Pod wiaduktem, który połączy ulicę Branickiego z ulicą Płaskowickiej mieszkańcy Wilanowa chcą zbudować skatepark, z którego korzystałaby też ursynowska młodzież. Czy tak się stanie zależy od zarządcy terenu. Problem w tym, że jeszcze nie wiadomo, kto nim będzie.
Idea zbudowania miejsca aktywności dla nastolatków na granicy Ursynowa i Wilanowa zrodziła się sześć lat temu. Wówczas jednak było jeszcze za wcześnie, aby urzeczywistnić ten pomysł, ze względu na planowaną budowę Południowej Obwodnicy Warszawy. Teraz, kiedy inwestycja jest zaawansowana, społecznicy z Wilanowa wskazali konkretne miejsce.
To teren przy węźle Ursynów Wschód - pod wiaduktem, który połączy ul. Branickiego na Wilanowie z ul. Płaskowickiej na Ursynowie.
- Teraz Wilanów i Ursynów to jak dwie galaktyki, po zakończeniu budowy będą wreszcie prawdziwymi sąsiadami. Ze skateparku mogłaby bez przeszkód korzystać młodzież z obu dzielnic. Nikomu nie przeszkadzałby hałas rowerów, desek, hulajnóg czy głośno puszczanej muzyki. Wybetonowane miejsce pod dachem dawałoby możliwość całorocznego korzystania. Można założyć monitoring dla większego bezpieczeństwa - mówi jeden z pomysłodawców skateparku Jerzy Fulara.
Pod wiaduktem obok skateparku miałoby też powstać boisko do koszykówki oraz miejsce na graffiti.
Pomysłodawcy zdają sobie sprawę z tego, że lokalizacja miejsca aktywności fizycznej w bardzo bliskiej odległości od dróg, którymi będą przejeżdżać tysiące samochodów, nie do końca jest fortunna, ale i na to znaleźli rozwiązanie.
- Można postawić ekrany tłumiące hałas aut oraz zainstalować specjalne filtry oczyszczające powietrze. Niestety pomimo, że długo szukaliśmy nie znaleźliśmy na całym Wilanowie innego dogodnego terenu - wyjaśnia Jerzy Fulara.
Problem w tym, że grunt pod planowany skatepark nie należy do dzielnicy. W tej chwili zarządza nim Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad, inwestor POW. Mieszkańcy Wilanowa mają nadzieję, że GDDKiA w ich przypadku postąpi tak samo, jak z terenem nad tunelem POW na Ursynowie. Ma on zostać przekazany Ursynowowi pod budowę parku linearnego, w którym zaplanowana m.in. wrotkowisko. Jak się jednak dowiadujemy dyrekcja ma zupełnie inne plany.
- Wiadukt po zrealizowaniu inwestycji znajdzie się w kompetencji miasta czyli Zarządu Dróg Miejskich, zgodnie z projektem podziału kompetencji - informuje Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka stołecznego oddziału GDDKiA.
Takie rozwiązanie umożliwiłoby sfinansowanie skateparku z Budżetu Obywatelskiego, którego projekty mogą być realizowane tylko na miejskich gruntach. Ale droga do tego jest bardzo długa i niepewna, zwłaszcza że ZDM o zamierzeniach GDDKiA nic nie wie.
- Na ten moment żadne informacje na ten temat do nas nie dotarły. Dotychczasowa praktyka była taka, że jeśli jest skrzyżowanie dwóch dróg, to teren jest w zarządzie właściciela ważniejszej trasy. W tym przypadku obwodnicy, a zatem nie nas, a GDDKiA - mówi Jakub Dybalski z ZDM.
Dopóki ostatecznie nie zapadnie decyzja do kogo po zakończeniu inwestycji będzie należał grunt pod wiaduktem, dopóty skatepark pozostanie jedynie w sferze marzeń. Ustalenie tego może nastąpić dopiero w przyszłym roku.
Pomysłodawcy chcą ten czas wykorzystać na promowanie swojej idei wśród mieszkańców, lokalnych aktywistów i samorządowców. Będą przekonywać, że skateparki pod estakadami to sprawdzone rozwiązanie. Korzysta z nich młodzież m.in. w Holandii, Norwegii i Kanadzie. Jest też przykład z Polski. Taki skatepark znajduje się już w Toruniu.
Jeszcze więcej samoc08:16, 26.09.2020
Ale jak to? To samochody produkują
jakiś hałas i spaliny? Budować skatepark pod autostradą w środku miasta, niech młodzież wdycha spaliny, samo zdrowia. A ekrany powinny być wzdłuż całej tej drogi. Filtry też. 08:16, 26.09.2020
Jimmy 09:07, 26.09.2020
Co społecznicy robią w kwestii brakujących 117m między Płaskowickiej a Branieckiego? Na jakim etapie są ustalenia? Jak można "zapomnieć" o projekcie i realizacji takiego mikro odcinka?! 09:07, 26.09.2020
Też Jimmy09:49, 26.09.2020
Też Jimmy:
Tearaz mają parcie , aby nam pod oknami Natpolu zrobili syfiasty bazarek, a reszta radnych wiadomo albo działanie - swoje foty na FB albo szczucie jeden na drugiego na forach, który to niby lepszy, albo atakowanie byłych pracowników ratusza, że coś zchrzanili.
Lepiej panowie do roboty się weżcie w końcu za coś bierzecie ci miesiąc te 2 koła- nie?!? 09:49, 26.09.2020
Art14:18, 26.09.2020
Lepsze takie miejsce niż żadne. Wilanów nie ma ani jednego skateparku!!! To jest żenada, żeby w dzielnicy gdzie 38% wszystkich mieszkańców to dzieci i młodzież nie było do tej pory nic dla nich!!!
