesz z serialu.... Współczuję uczniom. Szkoła ma uczyć właściwych postaw. Nauczyciele weźcie się do roboty! Normalny człowiek pracuje 40h, a nie 18, nie ma 2 miesięcv wakacji, ferii zimowych, świątecznych i innych dni wolnych i zagwarantowanej pracy do emeryturki niezależnie od tego co robi i jak robi. I nie ponosi żadnej odpowiedzialności, nawet jak zrobi coś takiego. Inne zawody pociągane są do odpowiedzialności, chętnie szargamy np. lekarzy jak popełnią błąd,a tu proszę nic się nie stało... Skończyć wreszcie z uprzywilejowaniem tej grupy!!!! 16:32, 04.10.2014


NAUCZYCIEL !NAUCZYCIEL !

3 6

Kinia pierdyknij się w głowę "Inne zawody pociągane są do odpowiedzialności, chętnie szargamy np. lekarzy"
Ilu lekarzy niby przez przypadek (czytaj NIEWIEDZE !) pozbawiło życia niejednego człowieka, chcesz porównywać te dwie kwestie?
Gratulacje !
22:54, 04.10.2014


aniaania

1 1

A ja Kiniu myślę, że zamiast tak zazdrościć nauczycielom wolnego i nic nie robienia zaciągnij się do szkoły do pracy:) Ja jakbym widziała, ze mnie tak źle, a komuś dobrze, to bym wszyyyystko zrobiła, żeby mnie też się poprawiło. A przy tym pokarzesz wszystkim nierobom jak się pracuje!!!! 17:24, 09.10.2014


gorolgorol

4 1

Nauczyciele ze wszystkich miast łączcie się. Brońcie Stolycy. 23:16, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

TrzeźwyTrzeźwy

8 2

Jakoś w innych szkołach jest normalnie. To działanie z PREMEDYTACJĄ i nikt mi nie wmówi, że tak nie jest. Może lekcje zaczną prowadzić po łacinie nie długo... kuchennej. Gratulacje dla p. "nauczycielki" - stanowisko w MEN zapewnione. 23:23, 03.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

jankajanka

1 7

W tej szkole też jest NORMALNIE, tylko akurat o NORMALNOŚCI mniej się pisze. Łatwiej rozdmuchiwać afery. 09:04, 05.10.2014


warsiawiakwarsiawiak

1 6

W stolycy to normalna polszczyzna. O co chodzi ? 23:36, 03.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lafiryndalafirynda

14 28

Tylko mogę współczuć takich rodziców. Mamuśka która rozdmuchała tą aferę to wredna i zazdrosna baba. Na rozpoczęciu roku nauczycielka jej się nie spodobała, bo zadbana, szczupła, elegancka....i mężulek łypną okiem. Więc cóż miała zrobić? Tylko czyhała na moment wbicia szpileczki....Sroka jedna. A jak bachory rozwydrzone do szkoły przychodzą i drą mordy na korytarzu, i wyzywają się od najgorszych to mamuśka uszy po sobie kuli. Babsko jedno....Tylko mogę współczuć wszystkim nauczycielom....Uciekajcie z tych Kabat, bo tam same słoiki i wiocha!!!!!!!!!!!! 00:40, 04.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

susu

4 3

..ładnie się wypowiadasz... o sobie chyba sądząc po nicku.. 23:10, 05.10.2014


nowynowy

13 17

Moja córka chodzi do 2 klasy w tej szkole i jestem bardzo zadowolony z atmosfery i poziomu nauczania. Jestem w tej komfortowej sytuacji, że mam porównanie - mój syn chodził do dwóch innych szkół na Ursynowie. Różnica na korzyść szkoły na Wilczym dole jest ewidentna. A że nie jest idealnie... O problemach w tych dwóch innych szkołach mógłbym napisać książkę, przy których opisane problemy do pikuś. Pan Pikuś.
02:26, 04.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

