Zamknij

Skrzyżowanie Romera i Puławskiej jednak bez świateł? Drogowcy pomyślą nad innym rozwiązaniem

06:44, 03.08.2022 Kamil Witek Aktualizacja: 09:25, 03.08.2022
Skomentuj KW KW

Świateł na skrzyżowaniu Puławskiej i Romera jednak nie będzie? Po naszym artykule władze Ursynowa przycisnęły drogowców, a ci obiecali rezygnację z inwestycji. Nie oznacza to, że nic się tam w przyszłości nie zmieni.

Pomysł budowy sygnalizacji na skrzyżowaniu ulic Puławskiej i Romera nie przypadł do gustu mieszkańcom. Kierowcom do szczęścia nie jest potrzebna, podobnie rowerzystom i pieszym. Po naszym ostatnim artykule na temat tej inwestycji rozpętała się burza. Mieszkańcy i radni jednym chórem sprzeciwili się niepotrzebnym światłom.

W kwietniu drogowcy ogłosili przetarg na zaprojektowanie sygnalizacji na tym niepełnym skrzyżowaniu. Jedyna złożona oferta okazała się zbyt droga, więc konkurs unieważniono, ale zaplanowano powtórkę. Burmistrz Ursynowa, po rozmowie z dyrekcją ZDM, oświadczył jednak, że plany budowy niechcianej sygnalizacji zostały zastopowane. Z powodu negatywnego odbioru społecznego.

- Sygnalizacja na skrzyżowaniu Puławskiej i Romera? Jednak nie! Z informacji uzyskanych od dyrektora Zarządu Dróg Miejskich Warszawa wynika, że nierozstrzygnięty przetarg nie będzie powtarzany. I dobrze, bo to nie był najlepszy pomysł… - przekazał na Facebooku Robert Kempa.

Dzielnicy - podobnie jak mieszkańcom - nie podobało się to, że światła miały posłużyć tylko do spowolnienia ruchu. Plany drogowców nie uwzględniały postulowanej od dawna przebudowy skrzyżowania. Chodzi o uruchomienie na nim wszystkich relacji, czyli wprowadzenia krzyżówki typu "T". 

- Skoro ZDM ma pieniądze na instalację świateł w miejscu, gdzie nie ma wielkiego problemu z bezpieczeństwem ruchu, to może warto przerzucić je na światła na ul. Płaskowickiej przy Hirszfelda, gdzie są bardzo potrzebne? - słyszymy w lokalnym ratuszu.

Pospieszyli się

Dziś ZDM zapowiada, że do koncepcji świateł bez przebudowy skrzyżowania nie powróci. Nieudany przetarg to okazja do zrewidowania planów z udziałem dzielnicy. Przetarg - wbrew informacjom burmistrza - zostanie jednak powtórzony.

- Ustalenie co można zrobić, a czego nie, wymaga rozmów i z dzielnicą i z odpowiednimi jednostkami w ratuszu, choćby z Biurem Zarządzania Ruchem Drogowym. Jesteśmy w trakcie i chcemy najpierw porozumieć się z nimi, co tam można zrobić, a siłą rzeczy dopiero potem mówić o tym, co tam będzie - tak rzecznik Jakub Dybalski odpowiada na nasze pytania o wycofanie się ze świateł.

Drogowcy zrobią więc to, co powinni na samym początku - najpierw analizy i konsultacje, później ewentualny przetarg.

Dzielnicowa radna Olga Górna, która pomysły drogowców na poprawę bezpieczeństwa na skrzyżowaniu Puławskiej i Romera krytykowała, ma inny pomysł na wykorzystanie pieniędzy zaangażowanych w zmiany przy Romera.

- Wolałabym, aby zostały one przeznaczone na "stuningowanie" skrzyżowania Poleczki z Puławskiej, gdzie są ogromne problemy ze skrętem z Poleczki w kierunku centrum. Brakuje tam pasa do lewoskrętu - mówi radna.

To ogromne skrzyżowanie znajduje się zaledwie 250 metrów od małej krzyżówki, na której drogowcy chcieli stawiać światła.

(Kamil Witek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(8)

KorbolKorbol

12 3

Zasypać i zasadzić drzewa w pasie zieleni. Został by tylko wyjazd z Romera w stronę centrum + wjazd od Piaseczna. Wjazd zrobić od Pileckiego w Herbsta. Poprawa bezpieczeństwa 99% Na Puławskiej nic nie będzie przecinało trzech pasów w poprzek, a na Pileckiego i Herbsta są światła jest fotoradar, tylko brak skrętu w lewo. Mała modyfikacja, a tak bardzo wymagane bezpieczeństwo poprawi się bardziej niż by to zrobił leżący policjant! Proste! Proste i tu jest właśnie problem, na takiej małej poprawce drogowej, Szwagier Misia nie zarobi! 09:59, 03.08.2022

Odpowiedzi:3
Odpowiedz

qfrqfr

4 1

Tam i tak powinno być skrzyżowanie, bo już pobudowano osiedla i wyjazd z nich do centrum to konieczność zawrotki przy Onkologii. 14:01, 03.08.2022


Smaruj_sie_opodeldokSmaruj_sie_opodeldok

9 2

@ Korbol Zgadzam sie z takim pomyslem: "normalne" skrzyzowanie Herbsta z Pileckiego. Swiatla tam juz sa i tak. Od siebie dodam montaz zielonej strzalki dla samochodow skrecajacych w prawo z Herbsta w Pileckiego. Znacznie poprawiloby to przepustowosc skrzyzowania. 15:03, 03.08.2022


Monia1Monia1

5 2

i udrożnić Zięby , żeby można było jechać prosto na Herbsta i w lewo do P:uławskiej . Bardzo potrzebne mieszkańcom i pracownikom biur. 15:07, 03.08.2022


reo

stbstb

16 11

Cyt. "może światła na ul. Płaskowickiej przy Hirszfelda? - słyszymy w lokalnym ratuszu."
Nie, bo już przez światła na Płaskowickiej przy Rosoła setki aut z Wilanowa stoją po kilka minut i dymią spalinami w okna. Kolejne światła całkowicie zakorkują ul. Płaskowickiej i zwiększą zanieczyszczenie powietrza.
Przede wszystkim trzeba połączyć Belgradzką z Pileckiego, aby upłynnić wyjazd z płd. Ursynowa do skrzyżowania Puławska/Poleczki. 11:27, 03.08.2022

Odpowiedzi:1
Odpowiedz

werfwerf

9 13

Ta odpowiedz jest niespójna. Poza tym Stryjeńskich spokojnie dojedziesz do skrzyżowania o którym mowa i nie potrzeba robić autostrady pomiędzy Belgradzką a Pileckiego. Zresztą gdie wyobrażasz sobie tą ulicę? Kosztem parkingów pod Kazurką, dymiąc ludziom pod oknami ? To że ktoś spaprał sprawę z POW i nie uwzględnił wjazdu do POW od strony Wilanowa bliżej Ursynowa to nie powód żeby teraz asfltować cały Ursynów. 13:59, 03.08.2022


 uwielbiam_gumowe_ga uwielbiam_gumowe_ga

15 8

Przypomnijmy" rzecznik Dybalski do tej pory nie zrobił prawa jazdy...... 20:55, 03.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

GrympGrymp

0 0

A może najlepszym rozwiązaniem było by rondo, tak modne ostatnio. Zero sygnalizacji, spowolnienie gwarantowane, no i wreszcie wyjazd z Ursynowa w lewo byłby możliwy. 14:54, 18.08.2022

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%