– Firma SUEZ bojkotuje wywóz odpadów recyklingowych z altanki przy ul. Służby Polsce 7 – donoszą mieszkańcy. Interwencje przez 19115 nie przynoszą rezultatu. – Prosimy o pomoc! – piszą zdesperowani.
Problem z wywożeniem śmieci pojawił się na Ursynowie na początku stycznia wraz z wprowadzeniem nowych zasad segregacji odpadów. Mieszkańcy narzekają, że firma zajmująca się odbiorami nie trzyma się harmonogramu, a same harmonogramy są niezrozumiałe.
Na jednej ulicy śmieci BIO odbierane są trzy razy w miesiącu, a na sąsiedniej tylko raz. Dziwi też fakt, że mieszkańcy niektórych ulic muszą zamawiać odbiór poszczególnych śmieci telefonicznie, a inni mają zaplanowane te odbiory z góry.
Teraz pojawił się kolejny problem, tym razem dotyczący śmietnika osiedlowego na ul. Służby Polsce.
- Pojemniki bio nie zostały opróżnione 15 stycznia, wtedy podano termin odbioru 22 stycznia. W dniu 22 stycznia odbioru brak. W altance panuje śmieciowy armagedon: zalegające choinki, gabaryty i walające się kartony stwarzają zagrożenie pożarowe – relacjonuje mieszkaniec. - Nieopróżnione pojemniki bio od blisko 14 dni to fetor. Telefony na 19 115 nie odnoszą efektu – dodaje. Co ciekawe, firma SUEZ twierdzi, że odpady... są odbierane, czyli - delikatnie mówiąc - mija się z prawdą.
Kolejna informacja od mieszkańców spłynęła do nas w piątek, 25 stycznia, pisali wtedy o braku odbioru plastiku, papieru i metalu. - W ten sposób firma SUEZ zniechęca mieszkańców do recyklingu, aby potem podwyższyć opłaty – uważają mieszkańcy.
W weekend udało nam się skontaktować z wiceprezydentem Warszawy Michałem Olszewskim odpowiedzialnym za gospodarkę odpadami, który obiecał zająć się przypadkami z Ursynowa zgłaszanymi nam przez mieszkańców.
- W skali miasta mamy dziennie około 30-40 takich zgłoszeń na 110 000 punktów odbioru odpadów. Obecnie jest ich dwa razy więcej niż normalnie, ale to wynika głównie z dostosowania harmonogramów i wdrożenie nowych zasad – tłumaczy Olszewski. - Liczba takich sytuacji powinna wrócić do normy w najbliższych tygodniach. Wszystkie wyjaśniane na bieżąco i przekazywane do realizacji – dodaje.
Sytuację będziemy monitorowali na bieżąco, licząc na to, że unormuje się, zanim słońce zacznie mocniej przygrzewać, a problem zalegających odpadów zacznie bardziej bić po nosie, niż po oczach.
[ZT]11333[/ZT]
[ZT]11338[/ZT]
Soczek14:17, 28.01.2019
16 0
Jakby się nad tym zastanowić, to SUEZ ... z punktu widzenia mieszkańca Ursynowa jest tylko stroną techniczną realizacji odbioru odpadu. Wg mnie to Urzędy są za to odpowiedzialne , bo jako mieszkaniec nie mam ŻADNEJ umowy podpisanej ani z SUEZ ani z MPO etc. Kasę płace na konto urzędu i tak naprawdę to od nich powinniśmy tego wymagać . A czy to będzie odbierał SUEZ czy jakaś inna firma to mi to wszystko jedno ! 14:17, 28.01.2019
AZX15:57, 28.01.2019
13 2
Miasto a w szczególności prezydent są w tej chwili zajęci ważniejszymi sprawami tj. biadoleniem nad tragicznie zmarłym kolegą i wyborami do PE... w głębokim poważaniu maja Mieszkańców! 15:57, 28.01.2019
~obserwator20:06, 28.01.2019
3 1
i za co ta pani dostaje pieniadze??????? ---> Śmieciowy armagedon. Służby Polsce tonie w odpadach 20:06, 28.01.2019
Jacy ludzie taka wła21:08, 28.01.2019
8 0
Ważniejszy jest tramwaj różnorodności... 21:08, 28.01.2019
werg22:25, 28.01.2019
4 0
ja bym się nie przejmował, bo nieodebrane smieci nie należą już do ich właścicieli a do U.M. 22:25, 28.01.2019
Damian nn05:46, 29.01.2019
4 0
A gdzie są dawne słupy butelek, makulatury itd? 05:46, 29.01.2019
edi10210:07, 29.01.2019
5 0
Czekam do lata i plus trzydzieści jak te bio zaczną same z pojemnika wychodzić. 10:07, 29.01.2019
pindzia10:10, 29.01.2019
4 0
U nas odpady bio są ulubionym miejscem schadzek szczurów, przed wyrzuceniem śmieci trzeba walnąć w pojemnik i oznajmić swoje przybycie. W przeciwnym razie grozi atak serca. 10:10, 29.01.2019
Ptosiek22:30, 31.01.2019
0 0
Załadować na autko, zawieźć pod urząd do pana burmistrza, zostawić mu, niech poczuje. 22:30, 31.01.2019