matkamatka

12 22

Żle się stało. Nauczycielka popełniła błąd. Jak czytam artykuł o tej sprawia, to mam wrażenie, że to ciąg dalszy serialu opowiadającego o potworze - dyrektorze. Mam wrażenie, że komuś bardzo zależy, aby wywalić dyrektora. Biedny dyrektor - odpowiada za każdego ucznia ( a ilu ich ma 700?, 800?) , za każdego nauczyciela ( 80?), każdego pracownika, każdego rodzica. On jeden, a ludzi go oceniających mnóstwo. Miałam 2 dzieci w tej szkole . Dzieci lubiły szkołę, a ja też byłam z niej zadowolona. Znam rodziców, którym się Pani dyrektor nie podoba, ale znam też takich, którzy ją cenią. Każdemu nie dogodzisz. Może tak wykorzystać tą trudną sytuację do przepracowania z dziećmi, nauczycielami, rodzicami kwestii: co zrobić, kiedy popełni się błąd? Pomyłki, błędy zdarzają się każdemu. Dzieciom i dorosłym, w życiu osobistym i zawodowym. Sztuka przyznać się do błędu i nie popełniać tego samego błędu w przyszłości. Nauczyciel przyznał się do błędu, dyrektor przeprosił. Czego jeszcze trzeba? 08:08, 04.10.2014

Odpowiedzi:4
Odpowiedz

11

17 24

Dziękuję za takie głosy. Pracuję w tej szkole i wiem, że nauczycielka nie zrobiła tego specjalnie. Wstyd, że dzieci takich właśnie rodziców musimy uczyć. 13:35, 04.10.2014


rodzicrodzic

16 8

~1 proponuję się zwolnić skoro nie widzisz naruszenia prawa i obowiązków nauczyciela. Jak widać Twoja wiedza sprowadza się do Twoich praw zawartych w Karcie Nauczyciela, a obowiązki Cię nie interesują. I tacy właśnie nauczyciele w tej i innych szkołach pracują za nasze podatki!!! Strach pomyśleć, czego uczą nasze dzieci, skoro kolejny nauczyciel nie widzi problemu w takich tekstach. Przecież oni nienawidzą naszych dzieci i nas.
Rodzice brońmy własnych dzieci przed takimi nauczycielami!!!!
Oni są dla naszych dzieci, a nie odwrotnie 16:52, 04.10.2014


mama ze szkołymama ze szkoły

13 2

Szanowna Pani, nadchodzi taki moment, w którym po latach doświadczeń, szkoła potrzebuje nowego dyrektora. W szkole sa wspaniałe dzieci I wielu wspaniałych nauczycieli.
Faktycznie jest nam potrzebny dyrektor, ktory bedzie kochał dzieci i szukał ciekawych I efektywnych rozwiązań dobrych dla dzieci I szkoły. 16:38, 05.10.2014


rodzicrodzic

4 0

Czy możemy poznać nazwisko nauczyciela któremu wstyd jest uczyć nasze dzieci ? Może najwyższy czas zmienić zawód? 12:41, 08.10.2014


Rodzic byłego uczniaRodzic byłego ucznia

30 12

Jaki skandal? To codzienność u Pani Dyrektor. 6 lat kryła chorego psychicznie ucznia, dla jego dobra. To, że ponad 20 uczniów było psychicznie i fizycznie dręczonych dla Pani Dyrektor nie miało znaczenia. Zwodziła rodziców latami, że jic się nie da zrobić, dopiero działania Policji doprowadziły do jakichś działań szkoły. Przy czym postawa pedagogów szkolnych była wstrząsająca. Dzieci szukające pomocy u pedagogów szkolnych były niszczone, że chłopczyk jest chory, a dzieci (dzieci) mają się wspiąć na wyżyny tolerancji i dać się bić, nie prowokować itp. Ta szkoła, pedagodzy a w szczególności Pani Dyrektor to kpina z oświaty. 12:28, 04.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MarcinMarcin

