Ministerstwo zdrowia nie zgodził się na przesunięcie otwarcia tymczasowego szpitala covidowego w Szpitalu Południowym. Ma on zacząć działać już 21 stycznia, tak jak chciał tego wojewoda mazowiecki. Wciąż nie wiadomo, czy w tym terminie ursynowskiej placówce uda się przyjąć pierwszych covidowych pacjentów.
Zamieszanie wokół otwarcia szpitala u zbiegu ulic Pileckiego i Gandhi zaczęło się po tym, jak wojewoda mazowiecki, po rozmowach z ministrem zdrowia, decyzją administracyjną nakazał miastu tymczasowe uruchomienie Szpitala Południowego dla pacjentów zarażonych koronawirusem. Datę otwarcia określono na 21 stycznia.
- Termin w poleceniu wojewody był wskazany na podstawie wspólnych ustaleń. W związku z wizytacją na budowie służb wojewody, w tym przedstawiciela Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego, rozmów z inspektorami nadzoru ze Stołecznego Zarządu Rozbudowy Miasta oraz z przedstawicielem generalnego wykonawcy, ich zapewnień, ustalono, że zakończenie budowy możliwe jest do połowy stycznia - przypomina Ewa Filipowicz, rzecznik wojewody mazowieckiego.
Miasto, które zamierzało otworzyć placówkę dopiero w połowie lutego, 1 grudnia odwołało się od decyzji wojewody do ministra zdrowia. Takie samo pismo złożyła miejska spółka Szpital Solec, która zarządza Szpitalem Południowym.
- Od początku mówiliśmy o bardzo wyśrubowanych terminach i nigdy nie padały daty 22 czy 23 stycznia. To jest po prostu fizycznie niemożliwe - przekonywała na początku grudnia wiceprezydent stolicy Renata Kaznowska.
Nie pomogą nawet dodatkowe miliony złotych z resortu zdrowia. Zabraknie bowiem czasu m.in. na odbiory technicze, czy też przystosowanie placówki do potrzeb osób z Covid-19.
Wszystkie te argumenty nie przekonały jednak ministra zdrowia, który utrzymał decyzję Konstantego Radziwiłła w mocy. Odpowiedź przesłana stołecznemu ratuszowi nakazuje uruchomienie szpitala tymczasowego w niezmienionym terminie.
- Cała sytuacja jest dla nas kuriozalna – skomentowała w rozmowie z portalem tvnwarszawa.pl Karolina Gałecka. Rzeczniczka ratusza przypomniała, że Ministerstwo Zdrowia opiniowało wcześniej umowę między miastem a wojewodą, a także załącznik do umowy.
- Zawierała ona harmonogram w kwestii zakończenia prac w Szpitalu Południowym. Ten załącznik, jako integralna część umowy, był opiniowany przez Ministerstwo Zdrowia i był oczywiście podpisany przez pana wojewodę. Dokument mówił o zakończeniu samych prac do 25 stycznia. W związku z tym Ministerstwo Zdrowia, jak i również pan wojewoda, doskonale wiedzieli, że termin realny zakończenia samych prac to 25 stycznia, o czym miasto dodatkowo wielokrotnie mówiło – podkreśliła Karolina Gałecka.
Dalej stwierdziła, że dla miasta sytuacja jest "zaskakująca, wręcz niezrozumiała". - Wygląda na to, że Ministerstwo Zdrowia nie wie, co opiniuje, skoro wydaje decyzję wskazującą na termin przyjęcia pacjentów 21 stycznia – dodała Gałecka.
Ratusz zapowiedział, że ponownie odwoła się od decyzji - tym razem do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.
Tymczasem decyzja ministra zdrowia dotarła już do Szpitala Solec, który wciąż nie otrzymał odpowiedzi na swoje odwołanie, ale trudno oczekiwać, aby była ona inna niż dla stołecznego ratusza. Na jakim etapie są prace przygotowawcze do uruchomienia szpitala u zbiegu Gandhi i Pileckiego?
- Bardzo intensywnie przygotowujemy się do otwarcia, nie czekamy, tylko pracujemy. Mamy podpisanych szereg umów na dostarczenie niezbędnego sprzętu, leków, itp. Zatrudniany jest personel, trwają prace nad zapewnieniem dostaw tlenu. Mam nadzieję, że na przełomie stycznia i lutego uda się przyjąć pierwszych pacjentów - zapewnia Ewa Więckowska, prezes Szpitala Solec.
Szpital covidowy ma mieć nie około 300 łóżek dla pacjentów z podejrzeniem lub potwierdzonym zakażeniem Covid-19, w tym nie mniej niż 80 miejsc z respiratorami.
Minister zdrowia przekazał miastu dodatkowe 23 miliony złotych na przyśpieszenie dokończenia prac budowalnych, dostosowanie i wyposażenie szpitala tymczasowego.
