W sobotnie popołudnie Ursynów gościł sąsiadów zza południowej granicy. Na scenie na tyłach ratusza gra skoczna muzyka, można nabyć rękodzieło lub po prostu porozmawiać o Słowacji. Bryndzove halusky, knedliczki i gęste piwo - sąsiedzi zza południowej granicy pochwalili się również swoją pyszną kuchnią.
Dzień Kultury Słowacji to impreza promująca rzemiosło, wyroby, muzykę i kuchnię południowych sąsiadów. Mimo iż Republika Słowacka liczy sobie niespełna 30 lat, to żyje długoletnią tradycją swojego narodu.
- Jest świetnie. Obawialiśmy się pogody, ale państwo z urzędu zapewniali, że będzie dobra pogoda i się nie mylili. Goście dopisali - świetna impreza i atmosfera - mówi Ludmiła Miller z Instytutu Słowackiego w Warszawie.
Teren pod urzędem dzielnicy został podzielony na trzy części: koncertową, gastronomiczną i wystawienniczą. W foodtrackach można znaleźć żywność przywiezioną ze Słowacji i gotowaną na miejscu. Największym zainteresowaniem cieszą się knedliczki i zimne piwo.
W tle gra muzyka. Najpierw wystąpił Ján Berky-Mrenica z zespołem oraz Ján Jendrichovský i Przyjaciele, a o 18:30 zagra gwiazda wieczoru - zespół Hrdza. Grupa tworzy utwory inspirowane słowackim folklorem z elementami folku, rocka oraz world music. Skład na przestrzeni lat się zmieniał, jednak muzycy mają za sobą już ponad 20 lat doświadczenia, a wokalistka, która dołączyła do zespołu w 2015 roku, ma polskie korzenie. Grupa pojawiła się w polskim i czesko-słowackim "Mam Talent!", gdzie dotarła do finałów.
ZOBACZ ZDJĘCIA Z DNIA KULTURY SŁOWACKIEJ:
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz