Smród przy skrzyżowaniu Płaskowickiej ze Stryjeńskich i Dereniową. - Ilekroć tamtędy przejeżdżam, to przypomina mi się sytuacja z Dereniowej - skarży się mieszkaniec.
Nieprzyjemny zapach z kanalizacji powrócił na Imielin. To nie pierwszyzna dla mieszkańców okolicy.
- Ilekroć przejeżdżam tamtędy na rowerze, to ostatnio czuć potworny smród. Od razu przypomina mi się sytuacja z Dereniowej. Ciekaw jestem, dlaczego tutaj tak co chwilę śmierdzi - zastanawia się ursynowianin.
Chodzi o pojawiający się od czasu do czasu zapach ścieków na Dereniowej zgłaszany przez mieszkańców od kilku lat. MPWiK zapewnia, że w studzienkach zamontowane są biofiltry, które powstrzymują brzydkie zapachy. Są też maty antyodorowe. Cztery lata temu dopiero dokładnie płukanie studzienek i dołożenie kolejnych filtrów przyniosło efekt i smród na wiele miesięcy zniknął.
W ostatnim czasie nieprzyjemny zapach pojawił się na południe od skrzyżowania Dereniowej z Gandhi - w pobliżu ronda przy Stryjeńskich.
Miejskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji, odpowiadając na nasze pytania, przekazuje, że nikt nie zgłaszał im uciążliwego zapachu. Wodociągowcy udali się jednak we wtorek na miejsce zbadać sprawę. Winnym smrodu okazały się dwie studzienki rewizyjne w rejonie Stryjeńskich.
- Pracownicy MPWiK w obu studzienkach zamontowali filtry podwłazowe z węglem katalitycznym, które zneutralizowały zapach. Korzystając z okazji, chcemy przeprosić mieszkańców za niedogodność - mówi rzecznik MPWiK Marek Smółka.
Jednocześnie przypomina, że mieszkańcy mogą zgłaszać wszelkie uciążliwości związane z kanalizacją pod bezpłatnym numerem 994. To numer do pogotowia kanalizacyjnego, czynny całą dobę.
Klepiestrasznie18:45, 07.12.2022
1 1
A jeszcze gorzej bo jak z przepompowni bije smrodem z nowych lodówek w biedrze przy Hirszfelda. 18:45, 07.12.2022
Mateo20:32, 09.12.2022
1 0
Ano śmierdzi 20:32, 09.12.2022