Zamknij

Śmieci fruwają po siłowni plenerowej. "Ćwicząc, można dostać z liścia"

07:15, 10.04.2019 Sławek Kińczyk
Skomentuj SK SK

Po siłowni fruwają śmieci z wiecznie przepełnionego kosza na odpadki. Obok ławki pełno papierosowych petów, a na sąsiednim terenie można wdepnąć w psie odchody. Tak wygląda siłownia plenerowa przy Migdałowej po każdym weekendzie. Mieszkańcy domagają się postawienia dodatkowych koszy.

Siłownia plenerowa za nasypem przy Rosoła to popularne miejsce wypoczynku i rekreacji. To jedyne na Ursynowie miejsce do ćwiczeń dedykowane parom. Partnerzy mogą tu jednocześnie ćwiczyć na wybranym urządzeniu. Dużą popularnością cieszą się na przykład sąsiedzkie "rowerki".

- Ćwiczenie tutaj przestało być przyjemne - mówią Czarek i Dominika. - W poniedziałki jest tu masa śmieci, wszystko aż wylewa się z kosza - opowiadają naszemu reporterowi.

Pojemnik na odpady jest spory, ale tylko jeden. Szybko więc zapełnia się śmieciami. Te, gdy tylko zawieje wiatr, rozprzestrzeniają się wokół urządzeń do ćwiczeń. 

- Ćwiczysz i możesz dostać "z liścia" zużytą chusteczką higieniczną - skarżą się miłośnicy plenerowego fitnessu.

Ale to niejedyny problem przy siłowni. Wieczorami w weekendy na ławce zbiera się głośne towarzystwo - pijące, śmiecące i palące. Wokół ławki są niezliczone ilości petów papierosowych.

- Obok mieszkańcy wyprowadzają swoje psy, a nie ma ani jednego kosza. Właściciele zwierząt pakują więc psie kupy do kosza przy siłowni. Jest smród, wrony wydziobują znalezisko. Ogólnie mówiąc wielki bałagan - skarży się mieszkaniec, który regularnie pojawia się na siłowni.

Od jesieni na trawniku przy nasypie straszą uzbierane przez administratorów terenu sterty liści i gałęzi. One też powoli stają się śmietniskiem. Jednym słowem okolice siłowni plenerowej nadają się do natychmiastowego posprzątania. Co na to urząd dzielnicy, odpowiedzialny za ten bałagan?

Po naszej interwencji urzędnicy zlecili natychmiastowe sprzątanie terenu, choć administratorem terenu przy Rosoła jest Zarząd Dróg Miejskich, to dzielnica od tej pory będzie codziennie pilnować czystości w rejonie siłowni plenerowej. Jest też szansa na dodatkowe kosze na śmieci.

- Nasz urząd zwróci się z prośbą o ich ustawienie do jednostki odpowiedzialnej za utrzymanie czystości na omawianym terenie czyli do Zarządu Zieleni m.st. Warszawy - mówi Jakub Fiałek z ursynowskiego ratusza. 

(Sławek Kińczyk)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(3)

hbkhbk

6 0

Wczoraj, we wtorek, koło 11 zajechała ekipa z dzielnicy i wysprzątała teren. A co do koszy na psie kupy to niech postawią takie, żeby ptaki nie mogły z nich wyciągać śmieci i torebek z psimi odchodami. Teren siłowni - według Straży Miejskiej, do której zgłaszałem bałagan - należy do dzielnicy i poinformowano mnie, że Straż Miejska nakazała sprzątanie terenu siłowni Wydziałowi Ochrony Środowiska.
08:33, 10.04.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

ulamulam

4 0

Była wspaniała akcja zbierania śmieci - ale teraz trzeba te śmieci wywieść .
No na to już nie starczyło pomysłu, I leżą takie góry . i co dalej. 10:11, 10.04.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

maniekmaniek

4 0

Zgłaszam wniosek , żeby siłownie plenerowe miały więcej niż 1, czy 2 ławeczki. Po wysiłku fizycznym , choć nie tylko, trzeba mieć możliwość odpocząć, przebrać się, czy po prostu pooddychać i porozmawiać. Czy Wydział zieleni dzielnicy Ursynów podziela moja opinię ?
Zakątek fitnesowy powinien być rozmieszczony w zielonych zagajnikach , zorganizowanych z fantazją i smakiem.
Na Ursynowie mieści się SGGW . Przecież wystarczy podjąć rozmowy i zorganizować współpracę. Studenci kierunku architektura zieleni w ramach prac zaliczeniowych mogliby zaprojektować przestrzeń wokół Ratusza, wokół stacji metra, czy dla siłowni fitness plenerowych. Brac i wybierać . Obie strony byłyby zadowolone. A nie estetyka koszarowych amatorów. 00:49, 11.04.2019

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%