8 19

Sprawa wygląda na ustawioną, chociaż pewnie nauczycielka "się podstawiła". Obiło mi się o uszy - znaczy, że "na mieście gadają" - że ta pani z rady rodziców jest w jakimś ambicjonalnym konflikcie z dyrektorką i każdy drobiazg rozdmuchuje, żeby jakaś jej znajoma przejęła stanowisko a ona mogła teraz coś w tej szkole zarobić.. coś takiego... w kolejce do kasy zasłyszane... ale widać, że problem nabrzmiał... 15:36, 04.10.2014

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

RudelRudel

6 18

Też słyszałam podobne plotki .
Nauczyciele żalili się, że nie mogą normalnie pracować, że Pani z Rady Rodziców tylko czekała na tego typu sensacje ! Chodzenie rodziców z komórkami po przerwach żeby tylko coś lub ktoś POLECIAŁ.
Tu ewidentnie chodzi o tę Dyrektorkę, musiała się im narazić jak nic.
Dla mnie to i tak kobieta z JAJAMI bo wytrzymać z takimi rodzicami to chyba trzeba mieć nerwy ze stali. 22:46, 04.10.2014


JanoJano

16 3

Drodzy nauczyciele piszący tu na forum - rada rodziców reprezentuje Rodziców i chroni własne dzieci przed takimi osobami jak WY 09:45, 05.10.2014


WInekWInek

15 1

Drogi Panie Polaku. Każdy swoją miarą sadzi!!!! To Pani Dyrektor zarabia na tej Szkole, dzieci chodzą do Szkoły do wieczora niemalże, bo Pani Dyrektor musi zapewnić rano w ciągu lekcji firmom komercyjnym miejsca do prowadzenia zajęć i sal brakuje na zwykłe lekcje, a nauczyciele - oczywiście tylko ulubieńcy Pani Dyrektor nie mogą wstawać rano bo lubią pospać inni mogą pracować tylko do jakiejś godziny bo pracują gdzie indziej,
A dzieci muszą się podporządkować potrzebom Pani Dyrektor i wybranych nauczycieli
10:48, 05.10.2014


autochtonautochton

3 4

Jak to dobrze, że moje dziecko nie chodzi do jednych z tych elytarnych szkół, tylko do takie zwykłej, bo w "naszej" jest naprawdę normalnie i bez jakichś wstrząsów i skandali. Jak to jest, że im wyżej w rankingach jest dana szkoła/przedszkole to tym większa jest tam patologia? Ja już o tych placówką ę ą to nie mówię. 20:10, 04.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mamciamamcia

7 2

ech a składałam tam CV, żeby pracować z dziećmi sprawiającymi problemy wychowawcze. chciałam pomóc, ale nikt się nie odezwał. taki uczeń z problemami nie ma prawa zostawać na przerwie sam, musi być pod stałą superwizją jakiegoś nauczyciela! jakby wydłubał jakiemuś dziecku oko to już by sprawa poszła wyżej i wyżej. a co dyżurów nauczycieli na przerwach to niestety to jest problem. pracuję w innej szkole i na 50 nauczycieli z 10 jest sumiennych i na te dyżury chodzi. a dzieci się bawią na placu zaraz obok otwartej bramy. no niestety nie ma kasy na nauczycieli wspierających działających na zasadach nauczyciela a nie pomocy z gminy za 500 zł miesięcznie to tak jest. 21:33, 04.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

mamciamamcia

8 9

oj Kinia Kinia, pracuję jako nauczycielka właśnie i wcale nie jest tak kolorowo, 18 godzin mówisz? a wyobraź sobie, że ja np.mam środy takie że wstaję przed 5, jadę na 7, pracuję do 17 a czasami mam jeszcze radę do 20 i w domu jestem po 21. no po prostu bosko. albo muszę z dzieckiem do lekarza iść albo na jakieś jego przedstawienie i co? no fajnie mam wakacje wolne ale za to żadnych możliwości brania wolnego w ciągu roku oprócz dwóch dni na dziecko. żadnych. i dyrektorki nie interesuje że ma się dziecko. nie jest tak kolorowo jak wam się wydaje, dużo naprawdę roboty a kasa malutka jak nie jesteś pupilkiem dyrekcji... 21:39, 04.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

