Architektoniczna ciekawostka czy kloc, który szpeci przestrzeń miejską? Nowy budynek City Corner przy al. Komisji Edukacji Narodowej 99 wzbudza skrajne emocje - od podziwu, po kpinę i niechęć. Pewne jest to, że czterokondygnacyjny budynek silnie wpływa na architektoniczny rys Ursynowa.
Architektura nowoczesna wkrada się w przestrzeń miejską coraz śmielej. City Corner przy KEN 99 jest tego najlepszym przykładem - niesymetryczne okna, duże przeszklenia na parterze, charakterystyczne skosy w bryle. Budynek podzielił mieszkańców na zwolenników i przeciwników obiektu.
- Nie podoba mi się głównie to, że jest tak blisko kościoła, w ogóle do niego nie pasuje. Dziwne, że ktoś na to pozwolił - mówi Jerzy, mieszkaniec okolicy.
Zdaniem tych, którym budynek się nie podoba, zakłóca on perspektywę alei KEN. Jest jak kloc wsadzony w ciasną działkę pomiędzy kościołem a wcześniejszymi zabudowaniami projektowanymi przez prof. Marka Budzyńskiego - architekta Ursynowa Północnego.
- Sam budynek mi się nie podoba, ale nie jestem przeciwnikiem nowych rozwiązań, wręcz przeciwnie. Poza tym kościół wygląda "okazalej", mając takiego sąsiada - przekornie komentuje prof. Budzyński.
Urząd dzielnicy zanim wydał pozwolenie na budowę bloku o kontrowersyjnym kształcie, próbował negocjować z inwestorem utworzenie pierzei wzdłuż ulicy Dzwonniczej wraz z budynkiem budowanym przez Spółdzielnię Mieszkaniową Vistula. Deweloperzy nie dogadali się. Na elewację natomiast urzędnicy nie mieli żadnego wpływu.
- W odniesieniu do elewacji i sytuowania ścian budynków, miejscowy plan określa jedynie kolorystykę budynków oraz nieprzekraczalną i obowiązującą linię zabudowy od strony ulic - mówi Jakub Fiałek z ursynowskiego ratusza.
Deweloper może więc - zgodnie z planem zagospodarowania przestrzennego - postawić co chce, byle byłoby to białe i mieściło się na działce. Za projekt budynku przy al. KEN 99 odpowiada deweloper NovDom.
- City Corner bardzo się wyróżnia - to prawda, sądzę jednak, że to jego zaleta. Mi takie rozwiązania odpowiadają. Pamiętajmy, że to nowa inwestycja, ciężko, żeby wyglądała jak budynki sprzed wielu lat - mówi Maciej Sosnowski, przedstawiciel firmy.
Zwolennicy nowych rozwiązań w architekturze podkreślają, że śmiałe i innowacyjne rozwiązania przyjdą do nas prędzej, niż sądzimy. Lepiej więc się z nimi oswajać i próbować dostrzegać ich urok.
- Według mnie robi bardzo dobre wrażenie. Sam kształt jest taki świeży, inny od monotonii wokół. Poza tym wygląda solidnie i schludnie. Jest dużo szkła, to też w nim lubię - mówi Monika.
- Zdecydowanie wyróżnia się na tle smutnej i jednolitej dzielnicy. Absolutnie nie rozumiem jednak tego zlokalizowania - to jest wciśnięcie na siłę - jest zbyt mało przestrzeni - komentuje z kolei Magda.
Zdania są podzielone - jak zawsze w przypadku architektury. Jak Wam podoba się nowy budynek i zupełnie nowa perspektywa w alei KEN?
0
0
0
0
0
0
Bogna14:41, 17.03.2017
Będzie się wyróżniał dopóki będzie czysty.....a potem jeden wielki brud jak pozostałe i wtopi się w architekturę na dobre :) 14:41, 17.03.2017
Obserwator14:49, 17.03.2017
No faktycznie zawala dużo miejsca i jest trochę jakby na wyrost, po prostu zbyt duży. 14:49, 17.03.2017
Kri15:23, 17.03.2017
Przy tym kościele nic nie może wyglądać gorzej. 15:23, 17.03.2017
Katarzyna15:33, 17.03.2017
wygląda jak prosektorium. 15:33, 17.03.2017
Adam15:39, 17.03.2017
Wyróżnia się nowoczesnością, nie jest zły. Logiczne, że nowo powstające budynki różnią się od tych starych - nowe technologie, większa powierzchnia przeszkleń - takie są trendy teraz po prostu. 15:39, 17.03.2017
Ursynowianin15:51, 17.03.2017
Myślę, że bardziej to ustrojstwo z cegły tam wadzi aniżeli świeży i schludny budynek 15:51, 17.03.2017
Antoni_Misiewicz15:54, 17.03.2017
Czy wygląd tej dzielnicy można jeszcze bardziej zepsuć, Otóż NIE !!! Tu wszystko jest z innej parafii. Kościół, SGGW z tymi budynkami co wyglądają jak hipermarkety, bloki lata 70 lata 90 i te nowe jeszcze gorsze. Nie mówiąc o debilnych pomysłach zwężenia ulic dla rowerzystów. Obrzydna dzielnica.