14:18, 26.09.2020
Jan12:22, 28.09.2020
Ursynów też nie ma porządnego skateparku, na poziomie tego z Piaseczna. Przy Bażantarni jest ok, ale jednak daleko mu tego z Piaseczna. 12:22, 28.09.2020
Robi17:08, 26.09.2020
Albo zrobią tam skatelark albo będzie kolejne niewykorzystane miejsce, takie jak pod wiaduktem POW przy Puławskiej. Wybetonowny hektar i stoi pusty. Popieram pomysł. 17:08, 26.09.2020
profesor6819:25, 26.09.2020
Tak zwane Skateparki to takie miejsca gdzie małolaty biorą narkotyki, piją wódkę, biją się, uprawiają sex, śmiecą i niejednokrotni napadają naćpani i nawaleni przechodniów. Dziękuję. Wole żeby tam nic nie było niż żeby młodzież tam chodziła. Młodzież to niech idzie do roboty jak ma za dużo czasu. 19:25, 26.09.2020
al20:29, 26.09.2020
Dokładnie to samo jest na placach zabaw! Seks, wódka i heroina w piaskownicy czy na huśtawkach! 20:29, 26.09.2020
durex21:44, 26.09.2020
Najglrsze sa jednak domy starosci. Tam to dopiero harce... 21:44, 26.09.2020
W(BJS)11:50, 27.09.2020
Durex , no po prostu Sodomia i Gomoria 11:50, 27.09.2020
bella200:12, 27.09.2020
Te dwie dzielnice dzieli wszystko, to są dwa różne światy i o wspólnym placu nie może być mowy. Bo będzie jak w powieści "Chłopcy z Placu Broni". 00:12, 27.09.2020
Komendant13:15, 27.09.2020
@profeor68,
te patologie o których piszesz to niestety zdarzają się głównie w kościele/na zakrystii - niestety zobacz o ilu przypadkach seksu z nieletnimi można było przeczytać w mediach lokalnych i ogólnopolskich (a nikt jakoś kościołów nie zamyka).
13:15, 27.09.2020
profesor6819:33, 27.09.2020
Co ma piernik do wiatraka? Ja nie lubię być zaczepiany, łazić po potłuczonym szkle i wymiocinach. Jak pan wie coś o przestępstwach w pańskiej parafii proszę powiadomić policję. 19:33, 27.09.2020
R. 06:44, 29.09.2020
Taka prawda. Najwięcej przestępsw seksualnych jest w kościele. Ludzie udają że tego nie ma dopóki nie skrzywdzą ich dziecka. Hipokryzja kościoła i ich obrońców nie zna granic. 06:44, 29.09.2020
asd11:26, 28.09.2020
Bardzo dobry pomysł - mam nadzieję, że nie zostanie zablokowany przez ludzi, którzy nie mają pojęcia co blokują. Tak samo blokuje się LGBT w Kraśniku - radni nawet nie wiedzą przeciwko czemu głosują, a potem taki kraśnik to pośmiewisko na cały kraj. Na Kabatach jest skatepark i dojeżdża na niego młodzież z połowy Ursynowa. Takie miejsce było by idealne - pod dachem, daleko od okien. Jak nie, młodzież na deskach i BMXach będzie skakać po murkach budynków pod oknami i je przy okazji niszczyć. 11:26, 28.09.2020
Wykopek14:26, 28.09.2020
I to byłaby rewelacja! Brawo dla pomysłodawców. 14:26, 28.09.2020
R. 06:39, 29.09.2020
Na całym Wilanowie, na całej Warszawie, na całej Polsce 06:39, 29.09.2020
Robi08:00, 29.09.2020
Obie formy są poprawne "na Wilanowie" i "w Wilanowie" 08:00, 29.09.2020
Kry19:16, 30.09.2020
Inwestycje tylko pod warunkiem zakonczenia podlaczania ursynowa pod arterie i inne dzielnice bez sprzeciwu ani spowlniania ze strony mieszkancow, Ursynowa jako dzielnicy, oraz reprezentujacych ich stowarzyszen. 19:16, 30.09.2020
Jeszcze wincyj drętw09:02, 26.09.2020
96 76
Srodek miasta???? Ja prdl, co za zrzęda. Ale ktos cie zmusza do przychodzenia? A siedz sobie przed tym kompem na tyłku, niech cię żółć zalewa. Skończy sie udarem i tez bedziesz na samochody zrzucał. Jak chcieli zrobic pod kopą cwila to ich takie denne trolle tez pedziły, bo hałas niby, nic wam pierdziele nie pasuje. Zajmij sie nudziarzu swoim zyciem.
Dla nas miejsce jest ok. 09:02, 26.09.2020
Xxx19:52, 26.09.2020
38 39
To nie jest głos przeciwko skateparkowi, matołku, tylko przeciwko budowaniu autostrad przez środek miasta bez filtrów i ekranów. Jeśli ktoś chce tam uprawiać sport, to na zdrowie. Ciekawe, kto pierwszy dostanie udaru. 19:52, 26.09.2020
Jeszcze wincyj drętw10:06, 10.10.2020
34 0
Środek miasta, buahahahahahaha. Zalozymy sie, ze ten udae to ty, twoja stara i ta zrzęda powyżej? Kolejny przyjezdny? Jak nie wiesz gdzie jesteś to odpal sobie google maps i poszukaj tego środka miasta. Autostrada biegnie dokladnie tu gdzie powinna, czyli skrajem miasta. A jak nie pasuje, to wracaj na ojcowiznę, tam wsrod zapachu gnoju odzyskasz utracony spokój i unikniesz udaru. 10:06, 10.10.2020