jarojaro

12 0

Gazeta Wyborcza i red. Suchecka mnie przerażają. Napisali, że to rodzice ze stowarzyszenia nagłośnili tą sprawę a przecież to haloursynow.pl/
https://www.facebook.com/wyborcza/posts/10152534716763557
W co oni grają!? 22:11, 04.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

kolokolo

13 7

Hahahahah moja kochana szkoła , żeby dawać 1 klasie takie pisma. Powiem tak żałuje, że chodziłem do tej szkoły bo jest tam beznadziejnie . Wszystko dla pieniędzy a uczniów mają w dupie. 02:20, 05.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Katarzyna B.Katarzyna B.

14 18

Brawo dla tych co błędów nie popełniają. Mój syn uczęszcza do tej szkoły i mogę się tylko wypowiadać w samych superlatywach o tej placówce, Dyrekcji i o nauczycielach. Ta sytuacja jest w mojej ocenie jest ustawiona. 11:43, 05.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nauczyciel z tej szknauczyciel z tej szk

12 19

Czytam te Wasze bzdury i powiem jedno: Najlepiej jak każdy rodzic zacznie Wychowywać swoje dziecko. A nie tylko wymagać od innych. Nauczyciele w tej szkole wychodzą z siebie żeby dogodzić rodzicom i nauczyć dzieci jak najlepiej wszystkiego, tyle tylko że w domu nic się z dziećmi nie robi. A nauczyciel też jest człowiekiem i też ma swoją rodzinę i cudzych dzieciarów wychowywać nie musi. 11:49, 05.10.2014

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

IwoIwo

12 7

Proponuję się nauczycielu zwolnić i pójść do normalnej roboty, jak tak nienawidzisz uczyć cudzych dzieciarów. Wolałbym, żeby moje dziecko nie trafiło na ciebie.
Skoro wybrałeś ten zawód to znaczy, że nie miałeś pomysłu na siebie, a teraz proszę frustracja... 14:10, 05.10.2014


rodzicerodzice

11 6

Będąc rodzicami 2 dzieci z "tej szkoły " jesteśmy oburzeni zamieszczonym powyżej komentarzem sugerującym zaniedbania ze strony rodziców wobec dzieci. Myślę też że obrażliwe nazywanie naszych dzieci "dzieciarami" sugeruje jednoznacznie, że osoba która zamięściła ten komentarz nie nadaje się do wykonywania zawodu nauczyciela i powinna dobrze się nad tym zastanowić. Informuję,że sprawę przedstawię dyrekcji szkoły podstawowej nr.!6 na Wilczym Dole żądając wyjaśnienia sprawy i ujawnienia nazwiska nauczyciela. 15:46, 05.10.2014


swójswój

4 5

to skandal - powinno się odtajnić takie wpisy nauczycieli z tej szkoły i dać do prokuratury. Wygnać takich jak ten tu nauczyciel z tej szkoły niech nie psuje opinii temu zawodowi i swoim kolegom po fachu. 11:17, 06.10.2014


mama Stasiamama Stasia

12 10

Nauczycielka została zawieszona, sprawa została oddana do rzecznika odpowiedzialności dyscyplinarnej, rodzice zostali przeproszeni. W mojej ocenie sprawa została załatwiona modelowo. 12:24, 05.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

biniek1987biniek1987

14 4

Jak widać nawet nauczycielom odbija ale ze do takiego stopnia uważam że powinna zostać wezwana do prokuratury powinno się jej przedstawić zarzut propagowania faszyzmu ! 14:55, 05.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

onaona

17 20

niestety rada rodziców z przewodniczącą na czele posunie się do wszystkich fortelów,byle by usunąć obecną dyrektor i obsadzić na stanowisku koleżankę,szkoda tylko ,że zakłóca to działalność szkoły. 15:36, 05.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