15:54, 17.03.2017
monia16:02, 17.03.2017
Chodniki przy tych dwóch blokach są źle zaprojektowane. Trudno dojść np. od KEN do kawiarenki z drugiej strony. Ludzie chodzą przez trawnik przy domu, bo inaczej się nie da, a już z wózkiem dziecięcym o dojechaniu tam nie ma mowy. Architekt sobie powymyślał, a funkcjonalność żadna! 16:02, 17.03.2017
zły porucznik16:17, 17.03.2017
jeśli chodzi o zawalające przestrzeń koszmarki, to zapraszam na Dembego popodziwiać budowane dzieło SBM Merkury. Ten blok (przepraszam, ekskluzywny apartamentowiec) z artykułu, przy dziele SMB to jest kawał architektury wpisanej w przestrzeń. 16:17, 17.03.2017
Tomasz16:55, 17.03.2017
Wielcy esteci! Pokazcie mi dzielnice, gdzie wszystko wyglada pieknie?... 16:55, 17.03.2017
Ja17:53, 17.03.2017
Bryła zbyt prosta i prymitywna - faktycznie ciężki, niezgrabny "kloc", a najważniejsze - jak długo pozostanie biały?? Za kilka miesięcy nawet ten ewentualny walor odpadnie, bo budynek zszarzeje. W sumie - wielki niewypał. 17:53, 17.03.2017
Nick18:39, 17.03.2017
czy widzieliście z bliska jakiego materiału jest ta "elewacja"? To jest jakaś płyta paździerzowa, czy coś w tym stylu.... 18:39, 17.03.2017
Nick221:37, 19.03.2017
Polecam podejść i zobaczyć, to jeden z najdroższych obecnie materiałów i systemów elewacji. 21:37, 19.03.2017
Nick07:13, 20.03.2017
:) właśnie oglądałem to. Zdecydowanie wolałbym aby był to "tani kamień" jak na bloku ktory jest z tyłu 07:13, 20.03.2017
karola18:44, 17.03.2017
Jak to porównać z koszmarnym blokiem Włodarzewskiej SA na 300 mieszkań wciśniętym ciasno w obecne budynki na Dunikowskiego, tzw. Zakątek Cybisa, to ten klocek przy KEN jest OK. 18:44, 17.03.2017
X20:21, 17.03.2017
Już każdą wolną przestrzeń zabudują, wrrrr.
Oczywiście, że nie pasuje, po prsotu wsadzili-wepchali na siłę dla hajsu 20:21, 17.03.2017
Andrzejek21:24, 17.03.2017
Wyglonda jak kórnik bes koguta 21:24, 17.03.2017
Cytad06:49, 18.03.2017
Śmiałe i innowacyjne rozwiązania robi się w taki sposób:
https://cs.wikipedia.org/wiki/Tan%C4%8D%C3%ADc%C3%AD_d%C5%AFm
A budynek tego dewelopera to popis skrajnego dyletanctwa urbanistycznego i wygląda na zwykłe "kopiuj-wklej", byle było tanio i pasowało do ogólnych przepisów. Nie chodzi mi o rozwiązania architektoniczne samego budynku, bo tu mozna sie czegoś ciekawego dopatrywac, tylko o to, że on kompletnie nie pasuje do przestrzeni wokół. Fragment o niedogadaniu się ws.pierzei wzdłuz Dzwonniczej świadczy najlepiej o podejściu inwestora: jak najmniej włożyć, jak najwięcej wyjąć. A kazdna modyfikacja projektu, tak aby bardziej pasował do otoczenia, to sa okreslone koszty.
Więc budowanie narracji o jakiejś innowacyjności jest tu bez sensu - w najestacie prawa oszpecono okolicę i tyle.
