Zamknij

Śnięte ryby, śmierdząca woda. Kabackie Moczydełko umiera. Co zrobi dzielnica?

10:42, 18.06.2017 Redakcja haloursynow.pl Aktualizacja: 18:10, 22.06.2017
Skomentuj SK SK

Śnięte ryby, mętna i śmierdząca woda - tak wygląda oczko wodne w kabackim parku Moczydełko. Dzielnica zamówiła badania wody i chce oczyścić dno jeziorka oraz zainstalować sztuczne napowietrzanie wody. Ma to uratować jeziorko przed biologiczną śmiercią.

Po zimie mieszkańcy Kabat zauważyli, że woda w popularnym miejscu spacerów jest zanieczyszczona a na powierzchni pływają śnięte ryby. 

- Zwróciłem uwagę na nieprzyjemny zapach i ciemną, sino-granatową wodę. Widoczne były też martwe ryby, pewnie kilkanaście sztuk. Oczko sprawiało wrażenie martwego - relacjonuje nam Janusz, mieszkaniec Kabat.

To nie pierwszy przypadek, sytuacja powtarza się co roku, poprawiając się nieco jedynie latem. Jeziorko jest chętnie odwiedzane - zimą ludzie przynoszą pokarm dla kaczek, najczęściej chleb i bułki, które spadają na dno i gniją, powodując nie tylko zanieczyszczenie, ale też wyjałowienie wody z tlenu.

W marcu dzielnica zleciła badania wody i poprosiła Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska o pomoc w rozwiązaniu problemu. Wyniki wykazały, że Moczydełko nie spełnia norm ekologicznych, potwierdziły się też przypuszczenia urzędników z Wydziału Ochrony Środowiska. W wodzie jest za mało tlenu rozpuszczonego, niezbędnego do życia zwierząt.

- Przy niższych stężeniach mamy do czynienia z tzw. "przyduchą", która nieuchronnie prowadzi do masowego wymierania organizmów korzystających z tlenu - mówi Adam Ludwikowski, Mazowiecki Inspektor Ochrony Środowiska. Inne wskaźniki pokazują, że w Moczydełku gniją osady denne, co powoduje, że woda jest mętna i śmierdzi.

WIOŚ zalecił ratuszowi dokładne oczyszczenie dna zbiornika oraz zainstalowanie sztucznego dotleniania wody. Burmistrz Robert Kempa w odpowiedzi na interpelację radnego Kamila Orła zapowiada, że taka instalacja wkrótce pojawi się w kabackim parku. Nie będzie natomiast fontanny, którą proponował radny, by dotlenić wodę.

- Fontanna w zbiorniku stanowiłaby z całą pewnością urozmaicenie terenu Parku Moczydełko, tym nie mniej realizacja rozwiązania sugerowanego przez WIOŚ, ograniczy ingerencję w istniejącą na terenie obiektu florę i faunę - przekonuje szef zarządu dzielnicy.

Miejmy nadzieję, że po zamontowaniu instalacji napowietrzającej do oczka powróci życie.

[ZT]7386[/ZT]

[ZT]6468[/ZT]

(Redakcja haloursynow.pl)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
facebookFacebook
twitterTwitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(6)

szkodnikiszkodniki

7 3

Kempa z Orłem najpierw zaniedbali, a teraz ratują? 11:28, 18.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

reo

LalunaLaluna

7 4

Fontannę! Chcemy na Kabatach fontannę panie burmistrzu! Na Wilanowie co rusz jakaś fontanna dla ochłody a u nas posucha. I chcemy miejsc gdzie nue ma kup psich żeby rozłożyć kocyk! I najlepiej żeby jeziorko Zgorzała rekultywować tak żeby się można w nim było kąpać. Bo nie ma takich naturalnych zbiorników jak Rusałka i inne kolo Poznania. Chyba pan wie ile tam miejsc gdzie można się kąpać. A u nas? Nic. 15:20, 18.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

Kabaty zieloneKabaty zielone

11 2

Moczydełko umiera bo zostało obudowane przez deweloperów. 19:30, 18.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

StefanStefan

3 1

co za skur...stwo żeby zamienić dziki staw w takie gó,,no, pamietam jak tam były rzekotki, tych co zdecydowali o tzw rekultywacji powinno się powiesić za jaja na latarni 20:37, 19.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

tomtom

1 0

Super, ze dajecie mapki przy artykulach! :)) 00:01, 26.06.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

BuniaBunia

0 0

takie śnięte jak roboty na Karczunkowskiej

https://www.youtube.com/edit?o=U&video_id=qjxBmENYHVc 17:54, 01.08.2017

Odpowiedzi:0
Odpowiedz

0%