Z Agencji Rezerw Materiałowych ursynowska placówka ma dostać m.in. 80 respiratorów, 300 kardiomonitorów oraz 25 aparatów do tlenoterapii donosowej. Sfinansowane zostanie też wyposażenie apteki szpitalnej, laboratorium, lodówka medyczna, stoły zabiegowe, monitory medyczne i diagnostyczne. Ponadto szpital ma otrzymać fartuchy operacyjne, pościel, koce, ręczniki oraz środki ochrony indywidualnej dla personelu.
abc12308:51, 09.01.2021
Wysłałem CV jako pracownik wspierający papierologie i zero odzewu :( 08:51, 09.01.2021
Pielęgniarz 09:40, 09.01.2021
Ja wysłałem cv na adres mailowy sekretariatu szpitala i po 2 dniach oddzwonili 09:40, 09.01.2021
Włączmy myślenie11:25, 09.01.2021
Tak długo czekaliśmy na ten szpital. Ludzie MASOWO umierają na choroby niezwiązane z Covid, nie ma gdzie pojechać w przypadku zagrożenia życia. Narodowy nieobciążony, a teraz marnowany jest nowy, czysty szpital. Czy na pewno jest to przemyślane? 11:25, 09.01.2021
Boom09:24, 10.01.2021
Oczywiście, że jest przemyślane. Na potrzeby walki z covid możesz wydawać kasę bez żadnej kontroli i odpowiedzialności. Narodowy ma sporo wolnych miejsc, zaczęły się szczepienia, a NFZ ciśnie by nowy szpital był covidowy. Po co? 09:24, 10.01.2021
Ania2412:49, 09.01.2021
do roboty nie obijac sie mieliscie tyle czasu na skonczenie szpitala 12:49, 09.01.2021
Bob14:32, 09.01.2021
Szpital był przeprojektowany w międzyczasie, to że wygląda na zewnątrz jak gotowy od dawna, w środku wcale tak nie jest 14:32, 09.01.2021
anty-hamulcowy 16:33, 09.01.2021
Rafał, zrób wreszcie coś dla mieszkańców! Przypomnij sobie ile lat temu HGW obiecywała Szpital na Ursynowie! 16:33, 09.01.2021
Mojnick17:37, 09.01.2021
To nie powinien być szpital covidowy. 17:37, 09.01.2021
kabaciak19:26, 09.01.2021
Bez sensu. To powinien byc zwykly szpital, a nie zaden covidowy. Sluzba zdrowia przestala istniec, bo trwa zabawa w wirusa. 19:26, 09.01.2021
co jeszcze otrzyma s23:19, 09.01.2021
Zgodnie z uchwałą Nadzwyczajnego Zgromadzenia Wspólników Spółki Szpital Solec sp. z o.o., utworzono w szpitalu na Solcu nowy zakład leczniczy, który zlokalizowano u zbiegu ul. Rtm. Witolda Pileckiego i ul. Indiry Gandhi na Ursynowie. Szpital Południowy ma przejąć nie tylko kontrakt lecznicy soleckiej, ale także kadrę medyczną.(..) .Jednocześnie Szpital Czerniakowski ma oddać na rzecz Szpitala Południowego swoje najlepsze, kluczowe oddziały: otolaryngologię, okulistykę oraz jeden oddział niezabiegowy – neurologię. Tamtejszy zespół medyczny wskazywał, że planowane przejęcie przez Szpital Południowy wybranych oddziałów klinicznych negatywnie wpłynie na finansową sytuację Szpitala Czerniakowskiego i doprowadzi do jego zadłużania, bowiem czerniakowska lecznica straci ponad połowę kontraktu z NFZ i – co bardzo ważne – wypracowany drugi poziom referencyjności oraz realizowane granty badawcze. 23:19, 09.01.2021
Boom21:16, 10.01.2021
Jakaś konkluzja? Właściciel, czyli m.st. Warszawa przenosi część oddziałów do nowego szpitala. Dla kogoś to zaskoczenie? 21:16, 10.01.2021
Adrian 22:30, 10.01.2021
Na poczatku będzie covidowy a potem dla nas mieszkwncow Ursynowa. Po co te emocje to będzie dobry szpital z dobrymi lekarzami. 22:30, 10.01.2021
Mam wątpliwości12:03, 11.01.2021
Po pierwsze nie wiadomo, ile to potrwa- może jeszcze latami być covidowy. Po drugie po zamianie na zwykły szpital będzie potrzebna superdezynfekcja całego wyposażania i dodatkowo m.in. wszystkich pokojowych fancoili z czyszczeniem wymienników, odcinków kanałów, wymianą filtrów- ciekawe czy będzie to zrobione???? A nowy, czysty szpital mógłby już przyjmować pacjentów niecovidowych - przerażające jest, ile ludzi w wieku produkcyjnym umiera teraz bez pomocy na "zwykłe" zawały, udary, perforacje jelita etc. 12:03, 11.01.2021
Lahcimm02:58, 12.01.2021
To moze niech rzad narzuci jeszcze miastu, ze jutro trzeba otworzyc tunel pod Ursynowem? 02:58, 12.01.2021
abc12312:15, 09.01.2021
1 0
mogw poprosić o adres e-mail?? 12:15, 09.01.2021