gosiagosia

6 4

A o którą koleżankę chodzi też wiesz spiskowcu? 11:11, 06.10.2014


ZażenowanaZażenowana

10 8

O co tu w ogóle chodzi? Rodzicom przeszkadza nauczyciel ( z wieloletnim stażem, doświadczony) czy Pani Dyrektor? Jestem w szoku, że obwinia się nauczyciela, za wklejony fragment gazety, które de facto dzieciaki otrzymały od rodziców. Nauczyciel przeprosił za niedopatrzenie wynikające, że nie przejrzał w zeszycie każdego dziecka jaki fragment sobie wkleiło. Panie redaktorze i rodzice zbulwersowani może jednak warto zwrócić uwagę na inne problemy. Zastanawiające jest to dlaczego nauczyciel pozostaje sam bez nauczyciela wspomagającego z dzieckiem u którego orzeczone jest zaburzenie Asparger?? Brak funduszy gminy czy niechęć dyrektora placówki? Linczujecie nauczyciela bo tak jest najłatwiej nie zastanawiając się co jest prawdziwą przyczyną być może liczebność klasy, baa "darmowe podręczniki" do których nie ma materiałów czy zaburzenie lub niepełnosprawność u ucznia. Opamiętajcie się ludzie czy lincz i nagonka jaką robicie na nauczyciela to nie jest już przesada 19:02, 05.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

ZażenowanaZażenowana

12 10

O co chodzi? o to żeby zniszczyć życie nauczycielki z 34 letnim stażem, czy pozbyć się Pani Dyrektor? Ludzie idziecie po trupach- nie pasuje Wam dyrektor to skupcie się na tym, a nie szukacie sensacji... Dzieci miały przynieść gazety na lekcję czy rodzice nie widzą jakie gazety dają swoim pociechom ??? Rodzice, którzy nad wyraz są zbulwersowani o co Wam chodzi? Czy przeprosiny za niedopatrzenie co to dziecko wkleiło do zeszytu to za mało??? Czy potrzebny Wam jest aż taki lincz? Są inne problemy, którymi trzeba byłoby się zająć np. dlaczego w klasie, gdzie uczniem jest dziecko z udokumentowanym Aspargerem, nie ma pomocy w postaci nauczyciela wspomagającego? Brak pieniędzy z gminy czy pozostawienie nauczyciela na zasadzie "jakoś to będzie"??? Ludzie opamiętajcie się bo dziecku nic się nie stało a nauczycielowi rujnujecie życie!! Aż tyle w Was jadu?? 19:25, 05.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

lalunalaluna

4 1

a w ogóle która to gazeta drukuje takie straszne teksty??? 20:45, 05.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

olaola

13 13

Widać, źe sprawa ukartowana i ustawiona. Ktoś chce dyrektorce dokopać bo wcześniej się nie udało jej wywalić. Czyżby pani z rady rodziców chciała obsadzićkogoś na to sstanowisko? Nauczycielka popełniła błąd ale przeprosiła i dyrektorka przeprosiła to co mają jeszcze zrobić? 21:51, 05.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

innyinny

3 2

Każdy sądzi swoją miarą:)))) 11:09, 06.10.2014


ZatroskanyZatroskany

12 11

Człowiek wykorzystujący własne dziecko do organizowania takich prowokacji, to proszę mi wybaczyć, ale wyjątkowy prymityw. Dyrekcji szkoły sugerowałbym aby zgłosiła sprawę na policję. Być może rodzinie powinna przyjrzeć się opieka społeczna? 10:05, 06.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

- zygi- zygi

15 4

Dyrektorka już dawno powinna wylecieć, to jeden z wielu przykładów na jej tuszowanie spraw. Do tego typu zdarzeń dochodzi niemal codziennie. A broniący jej tutaj to jej DWÓR,albo ludzie którzy jej coś zawdzięczają, komu coś załatwiła, rzyjeła dziecko spoza rejonu, przymknęła oko na różne sprawy, które powinna ujawnić.... 11:08, 06.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

nowynowy

5 1

Nauczyciele wszystkich miast łączcie się! Brońcie koleżanki!
Dyrektorzy wszystkich szkół łączcie się! Brońcie koleżanki!

