Nikogo nie było, drzwi były otwarte, więc... złodziej skorzystał z okazji. 38-latek wyniósł z zaplecza stacji paliw na Ursynowie wszystkie zmagazynowane paczki papierosów. W sumie 300 pakietów.
"Okazja czyni złodzieja" - to przysłowie każdy z nas powinien wziąć sobie do serca po to, by nie zostać okradzionym. Pracownicy jednej ze stacji benzynowych na Ursynowie nie zadbali o zabezpieczenie zaplecza i tym samym dali okazję 38-latkowi do zdobycia wartościowego łupu.
Na początku kwietnia mężczyzna, wykorzystując nieuwagę załogi stacji, wszedł do magazynku na zapleczu obiektu. Włożył do przygotowanych wcześniej toreb 300 pakietów papierosów o wartości 2,5 tys. złotych i wyszedł. Policjanci zdołali ustalić jego tożsamość.
- Podejrzany nie posiadał żadnego meldunku i prowadził migracyjny tryb życia, dlatego ursynowscy policjanci zarejestrowali go w policyjnej bazie danych jako osobę poszukiwaną do ich sprawy - mówi podkom. Robert Koniuszy, rzecznik mokotowskiej komendy policji.
Po jakimś czasie 38-latek wpadł jednak w ręce policjantów z Woli, bo kontynuował swój złodziejski proceder - okradł jeden ze sklepów w galerii handlowej na terenie tej dzielnicy. Mundurowi ukarali go mandatem, ale w trakcie legitymowania ustalili, że jest on poszukiwany przez kolegów z Ursynowa.
- Kilka minut później na miejscu pojawili się kryminalni, którzy zatrzymali mężczyznę. W trakcie czynności przyznał się do przestępstwa. Powiedział, że po prostu skorzystał z okazji - mówi podkomisarz Koniuszy.
Złodziejowi grozi do 5 lat więzienia. W tej chwili czeka na rozprawę.
hbk13:54, 16.05.2020
Tanie te papierosy. Jeden pakiet wychodzi po trochę więcej niż 8 zł. 13:54, 16.05.2020
Stein15:27, 16.05.2020
"Migracyjny tryb życia"- bardzo eleganckie określenie. 15:27, 16.05.2020
git ludzie18:08, 16.05.2020
czy bedzie mogł wziac te fajki do wiezienia i rozda kolegom . chyba ze wszystkie juz wypalil to bedzie frajerem 18:08, 16.05.2020
Ja01:02, 17.05.2020
Czy jest na Ursynowie jeszcze coś co nie jest kradzione? 01:02, 17.05.2020
Krokodyl08:11, 17.05.2020
Osoba pisząca artykuł pisze: Zdarzenie miało miejce ponad miesiąc temu. Więc domniemam, że dla dobra śledztwa trzymano to w tajemnicy ? W dodatku, gdy tożsamość sprawcy była już znana. Sprawca miał za wczasu przygotowane torby... I drzwi do zaplecza miał otwarte.... A było to za dnia, czy po nocy.... ? to taki szczegół mało istotny. Pan złodziej jest więc inteligentny, bo wpierw dokonał rozpoznania i zwyczajów pracowników tej stacji. Ale zrodziła się we mnie malutka wątpliwość, a mianowicie ta: Czy to nie ma związku z ukryciem powstałego wcześniej niedoboru papierosów w wyniku ..... I czemu tylko papierosy? Ale Ok. Sprawca wpadł i sprawa zamknieta. 08:11, 17.05.2020
durex21:07, 17.05.2020
1 0
Cnota. Juz nie ma dostepnej. 21:07, 17.05.2020