06:49, 18.03.2017
Ursynowianin21:35, 19.03.2017
"...jak najmniej włożyć, jak najwięcej wyjąć"??? Sugeruję zapoznać się z budynkiem i materiałami, nie ma tu mowy o oszczędnościach. Nawet zielony w temacie dostrzega znaczącą różnicę pomiędzy budynkiem City Corner a budynkiem Vistula i kto oszczędzał na jakości... 21:35, 19.03.2017
okiem architekta11:20, 18.03.2017
Pozwolę się nie zgodzić z całą rzeszą bardzo krytycznych opinii pod adresem tego obiektu. Wręcz przeciwnie! To jest jeden z najlepszych budynków, które wogóle powstały na Ursynowie. Projekt renomowanego biura: KAPS ARCHITEKCI. Jest współczesną, czystą w formie, zwartą bryłą, gdzie nie wyróżniono materiałem dachu od elewacji - przywołuje na myśl bryłę ciętego kryształu. Rytmem okien, skalą i kolorystyką dobrze koresponduje z sąsiednimi mieszkaniówkami prof. Budzyńskiego.
Przy tej okazji gratuluję kolegom po fachu bo w kraju, gdzie developerzy skrajnie minimalizują koszty, zbudować budynek z pomysłem i do tego z materiałów elewacyjnych, które będą się dobrze zachowywać w czasie to duża sztuka.
Tak opisuje projekt prasa fachowa:
http://www.bryla.pl/bryla/1,85301,18458067,blok-na-warszawskim-ursynowie-dachowe-skosy-nie-musza-byc-sztampa.html
A autorowi artykułu zasugeruję, żeby skontaktował się wcześniej z autorem i poznał zamierzenia, idee - będzie bardziej fachowo. Paweł Naduk
11:20, 18.03.2017
Cytad17:05, 18.03.2017
Tyle ze tu nie chodzi o samą bryłę budynku, która może i jest fajna.
Problem w tym, ze w najbliższej okolicy nie ma ani jednego budynku, który nawiązuje do japońskiego origami albo ciętego kryształu. A sprawny architekt, który ma szacunek do zastanej okoicy potrafiłby tę bryłę, nawet zachowując kubaturę i wysokość, wizualnie dostosować do otoczenia, nie rezygnując z innowacyjnosci. Tutaj zrobiono chamskie kopiuj-wklej i tyle. Ta bryła wstawiona w tom miejsce w taki sposób po prostu razi
.
To po prostu tam nie pasuje, jakkolwiek zakliać rzeczywistość. tekstami łudząco podobnymi do materiałów prasowych.. Dobrze wkomponowany jest budynek sąsiedni, ten od strony Pasażu. NIestety mozna odnieść wrażenie, że projektant tego budybnku w ogóle nie pofatygował się na miejsce inwestycji 17:05, 18.03.2017
Buba16:26, 18.03.2017
Zamieszkać pod samą dzwonnicą to trzeba mieć nerwy ze stali. Albo aparat słuchowy. 16:26, 18.03.2017
bob07:29, 20.03.2017
nic nie bój, już wkrótce będą protesty że dzwony dzwonią i nie dają spać.
Co do wyglądu, najlepiej opisało to moje dziecko, zapytało czy będzie tu szpital? bo tak wygląda. 07:29, 20.03.2017
Tom18:52, 18.03.2017
Ale macie tematy. Wg. was powinni Kabaty zaorać bo tam każdy z budynków z innej parafi 18:52, 18.03.2017
KEN9221:44, 19.03.2017
Odmiennie do autora artykułu oraz większości komentujących, pofatygowałem się by zapoznać się z opisem i standardem budynku. Elewacja to jedno z najdroższych obecnie rozwiązań (płyta włókno-cementowa), która w odróżnieniu do tanich rozwiązań (tynk) nie niszczeje. Projekt przemyślany i bardzo świeży, dodaje aleji KEN tego czego jej brakowało - nowoczesności, wyższej jakości. Warszawa powinna stać takimi budynkami a nie mdłymi projektami "kopiuj-wklej" jakie prowadzi 90% deweloperów i w jakich 90% komentujących mieszka. 21:44, 19.03.2017
HannaŻet21:33, 20.03.2017
Zgadzam się w pełni!
21:33, 20.03.2017
Maciej12:21, 20.03.2017
moim zdaniem to ten kościół nie pasuje do okolicy ;-) 12:21, 20.03.2017
Czubaka12:13, 13.04.2017
To samo pomyslalem, zdemontowac kosciol i po sprawie. 12:13, 13.04.2017
10 1
To własnie świadczy o tym, co napisałem: wybrali gotowca z katalogu, wstawili metodą kopiuj-wklej, a dopasowanie do otoczenia zerowe 06:50, 18.03.2017