Rodzice nie dajcie się!!!!!!! 11:33, 06.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

poszukująca prawdyposzukująca prawdy

2 2

czy można w końcu ustalić jedną najważniejszą rzecz? czy te teksty przyniosła nauczycielka czy dzieci miały za zadanie przynieść wycięte teksty ze swoich domów? bo jeśli dzieci przyniosły te teksty z domu to sprawa jasna, że to jest jasna prowokacja mająca na celu wywołanie skandalu i zaszkodzenia nauczycielce i szkole. w tym przypadku powinno się ścigać raczej rodziców którzy CELOWO jak mniemam podsuneli dziecoom te wycinki aby wybuch skandal. i w tej sytuacji nauczycielka jest kozłem ofiarnym. i należy jej bronić! 19:18, 06.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

rodzicrodzic

6 1

Teksty dała nauczycielka, dzieci nic nie przynosiły. 10:15, 07.10.2014


poszukiwaczposzukiwacz

7 5

cytat z onetu:
TO KŁAMSTWO CO TO JEST NAPISANE. MIESZKAM NA KABATACH DZIECI MOICH SĄSIADÓW CHODZĄ DO SZKOŁY IM. T. HALIKA I WIEM JAK TO BYŁO. TEKSTY DO NAUKI GŁOSEK DZIECI MIAŁY PRZYNIEŚĆ Z DOMU I PRZYNIOSŁY TO CO DALI IM RODZICE. LUB OPIEKUNOWIE MOŻE TEŻ DZIECI SAME WZIĘŁY TO CO BYŁO POD RĘKĄ. TAKIE TEKSTY CZYTAJĄ MIESZKAŃCY KABAT, MŁODZI WYKSZTAŁCENI Z DROGIEJ DZIELNICY WARSZAWY. WSTYD !!!. 19:19, 06.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

rodzicrodzic

4 2

Teksty dała nauczycielka dzieci nic nie przynosiły na te zajęcia. Sprawa została załatwiona bardzo dobrze jedyne co w całej sytuacji jest złe to to, że ktoś podał tą informację do mediów. 10:16, 07.10.2014


HenioHenio

5 6

"Kolejne relacje rodziców są zatrważające." A gdzie one są? To manipulacja z rodzaju "wiem, a nie powiem". "Rodzice nie mogli uwierzyć"? Niech zajrzą w swoje grajdoły i zrobią rachunek sumienia! Przeproszono za pomyłkę? Przeproszono! Rządza krwi i nienawiść, byle się pokazać, byle zaszkodzić, byle zbesztać ... bliźniego! To dopiero "nie mieści się w głowie"! 22:19, 06.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

WojtekWojtek

16 4

Dyrekcja przeprosiła rodziców za zaistniały incydent, nauczycielka została zawieszona do wyjaśnienia a w między czasie dyrekcja zorganizowała pomoc prawną. Wzorowe działanie dyrekcji w sytuacji kryzysowej. Teraz tylko pytanie czy sprawcy zamieszania mają na tyle odwagi i przyzwoitości aby zakończyć tę aferę w sposób cywilizowany czy zostaną uruchomione stosowne służby, które wyjaśnią kto i dlaczego podrzucił dzieciom faszystowskie teksty. Na koniec pragnę dodać, że głównymi poszkodowanymi w tej sytuacji pozostają dzieci !!! 10:17, 07.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

JarekJarek

27 11

Popieram w całości, do dymisji powinna podać się Rada Rodziców jako organ, który nie dostrzegając w swoich działaniach dobra dzieci, jątrzy, intryguje w myśl własnych chyba niezaspokojonych ambicji. Zadaniem RR jest współpraca i kreowanie dobrej atmosfery w szkole, a nie agresja i niszczenie wszystkiego co stoi na drodze wyimaginowanej kariery.
Pani Dyrektor - papierami i życzymy wytrwałości w konfrontacji z wichrzycielami, pomożemy 11:11, 07.10.2014


nauczycielka...nauczycielka...

7 5

A ja też jestem z tej słynnej szkoły i powiem, że mam cudowne Dzieci i cudownych Rodziców. I wydaje mi się, że to naprawdę było przeoczenie ze strony tej nauczycielki. 19:59, 07.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

onaona

2 1

do gosi-na pewno o TWOJĄ 21:41, 07.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MATKAMATKA

7 8

Do ~nauczycielka : jesteś żałosna Twoje wpisy pod nickami : lafirynda , ~1, ~nauczyciel z tej szkoły . Gdyby mój syn trafił na takie < ciało pedagogiczne > pożal się Panie Boże , głosowałabym za zamknięciem szkoły . Tacy ludzie jak ty NIE MAJĄ PRAWA UCZYĆ . Jesteś zarazą . Nie znam tej szkoły , nie mieszkam w W-awie , ale jak czytam TAKIE wpisy nauczyciela to mi się nóż w kieszeni otwiera . Idz kobieto do fabryki śrubki przykręcać . Nauczyciel ma być przygotowany do lekcji . Nie ma wymówki , że nie zauważył tekstu . Każdy ma się do swojej pracy przygotować jak należy . Może zaczniesz uczyć GENDER ?? Bo to przecież nic takiego LOL . To My rodzice mamy prawo decydować o naszych dzieciach . A ty kobieto jak nie masz w sobie empatii to co robisz w szkole ?? Uważasz , .ze obrażanie rodziców i dzieci pasuje nauczycielowi ?? Pod innymi nickami umiesz być jak żmija , a jak piszesz pod nickiem nauczycielka to liżesz tyłek innym. JESTEŚ ŻAŁOSNA 20:31, 09.10.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

MATKAMATKA

6 9

Rudel i nauczyciel to też ta sama osoba . Czy w tej szkole to już plaga , że nauczyciele zachowują się jak podstępne żmije ?? Nauczycielom nie pasuje , że rodzice mają prawo współdecydować o własnych dzieciach w szkole ?? To szkoła jest dla uczniów a nie odwrotnie ! To nauczyciel jest dla ucznia . Ma być dla niego przykładem , wzorcem . A tu jak widzę same szuje . A potem się dziwić , że uczniowie im na głowę kosze wsadzają . Szanujcie nasze DZIECI . Mamy PRAWO żądać tego do tych , którzy uczą NASZE dzieci :( Każdy z nas ciężko pracuje . Nie tylko wy PANOWIE SZLACHTA . Poszliście chyba do szkolnictwa , bo nic lepszego wam do głowy nie przyszło ?? Pewnie zero pomysłów na życie co ?? Ale dzięki Bogu są jeszcze i dobrzy nauczyciele . Panie RUDEL wez się człowieku do pracy . Nie plotkuj , nie podjudzaj . NAUCZYCIELE KTO WAS NAUCZY KULTURY ?? Szkoła schodzi na psy . To nie te czasy gdzie nauczyciele mieli posłuch i szacunek oraz wiedzę , którą we wspaniały sposób umieli przekazać . 22:31, 09.10.2014

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

ktośktoś

2 0

no Ty to i kultury i tolerancji i szacunku nauczysz tylko brać przykład!!!!!! 21:21, 21.11.2014


spooky thingspooky thing

2 2

Od pewnego czasu można zaobserwować wojnę podjazdową, którą toczy RR względem dyrekcji. Wg mnie możliwe jest następujące wmanipulowanie nauczycielki: nauczycielka owszem przyniosła wycinki prasowe ale inne, jej wycinki zostały sprytnie podmienione przez rodziców i przekazane jak wyżej. Dla mnie to najbardziej prawdopodobny wariant. Należy to dobrze sprawdzić, ponieważ albo ta nauczycielka jest kozłem ofiarnym i trzeba jej bronić albo jeśli faktycznie to zrobiła to wywalić czym prędzej dyscyplinarnie.
Ale trzeba mieć 10000 procent pewności, aby nie skrzywdzić niewinnego człowieka. 20:25, 01.11.2014

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

OlaOla

0 0

Znam sprawę od środka. Te dzieci przyniosły te teksty z domu. 09:45, 03.12.2016

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%